Skocz do zawartości

Podłączenie kotła kondensacyjnego i odpływ kondensu


sierocki

Recommended Posts

Zamierzam zainstalować kocioł kondensacyjny jednak mam 2 pytania. Kocioł będzie marki: Saunier duval, Junkers lub viessmann. Jeszcze nie dokonałem wyboru.
1. Jaką pompkę zastosować do odprowadzenia kondensatu?I czy można go odprowadzić do kanalizacji poprzez gumowy wąż?
2. Czy spaliny mogą być odprowadzone rurą kwasówką o średnicy 110?Komin długości ok. 15mb
Świeże powietrze do pieca będzie doprowadzone do pieca rurą pcv.
Proszę tylko o konkretne rady a nie domysły. Dziękuję i pozdrawiam.
Link do komentarza
Kondensat powinien być odprowadzany grawitacyjnie, więc żadna pompka nie jest potrzebna. Natomiast gumowy wąż długo nie wytrzyma - lepiej wykorzystać giętką rurę z PCW.

O średnicy rury odprowadzającej spaliny, dopuszczalnej jej długości decydują zalecenia producenta zawarte w instrukcji montażu dla konkretnego kotła. Ponadto firmowe kotły powinny być montowane i uruchamiane przez autoryzowany serwis - inaczej można stracić gwarancję - zatem instalator zdecyduje o prawidłowości doboru rur spalinowych i powietrznych.
Link do komentarza
Cytat

Zamierzam zainstalować kocioł kondensacyjny jednak mam 2 pytania. Kocioł będzie marki: Saunier duval, Junkers lub viessmann. Jeszcze nie dokonałem wyboru.
1. Jaką pompkę zastosować do odprowadzenia kondensatu?I czy można go odprowadzić do kanalizacji poprzez gumowy wąż?
2. Czy spaliny mogą być odprowadzone rurą kwasówką o średnicy 110?Komin długości ok. 15mb
Świeże powietrze do pieca będzie doprowadzone do pieca rurą pcv.
Proszę tylko o konkretne rady a nie domysły. Dziękuję i pozdrawiam.



Witam,

U mnie jest to wykonane tak:

8780cfa3.jpg

pozdrawiam:

Darek
Link do komentarza
Cytat

Noooo...,ładnie. icon_smile.gif
Ale czemu rury w rozdzielaczu są w peszlu a nie w otulinach?



Witam,

Nie wiem co masz dokładnie na myśli, być może u nas tak są wykonywane instalacje , ale nie wątpię, że jest to zgodnie ze sztuką, mam pełne zaufanie do specjalisty który to wykonywał. Zerknij na zdjęcia i napisz co jest nia tak według Ciebie:

Obraz020.jpg

Obraz002.jpg

pozdrawiam;

Darek
Link do komentarza
Tak naprawdę,to na tych zdjęciach nie widać,czy to niebieskie,to peszel.Może jest to otulina.Jeśli tak,to OK.
Chodzi mi o to,że rury przebiegające przez obszar,którego nie chcemy grzać,bez względu na to,czy na powrocie,czy na zasilaniu,powinny być w otulinach izolacyjnych a nie w peszlu.Peszel stosuje się tam,gdzie nie zachodzi potrzeba zachowania ciepła z rury,czyli na zimnej wodzie użytkowej.
Zastosowanie peszla na rurach CO powoduje przenikanie ciepła z tych rur do wylewki w miejscach,w których tego nie chcemy.
Peszel nie stanowi żadnej izolacji a jedynie osłania rurę przed bezpośrednim kontaktem z betonem.Chyba,że w twojej instalacji chodzi o to,by te rury osłonięte peszlem również grzały.Tylko wtedy po co peszel?
Poza tym zastosowanie tej pięknej kratkowanej folii aluminiowej nie ma żadnego uzasadnienia technicznego.To wyrzucanie pieniędzy w błoto (w beton).
I nich nikt nie wciska bajek o tym,że ta folia ma odbijać promieniowanie podczerwone do góry,bo to prawda,ale tylko wtedy,kiedy rury nie będą zalane betonem.Po ich zalaniu żadnego odbijania nie będzie,bo w ciałach stałych podczerwień nie przechodzi.
Link do komentarza
Cytat

Tak naprawdę,to na tych zdjęciach nie widać,czy to niebieskie,to peszel.Może jest to otulina.Jeśli tak,to OK.
Chodzi mi o to,że rury przebiegające przez obszar,którego nie chcemy grzać,bez względu na to,czy na powrocie,czy na zasilaniu,powinny być w otulinach izolacyjnych a nie w peszlu.Peszel stosuje się tam,gdzie nie zachodzi potrzeba zachowania ciepła z rury,czyli na zimnej wodzie użytkowej.
Zastosowanie peszla na rurach CO powoduje przenikanie ciepła z tych rur do wylewki w miejscach,w których tego nie chcemy.
Peszel nie stanowi żadnej izolacji a jedynie osłania rurę przed bezpośrednim kontaktem z betonem.Chyba,że w twojej instalacji chodzi o to,by te rury osłonięte peszlem również grzały.Tylko wtedy po co peszel?
Poza tym zastosowanie tej pięknej kratkowanej folii aluminiowej nie ma żadnego uzasadnienia technicznego.To wyrzucanie pieniędzy w błoto (w beton).
I nich nikt nie wciska bajek o tym,że ta folia ma odbijać promieniowanie podczerwone do góry,bo to prawda,ale tylko wtedy,kiedy rury nie będą zalane betonem.Po ich zalaniu żadnego odbijania nie będzie,bo w ciałach stałych podczerwień nie przechodzi.



Witam,

Co do peszli to tak jak napisałeś były pewnie założone jako ochrona na rury grzewcze , a że grzeją i oddają cieplo do wylewki, ale w mniejszym stopnu to mi nie przeszkadza. Co do izolacji w pozostałej części wylewek - płyt grzewczych to wszędzie stosuje się właśnie takie jakie zostały u mnie położone tzn płyty styropianowe pokryte folią aluminiową , czy jakąś taką, która ma za zadanie odbicie ciepła ( a nie promieniowania podczerwonego) w kierunku podłogi - gresu, i takie zadanie według mnie spełnia w sposób zadawalający. Podczerwień a w zasadzie promieniowanie w podczerwieni to chyba inna dziedzina i tutaj nie ma zastosowania bo niby skąd mmiałoby się wziąść takie promieniowanie - od nagrzanych wodą rur ?.

pozdrawiam:

Darek
Link do komentarza
Trochę zamieszania jest w twoim rozumowaniu.Nie ma czegoś takiego jak odbijanie ciepła w betonie.Zjawisko odbicia zachodzi tylko w ciałach nie stałych.Lustrzana folia zalana betonem nic nie odbije.W takim układzie ciepło jest zatrzymywane przez styropian ale nie odbijane.To styropian jest barierą dla ciepła jak i zimna,a nie jakakolwiek folia.Ona niczego nie odbije.
Ciepło w powietrzu przemieszcza się głownie poprzez promieniowanie podczerwone i można je odbijać właśnie za pomocą lustrzanych powierzchni.
Każde ciepłe ciało promieniuje podczerwienią.To właśnie podczerwień odczuwamy jako ciepło.
Taki foliowany styropian stosuje się do podłogówek coraz rzadziej,bo coraz więcej ludzi wie,że to wyrzucanie kasy w błoto.Kiedyś,w nieświadomości i pod wpływem marketingowego nacisku sam stosowałem taki foliowany styropian.
Link do komentarza
Cytat

Trochę zamieszania jest w twoim rozumowaniu.Nie ma czegoś takiego jak odbijanie ciepła w betonie.Zjawisko odbicia zachodzi tylko w ciałach nie stałych.Lustrzana folia zalana betonem nic nie odbije.W takim układzie ciepło jest zatrzymywane przez styropian ale nie odbijane.To styropian jest barierą dla ciepła jak i zimna,a nie jakakolwiek folia.Ona niczego nie odbije.
Ciepło w powietrzu przemieszcza się głownie poprzez promieniowanie podczerwone i można je odbijać właśnie za pomocą lustrzanych powierzchni.
Każde ciepłe ciało promieniuje podczerwienią.To właśnie podczerwień odczuwamy jako ciepło.
Taki foliowany styropian stosuje się do podłogówek coraz rzadziej,bo coraz więcej ludzi wie,że to wyrzucanie kasy w błoto.Kiedyś,w nieświadomości i pod wpływem marketingowego nacisku sam stosowałem taki foliowany styropian.



Witam,

Tak jak napisałem specjalistą, przynajmniej w tym zkresie nie jestem, ale co też wcześniej napisałem w pełni zawierzyłem profesjonaliście, który wykonywał te instalacje. Na dodatek trochę o tym wcześniej poczytałem, a dostęne informacje potwierdzały te o ktorych wspomniałem, np.:

http://www.muratordom.pl/instalacje/ogrzew...ne,6384_938.htm

Zerknij czy tutj też się mylą?

pozdrawiam:

Darek
Link do komentarza
icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif Oczywiście,że Murator dał plamę. icon_biggrin.gif Folia odbija 90% promieniowania? icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif Jak oni wpadli na to,że w betonie przepływa promieniowanie podczerwone?
Murator nie pierwszy raz pisze totalne bzdury.Nie dziwię ci się,że zaufałeś im.To w końcu pismo fachowe i w większości spraw pomocne,tutaj jednak popisali się nieznajomością podstawowych praw fizyki.
Metalizowane folie na styropianie wymyślono i stosowano pierwszy raz przy podłogówkach nie zalewanych betonem,ale układanych pod podłogami z desek.Wtedy taka folia jak najbardziej miała sens.Dopiero później zaczęto zalewać rury betonem,a folia,niejako z rozpędu,została przejęta i zaadoptowana razem z płytami styropianowymi.Całą argumentację i uzasadnienie stosowania tej folii przejęto po takich właśnie pierwszych instalacjach,ale już nikt nie zadał sobie trudu zweryfikowania tych 90%,i tak zostało.
Gdyby to była prawda,to sprawność podłogówki bez tej folii powinna być o te 90% gorsza,a tak wcale nie jest.
Sam też to przejąłem od ''autorytetów'',i stosowałem styropian z folią odblaskową przez kilka lat,ale coś mi tu nie pasowało,bo się fizyka z podstawówki przypomniała,no i wykoncypowałem,że ta folia nie może działać w betonie.Popytałem tu i tam,i wszyscy potwierdzili moje domysły.Od tej pory zwalczam ten mit gdzie się da,a przy okazji dowiaduję się,że nie tylko ja na to wpadłem.Wielu instalatorów twierdzi to samo.
Link do komentarza
Cytat

icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif Oczywiście,że Murator dał plamę. icon_biggrin.gif Folia odbija 90% promieniowania? icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif Jak oni wpadli na to,że w betonie przepływa promieniowanie podczerwone?
Murator nie pierwszy raz pisze totalne bzdury.Nie dziwię ci się,że zaufałeś im.To w końcu pismo fachowe i w większości spraw pomocne,tutaj jednak popisali się nieznajomością podstawowych praw fizyki.
Metalizowane folie na styropianie wymyślono i stosowano pierwszy raz przy podłogówkach nie zalewanych betonem,ale układanych pod podłogami z desek.Wtedy taka folia jak najbardziej miała sens.Dopiero później zaczęto zalewać rury betonem,a folia,niejako z rozpędu,została przejęta i zaadoptowana razem z płytami styropianowymi.Całą argumentację i uzasadnienie stosowania tej folii przejęto po takich właśnie pierwszych instalacjach,ale już nikt nie zadał sobie trudu zweryfikowania tych 90%,i tak zostało.
Gdyby to była prawda,to sprawność podłogówki bez tej folii powinna być o te 90% gorsza,a tak wcale nie jest.
Sam też to przejąłem od ''autorytetów'',i stosowałem styropian z folią odblaskową przez kilka lat,ale coś mi tu nie pasowało,bo się fizyka z podstawówki przypomniała,no i wykoncypowałem,że ta folia nie może działać w betonie.Popytałem tu i tam,i wszyscy potwierdzili moje domysły.Od tej pory zwalczam ten mit gdzie się da,a przy okazji dowiaduję się,że nie tylko ja na to wpadłem.Wielu instalatorów twierdzi to samo.



Witam,

Ok mogę przystać na to że z tym promienowanie masz rację i że Murator tutaj się nie popisał. Ale w innym artykule, zerknij jeśli możesz:

http://www.instalacjebudowlane.pl/82-23-53.htm

piszą o tym, że te folie mają specjalne wzmocnienia do mocowania przewodów - rur grzejnych, za pomocą specjalnych uchwytów. Sam już nie wiem , jak powinna być wykonana prawiłowo instalacja, ale ze swojej jestem zadowolony. Tak jak psałem wcześniej facet wykonywał u mnie instalacje hydrauliczne pod klucz: wod-kan, co , - 5 obiegów podłogówki , reszta to tradycyjne ogrzewanie kaloryferowe ( łącznie z grzejnikami i zaworami) , kołownia ( piec z zasobnikiem i cała aparatura, mieszacz, pompy, wkład kominowy, itp).
Wracając do tej nieszczęsnej izolacji i follii, to jestem pewny, że ona nie zaszkodzi, a jeżeli nie pomoże to trudno, zostaje aspekt finansowy, a myślę , że tutaj nie przepłaciłem, Za całość materiałów, urządzeń i robociznę wyszło
34 tys zł. , dodam że trzy lata temu. Sam oceń, facet zrobil wszystko pod kątami prostymi, bardzo starannie i umieścił wszystkie urządzenia na jednej ścianie kotłowni - bardzo estetycznie.

pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku

Darek
Link do komentarza
Przeczytałem całość.Bardzo cenny artykuł.Przynajmniej oni nic nie piszą o cudownych właściwościach odbijających tej folii aluminiowej. icon_wink.gif
W paru drobnych kwestiach mam nieco inne doświadczenia,np.co do długości max. obwodów z rurą 16.Parę razy musiałem zrobić obwody np. 110-130m,ale działają bez zarzutu.I nie jako jeden obwód z jedną pompą,ale jako jeden z kilkunastu mniejszych obwodów i wspólną pompą dla wszystkich obwodów.Nie wydaje mi się też jakąś szczególną koniecznością stosowanie rozdzielaczy z zaworami pod siłowniki (nie wiem dlaczego nazwane przez nich termostatycznymi)A już przepływomierze to raczej zwykły gadżet.Wystarczy zwykły rozdzielacz,ale koniecznie z zaworami na powrocie i zasilaniu każdego obwodu.
Opisany przez nich przypadek wyrwania rur z uchwytów po zalaniu wylewki też w żaden sposób nie wyniknął z tego,że zastosowano niewłaściwą folię.Folia ma niewielkie znaczenie jeśli chodzi o trzymanie spinek.Najważniejsza jest twardość styropianu i długość spinek.No i oczywiście ich rozmieszczenie.To skutek zwykłego oszczędzania spinek.Największe jednak znaczenie ma tu fakt zastosowania rur PE,co uczciwie przyznali.Te rury są bardzo niewdzięcznym materiałem do podłogówek.Są bardzo sztywne i chętnie wracają do linii prostej.Przy układaniu takich rur,szczególnie zimą,spinki trzeba dawać na zakrętach 2 razy gęściej,bo sztywna,zmarznięta rura je po prostu wyrywa.
Zrobiłem tymi rurami dwie instalacje i już nigdy więcej nie mam zamiaru.Z rurami PexAlPex taki numer by się raczej nie wydarzył.Dziwię się,że ktokolwiek jeszcze stosuje rury PE do podłogówek.
Podany przez nich minimalny czas wygrzewania wylewki to 8 dni.I to ma sens.Jak się to ma do 4 tyg. z Muratora?
A i to,te 8 dni dotyczą raczej zwykłych,bardzo mokrych wylewek.Obecnie stosowane wylewki miksokretem mają o wiele mniej wody więc i ten czas znacznie się skraca.
Jednak do tego artykułu mogli wybrać jakąś ładniej położoną instalację,choćby twoją.Jedne rury idą tam w odstępie 5cm a zaraz obok 30cm.Nie za ładnie to wygląda,jakoś tak przypadkowo i bez rozmysłu były kładzione.
Twoja kotłownia i podłogówki to majstersztyk.Jest się czym pochwalić.To rzeczywiście robił fachowiec z klasą.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...