Skocz do zawartości

Hurtownia budowlana: PSB Wieliszew


Recommended Posts

  • 10 miesiące temu...
  • 8 miesiące temu...
Gość budowlaniec
a ja jestem zadowolony, napewno posiadają bardzo dobrą ofertę materiałów wykończeniowych, między innymi poddasza, elwacje, tynki wewnętrzne i zewnętrzne. dużo tam chemii budowlanej i NOWOŚCI rynkowych. Polecam
Link do komentarza
  • 2 lata temu...
Gość mieszkaniec Wieliszewa
właściciel hurtowni zupełnie nie przystaje do naszych czasów, miałem kilka pytań na rzadne nie uzyskałem jakiejkolwiek zadowalającej odpowiedzi, tak jak to mówił bohater z filmu " nawet muchy w kiblu nie chciałbym z nim zabić" a co dopiero robić interesy
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

właściciel hurtowni zupełnie nie przystaje do naszych czasów, miałem kilka pytań na rzadne nie uzyskałem jakiejkolwiek zadowalającej odpowiedzi, tak jak to mówił bohater z filmu " nawet muchy w kiblu nie chciałbym z nim zabić" a co dopiero robić interesy


Okrutnie napisane!!!
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Po ostatnich jazdach więcej tam nie będę niczego kupował mimo, że mam tam najbliżej. W pewien piątek pojechałem do tego PSB by kupić płyty g-k do łazienki, czyli zielone o długości 260cm z dostawą następnego dnia rano. Zapłaciłem i umówiłem się, że rano mi je przywiozą a że mnie nie będzie to poinformowałem o tym osobę, która miała być. Następnego dnia rano dostałem telefon z PSB, że tych płyt nie mają a to co było w komputerze to się nie zgadza... mogą mi dać różowe (z komentarzem, że to tylko kolor i wszystkie są takie same)... nie zgodziłem się i dostałem informację, że powinny być na początku tygodnia. W poniedziałek po południu dzwonię i pytam jak to wygląda i nie ma, dzwonię w środę i nie ma, w czwartek przyjechałem i nie ma... ale cały czas mieli o długości 300cm parę zł droższe. Więc mówię by mi te przywieźli bo ja już tracę cierpliwość a młody Pan Wojtek wyjęty rodem z czasów PRL tonem małego dziecka, któremu ktoś chce zabrać cukierek dziecka mówi, że za tyle ich nie sprzeda... krótka gadka, że jestem mega niezadowolony i że tak interesów się nie robi została podsumowana kretyńskim tekstem "tak jest w budowlance". Kasę zabrałem, pojechałem do pobliskiego Marketu Budowlanego Chemko, gdzie z uśmiechem miła Pani sprzedała mi takie płyty, umówiła się na transport w dogodnym mi czasie i następnego dnia płyty miałem w domu.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...