Skocz do zawartości

Strop w domu drewnianym o konstrukcji szkieletowej


Recommended Posts

Witam!

Mam pytanie do ekspertów z branży oraz osób, których dotknęła podobna sytuacja.
Czy kupując dom (w trakcie budowy) deweloper może nie wykonać stropu? Mam na myśli pozostawienie jedynie desek przybitych od strony poddasza, które są jednocześnie podłogą dla piętra. Chodzi mi o standardowe wykonanie stropu na zasadzie co najmniej 10cm wełny, izolacja i boazeria albo 20cm wełny, izolacja i płyty g-k. Tak jak wspomniałem obecnie do żeber są przybite deski od strony poddasza i to zdaniem dewelopera jest strop! Czy to możliwe i czy z takim "stropem" może zostać wydane pozwolenia na użytkowanie?
Proszę o pomoc,
bruno
Link do komentarza
Cytat

Witam!

Mam pytanie do ekspertów z branży oraz osób, których dotknęła podobna sytuacja.
Czy kupując dom (w trakcie budowy) deweloper może nie wykonać stropu? Mam na myśli pozostawienie jedynie desek przybitych od strony poddasza, które są jednocześnie podłogą dla piętra. Chodzi mi o standardowe wykonanie stropu na zasadzie co najmniej 10cm wełny, izolacja i boazeria albo 20cm wełny, izolacja i płyty g-k. Tak jak wspomniałem obecnie do żeber są przybite deski od strony poddasza i to zdaniem dewelopera jest strop! Czy to możliwe i czy z takim "stropem" może zostać wydane pozwolenia na użytkowanie?
Proszę o pomoc,
bruno



A czy poddasze miało być użytkowe?
Bo jeśli tylko jako strych, to liczy sie wtedy strop niższej kondygnacji (tam powinno być 15-25 cm ocieplenia).
Poza tym jaka była umowa?
Link do komentarza
Poddasze jest jak najbardziej użytkowe, znajdują się tam dwa pokoje i łazienka.
Do umowy dołączony jest załącznik "Standard wykończenia domu jednorodzinnego w stanie deweloperskim podstawowym", gdzie jest napisane m.in., że: "Stan wykończenia zgodnie z projektem budowlanym zawiera: (...)" i dalej kilka ogólnych punktów odnoszących się do robót budowlanych. Projekt otrzymałem i jest w nim mowa o (od góry): podłoga drewniana 2cm, belki stropowe 10x20cm, wełna 14cm, paroizolacja, wełna 5cm, płyty g-k ogniodp. Pytanie czy są jakieś normy albo przepisy, które spowodują, że deweloper będzie musiał wykonać taki strop (oczywiście własnym kosztem, a nie za moją dodatkową opłatą), bo budynek nie zostanie odebrany i nie dostanie pozwolenia na użytkowanie?
Link do komentarza
Cytat

Poddasze jest jak najbardziej użytkowe, znajdują się tam dwa pokoje i łazienka.
Do umowy dołączony jest załącznik "Standard wykończenia domu jednorodzinnego w stanie deweloperskim podstawowym", gdzie jest napisane m.in., że: "Stan wykończenia zgodnie z projektem budowlanym zawiera: (...)" i dalej kilka ogólnych punktów odnoszących się do robót budowlanych. Projekt otrzymałem i jest w nim mowa o (od góry): podłoga drewniana 2cm, belki stropowe 10x20cm, wełna 14cm, paroizolacja, wełna 5cm, płyty g-k ogniodp. Pytanie czy są jakieś normy albo przepisy, które spowodują, że deweloper będzie musiał wykonać taki strop (oczywiście własnym kosztem, a nie za moją dodatkową opłatą), bo budynek nie zostanie odebrany i nie dostanie pozwolenia na użytkowanie?




Wydaje mi sie że najważniejsza jest umowa - jeśli napisane było bez zastrzeżeń, że deweloper ma wykonać to, co w planie - to sytuacja jest jasna. Sprawdzasz projekt i weryfikujesz z wykonaniem.
Jeśli są braki to jesteś w stanie wymusić sądownie naprawę tych braków.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Sporo się działo ale spoko. Będzie działać. Jeśli wszędzie są podłożone podkładki pod zbrojenie to OK.  Natomiast nieco inaczej zrobiłbym łączenie zbrojenia w narożnikach. Na temat uziomu nie wypowiadam się. Wprawdzie wykopy i zalanie ław to "wieś tańczy i śpiewa" ale to kwestia estetyki. I słabo związanego gruntu.
    • Uscislij, co i gdzie, bo naprawde mnie zdolujesz. Wolalabym wiedziec przed przybyciem majstrow w poniedzialek na stawianie fundamentow.
    • Nie chcę dołować ale wali mi fuszerą.
    • Lawy zalane... Tak wygladalo zbrojenie        tak po zalaniu               Troche mnie niepokoila ta niebieska rurka w betonie, ale majster powiedzial, ze to nie szkodzi.   Z betoniarka bylo hardcorowo. Bardzo hardcorowo. Prawie zakleszczyla sie w bramie, rozebrano wiec brame. Ale to nie wystarczylo, trzeba bylo wykopac slupki - metalowy do bramy, i betonowy do przesla. Tudziez zdemontowac jedno przeslo ogrodzenia. Slupki byly zabetonowane bardzo solidnie. Wyciagala je betoniara, ale sie zlamaly     Zlamaly sie troche za wysoko, trzeba bylo robijac beton i wykopywac. A zabetonowane byly bardzo solidnie. Ale to i tak bylo za wasko, wiec scieto rowniez dwie sosenki   w koncu betoniarka mogla wjechac       I juz na dzialce, zakrecajac, prawie natychmiast sie zakopala. Zakopala calkiem niezle           Trzeba bylo czeka (i czekac...), az przyjedzie duza koparka, zeby ja wyciagnac. W koncu sie pojawila     Bylo potem jeszcze troche problemu z dojazdem jak najblizej wykopu, polamalo sie troche galezi sosnowych na resztkach moich sosen, ale nic to... Wazne, ze lawy zalane. Koparka wyrownala troche poryty teren, po drodze byla trzyletnia swidosliwa, to ja tez wyrownala     Troche ja odkopalam, ale pionu to chyba nigdy nie odzyska...   Potem byla zabawa z postawieniem na nowo bramy i przesla, ktorego czesc sie polamala. Na szczescie, nie pozbylam sie resztek, ktore pozostaly po budowie ogrodzenia, w mysl zasady, ze na dzialce wszystko sie przyda. I tak radosnie, minal poniedzialek.  
    • Kampery zawsze w modzie.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...