Skocz do zawartości

Jakie ocieplenie lepsze, z zewnątrz czy od środka?


Recommended Posts

Zupełna nieznajomość zasad budowania. Jak można pisać o „akumulacji” przy sterowalnym ogrzewaniu, gdy nie ma nadprodukcji. Im gorzej sterowalne ogrzewanie tym bardziej potrzebna jest akumulacja. Masa stabilizująca temperaturę powinna być dopasowana do potrzeb. W domach izolowanych z niecentralnym ogrzewaniem 4-5 cm (nie więcej) wylewki i wyposażenie pomieszczenia załatwia sprawę. Czy w domach szkieletowych z niecentralnym i z reku mają dyskomfort?
Szanowny Panie też sprawy były wymyślone i badane w latach 90’95’ badania były prowadzone nie dla oszczędności energii ( bo była tania i nikt nie zakładał, że tak zdrożeje ) a dla poprawienia komfortu cieplno wilgotnościowego. Najpierw więc była poprawa komfortu w stosunku do domów ocieplanych z zewnątrz a potem się okazało, że tak drastycznie spada zużycie energii, że przestaje się opłacać montować centralne systemy ogrzewania.
Link do komentarza
Cytat

Zupełna nieznajomość zasad budowania. Jak można pisać o „akumulacji” przy sterowalnym ogrzewaniu, gdy nie ma nadprodukcji. Im gorzej sterowalne ogrzewanie tym bardziej potrzebna jest akumulacja. Masa stabilizująca temperaturę powinna być dopasowana do potrzeb. W domach izolowanych z niecentralnym ogrzewaniem 4-5 cm (nie więcej) wylewki i wyposażenie pomieszczenia załatwia sprawę. Czy w domach szkieletowych z niecentralnym i z reku mają dyskomfort?
Szanowny Panie też sprawy były wymyślone i badane w latach 90’95’ badania były prowadzone nie dla oszczędności energii ( bo była tania i nikt nie zakładał, że tak zdrożeje ) a dla poprawienia komfortu cieplno wilgotnościowego. Najpierw więc była poprawa komfortu w stosunku do domów ocieplanych z zewnątrz a potem się okazało, że tak drastycznie spada zużycie energii, że przestaje się opłacać montować centralne systemy ogrzewania.


Panie niecentralny ... wsobie Pan budujj te domki bez akumulacji sobie Pan rób co chcesz montój Pan sobie idealna automatyke z utrzymywaniem temp co do 0,1st ,nie musisz Pan murowac domu mozesz przecież postawic konstrukcje metalowa ,istnieje cos takiego jak płyta obornicka ,teraz po prostu płyta warstwowa wystarczy przyłozyc na sciane 30cm taka płyte i mieszkac sobie w szop[ie ciepłej ,bez akumulacji ,bez komfortu ,z pełna automatyką
Co do domów szkieletewych to niestety nasz klimat ich nie pzryjmnie bo gdyby tak było to nie meiszkalibyśmy w domach murowanych tylko drewnianych w nowych technologiach ,w końcu czys jet to uzasadnione ze u nas nadal sie budyuje z cegly ,pustaka i czy innych technologi i doprowadza sie do akumulacji w budynku i nie przejmuje jak nagle przyjdzie mróz ,czy zaswieci słonce ze mamy za imno lub za goraco
Link do komentarza
Cytat

…….Co do domów szkieletewych to niestety nasz klimat ich nie pzryjmnie bo gdyby tak było to nie meiszkalibyśmy w domach murowanych tylko drewnianych w nowych technologiach ,w końcu czys jet to uzasadnione ze u nas nadal sie budyuje z cegly ,pustaka i czy innych technologi …..



No to akurat, wynika raczej z przyzwyczajeń, nieufności, a po części z tradycji.
Link do komentarza
Cytat

No to akurat, wynika raczej z przyzwyczajeń, nieufności, a po części z tradycji.


no tu bym się sprzeczał ,jaks nie moge sobie wyobrazic w naszym klimacie zeby kros stawiał szkieletówke ,u nas buduje sie na pokolenia a nie na jedno jak w innych krajach ,druga srawa to mnustwo izolacji która jest potrzebna ze wzgledu na nasz klimat zima ponizej -20st ,lato powyzej 30st ,oczywiscie temp skrajne ale realne ,i z tego tez p[owodu nie opłaca nam sie szkieletówek budowac ,bo taniej wychodiz postawic mur ,ocieplic od zewnatrz niestety styropianem ... i miec dom odporny na wichury czy tez inne gwałtowne zjawiska ,a szkieletówka niesty w tym zakresie ma zbyt wiele słabych punktów
Link do komentarza
Cytat

Ja tylko wspomnę, że w zasadzie, w nowobudowanych budynkach z reguły, stosuje się ocieplenie (izolację termiczną) z zewnątrz i wewnątrz równocześnie, bo ocieplenie poddasza użytkowego jest klasycznym sposobem i przykładem ocieplenia (izolowania) od wewnątrz budynku.


Stosuje sie izolację termiczną w budynkach zawsze tam gdzie jest to możliwe na ZEWNĄTRZ czyli od strony zimnej (bo np chłodnie, mroźnie np. spożywcze izoluje się od srodka pomieszczenia czyli też od strony zimnej).
Moznaby na tym skończyć ale ja mam chęć coś dodać.
1. Izolowanie termiczne na zewnątrz bywa niemożliwe w obiektach zabytkowych, gdzie nie można ingerować w wygląd elewacji. Rozumiem, że nie jest to taki przypadek.
(A tak na marginesie, to w takim zabytkowym obiekcie zrobiłabym podwójną scianę: wewnątrz zaizolowaną i przestrzen między starym - bez izolacji, a nowym izolowanym wentylowałbym, nie traktując tej starej sciany inaczej jak zewnetrznej skóry ALBO nie robiłabym żadnej izolacji godząc sie wyjątkowo na znaczne straty ciepła ALBO zaprojektowałabym izolację na zewnątrz odwarzając na niej wygląd elewacji - trzebaby zastanowić się z konserwatorem zabytków co zrobić).
2. Co do przypadku poddasza. Tam nie ma wcale "ściany", jest izolacja termiczna osłonięta tylko paroizolacją. Ta izolacja jest na zewnątrz. I jest pokrycie dachowe, które jest tylko skórą, która chroni tę izolację i wnętrze przed wodą opadową, a przestrzeń pomiędzy pokryciem a izolacją (wełną) powinna być wentylowana. Czyli zarówno ze względu na własności termiczne pokrycia (niska izolacyjność), grubość tej powłoki oraz fakt, że pod nia ma przepływać powietrze o temperaturze bliskiej temp. zewnętrznej to pokrycie dachowe jako element izolacji term. jest do pominięcia. A że kolejność budowania jest taka, ze najpierw na krokwiach umieszczamy pokrycie a potem docieplamy od spodu, czyli od wnętrza, to jest to tylko technologia wykonania. Ale już na stropodachu czyli pokryciu na stropie (tzw. dach płaski) kolejność jest inna, ale sens ten sam. Najpierw jest wykonywany strop, potem izolacja a potem pokrycie, bo technologicznie inaczej sie nie da. Teoretycznie w scianie warstwoej gdyby izolacja była samonośna (mogła sama stać, bez podparcia, podwieszenia) to możnaby izolację ściany wykonać najpierw, a potem wstawic sciany dla podparcia stropów. Mozna sobie gdybać, gdyby tynk sam stał..., albo na chmurce podwiesić dachówkę albo... to możnaby różne rzeczy robić. Tylko nie mamy takiej technologii.
3. No a sciana szkieletowa (kanadyjczyk) - to troche tak jak dach na poddaszu użytkowym (czyli ogrzewanym):
jest szkielet - w dachu są to krokwie
jest pokrycie (deska szalówka, siding jako zamiennik z tworzywa sztucznego lub płyty z tynkiem na siatce, czasem jakaś cienka obmurówka) - jak dachówka, gont, czy papa na dachu
jest izolacja, którą układa się od środka, bo tak wygodniej i bezpieczniej (bo nie zamoknie) i ją sie wentyluje (jest wlot powietrza na dole i wylot pod okapem)
jest paroizolacja jak w dachu, żeby wilgocią z pomieszczeń (wydychaną przez ludzi, wydzielaną przy gotowaniu itp) nie zawilgocić izolacji termicznej
i jest wewnętrzne wykończenie (płyty gipsowe, płyty OSB czy deskowanie) które wykończą całość i przejmą jakąś ilość tej wewnętrznej wilgoci a potem ją oddadzą do wnetrza.
A "ściany" jako takiej nie ma. Jest niska akumulacyjność takiej przegrody (wnętrze szybko się zagrzewa, ale i szybko stygnie, bardzo dobre na akacyjny dom, nagrzać , pobyc i wyjechać) lub na dom stały ale stale grzany na podobnym poziomie.
Uff to tyle, może za długo...
Ale to tak dla ożywienia dyskusji. Pewnie Ktoś się zaraz odezwie.
Link do komentarza
Cytat

Stosuje sie izolację termiczną w budynkach zawsze tam gdzie jest to możliwe na ZEWNĄTRZ czyli od strony zimnej (bo np chłodnie, mroźnie np. spożywcze izoluje się od srodka pomieszczenia czyli też od strony zimnej).
Moznaby na tym skończyć ale ja mam chęć coś dodać.
1. Izolowanie termiczne na zewnątrz bywa niemożliwe w obiektach zabytkowych, gdzie nie można ingerować w wygląd elewacji. Rozumiem, że nie jest to taki przypadek.
(A tak na marginesie, to w takim zabytkowym obiekcie zrobiłabym podwójną scianę: wewnątrz zaizolowaną i przestrzen między starym - bez izolacji, a nowym izolowanym wentylowałbym, nie traktując tej starej sciany inaczej jak zewnetrznej skóry ALBO nie robiłabym żadnej izolacji godząc sie wyjątkowo na znaczne straty ciepła ALBO zaprojektowałabym izolację na zewnątrz odwarzając na niej wygląd elewacji - trzebaby zastanowić się z konserwatorem zabytków co zrobić).
2. Co do przypadku poddasza. Tam nie ma wcale "ściany", jest izolacja termiczna osłonięta tylko paroizolacją. Ta izolacja jest na zewnątrz. I jest pokrycie dachowe, które jest tylko skórą, która chroni tę izolację i wnętrze przed wodą opadową, a przestrzeń pomiędzy pokryciem a izolacją (wełną) powinna być wentylowana. Czyli zarówno ze względu na własności termiczne pokrycia (niska izolacyjność), grubość tej powłoki oraz fakt, że pod nia ma przepływać powietrze o temperaturze bliskiej temp. zewnętrznej to pokrycie dachowe jako element izolacji term. jest do pominięcia. A że kolejność budowania jest taka, ze najpierw na krokwiach umieszczamy pokrycie a potem docieplamy od spodu, czyli od wnętrza, to jest to tylko technologia wykonania. Ale już na stropodachu czyli pokryciu na stropie (tzw. dach płaski) kolejność jest inna, ale sens ten sam. Najpierw jest wykonywany strop, potem izolacja a potem pokrycie, bo technologicznie inaczej sie nie da. Teoretycznie w scianie warstwoej gdyby izolacja była samonośna (mogła sama stać, bez podparcia, podwieszenia) to możnaby izolację ściany wykonać najpierw, a potem wstawic sciany dla podparcia stropów. Mozna sobie gdybać, gdyby tynk sam stał..., albo na chmurce podwiesić dachówkę albo... to możnaby różne rzeczy robić. Tylko nie mamy takiej technologii.
3. No a sciana szkieletowa (kanadyjczyk) - to troche tak jak dach na poddaszu użytkowym (czyli ogrzewanym):
jest szkielet - w dachu są to krokwie
jest pokrycie (deska szalówka, siding jako zamiennik z tworzywa sztucznego lub płyty z tynkiem na siatce, czasem jakaś cienka obmurówka) - jak dachówka, gont, czy papa na dachu
jest izolacja, którą układa się od środka, bo tak wygodniej i bezpieczniej (bo nie zamoknie) i ją sie wentyluje (jest wlot powietrza na dole i wylot pod okapem)
jest paroizolacja jak w dachu, żeby wilgocią z pomieszczeń (wydychaną przez ludzi, wydzielaną przy gotowaniu itp) nie zawilgocić izolacji termicznej
i jest wewnętrzne wykończenie (płyty gipsowe, płyty OSB czy deskowanie) które wykończą całość i przejmą jakąś ilość tej wewnętrznej wilgoci a potem ją oddadzą do wnetrza.
A "ściany" jako takiej nie ma. Jest niska akumulacyjność takiej przegrody (wnętrze szybko się zagrzewa, ale i szybko stygnie, bardzo dobre na akacyjny dom, nagrzać , pobyc i wyjechać) lub na dom stały ale stale grzany na podobnym poziomie.
Uff to tyle, może za długo...
Ale to tak dla ożywienia dyskusji. Pewnie Ktoś się zaraz odezwie.


no licze na to że Pan TB teraz liznął podstaw budownictwa
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Cytat

no tu bym się sprzeczał ,jaks nie moge sobie wyobrazic w naszym klimacie zeby kros stawiał szkieletówke ,u nas buduje sie na pokolenia a nie na jedno jak w innych krajach ,druga srawa to mnustwo izolacji która jest potrzebna ze wzgledu na nasz klimat zima ponizej -20st ,lato powyzej 30st ,oczywiscie temp skrajne ale realne ,i z tego tez p[owodu nie opłaca nam sie szkieletówek budowac ,bo taniej wychodiz postawic mur ,ocieplic od zewnatrz niestety styropianem ... i miec dom odporny na wichury czy tez inne gwałtowne zjawiska ,a szkieletówka niesty w tym zakresie ma zbyt wiele słabych punktów




Mieszkam w Chicago w domu konstrukcji murowanej - ocieplanej od wewnątrz. Przez kilka lat mieszkałem w domu "szkieletowym". Odczucia porównywalne. Nie muszę chyba wspominać, że zimy są tutaj chłodniejsze i wietrzniejsze, a lata cieplejsze i wilgotniejsze icon_sad.gif

Jeśli komuś bardzo zależy na przegrodach zdolnych akumulować ciepło, to pozostają jeszcze ściany działowe, których jest nawet więcej w każdym pomieszczeniu, niż zewnętrznych.

Nie słyszałem jeszcze, żeby ktoś narzekał na komfort mieszkania na ocieplonym poddaszu, gdzie izolacja jest od wewnątrz przecież icon_smile.gif

Rozwagi życzę.
Link do komentarza
Cytat

Jeśli komuś bardzo zależy na przegrodach zdolnych akumulować ciepło, to pozostają jeszcze ściany działowe, których jest nawet więcej w każdym pomieszczeniu, niż zewnętrznych.

Tylko wyeliminowanie mostków cieplnych pomiędzy akumulacyjnymi ścianami działowymi a ścianą zewnętrzną ocieploną od wewnątrz (murowaną), to poważne wyzwanie, no chyba, że ma to być budynek o konstrukcji szkieletowej.

Jak już chcesz porównywać, to porównaj mieszkanie w domu murowanym ocieplonym od zewnątrz i murowanym ocieplonym od wewnątrz.
Link do komentarza
Cytat

Nie ma w fizyce czegoś takiego jak izolacja termiczna za odbiornikiem ciepła, jakim niewątpliwie jest mur na fundamencie. Komfort termiczny i rachunki zmuszają do likwidacji mostka termicznego i wilgoci w ścianie.

Odbiornikiem ciepła jest powietrze zewnętrzne (w sezonie grzewczym) i grunt (praktycznie przez cały rok). Każda przegroda budowlana stawia mniejszy lub większy opór cieplny oraz opór dla dyfuzji pary wodnej.
Z punktu widzenia samej izolacyjności cieplnej ściany nie ma znaczenia, po której stronie znajdzie się warstwa izolacji cieplnej. Dla ograniczenia dyfuzji pary wodnej korzystne jest zastosowanie warstw o dużym oporze dyfuzyjnym od strony wnętrza. Z kolei dla zwiększenia akumulacyjności wnętrza korzystniejsze jest umieszczenie od strony wnętrza bardziej masywnych warstw przegrody.

Oczywiście, gdy ktoś chce świadomie zmniejszyć akumulacyjność wnętrza, to ocieplenie od wewnatrz jest najlepszą metodą ocieplenia. Musi sobie jednak zdawać sprawę z tego, że traci w ten sposób możliwość wykorzystania znacznej części zysków energetycznych : bytowych i słonecznych.
Link do komentarza
Cytat

Tylko wyeliminowanie mostków cieplnych pomiędzy akumulacyjnymi ścianami działowymi a ścianą zewnętrzną ocieploną od wewnątrz (murowaną), to poważne wyzwanie, no chyba, że ma to być budynek o konstrukcji szkieletowej.

Jak już chcesz porównywać, to porównaj mieszkanie w domu murowanym ocieplonym od zewnątrz i murowanym ocieplonym od wewnątrz.




Przyznaję, że w/w mostki wydają się być problemem, ale od czego mamy takie tęgie głowy jak Wasze.
Powiem tak : Jest problem i trzeba go rozwiązać! - (mam nadzieję, że obudziłem w Was chęć walki icon_confused.gif )

To nie było porównanie, a raczej obalenie " polskiego" mitu słabości domów szkieletowych. Klimat ma tu raczej małe znaczenie. Mieszka się podobnie w domach obu technologii.
Link do komentarza
Cytat

Przyznaję, że w/w mostki wydają się być problemem, ale od czego mamy takie tęgie głowy jak Wasze.
Powiem tak : Jest problem i trzeba go rozwiązać! - (mam nadzieję, że obudziłem w Was chęć walki icon_confused.gif )

To nie było porównanie, a raczej obalenie " polskiego" mitu słabości domów szkieletowych. Klimat ma tu raczej małe znaczenie. Mieszka się podobnie w domach obu technologii.


Jest tak wiele mitów czy kontrowersji przez brak określenia do czego służy izolacja termiczna i jaka jest jej rola.
- Do czego służy:
izolacja termiczna oddziela te elementy domu które chcemy ogrzewać od tych, których ogrzewanie nie ma sensu
- Jaka jest jej rola
ograniczenie do minimum (marginalizacja ) ogrzewania domu.
Czyli – wykluczone są izolacje termiczne za murem, za fundamentem ...
A grubości izolacji są takie by nie miało sensu montowanie drogich centralnych systemów ogrzewania i klimatyzacja do chłodzenia. (termosy do „zimnego” i „gorącego” są podobne.

Dlaczego więc tak dużo płacimy za ogrzewanie ( a problem będzie narastał )? Niestety u nas izolacją termiczną zajmują się absolwenci „wydziałów ogrzewania i klimatyzacji” (i to centralnego) Pisanie, że im zależy na marginalizacji swojego zawodu – byłoby śmieszne. To tak jakby wilk miał pilnować owiec. Nie spotkałem jeszcze absolwenta „wydziału izolacji”
Kolejnym przeciwnikiem skutecznej izolacji termicznej jest państwo. To „firma” która czerpie zyski (marża, akcyza, VAT )ze sprzedaży nośników (gaz, olej, węgiel, prąd... a od 01 01 2012 wszystkie paliwa stałe) więc jeżeli ktoś pisze, że w/w państwo będzie dotować, promować itp. działania, pozwalające płacić 4-5 razy mniej za ogrzewanie TO JEST NAIWNY.
Nikt nie wydaje kasy by mniej zarobić. Ale oczywiście izolację też trzeba sprzedać!!! To też podatki, miejsca pracy...
Co więc obserwujemy?
JAK WŁOŻYĆ IZOLACJĘ TERMICZNĄ BY NIE IZOLOWAĆ!!!
\- wkłada się najmniej izolacji tam gdzie najwięcej ucieka- do gruntu
- nie zabezpiecza się izolacji przed wilgocią przy grubościach przekraczających 5-8cm
- bezczelnie pisze się o ekonomicznej ( dla kogo???) grubości izolacji – jakby znane były nasze emerytury i ceny nośników!
- Nie zamyka się izolacji pionowej ściany z poziomą na gruncie
- stosuje się izolację termiczną o współczynniku gorszym od 0.1W/m2xK
Link do komentarza
Panie Tomaszu Brzęczkowski,

Podziwiam ludzi odważnych, więc i Pana, bo sprzeciwianie się całemu polskiemu budownictwu nie jest rzeczą łatwą z pewnością.

Podziwiam także Pańskich adwersarzy, którzy tak zaciekle bronią wyuczonych metod - tu też hart ducha jest potrzebny.

A teraz przedstawię to co z pewnej perspektywy widzę:

Pan Panie Tomaszu musi zrozumieć, że prawie nikt nie zdecyduje się na zmianę projektu już gotowego. Nawet jeśli by chciał, to pomieszczenia typowego polskiego domu są na tyle niewielkie, że zmniejszanie ich o kolejne 60 cm byłoby samobójstwem ( sam jestem w takiej sytuacji ).
Rozumiem, że ta walka na forum publicznych ma przyciągnąć klientów, którzy jeszcze mogą coś zmienić - przy założeniu, że ich Pan przekona - ale mam także nadzieję, że robi to Pan dla dobra wspólnego.
To co Pan tłumaczy jest bardzo przekonujące i nawet jeśli jest to "pod prąd", to bardzo logiczne. Jak wszystko na tym świecie, wiąże się z jakimiś problemami do obejścia ("mostki" przy łączeniu stropu i ścian nośnych z przegrodami zewnętrznymi), ale to tylko kwestia czasu i ta przeszkoda będzie do ominięcia.

Mikołaj Kopernik też miał olbrzymie problemy z przekonaniem innych, że to nie krokodyle podtrzymują płaską ziemię (jeszcze nie kulę).

Panowie adwersarze Pana Tomasza,
Nie twierdzę, że słowa Pana Tomasza mnie całkowicie przekonały, ale szczerze mówiąc bardziej niż Wasze. Widzę w nich wielką logikę. Na żadnym forum, nie potrafiliście skutecznie obalić tych zarzutów pod kątem "bezmyślności" i braku chęci nauki nowego. Tylko dlatego, że Pan Tomasz nie skończył "Waszych" uczelni, nie dyskwalifikuje jego rozumu. (Thomas Edison nie skończył szkoły podstawowej, a jednak żarówkę potrafił wynaleźć - to tylko analogia oczywiście). Chcę tylko sprowokować do otwarcia się na nowe i wspólnie poszukać rozwiązania, to takie proste. Jasne, możemy się się pomylić, ale czy nie warto spróbować?

Postępu się nie zatrzyma, ale "stare" podstawy są konieczne, więc wszyscy są potrzebni do tego co przed nami, Panowie MTW, HenoK, JBZ i inni, jak i Pan Tomasz Brzęczkowski!
Nie ma co się obrażać, bo na naukę nie ma po co, a jak wnioskuję z wypowiedzi wszystkich zainteresowanych - nie mamy do czynienia z dziećmi.

Życzę spokoju i owocnej pracy icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

że prawie nikt nie zdecyduje się na zmianę projektu już gotowego



Ale jest takich coraz więcej. Nawet ci co nie są zacietrzewieni ( bo nie mają w tym interesu ani ambicji czy mogą tacy być) po postawieniu domu przyznają mi rację. Przecież od środka izoluje się w Alpach czy w Skandynawii. Tam gdzie izoluje się domy nikt nie zakłada centralnego.
Mało tu ludzi ma problemy z wilgocią z komfortem rachunkami - wszystko w domach wykonywanych przez....

Czy taki katalog itnoga może się u nas pokazać?

DSC01446.jpg

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Też myślałem o dociepleniu domu od wewnątrz, gdyż nie mogę ruszyć elewacji. Szkoda mi oczywiście miejsca i utraty kubatury, ale znalazłem coś co nazywa się isobooster. Jak pisze producent 4cm tego zastępuje z powodzeniem 13 cm wełny!!! a 2,4cm można zastosować zamiast 9cm wełny.
To rozwiązuje mi problem. Czy macie panowie jakieś doświadczenia z tą izolacją?
Wydaje się też ciekawym rozwiązaniem na dachy i poddasza.
Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Też myślałem o dociepleniu domu od wewnątrz, gdyż nie mogę ruszyć elewacji. Szkoda mi oczywiście miejsca i utraty kubatury, ale znalazłem coś co nazywa się isobooster. Jak pisze producent 4cm tego zastępuje z powodzeniem 13 cm wełny!!! a 2,4cm można zastosować zamiast 9cm wełny.
To rozwiązuje mi problem. Czy macie panowie jakieś doświadczenia z tą izolacją?
Wydaje się też ciekawym rozwiązaniem na dachy i poddasza.
Pozdrawiam

Piszą o patentach, a na rynku jest niemal identyczny produkt Super polynum
https://forum.budujemydom.pl/index.php?s=&a...post&p=7417
Link do komentarza
Przyznaję, że wgłębiam się w temat i nie jestem pewien czy to takie nierealne. Wiem, że Pan Brzęczkowski, którego opinie sobie cenię, też nie jest zwolennikiem tego typu izolacji.
Zastanawiam się jednak czy zrozumienie zupełnie nowej filozofii ograniczenia strat ciepła nie jest tu kluczem. Siedzę na tym od kilku dni. Przeczytałem na ten temat naprawdę sporo i myślę sobie, że kiedy przestaniemy kojarzyć izolację tylko i wyłącznie z przewodnictwem, a weźmiemy pod uwagę również inne aspekty strat energii cieplnej, to sprawa zaczyna wyglądać inaczej.
Oczywiście nikogo do niczego nie chcę przekonywać. Sam siebie próbuję przekonać, ale kiedy przypomnimy sobie, że osoby poszkodowane w wypadkach są okrywane folią aluminiową, albo że używane przecież w ekstremalnych warunkach, skafandry kosmiczne są izolowane na zasadzie warstw odbijających promieniowanie podczerwone.
To daje do myślenia. I chyba to nie jest kwestia wiary tylko wiedzy.
Skądinąd wiem, że są budowlańcy, którzy na zachodzie tego typu materiały stosowali i są do nich przekonani.

Dzwoniłem do firmy, która rozprowadza ten isobooster i twierdzą, że parametry podane przez nich poparte są badaniami w Holandii i mają na to dokumenty. Są w trakcie załatwiania jakiejś aprobaty polskiej.
Nie spieszę się z podjęciem decyzji, ale mam otwartą głowę i kto wie czy to nie przyszłość w izolacjach.
Wprawdzie jestem inżynierem, ale na budowlance i fizyce budowli znam się słabo więc liczę na głosy fachowców.

Pozdrawiam Gremium
Link do komentarza
Hmmnn...na temat izolacji wewnętrznej poczytałam sobie sporo, muszę przyznać trochę sprowokowana wypowiedziami Pana T.Brzęczkowskiego...Najpierw oczywiście "zjeżyłam "się na taką propozycję widząc jak izoluje się domy naokoło. Po przeanalizowaniu kwestii izolacji po kątem fizyki-muszę przyznać rację właśnie Panu T.Brzęczkowskiemu...Niestety sama wiem,że mój dom zaizoluję od zewnatrz, postaram się tylko prawidłowo zaizolować fundament...Inaczej musiałabym zmienić projekt ze względu na zmianę kubatury....Jeszcze długo potrwa zanim zmieni się podejście do tego tematu-wiem sama po sobie...
Link do komentarza
A jak skomentujecie tą wypowiedz którą znalazłam na strone domeny biura Archipelag.pl
Cytat:

2004-08-26
Systemy dociepleń
Ocieplanie od wewnątrz ma wiele wad

Kiedy nie mozna ocieplić domu od zewnątrz trzeba zastanowić się nad innym rozwiązaniem. Nie jest to najkorzystniejsze ale w niektórych sytuacjach jednyne rozwiązanie. Nasz czytelnik zapytał nas co ma zrobić chcąc zmniejszyć koszty ogrzewania i ocieplić strop (ze względów technicznych nie jest możliwe ocieplenie go od strony dachu) oraz zaizolować od wewnątrz ścianę przylegającą do strychu. Jak się ma skuteczność takiego rozwiązania w stosunku do metody zewnętrznej?

Budownictwo energooszczędne wymaga dokładnego opisu dwóch związanych ze sobą zagadnień: transportu energii czyli ciepła oraz dyfuzji pary wodnej w przegrodach warstwowych. O ile dość łatwo policzyć współczynnik przenikania ciepła o tyle trudno przychodzi obliczenie a choćby oszacowanie dyfuzji pary wodnej. W pana sytuacji współczynnik przenikalności cieplnej w obu przypadkach - zarówno przy izolacji zewnętrznej jak i wewnętrznej - pozostanie taki sam. Jednak potencjalny punkt wykroplenia znacznie przesunie się do wnętrza ściany być może nawet do warstwy izolacyjnej. Ustalić to można mając konkretne informacje dotyczące grubości i rodzaju materiału z jakiego zbudowana jest ściana zewnętrzna. Doradcy Grupy Atlas posługują się specjalnie opracowanym programem komputerowym SALTA który pozwala na obliczenia w każdym konkretnym przypadku. Można z niego bezpłatnie skorzystać wystarczy skontaktować się z doradcą działającym w pana województwie (lista doradców na stronie www.atlas.com.pl).

Warto tu jednak wytłumaczyć kilka zasad natury ogólnej. Do zalet stosowania izolacji po stronie zewnętrznej należy zaliczyć:

* mur znajduje się zawsze w ciepłej strefie poza strefą przemarzania
* mur nagrzewa się razem z pomieszczeniem i praktycznie ma tę samą temperaturę co powietrze w pomieszczeniu - stwarza to właściwy komfort temperaturowy w mieszkaniu
* występuje niska średnia różnica temperatur w objętości muru między latem a zimą co zapewnia stabilność konstrukcji
* mur stanowi pojemność cieplną dla układu grzewczego co stabilizuje pracę tego układu
* nie następuje skraplanie się pary wodnej w objętości muru
* izolacja cieplna stanowi jednolitą powierzchnię izolacyjną

Przy ocieplaniu domów od strony zewnętrznej trzeba jedynie pamiętać że izolacja ta wymaga od ekipy wykonawczej staranności w celu uniknięcia mostków cieplnych.

Jeżeli zaizolujemy wnętrze od środka wówczas jedyną zaletą tego rozwiązania jest łatwość wykonania izolacji oraz to że pomieszczenie szybko nagrzewa się po włączeniu układu grzewczego. Jednak wady zdecydowanie przeważają tu nad zaletami. Oto one:

* w zimie przy temperaturach ujemnych cała objętość rdzenia np. muru ceglanego znajduje się w strefie przemarzania gdyż punkt przemarzania (zero stopni Celsjusza) przesuwa się do izolacji
* występuje możliwość skraplania się pary wodnej (zawilgocenia) w objętości muru szczególnej staranności wymaga zatem dobór materiałów ocieplających by uniknąć nasycenia parą wodną w objętości muru
* w lecie mur nagrzewa się znacznie powyżej temperatury otoczenia
* w objętości muru występuje duża różnica temperatur miedzy latem a zimą co jest niekorzystne dla materiałów konstrukcyjnych ze względu na ich wzajemną rozszerzalność cieplną
* układ grzewczy pomieszczenia nagrzewa tylko przedmioty i powietrze znajdujące się w pomieszczeniu
* mała pojemność cieplna ww. elementów pomieszczenia wymaga starannego dobrania układu grzewczego gdyż utrzymanie w miarę stałej temperatury wymaga jego częstego załączania
* wykonawstwo izolacji wymaga staranności w celu uniknięcia mostków cieplnych

Podsumowując - ocieplenie budynku od wewnątrz jest rozwiązaniem technicznie możliwym do wykonania ale niestety niewłaściwym z wielu powodów. Przede wszystkim ocieplenie od wewnątrz powoduje przesunięcie strefy przemarzania ściany - mróz wchodzi w nią głębiej powiększa się ilość wykraplanej w ścianie pary wodnej a strefa wykroplenia przesuwa się również w stronę wnętrza. Czynniki te powodują zmniejszenie trwałości ścian zewnętrznych. Ściany odizolowane od ogrzewanego wnętrza są zimne nie pełnią więc ważnej funkcji akumulacji ciepła jak jest to w przypadku ocieplenia na zewnątrz. Ocieplenie od wewnątrz nie likwiduje również mostków termicznych np.w poziomie stropów. Jeżeli ociepli się ściany od wewnątrz to niestety należy liczyć się ze zwiększonym zawilgoceniem pod materiałem izolacyjnym utrudnionym jego odparowaniem a w konsekwencji rozwojem korozji biologicznej - pleśń grzyb.
Link do komentarza
Cytat

A jak skomentujecie tą wypowiedz którą znalazłam na strone domeny biura Archipelag.pl
Cytat:

2004-08-26
Systemy dociepleń
Ocieplanie od wewnątrz ma wiele wad

Kiedy nie mozna ocieplić domu od zewnątrz trzeba zastanowić się nad innym rozwiązaniem. Nie jest to najkorzystniejsze ale w niektórych sytuacjach jednyne rozwiązanie. Nasz czytelnik zapytał nas co ma zrobić chcąc zmniejszyć koszty ogrzewania i ocieplić strop (ze względów technicznych nie jest możliwe ocieplenie go od strony dachu) oraz zaizolować od wewnątrz ścianę przylegającą do strychu. Jak się ma skuteczność takiego rozwiązania w stosunku do metody zewnętrznej?

Budownictwo energooszczędne wymaga dokładnego opisu dwóch związanych ze sobą zagadnień: transportu energii czyli ciepła oraz dyfuzji pary wodnej w przegrodach warstwowych. O ile dość łatwo policzyć współczynnik przenikania ciepła o tyle trudno przychodzi obliczenie a choćby oszacowanie dyfuzji pary wodnej. W pana sytuacji współczynnik przenikalności cieplnej w obu przypadkach - zarówno przy izolacji zewnętrznej jak i wewnętrznej - pozostanie taki sam. Jednak potencjalny punkt wykroplenia znacznie przesunie się do wnętrza ściany być może nawet do warstwy izolacyjnej. Ustalić to można mając konkretne informacje dotyczące grubości i rodzaju materiału z jakiego zbudowana jest ściana zewnętrzna. Doradcy Grupy Atlas posługują się specjalnie opracowanym programem komputerowym SALTA który pozwala na obliczenia w każdym konkretnym przypadku. Można z niego bezpłatnie skorzystać wystarczy skontaktować się z doradcą działającym w pana województwie (lista doradców na stronie www.atlas.com.pl).

Warto tu jednak wytłumaczyć kilka zasad natury ogólnej. Do zalet stosowania izolacji po stronie zewnętrznej należy zaliczyć:

* mur znajduje się zawsze w ciepłej strefie poza strefą przemarzania
* mur nagrzewa się razem z pomieszczeniem i praktycznie ma tę samą temperaturę co powietrze w pomieszczeniu - stwarza to właściwy komfort temperaturowy w mieszkaniu
* występuje niska średnia różnica temperatur w objętości muru między latem a zimą co zapewnia stabilność konstrukcji
* mur stanowi pojemność cieplną dla układu grzewczego co stabilizuje pracę tego układu
* nie następuje skraplanie się pary wodnej w objętości muru
* izolacja cieplna stanowi jednolitą powierzchnię izolacyjną

Przy ocieplaniu domów od strony zewnętrznej trzeba jedynie pamiętać że izolacja ta wymaga od ekipy wykonawczej staranności w celu uniknięcia mostków cieplnych.

Jeżeli zaizolujemy wnętrze od środka wówczas jedyną zaletą tego rozwiązania jest łatwość wykonania izolacji oraz to że pomieszczenie szybko nagrzewa się po włączeniu układu grzewczego. Jednak wady zdecydowanie przeważają tu nad zaletami. Oto one:

* w zimie przy temperaturach ujemnych cała objętość rdzenia np. muru ceglanego znajduje się w strefie przemarzania gdyż punkt przemarzania (zero stopni Celsjusza) przesuwa się do izolacji
* występuje możliwość skraplania się pary wodnej (zawilgocenia) w objętości muru szczególnej staranności wymaga zatem dobór materiałów ocieplających by uniknąć nasycenia parą wodną w objętości muru
* w lecie mur nagrzewa się znacznie powyżej temperatury otoczenia
* w objętości muru występuje duża różnica temperatur miedzy latem a zimą co jest niekorzystne dla materiałów konstrukcyjnych ze względu na ich wzajemną rozszerzalność cieplną
* układ grzewczy pomieszczenia nagrzewa tylko przedmioty i powietrze znajdujące się w pomieszczeniu
* mała pojemność cieplna ww. elementów pomieszczenia wymaga starannego dobrania układu grzewczego gdyż utrzymanie w miarę stałej temperatury wymaga jego częstego załączania
* wykonawstwo izolacji wymaga staranności w celu uniknięcia mostków cieplnych

Podsumowując - ocieplenie budynku od wewnątrz jest rozwiązaniem technicznie możliwym do wykonania ale niestety niewłaściwym z wielu powodów. Przede wszystkim ocieplenie od wewnątrz powoduje przesunięcie strefy przemarzania ściany - mróz wchodzi w nią głębiej powiększa się ilość wykraplanej w ścianie pary wodnej a strefa wykroplenia przesuwa się również w stronę wnętrza. Czynniki te powodują zmniejszenie trwałości ścian zewnętrznych. Ściany odizolowane od ogrzewanego wnętrza są zimne nie pełnią więc ważnej funkcji akumulacji ciepła jak jest to w przypadku ocieplenia na zewnątrz. Ocieplenie od wewnątrz nie likwiduje również mostków termicznych np.w poziomie stropów. Jeżeli ociepli się ściany od wewnątrz to niestety należy liczyć się ze zwiększonym zawilgoceniem pod materiałem izolacyjnym utrudnionym jego odparowaniem a w konsekwencji rozwojem korozji biologicznej - pleśń grzyb.


Jest to opis który chyba wyczerpuje temat. Gratuluję cennego znaleziska!
Link do komentarza
Cytat

A jak skomentujecie tą wypowiedz którą znalazłam na stronę domeny biura Archipelag.pl

Artykuł ma już swoje lata.
Nie wiem czy program SALTA jeszcze funkcjonuje, ale pojawiło się wiele innych równie precyzyjnych narzędzi do projektowania przegród zewnętrznych.
Pozostała treść jest nadal aktualna.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...