Skocz do zawartości

Uni grunt na farbę emulsyjną?


motylek20

Recommended Posts

Cytat

Witam,
czy na dwie warstwy farby emulsyjnej można położyć uni grunt aby nowo nakładana farba lepiej trzymała?
Będę wdzięczna za każdą odpowiedź!
pozdrawiam

icon_biggrin.gif można tylko po co ??? po dwóch spokojnie nakładaj kolejne chyba że istniejąca z niewiadomych przyczyn łuszczy się.
Link do komentarza
Cytat

icon_biggrin.gif można tylko po co ??? po dwóch spokojnie nakładaj kolejne chyba że istniejąca z niewiadomych przyczyn łuszczy się.


nic się z tą farbą nie dzieje, ale jak malowałam ostatnio na jedną warstwę farby to mazało się, może to wina farby, może ciemneg koloru, teraz mam lepszą farbą wieć moze tak nie będzie, ale wolę byc zapobiegawcza, w niektorych miejscach trzeba bylo zaszpachlować niewielkie dziury to może tylko to zagruntować? Sama nie wiem. Chce żeby kolor wyszedl jednolity i ładny, a jak zagruntuje to nic sie nie stanie?;p
Link do komentarza
Cytat

Gruntowanie ścian ma na celu wyrównanie chłonności podłoża, jego wzmocnienie. Na ścianach malowanych farbami dyspersyjnymi nie ma sensu przeprowadzać takiego gruntowania, gdyż sama farba jest już w pewnym stopniu "gruntownikiem" a nowa warstwa nie przeniknie przez powłoki malarskie.


ale jeżeli zagruntuję to nie będzie żadnych skutków ubocznych? słyszałam, ze na zagruntowanych scianach wystarczy pomalowac tlyko jedną wartwą farby, a tak musialabym malować dwie, mam teraz dwie jasne sciany i dwie ciemne, chce teraz mieć jeden kolor i zeby kolor wyszedl rowno, jednolicie. Umyłam sciany szarym mydlem z wodą i się waham nad polozeniem tej emulsji gruntującej:(
Link do komentarza
Nie będzie skutków ubocznych, oprócz wspominanej już wyżej "nieekonomiczności", czyli: szkoda pieniędzy w takim układzie na podkład. Ale... są wyjątki od reguły "gruntownika- starej farby", w postaci niejednolitości starej powłoki malarskiej, z różnych przyczyn. Zatem- nic nie szkodzi na przeszkodzie gruntowaniu.
Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...
Siany gruntuje się jak pylą, wtedy grunt wchodzi nam w ścianę i zlepia nam żeby wszystko było wspólne.
Jeżeli użyłaś jakiejś niezbyt dobrej farby i teraz położysz dobrą to wiedz że jak tamta zacznie odpadać to twoja nowa warstwa tez!
Co ja bym tobie polecił? żeby zrobić to dobrze na parę lat.
Skoro tamta poprzednia farba była taka sobie (zgaduje że była oparta na żywicach winylowych albo akrylowych z drugiego sortu które po czasie ulegają kruszeniu=ściana pyli) to zagruntuj dobrym gruntem wszystko razem z poprawkami o których pisałaś.
Następnie użyj farby podkładowej w celu wyrównania powierzchni i przystosowania jej do malowania nawierzchniowego.
No i na koniec zostaje malowanie finalne czyli farba nawierzchniowa w wybranym przez nas kolorze.
I teraz uwaga ! powinno się malować 2 razy cienko a nie 1 raz grubo. Pamiętajmy że ściany nie malujemy na 1 rok tylko na parę lat, a jeżeli będziemy chcieli przemalować to nie będziemy musieli skrobać starej farby.
Reklamy w TV są fajne ale często nie są prawdą.
Pozdrawiam
Link do komentarza
  • 5 lata temu...
Cytat

Siany gruntuje się jak pylą, wtedy grunt wchodzi nam w ścianę i zlepia nam żeby wszystko było wspólne.
Jeżeli użyłaś jakiejś niezbyt dobrej farby i teraz położysz dobrą to wiedz że jak tamta zacznie odpadać to twoja nowa warstwa tez!
Co ja bym tobie polecił? żeby zrobić to dobrze na parę lat.
Skoro tamta poprzednia farba była taka sobie (zgaduje że była oparta na żywicach winylowych albo akrylowych z drugiego sortu które po czasie ulegają kruszeniu=ściana pyli) to zagruntuj dobrym gruntem wszystko razem z poprawkami o których pisałaś.
Następnie użyj farby podkładowej w celu wyrównania powierzchni i przystosowania jej do malowania nawierzchniowego.
No i na koniec zostaje malowanie finalne czyli farba nawierzchniowa w wybranym przez nas kolorze.
I teraz uwaga ! powinno się malować 2 razy cienko a nie 1 raz grubo. Pamiętajmy że ściany nie malujemy na 1 rok tylko na parę lat, a jeżeli będziemy chcieli przemalować to nie będziemy musieli skrobać starej farby.
Reklamy w TV są fajne ale często nie są prawdą.
Pozdrawiam



Witam Wszystkich
Trochę odświeżę temat icon_smile.gif
Mam ściany w płytach G-K i kiedyś była na nich tapeta do połowy ściany a połowa wymalowana, przed malowaniem i położeniem tapet płyty zagruntowane unigruntem zwłaszcza pod tapetą, kilka lat temu pod moją nieobecność wezwała fachowców i zerwali tapety wymalowali cały pokój farbami Dulux, nie wiem czy coś gruntowali. Fachowcy zrobili na ścianach odcięcie przy suficie taśmą 40 mm. Był minimalny uskok na grubość dwóch warstw farby pomiędzy kolorem ściany a białym pasem przy suficie, przypuszczam że od malowania pędzlem przy samej taśmie.
Obecnie zabrałem się za ponowne malowanie i zauważyłem że od strony gdzie była taśma farba zaczęła odpadać i się łuszczyć więc zeskrobałem wszytko poniżej aż do miejsca gdzie było malowane wałkiem i od sufitu w dół położyłem gładź nie gruntowałem niczym przed nakladaniem gładzi i nie wiem czy dobrze zrobiłem. No ale już położona i wyszlifowana icon_biggrin.gif

I teraz pytanie czy mam to zagruntować unigruntem i czy tylko część szpachlowaną czy również starą powłokę farby położyć wtedy Podkład Śnieżka grunt bo zostało mi sporo z poprzedniego malowania, czy nie kłaść unigruntu a samą farbę podkładową Śnieżka ? Bo już się zagubiłem. Ktoś mi mówił że unigruntu nie kładzie się na stare farby i że jak za dużo to się zeszkli itp. Ostatecznie chce finalnie położyć dwie warstwy Beckersa
Jeżeli ktoś z szanownych fachowców może podpowiedzieć to będę niezmiernie wdzięczny.

Pozdrawiam
Jacek
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Witam Wszystkich
Trochę odświeżę temat icon_smile.gif
Mam ściany w płytach G-K i kiedyś była na nich tapeta do połowy ściany a połowa wymalowana, przed malowaniem i położeniem tapet płyty zagruntowane unigruntem zwłaszcza pod tapetą, kilka lat temu pod moją nieobecność wezwała fachowców i zerwali tapety wymalowali cały pokój farbami Dulux, nie wiem czy coś gruntowali. Fachowcy zrobili na ścianach odcięcie przy suficie taśmą 40 mm. Był minimalny uskok na grubość dwóch warstw farby pomiędzy kolorem ściany a białym pasem przy suficie, przypuszczam że od malowania pędzlem przy samej taśmie.
Obecnie zabrałem się za ponowne malowanie i zauważyłem że od strony gdzie była taśma farba zaczęła odpadać i się łuszczyć więc zeskrobałem wszytko poniżej aż do miejsca gdzie było malowane wałkiem i od sufitu w dół położyłem gładź nie gruntowałem niczym przed nakladaniem gładzi i nie wiem czy dobrze zrobiłem. No ale już położona i wyszlifowana icon_biggrin.gif

I teraz pytanie czy mam to zagruntować unigruntem i czy tylko część szpachlowaną czy również starą powłokę farby położyć wtedy Podkład Śnieżka grunt bo zostało mi sporo z poprzedniego malowania, czy nie kłaść unigruntu a samą farbę podkładową Śnieżka ? Bo już się zagubiłem. Ktoś mi mówił że unigruntu nie kładzie się na stare farby i że jak za dużo to się zeszkli itp. Ostatecznie chce finalnie położyć dwie warstwy Beckersa
Jeżeli ktoś z szanownych fachowców może podpowiedzieć to będę niezmiernie wdzięczny.

Pozdrawiam
Jacek



Właśnie to częsty przypadek, że bierzemy "fachowców" i "fachowo" robią tak, że później napotykamy na problemy.

Uni grunt firmy atlas nie nadaje się na farby! Jet to grunt o "grubych" żywicach i jego zdolności penetracji sa na marnym poziomie. Zadaniem gruntu jest przeniknąć w chłonna powierzchnię i ją "zamknąć" żeby później nic nie przenikało (inaczej żebyśmy nie tworzyli smug np. ale bardziej żeby farba miała się łączyć do spójnego podłoża).

Jaką gładź nakładałeś? Jak żywiczną to nie ma problemu, możesz od razu nakładać np. PVA jak nieżywiczną to użyj dobrego gruntu głęboko penetrującego potem PVA i farba nawierzchniowa.

Fajnie, że sam zagłębiasz tajniki remontowania icon_smile.gif
Link do komentarza
Moim zdaniem i z mojego doświadczenia gruntowanie ścian jest mimo wszystko dobrym rozwiązaniem. Zawsze tak robię i nigdy nie miałem problemu. Jedną z zalet jaką odkryłem, jest czyszczenie ściany z kurzu itp. Oczywiście po wcześniejszym odkurzeniem go, np. szmatką, czy odkurzaczem. Być może jest to mniej ekonomiczne, ale maluje się raz na parę lat, a grunt nie kosztuje wiele i jest wydajny.
Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...
Cytat

Gruntowanie ścian ma na celu wyrównanie chłonności podłoża, jego wzmocnienie. Na ścianach malowanych farbami dyspersyjnymi nie ma sensu przeprowadzać takiego gruntowania, gdyż sama farba jest już w pewnym stopniu "gruntownikiem" a nowa warstwa nie przeniknie przez powłoki malarskie.


cała prawda nic dodać nic ująć
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Gość mhtyl
Cytat

nie warto gruntować ściany również ze względów estetycznych. Jeśli po gruntowaniu nakładamy tylko 1 warstwę farby. Możliwe, ze pojawią się wtedy nieestetyczne prześwity


icon_eek.gif Wiesz chociaż o czym Ty piszesz? Wiesz po co daje się grunt? Sobie to nie musisz gruntować ale nie doradzaj takich głupot innym.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...