Skocz do zawartości

Nasze Domki za 200tys.


Recommended Posts

Dużo zależy od materiałów i technologii budowania, ponadto bank nie da Wam kredytu na sam parter, a odbierając transze masz 24 miesiące na wybudowanie całego domu (to jeszcze zależy od banku) i transze dostajesz po zakończonym etapie, na każdy etap również przyjeżdża rzeczoznawca i ocenia postęp prac, jak coś jest nie tak to mogą wstrzymać transzę w skrajnych przypadkach wymówić umowę kredytową.
O właśnie widzę, że Daga też Ci to już napisała.
Link do komentarza
Cytat

Z projektu, ze strony. Nie budujesz tylko użytkowej.
Ten budynek ma ponad 660m3 kubatury – też do zbudowania.



dokładnie ....
weźmy też pod uwagę że piwnica to dodatkowa kondygnacja - koszt dodatkowego piętra ze stropem i schodami , no i izolacje - tanio nie wychodzi ... więc nie byłabym taką optymistką jeśli chodzi o koszty jak Vega1 ... icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

dokładnie ....
weźmy też pod uwagę że piwnica to dodatkowa kondygnacja - koszt dodatkowego piętra ze stropem i schodami , no i izolacje - tanio nie wychodzi ... więc nie byłabym taką optymistką jeśli chodzi o koszty jak Vega1 ... icon_wink.gif



ale ja nigdzie nie pisalam, ze piwnica docelowo bedzie uzytkowa
Od poczatku bedzie zaadoptowana jako pomieszczenia nieogrzewane i nieuzytkowe, gdzie ma byc garaz+
kotlownia.


Suma sumarum chodzilo mi o kwote 270 tys zl, a dostalam pelen wyklad na temat niczego


Link do komentarza
Cytat

ale ja nigdzie nie pisalam, ze piwnica docelowo bedzie uzytkowa
Od poczatku bedzie zaadoptowana jako pomieszczenia nieogrzewane i nieuzytkowe, gdzie ma byc garaz+
kotlownia.



a co to kogo obchodzi co Ty tam bedziesz miał ... równie dobrze możesz mieć przybytek dla pań lekkich obyczajów ...
faktem jest że to piwnica - trzeba ją wymurować, zrobić jej podłogę , strop i schody .... dodatkowo tynki i wylewki oraz dobrze zaizolować żeby nie podciągała tam wilgoć i woda - bo BANK w którym pożyczasz pieniądze rozliczy Cię z każdej złotówki ..... a szczerze wątpię, że w projekcie jak byk stoi: "piwnica - gołe ściany , przegrody nieotynkowane , brak wylewki i izolacji" ....
nie rozumiesz podstawowych rzeczy .... tłumaczą Ci ludzie , że biorąc kredyt na budowę domu nie ma dla Ciebie opcji "piwnica w stanie surowym" .... bo dla banku nie ma takiej opcji , bo w projekcie nie ma takiej opcji .....
buduj za swoje od A do Z - to Ci się nikt nie przypieprzy , że masz w piwnicy gołe ściany - możesz mieć powylepianą plakatami z gołymi babami równie dobrze zamiast tynku i nikomu nic do tego , ale pożyczając pieniądze od banku - masz zasrany obowiązek liczyć tą kondygnację jako w pełni wykończoną - i tak oddać do użytku a bank to odbierze - wykończone ..... masz to gwarantowane ....

Cytat

Suma sumarum chodzilo mi o kwote 270 tys zl, a dostalam pelen wyklad na temat niczego



ludzie piszą na temat - tylko Ty tego nie dostrzegasz ..... bo masz nie wiem ... klapki na oczach? zielony jesteś? inne opcje .... niepotrzebne skreślić?

270 tys ma Ci wystarczyć na wybudowanie tego domu o trzech kondygnacjach : piwnica , parter i poddasze - za pożyczone od banku pieniądze od A do Z .... a następnie na wykończenie go od tynków i wylewek po kibel w łazience .... i z tego Cię bank rozliczy ....
i sorrrry .... nie pieprz mi i nie oburzaj się za to, że Ci ludzie piszą prawdę .....
chcą, żebyś się zastanowił nad kosztami których może na te 3 kondygnacje w niesprzyjających warunkach nie styknąć bo nie masz jak widać zielonego pojęcia o tym o czym piszesz ....
więc - czytaj i z pokorą przyjmij spostrzeżenia osób które chcą Ci pomóc ...... i zadawaj pytania konkretne ....a nie wysnuwaj wniosków w których Twoja racja jest co najmniej dyskusyjna ....
chyba że masz w doopie bank i masz bogatego wujka w hameryce który da Ci kasę.... wtedy możesz wszystko .... i te gołe baby też.....
Link do komentarza
Cytat

Pisalam juz ze chodzi mi o koszt budowy.... a nie o koszt papierologii przed czy po.



rozumiem, że na papierologię masz w takim razie swoje pieniądze? i na przyłącza techniczne? bo będziesz musiał wykazać się załatwionymi papierkami .....
ponadto opłaty zakańczające budowę i oddające budynek do użytkowania liczą się w tysiącach .... już sama geodezja powykonawcza to kilka/naście ładnych setek .....
bankowi musisz w konkretnym terminie dostarczyć papiery ze Starostwa o oddaniu budynku do użytkowania ... takie procedury .... a żeby oddać do użytku musisz załatwić papiery i wyskoczyć z niemałej kasy .... na koniec , taki "wypluty" z kasy bo z doświadczenia Ci powiem, ze w czasie budowy nie tylko z kasy z kredytu korzystasz - idzie każda złotówka przez Ciebie zarobiona , więc nie bagatelizuj także spraw finansowych które bezpośrednio nie łączą się z budynkiem - bo okazuje się potem, ze jest to spora kasa....

Cytat

Z reguly banki wymagaja kosztorysu sporzadzonego przez inwestora,



zanim wykonasz - poradź się kogoś kto zna się na rzeczy tudzież wybudował dom ..... robiąc to samemu i nie mając o tym zielonego pojęcia możesz się na starcie nieźle przejechać..... za mało policzysz na pierwszy etap - zabraknie kasy na dokończenie etapu , a bank nie człowiek - nie zrozumie, że Ty źle policzyłeś - kolejnej transzy może nie wypłacić przez zakończeniem poprzedniego etapu ....


SORKI .... umknęło mi , żeś Ty - Pani a nie Pan ..... icon_rolleyes.gif
Link do komentarza
Cytat

no jeśli on nie da rady wybudować tego domu w tej kwocie, i jeszcze nie zostanie mu na drzewka, to ja już w ogóle nie mam co startować ze swoim. Dom większy a kasa mniejsza. Ludzie weźcie wyluzujcie. Ten dom lekko da się wybudować w tej cenie. Moje zdanie.



wrócimy do tej rozmowy jak już wybudujesz , ok? icon_wink.gif
bardzo chętnie także wtedy poczytam dziennik budowy Twojego domu ze szczególnym uwzględnieniem wydatkowanych finansów... icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

wrócimy do tej rozmowy jak już wybudujesz , ok? icon_wink.gif


lepiej mnie nie strasz. Ja naprawdę mam mniej kasy i żaden kredyt nie wchodzi w grę.

Cytat

w dziale " Otwarty dom ".... zakładasz wątek i sobie go nazywasz .... i prowadzisz ....
https://forum.budujemydom.pl/Otwarty-dom-f69.html


a myślałem że można coś na wzór Muratora, gdzie można blokować komenty itd. A tu czyli zwykły wątek jest dziennikiem.
Link do komentarza
Cytat

Ludzie weźcie wyluzujcie. Ten dom lekko da się wybudować w tej cenie.



Ten dom wcale nie jest taki mały. W sumie, po podłogach ma 160m2 - to trzeba mieć na uwadze, bez względu na to, czy jest to powierzchnia użytkowa, czy nie i tak trzeba to wybudować.
Suma "graniczna" wynika zapewne z przelicznika kredytu preferencyjnego, gdzie liczy sie tylko powierzchnię użytkową.

Czy da się wybudować w tej cenie? Zapewne i w niższej też - jest to możliwe.
Ale nie dla wszystkich. Tylko nieliczni są na to gotowi.
Rozbudzanie złudnych oczekiwań w tym zakresie, uważam za mało stosowne.
Link do komentarza
Cytat

lepiej mnie nie strasz. Ja naprawdę mam mniej kasy i żaden kredyt nie wchodzi w grę.



bo wiesz , Vega .... naprawdę wiele zależy .....
można wybudować ten sam dom za 270.000 i za 400.000 ..... wszystko zależy od wielu czynników:
gdzie budujesz , jaki region - różne ceny robocizny i materiałów
z czego budujesz - możesz wybudować z maxa i ocieplić , a możesz z bk, ytonga, porotermu ... koszt bedzie inny
to samo z innymi materiałami , że o wykończeniówce nie wspomnę - bo tu dopiero są rozbieżności ...
ponadto sam metraż - że jest podobny , to nic nie znaczy .... różnice konstrukcyjne , materiałowe .... wszystko zależy ....
mogą też wyniknąć nieprzewidziane koszty ..... albo jak u mnie boom budowlany jak w 2007 roku ....
nikt nie jest jasnowidzem ani wróżką ..... żeby powiedzieć na bank: tak , wystarczy Ci ....

elmiwo na przykład zbagatelizowała koszt wykonania piwnicy .... nie dopuszcza do siebie myśli, że to koszt taki jak dodatkowe piętro .... i pomimo niewielkiego metrażu powierzchni użytkowej dom nie będzie tak bardzo tani w wykonaniu jak to się niektórym wydaje ... także nie wiemy jakie ma warunki gruntowe - może na izolacje wydać tylko konieczne minimum finansów ... a może się okazać trudny grunt i majątek pójdzie w izolację....

powtarzam .... wszystko zależy .... ale nie należy nastawiać się na "minimum kosztów" raczej wziąć poprawkę, że coś może nie iść po myśli i dodać do tego 20% zapasu ....
bo można się obudzić w pewnym momencie z ręką w nocniku , bez kasy, z niewykończonym domem , z terminami bankowymi goniącymi na karku i w ciężkiej depresji ....
Link do komentarza
Jałowy powiadasz - a nie wpadło Ci do głowy, że możesz wpuścić kogoś w maliny?
Nie jestem jasnowidzem, nie znam uwarunkowań, a z tego co pisze autorka postu, widzę, że jest zielona jak szczypiorek na wiosnę (jeśli chodzi o zagadnienia budowlane).
160m2 na gotowo za 270.000zł jest (może być) nie lada wyczynem.
Sam mając do dyspozycji robociznę po kosztach (bez zysku) i duże zniżki na materiały i urządzenia i w miarę "ubogim" wariancie wykończenia, nie byłbym w stanie zmieścić się w tej kwocie, za ten budynek - oczywiście przy zerowym wkładzie pracy własnej.
Nie zapominaj również, że tam będzie cerber w postaci wymogów banku.
Link do komentarza
pamiętam swoje początki ...... wzięłam 200.000zł kredytu i optymistycznie myślałam, że spokojnie mi wystarczy i jeszcze zostanie (na drzewka? icon_wink.gif icon_lol.gif ) .... zarżnąć żywcem bym się dała że tak właśnie będzie i kłóciłam się zawzięcie z każdym kto pisał mi inaczej ....
życie zweryfikowało .... dotąd się zastanawiam skąd wzięłam wtedy brakujące 70.000 icon_lol.gif


Link do komentarza
Cytat

pamiętam swoje początki ...... wzięłam 200.000zł kredytu i optymistycznie myślałam, że spokojnie mi wystarczy i jeszcze zostanie (na drzewka? icon_wink.gif icon_lol.gif ) .... zarżnąć żywcem bym się dała że tak właśnie będzie i kłóciłam się zawzięcie z każdym kto pisał mi inaczej ....
życie zweryfikowało .... dotąd się zastanawiam skąd wzięłam wtedy brakujące 70.000 icon_lol.gif


parafrazując Pazurę z "Chłopaki nie płaczą"
dałabyś rękę, że się zmieścisz
i wiesz co?
teraz byś k... nie miała ręki...
Link do komentarza
Oczywsicie uderz w stol a nozyce sie odezwa. Zapytalam o kokretne spojrzenie na dany dom i koszt jego budowy.
Bylam ciekawa Waszych opinii, bo jak napisal Barbossa wydaje mi sie tam troche pokielbasione w parametrach
A tu jak zwykle, klotnie osadzanie czy zielony czy czerwony. To odpowiem jeszcze raz, papierologia jest, media sa, oszczednosci sa, 4 lata czytania tez, znam warunki bankow jak i swoje warunki gruntowe. Tych informacji nie potrzebuje

Ale jak to zwykle bywa zleca zaraz smoczyce i umoralniaja
Link do komentarza
jest jeszcze druga wersja
goowno zrozumiałaś
to jest forum, jeżeli potrzebujesz fachowych porad, to znajdź sboie fachowca, zapłać mu i niech Ci, jak krowie na rowie wytłumaczy, tu się nie musisz męczyć z czytaniem beznadziejnych postów, ewentualnie skorzystaj z ładnych fotek fachowców po prawej
serio, poczujesz się o wiele lepiej

a może zrób ankietę?
też powinno ulżyć, a i inni coś klikną
Link do komentarza
obejrzałam ten projekt. I też nie bardzo wiem skąd się bierze te 219 m2 pow całkowitej to chyba musi być pomyłka? To niemożliwe przy takiej użytkowej.
Patrząc bez piwnicy, dom 90m2 pow użytkowej można postawić pod klucz za 270 tys. Trzeba być zdyscyplinowanym i nie poszaleć na wykończeniu. Ten dom jest mały, prosty, zwarty- spełnia wszystkie kryteria taniego w wykonaniu domu. Ja liczę na podst swojej budowy 2500 za m2 pow całkowitej ale całej, domu ze wszystkim- koszt pod klucz. Mnie tyle wyszło licząc garaz, kotłownię- wszystko. System firmowy, technologia wcale nie najtańsza i wykończenie średnie też nie najtańsze.
Elmiwo. Nie ma sensu się unosić. Wyceń dom. Każdy rzetelny wiarygodny wykonawca na dzień dobry robi wycenę. Ja miałam na kartce koszty mojego domu zanim koparka wjechała na działkę. Miałam wyceniony co do stówki stan deweloperski. Na wykończenie takiego domku policz około 100 tys jeśli masz ograniczone środki i chcesz to zrobić w miarę tanio. Myślę że w 120 się zmiescisz.
Link do komentarza
Cytat

następnym razem zacytuję, bo post uległ cudownej przemianie

swieta ida to i cuda sie zdarzaja:)

Kropeczka dzieki za konkret. Kosztorys bedzie ale chcialam porownac tez z opiniami innych
Bo ciagle nie graja mi te powierzchnie wyliczone przez projektantow. Ja na poczatku (przed zakupem proj) liczylam mniej wiecej tak 110 m x 2000 zl, piwnica 50 000. Przy sporym wkladzie pracy wlasnej

Link do komentarza
policz sobie tak orientacyjnie stosunek kosztów
stan surowy to 30-40%
stan deweloperski to 60-70% O piwnicę musisz pytac osób które mają piwnicę, ja nie mam, ale ja mam duży dom i garaż 32 m2 więc mam sporo powierzchni gospodarczej
Popatrzyłam jeszcze raz. Salon masz nieduży, ale przez to że otwarty z kuchnią nie będzie robił wrażenia za małego. Kuchnia jest mała. Są tam dwa okna więc nie będzie dużo zabudowy, mogą ci się nie mieścić rzeczy. Ale mając piwnicę mozesz sobie tam urządzić jakiś regał spiżarkowy na rzadziej używane. Pokoje sypialniane małe, ale nie stworzy się cudów na takiej powierzchni. Dobrze widzę że nie ma garderoby? zastanów się gdzie będą szafy ubraniowe, to może być jakiś problem.
Link do komentarza
Salon bedzie powiekszony o pokoj obok, kominek powedruje na sciane od tarasu, wtedy bedziemy mogli wtedy minimalnie powiekszyc kuchnie. Przy takiej zamianie, kominy zostana bez zmian tylko zmienia sie wklady kominowe, a kotlownia bedzie w jednym pionie pod lazienka. Jesli chodzi o pokoje na gorze sa male i tylko zostaja nam szafki pod zabudowe, to jest ten minus, ale na tak malej powierzchni nie mozemy sie spodziewac wiekszych
Link do komentarza
Ja mam piwnicę nie wyszła mnie dużo, jakieś 40 000 czyli 20 000 więcej niż gdybym jej nie stawiała tylko zasypała mury piachem bo doszły koszty schodów jednego stropu i wykończenia prawie 90 m. Pokoiki są bardzo małe jeśli liczone po podłogach, jeśli bez skosów to przyzwoite.Pokój dzienny z jadalnią też malutki ja mam 26 m + otwarta przestrzeń holu i kuchni i wcale nie jest tak dużo miejsca - ja bym zrezygnowała z tego małego pokoiku obok (jeśli możesz) i połączyła go z salonem. A na stronie masz podany koszt metodą gospodarczą jakieś 264 000, tylko pamiętaj, że naprawdę potrzebna jest duża dyscyplina finansowa jeśli chcesz budować z bankiem.
Ps. I znowu mnie ubiegłaś.
Link do komentarza
Cytat

Ja mam piwnicę nie wyszła mnie dużo, jakieś 40 000 czyli 20 000 więcej niż gdybym jej nie stawiała tylko zasypała mury piachem bo doszły koszty schodów jednego stropu i wykończenia prawie 90 m. Pokoiki są bardzo małe jeśli liczone po podłogach, jeśli bez skosów to przyzwoite.Pokój dzienny z jadalnią też malutki ja mam 26 m + otwarta przestrzeń holu i kuchni i wcale nie jest tak dużo miejsca - ja bym zrezygnowała z tego małego pokoiku obok (jeśli możesz) i połączyła go z salonem. A na stronie masz podany koszt metodą gospodarczą jakieś 264 000, tylko pamiętaj, że naprawdę potrzebna jest duża dyscyplina finansowa jeśli chcesz budować z bankiem.
Ps. I znowu mnie ubiegłaś.



Acia, najbardziej boje sie tej piwnicy. Z checia budowalabym bez, ale mam spory spadek na dzielce i takie warunki gruntowe, ze bez sensu byloby zasypac. Zrobilam odwierty i wyszedl sam piasek, wod gruntowych daleko daleko brak
Myslimy tez zeby odlozyc troche wiecej postawic piwnice za swoje, a dopiero potem budowac juz reszte za kredyt. Tak salon powiekszamy, pow. pokoi jest podana bez skosow, male sa ale za to najwiekszy dostanie maluch.
Link do komentarza
Kominek powinien być w środku domu- wtedy dobrze grzeje:) Robicie rozprowadzenie czy płaszcz? A pokój obok to zależy na ile osób dom i czy go potrzebujecie, ale wiesz- przydaje się taki pokoik nie reprezentacyjny, na suszenie prania, prasowania itp i na spanie gości. Ja nie wiem czy koniecznie powiększać salon. U mnie podobnie jak u Aci salon ma około 25 m2 i jest całkiem spory- w salonie nie stawia się mebli:)
Link do komentarza
to Ci postaram się trochę wytłumaczyć, bo widzę, że lubisz darmową wiedzę nie zadjąc sobie żadnego wysiłku, w jej zdobycie, przeanalizowanie tego, co się dostaje, zanim skrytykuje

do oszacowania kosztów budowy (nie tylko kurnika) zakłada się koszt budowy 1m2 (czasami 1m3), ale czego?
pum-u (pow użytkowej mieszkalnej)?
pu (powierzchni użytkowej - dodam netto)?
czy czegoś innego?

a choćby i kuli opisujacej budynek i wymnożenia m3x koszt wybudowania m3
sztuka to wiedzieć co ile kosztuje
ale to wiesz, bo sama zuważyłaś, że parametry nie grają
podane 87,20 to pum
219,10 to zapewne pu netto
pomnożenie tego przez ten sam koszt 1m2 da całkiem inne wyniki, zapewne żadne z nich nie będą miarodajne
na stronie jest koszt pod klucz 320kPLN
co daje 3670 PLN/m2 pum i 1460 PLN/pu
skłaniałbym się do tej drugiej, jako wartości do rozważenia, bo pu musisz wybudować, choćbyś miała w niej nie mieszkać
i tu można dywagować
oszczędności - jakie?
co zakłada kosztorys projektanta, a jakie jest Twoje widzimisie, tzn jaki standard chcesz uzyskać, załóżmy średni (taki nie istnieje)
zazwyczaj kosztorys projektanta (rozsądnego) to 10% górką, tyle możesz pokusić się i odliczyć, będąc na styk
ale nie czytasz tego, co Ci tu inni piszą, bo sama budowa, to tak naprawdę nie sama budowa, o czym się przekonasz, ale jak się nie wywrócisz, to się nie nauczysz, tu pole popisu dla Ciebie

więc sobie policz 320kPLNx0,90=288kPLN, czyli więcej niż zakładasz (ile? - nie ważne, po prostu wiecej)
piszesz o stanie surowym piwnicy? ok, można zaryzykować - stan surowy to ok 40% wartości całej inwestycji (takiej średniej, która również nie istnieje), czyli piwnica będzie Cię kosztowała o 60% mniej w pu, piwnica ma ok 51m2, czyli obniż sobie koszt tej pow o te 60%
ale jak się wp... w "przyjazny grunt" to zabulisz więcej niż koszt 1m2 pu
więc wtedy można śmiało powrócić do wersji projektanta
cóż - chałupa to nie wszystko, jakoś do niej dojść/dojechać trzeba, koszty dodatkowe
a Ty tak naprawdę nie piszesz, czego chcesz
no tak piszesz, że dom, pytanie - innych kosztów w to nie wliczasz, czy nie masz o nich świadomości?
skoro inni chcą to uświadomić, bo nie precyzujesz, to czego się czepiasz, napisz: "wiem o wszystkich kosztach typu papierologia przed, w trakcie, po, wiem o kosztach przyłączy, o kosztach zagospodarowania terenu itd itp..."
napisz w jakim standardzie, chcesz odpowiedzi? sama też się wysil

Kol. vega1 napisał, że spoko, zmieścisz się
ale Kol. vega1 określa się sam jako fachowiec, co musiał zresztą napisać nad avatarem, bo inaczej tego za bardzo nie widać, a fachowiec (zapewne budowlany) widzi koszt swój, a do swojego kosztu dolicza się zazwyczaj zysk, o samarytanizm nie podejrzewam żadnego fachowca, nawet Kol. vega1
czyli on by się może i zmieścił, gdyby robił dla siebie



jeżeli wartości, czy liczby z projektu, podane przeze mnie, się nie zgadzają, nie podniecajcie się, to rozważania czysto teoretyczne, piszę z pamięci, pamięć mam dobrą tylko niestety krótką, specjalnie na stronę projektu nie będę właził, bo mnie nie aż tak interesuje, można wstawić właściwe i policzyć

aha
warto dowiedzieć się, kiedy pan projektant wycenę robił, bo tu też może czekać niepsodzianka (dobra lub zła)
Link do komentarza
Cytat

obejrzałam ten projekt. I też nie bardzo wiem skąd się bierze te 219 m2 pow całkowitej to chyba musi być pomyłka? To niemożliwe przy takiej użytkowej.




Możliwe, błędu nie ma (niżej definicja, tego co liczono).
Właśnie tyle musi wybudować – po podłogach (wewnątrz) ponad 160m2.
Uwzględnianie w kosztach, na tym etapie, tylko powierzchni użytkowej jest błędem.
Buduje dom o powierzchni (wewnętrznej) 160m2, a nie malutki o powierzchni 90 m2.

Cytat

Powierzchnia całkowita
Jest to suma powierzchni całkowitych wszystkich kondygnacji budynku. Jako kondygnacja mogą być traktowane kondygnacje znajdujące się całkowicie lub częściowo poniżej poziomu terenu, kondygnacje powyżej poziomu terenu, poddasza, tarasy, tarasy na dachach, kondygnacje techniczne i magazynowe.
Powierzchnia całkowita każdej kondygnacji mierzona jest na poziomie posadzki po obrysie zewnętrznym budynku z uwzględnieniem tynków, okładzin, balustrad.




Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Barbossa, przeczytalam uwaznie wszystkie posty, twoj dlugi i racjonalny tez, masz racje o wielu kosztach ktorych na poczatku sie nie bierze pod uwage. Szybko sie denerwujesz i nie potrzebnie obrazasz innych, ale czytalam wiele innych twoich wypowiedzi, rowniez na FM i wiem ze taki twoj styl pisania, wiec nie rusza mnie to. Chodzi mi o kwote 380 tys podanej na stronie i tych wartosci powierzchni, ktore bardzo mi nie graja. A co do podjazdow, ogrodkow itp to wiesz dobrze ze nie od razu wszystko zrobisz, takie rzeczy to juz mozesz mieszkac i robic, robic, robic az do usranej smierci

Do tej pow. calkowitej wchodzi tez sporo pow. otwartych podcienie, taras, balkon. To tez trzeba wybudowac, od razu mowie,ze wiem - bo zaraz ktos sie doczepi:). Z balkonu rezygnujemy.
Link do komentarza
Cytat

Możliwe, błędu nie ma (niżej definicja, tego co liczono).
Właśnie tyle musi wybudować – po podłogach (wewnątrz) ponad 160m2.
Uwzględnianie w kosztach, na tym etapie, tylko powierzchni użytkowej jest błędem.
Buduje dom o powierzchni (wewnętrznej) 160m2, a nie malutki o powierzchni 90 m2.



Ok, czyli jak bys policzyla ten koszt? Ja sklaniam sie do tego zeby rozbic piwnice osobno i koszt 2 kondygnacji osobno
Bo w piwnicy nie bedzie wykonczenia, typu plytki, grzejniki, okna, parapety itd Czyli tego wszystkiego co dojdzie juz na uzytkowe powierzchnie.

Cytat

ja się nie denerwuję, ciśnienie w normie, nieskoczyło nawet o 1hPa
opinia o mnie również mnie średnio, nie lubię jednego - ciskania się z powodu braku satysfakcjonującej odpowiedzi na post autora, który nie zadaje sobie trudu, wymagając go od innych


Nie ciskam sie, jak juz to wole sie sciskac- ale to tylko z mezem
Link do komentarza
to pozostaje trzymanie się policzenia kosztu wybudowania 3x51m2, co da te 150-160 pu netto (te 219 jest zupełnie niemiarodajne)
spokojnie mnożąc przez 2kPLN da ile?
a co do piwnicy to odlicz sobie tylko tynki, działówki, stolarkę drzwiową inst el, czyli wykończeniówkę i wyjdzie Ci to co możesz zaoszczędzić
stanem surowym bym się nie sugerował, bo posadzki, czyli chudy, izolację i szlichtę trzeba zrobić

bajbaga to facet icon_smile.gif)))
Link do komentarza
Ja też na początku chciałam dom bez piwnic, ale też mam spory spadek ( już nie bo wyrównany) i dobre warunki gruntowe więc grzechem byłoby to zasypać i wiesz co Ci powiem jestem bardzo zadowolona z piwnicy i w moim przypadku to był strzał w 10. Co do jej wykończenia to tez na początku miała zostać w stanie surowym, ale jak mi podliczył wykonawca ile mnie będzie kosztowało wykończenie, był to tak znikomy ułamek kwoty, która wydaliśmy na budowę, że wykończyliśmy ją. Do kosztów budowy musisz dodać podjazdy (choćby ich utwardzenie) i ogrodzenie (choćby budowlane) bo do odbioru budynku jest to potrzebne, a odbiór dla banku. My braliśmy kredytu 290 000 na budowę razem z działką, mamy większy od Ciebie dom o jakieś 160 m (licząc z piwnicami mój i Twój)a wydaliśmy 490 000, ale wszystkiego od A do Z z działką, przyłączami, projektami, meblami, wszystkim liczyliśmy na jakieś 450 000, ale w międzyczasie dodaliśmy parę rzeczy, dlatego mówię bezwzględnie potrzebna jest dyscyplina finansowa. I wiesz co powiem Ci warto było WARTO jak cholera. Więc jeśli uważasz, że dasz radę (nam też wmawiano, że się nie uda) to buduj.
Link do komentarza
Od jakiegoś czasu śledzę ten wątek i tak mnie zastanawia jedno:czy jest ktoś z tego grona,kto ukończył budowę i zmieścił się w tych zamierzonych 200tys?
Ja wiem tylko tyle-że będę brała 200tys kredytu, na działkę kasa jest.Reszta też z oszczędności +duuużo wkładu włanego(robocizna).Juz wiem że w 200tys raczej ciężko...Dogadałam się z jednym Forumowiczem,który też tu się deklarował-jest juz po budowie,ale musiał dołożyć 40tys. a i tak nie dokończył wszystkiego icon_confused.gif
Za to moi znajomi z mazur (o których też wspominałam) juz mieszkają w swoim domku-kredyt 200tys,bez własnych oszczędności tylko z działką,projekt IKAR (pow. uzytkowa 130m2).Nie byłam u nich jeszcze,więc nie wiem co dokładnie wykończyli-parter na pewno.
Link do komentarza
Cytat

nie przesadzaj, ani ogrodzenie, ani podjazd nie jest potrzebny do odbioru


Zależy z czym graniczy Twoja działka bo moja z droga gminną i musiałam mieć odbiór zjazdu ( a co za tym idzie projekt) oraz zgłoszone ogrodzenie ( a u nas co zgłoszono to musi być wykonane). Ale ogólnie było szybko 2 dni i się nie czepiali.
Link do komentarza
ja znam rodzinę która się wprowadziła pod klucz za 300 tys (dom 120 m2 tanio budowany) ale bez: tarasu, podjazdu, ogrodzenia, garażu. Nie znam nikogo kto by zbudował dom za 200 tys. Myślę że teoretycznie jest możliwe jeśli dom byłby naparwdę malutki. U nas wyszło podobnie jak u Aci około 500 tys z meblami i wszystkim cały dom wykończony a planowaliśmy 450. W tym 400 tys kredytu. Dom ma niby 137m2 ale realnie ma 200 bo dochodzi garaż podwójny i wielki pokój nad nim nie liczony w p.u. ("strych")
Link do komentarza
Najgorzej jest zaczac... dlatego i chacialbym i boje sie. Dzialke kupilismy, malo i nie malo 80 tys za 528 m kw, papiery zalatwilismy, media sa juz doprowadzone, ogrodzenie jako takie tez jest:0 Do tej pory byl wielki zapal i checi, a teraz jak podkopujemy wiare w to ze sie uda to zaczynamy myslec a moze jednak mieszkanie. Moze poczekac jeszcze. Ale jak mam wybulic 300 tys za male mieszkanko bo takei ceny u nas to szkoda mi marzen o malym ale wlasnym domu.
Link do komentarza
Cytat

ja znam rodzinę która się wprowadziła pod klucz za 300 tys (dom 120 m2 tanio budowany) ale bez: tarasu, podjazdu, ogrodzenia, garażu. Nie znam nikogo kto by zbudował dom za 200 tys. Myślę że teoretycznie jest możliwe jeśli dom byłby naparwdę malutki. U nas wyszło podobnie jak u Aci około 500 tys z meblami i wszystkim cały dom wykończony a planowaliśmy 450. W tym 400 tys kredytu. Dom ma niby 137m2 ale realnie ma 200 bo dochodzi garaż podwójny i wielki pokój nad nim nie liczony w p.u. ("strych")


Mój niby 121m użytkowej po podłogach 170, a całkowitej z piwnicą 330.
Link do komentarza
Cytat

Najgorzej jest zaczac... dlatego i chacialbym i boje sie. Dzialke kupilismy, malo i nie malo 80 tys za 528 m kw, papiery zalatwilismy, media sa juz doprowadzone, ogrodzenie jako takie tez jest:0 Do tej pory byl wielki zapal i checi, a teraz jak podkopujemy wiare w to ze sie uda to zaczynamy myslec a moze jednak mieszkanie. Moze poczekac jeszcze. Ale jak mam wybulic 300 tys za male mieszkanko bo takei ceny u nas to szkoda mi marzen o malym ale wlasnym domu.


Nie kupuj mieszkania jeśli chcesz mieć dom nawet największe nie da Ci tego co daje choćby najmniejszy domek, a kredyt i tak będziesz musiała spłacać za coś co musisz dzielić z obcymi ludźmi. Ja też mam sąsiadów, ale za miedzą i ja ich nie słyszę oni mnie nie słyszą. Uwielbiam mój domek i choćbym miała go spłacać całe życie to i tak go uwielbiam (póki zdrowia)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...