Skocz do zawartości

Sterylizacja psa


Recommended Posts

Cytat

No to jest jeszcze bardziej okrutne niż myślałem. Kotek by chciał a nie może. Okropne znęcanie się nad zwierzakiem.


nie nie jeszcze gorzej! on nawet nie wie, że by chciał! Właśnie o to chodzi, że on nie wie co ta kotka łasząca się ma na myśli!
On na nią patrzy i nic!
Link do komentarza
A zgodne z naturą jest polewaniem wrzątkiem zakleszczonych ze sobą psów, albo ujeżdżanie nogi pana, a może topienie w worku miotu piesków bo panu się nie udało upilnować psa, w którego sąsiedztwie bliższym bądź dalszym była suka w rui. Na pewno zgodny z naturą jest również pies zamarznięty na dworze bo w nocy temperatura drastycznie spadła, a jemu instynkt kazał warować pod klatką jakiejś suczki z rują.
Wybaczcie mi ale uważam, że może to i nie zgodne z naturą ale na pewno zdrowsze dla psa, któremu nie grożą powyższe niebezpieczeństwa, a także połamanie nóg przez właściciela suki, któremu akurat też nie chciało się jej wysterylizować, ale też nie chce mieć miotu piesków do utopienia ( bo na uśpienie trzeba też wydać pieniądze jak na sterylizację).
Z dwojga złego wolę mniejsze zło i sterylizację zwierząt jeśli nie zamierzam ich rozmnażać, a panowie to pewnie uważają że o regulację poczęć powinny dbać tylko panie? Pieski powinny biegać z jajkami, a suczki sterylizować chirurgicznie lub chemicznie? Wtedy też nie będzie problemu??? icon_confused.gif
PROSZĘ BĄDŹMY ODPOWIEDZIALNI NIE TYLKO ZA SIEBIE ALE RÓWNIEŻ ZA NASZYCH PUPILI!
Pozdrawiam
Ps. Kotkę już wysterylizowałam, a jak będę miała psa to też mu utnę icon_razz.gif
Link do komentarza
Acia-masz rację w100%!!!!Jeśli masz zamiar rozmnarzać zwierzę-nie kastruj.Ale poczytaj sobie na temat kastracji psów-jest bardzo dużo korzyści z tego.Pies jest łatwiejszy do ułożenia, posłuszny,łagodniejszy-nie ma skoków hormonów ,które odpowiadają za ataki złości i agresji. Nie uciekają na wiele dni na"gigant" za sukami.Pełna kontrola nad psem!!!Nie prawdą jest,że kastracja "zabija" osobowość psa!!!On jeszcze bardziej przywiązuje się do swojego pana-nie próbuje Ciebie sobie podporządkować-jesteś głową stada dla niego.A taki pies pilnuje domu równie dobrze!
Ja mam wykastrowanego kota(to już drugi) i ten przed i po zachowuje się tak samo- a nawet zrobił się bardziej pieszczotliwy i przymilny, uwielbia przebywać z człowiekiem.Wychodzi na dwór, ale nie wybiera się na "giganty" icon_smile.gif Tak samo jest z psami!Ja miałam kiedyś nie wykastrowanego pieska,który znikał kilka razy w roku.Mimo zamknietej szczelnie bramy-wyskakiwał przez siatkę.Były nerwy i płacz-bo nie można go było znaleźć.Potem wracał chudy ,brudny, pogryziony i na dodatek z perspektywą "zmajstrowania"kilku bezdomnych potomków.Ja dziękuję!!!
Link do komentarza
Nie jestem facetem icon_wink.gif Ale mam wykastrowanego kota i niewykastrowanego psa. Z kotem sprawa jest prosta - jak się go hoduje w mieszkaniu to on niewykastrowany zaznacza swój teren i wtedy śmierdzi... Niewykastrowany pies (przyjacielski kundel Felek) zupełnie mi nie przeszkada icon_wink.gif Nie obcięła bym mu jajek icon_wink.gif
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...
Nie można icon_smile.gif! I dlatego tej zbrodni dokonują najczęściej kobiety icon_smile.gif Może to jakiś rodzaj... przeniesienia marzeń o tym co chciałyby zrobić z nami tylko cywilizacja i prawo nie pozwala? icon_smile.gif
Wszystkie feministki oraz oburzone kobiety informuję, że to tylko nieco grubiański żart w moim wykonaniu icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Nie można icon_smile.gif! I dlatego tej zbrodni dokonują najczęściej kobiety icon_smile.gif Może to jakiś rodzaj... przeniesienia marzeń o tym co chciałyby zrobić z nami tylko cywilizacja i prawo nie pozwala? icon_smile.gif
Wszystkie feministki oraz oburzone kobiety informuję, że to tylko nieco grubiański żart w moim wykonaniu icon_smile.gif


Ja mam zwierzęta płci "pięknej" icon_smile.gif (jak dotąd) wszystkie wysterylizowane, a te które są tą drugą stroną medalu (jak dotąd) chadzają ze swoimi klejnotami icon_wink.gif , czyżbym miała zapędy masochistyczne???
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
witam icon_biggrin.gif jak najbardziej jestem ZA sterylizacją i kastracją - kocur i kotka są po zabiegu psa w tej chwili nie mam ale również poddam takim zabiegom, sukę to chroni przed ropomaciczem a psa przed nowotworami jąder. Niezbędne to jest przy rasach agresywnych. Byłam w Niemczech (dawnych zachodnich) i tam nie ma nie kastrowanych psów.
A tak z innej beczki, czy ludzie poddani takim zabiegom są mniej wartościowi ? czy kobiety nie są kobietami ? icon_smile.gif

pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

A tak z innej beczki, czy ludzie poddani takim zabiegom są mniej wartościowi ? czy kobiety nie są kobietami ? icon_smile.gif


Ależ są wartościowi! Oczywiście! Ale cechy "osobnicze" u ludzi i u zwierząt zmieniają się pod wpływem tego zabiegu. Tylko tyle. I aż tyle. To co napisałem nie oznacza, że jestem przeciwnikiem sterylizacji zwierząt w ogóle. Zastanawiam się tylko nad sterylizacją jako zasadą.
Link do komentarza
  • 5 miesiące temu...
Cytat

Ależ są wartościowi! Oczywiście! Ale cechy "osobnicze" u ludzi i u zwierząt zmieniają się pod wpływem tego zabiegu. Tylko tyle. I aż tyle. To co napisałem nie oznacza, że jestem przeciwnikiem sterylizacji zwierząt w ogóle. Zastanawiam się tylko nad sterylizacją jako zasadą.


Podpisuję się!
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Mam w domu pieska icon_smile.gif
Po skonczeniu 5 lat zdecydowalam sie go wykastrowac-
czekalam dlugo z kastracja, bo bylo mi go po prostu zal ...
NIEPOTRZEBNIE !
Piesek po operacji doszedl do siebie bardzo szybko. (z samiczkami jest troszke inaczej - operacja jest po prostu bardziej skomplikowana )

Czy zmienil sie "charakter" mojemu psu po operacji ? Raczej nie. Moj pies byl kastrowany dosc pozno ,wiec moze dlatego pozostal taki jak kiedys icon_wink.gif
Jedno wiem na pewno : na prostate ani i nne takie nie bede musiala go w przyszlosci leczyc icon_wink.gif
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

A ja bardzo poważnie myśle nad kastracją mojego pekińczyka,widziałam na wiosnę jak bardzo sie męczył,nie chciał ani jeść,ani pić .... tylko stał pod drzwiami lub na polu węsząc "pod wiatr" i biednie popiskując.
Naprawdę było mi go szkoda było,a psina jeszcze młoda ,dopiero pierwszy roczek będzie kończył




A może się dogadamy ja nie będę tego robił w środku a zapomnimy o kastracji icon_cool.gif


http://4.bp.blogspot.com/_yCOlfi6mYoc/SrF0...Y/s400/pies.jpg
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...