Skocz do zawartości

CHAOS BUDOWLANY WOKÓŁ NAS !!!


Recommended Posts

Denerwuje mnie chaos budowlany jaki szerzy się w Krakowie.

Zabytki są nadbudowywane czapami z prefabrykatów, wśród kamieniczek lokowane są plomby o fajansiarskiej, pseudonowoczesnej architekturze, wśrodku miasta budowane są supermarkety.-

Na starych osiedlach blokowych między stare bloki wciskane są nowe bloki w miejsca, gdzie były dotąd zieleńce.

Na osiedlach domów jednorodzinnych powstają wielopiętrowe bloki (szumnie zwane apartamentowcami).

Gdzie są władze miasta, architekci, decydenci? Za co biorą pieniądze?
To jest myślenie jak w Koziej Wólce!
Link do komentarza
Cytat

Denerwuje mnie chaos budowlany jaki szerzy się w Krakowie.

Zabytki są nadbudowywane czapami z prefabrykatów, wśród kamieniczek lokowane są plomby o fajansiarskiej, pseudonowoczesnej architekturze, wśrodku miasta budowane są supermarkety.-

Na starych osiedlach blokowych między stare bloki wciskane są nowe bloki w miejsca, gdzie były dotąd zieleńce.

Na osiedlach domów jednorodzinnych powstają wielopiętrowe bloki (szumnie zwane apartamentowcami).

Gdzie są władze miasta, architekci, decydenci? Za co biorą pieniądze?
To jest myślenie jak w Koziej Wólce!


Kozia Wólka to według planów zagospodarowania się buduje.Tu prawo i porządek jest. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Gdzie są władze miasta, architekci, decydenci? Za co biorą pieniądze?


Jak to za co? icon_eek.gif Właśnie za to! icon_wink.gif icon_surprised.gif
A tak na marginesie,to pewnie się narażę straszne,ale co tam.
Podobnie jest w wielu miastach Europy.Mnie tam nie razi nowoczesny budynek w otoczeniu kamienic.Mi o wiele bardziej podoba się nowoczesna architektura niż zaniedbanie pseudo zabytki ratowane na siłę kosztem ogromnych pieniędzy podatników.
Albo stac nas na solidne odrestaurowanie kamienicy,(włącznie z wnętrzem,a nie tak,jak się to robi u nas-tylko z wierzchu) i utrzymanie jej w tym stanie,albo burzymy tą ruinę i na jej miejsce stawiamy coś dla ludzi.
W Londynie jest masę zabytkowych kamienic przeplatanych nowoczesną architekturą i jakoś nikt tam włosów z głowy nie rwie.Uważam,że większośc,jak nie wszystko,co się obecnie buduje w miastach jest naprawdę ładne i ciekawe.
W Katowicach jest mnustwo starych kamienic,które popadają w ruinę tylko dlatego,że nie ma kasy na renowację,a zburzyc nie wolno,bo zabytek.Jaki tam zabytek!? Zwykła rudera i tyle.
Miasto powinno byc dla ludzi a nie ludzie dla miasta.
Niestety,ale u nas jest tak,że to ludzie muszą się podporządkowac miastu,bo miasto w żadnym wypadku nie podporządkuje się ludziom.Nie wolno tknąc zachwaszczonego kawałka trawnika,by zrobic na nim parking,i mieszkańcy zmuszeni są parkowac byle gdzie niszcząc chodniki.Nie wolno ściąc drzewa,którego usuniecie umożliwiło by dojazd krótsza drogą na osiedle.
W imię ochrony środowiska naturalnego.
Za to wolno rzucac na ulicę pety,kląc,chlac piwo pod sklepem,choc prawo niby tego zabrania.
Choc to narusza moje środowisko naturalne.
O chwast na trawniku i krzak ma większe prawa do ochrony,niż ja.
Nie wierzycie?To spróbujcie wyciąc jakieś krzaczysko na osiedlu.Dostaniecie mandat.
Poproście policjanta o ukaranie mandatem człowieka bluzgającego na ulicy-wyśmieje was,a jeśli nie,to pogrozi jedynie tamtemu paluszkiem.
Link do komentarza
Cytat

Jak to za co? icon_eek.gif Właśnie za to! icon_wink.gif icon_surprised.gif
A tak na marginesie,to pewnie się narażę straszne,ale co tam.
Podobnie jest w wielu miastach Europy.Mnie tam nie razi nowoczesny budynek w otoczeniu kamienic.Mi o wiele bardziej podoba się nowoczesna architektura niż zaniedbanie pseudo zabytki ratowane na siłę kosztem ogromnych pieniędzy podatników.
Albo stac nas na solidne odrestaurowanie kamienicy,(włącznie z wnętrzem,a nie tak,jak się to robi u nas-tylko z wierzchu) i utrzymanie jej w tym stanie,albo burzymy tą ruinę i na jej miejsce stawiamy coś dla ludzi.




To tak , jak by powiedział -albo stac nas na wyleczenie kogoś z raka, albo go wykończmy.


to chyba nie tak.

To jednak nasza tradycja - to jest kwestia tego czy Mieć , czy Być.
Sam sobie odpowiedz.
Link do komentarza
Ja nie widzę tego tak kategorycznie.Chodzi mi o to,że u nas na siłę podtrzymuje się przy życiu jakieś rudery,które nawet nie są zakwalifikowane jako zabytki.Wystarczy,że coś nazywa się kamienicą i już jest nie do ruszenia,chyba,że się samo zawali.
Miec,czy byc?Pięknie brzmiące powiedzonko,ale jak wszystkie tego typu zwroty,poza tym,że brzmią filozoficznie nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością.
A więc,żeby byc,trzeba miec, i żeby miec,trzeba byc.
(sorry,ale nie mam w laptopku litery ''ci'')
Link do komentarza
Cytat

To tak , jak by powiedział -albo stac nas na wyleczenie kogoś z raka, albo go wykończmy.


to chyba nie tak.

To jednak nasza tradycja - to jest kwestia tego czy Mieć , czy Być.
Sam sobie odpowiedz.



po pierwsze...Rudera to nie człowiek...

po drugie.. w czasach troche dawniejszych jakoś ludziska nie przejmowali sie tak bardzo dopasowaniem architektonicznym. Najlepszy przykład to katedra na Wawelu.. każda kaplica w innym stylu takim jaki się danemu królowi czy magnatowi aktualnie podobał.. i co??.. i jest to qoorde niebywały zabytek. A niechby ktoś teraz spróbował rozbudować katedrę o kolejną kaplicę icon_smile.gif)
Link do komentarza
Cytat

po pierwsze...Rudera to nie człowiek...

po drugie.. w czasach troche dawniejszych jakoś ludziska nie przejmowali sie tak bardzo dopasowaniem architektonicznym. Najlepszy przykład to katedra na Wawelu.. każda kaplica w innym stylu takim jaki się danemu królowi czy magnatowi aktualnie podobał.. i co??.. i jest to qoorde niebywały zabytek. A niechby ktoś teraz spróbował rozbudować katedrę o kolejną kaplicę icon_smile.gif )



Nie mówmy o ruderach - bo naturalnie ruderę sie burzy!

Ale zabytki o wartościach kulturowych trzeba chronić.

Kiedyś ludzi palono na stosie - ale teraz świadomość jest inna!
A jeśli idzie o Katedrę - style są różne, ale obraz całości jest dopasowany, bo projektowali to najwyższej klasy artyści!
A magnaci czy króle oraz biskupi byli zwykle na takim poziomi kulturalnym (nauczeni) - a zarazem architekci na tak wysokim poziomie artystycznym (rynek pracy był stosunkowo mały i nie było miejsca przy takich inwestycjach na kicze) - że efekt często był imponujący!
W tej chwili często projektuje ten, kto ma wejścia - a nie osiagniecia.
A inwestuje nie ten, co chce BYĆ, tylko ten, kto tylko MA! Stąd częst kicz niestety.

Dlatego nie chciałbym, by ktoś rozbudował znowu Katedrę. Za duże ryzyko.

Za to chętnie widziałbym liczne otwarte konkursy na nowe kościoły i inne budowle w ważnych punktach Krakowa - z udziałem krakowian na wystawie konkursowej również jako krytyków!

Co wy na to?
Link do komentarza
Zdecydowanie bardziej akceptuję wyburzenie zaniedbanego zabytku i zbudowanie na jego miejscu czegoś ładnego,niż utrzymywanie go na siłę w stanie agonalnym,licząc,że kiedyś znajdą się środki na jego remont.
Zaniedbany zabytek robi przygnębiające wrażenie.
A Wawel?Cóż.....,z zewnątrz jako tako wygląda ale po przejściu przez bramę czar pryska.To najpaskudniejszy zamek jaki w życiu widziałem.Kompletny bezład architektoniczny.
Link do komentarza
Cytat

Zdecydowanie bardziej akceptuję wyburzenie zaniedbanego zabytku i zbudowanie na jego miejscu czegoś ładnego,niż utrzymywanie go na siłę w stanie agonalnym,licząc,że kiedyś znajdą się środki na jego remont.
Zaniedbany zabytek robi przygnębiające wrażenie.
A Wawel?Cóż.....,z zewnątrz jako tako wygląda ale po przejściu przez bramę czar pryska.To najpaskudniejszy zamek jaki w życiu widziałem.Kompletny bezład architektoniczny.



Mam kompletnie odmienne zdanie w kwestji samego Wawelu (stare zabudowania).
I wystarczy mi też opinia Wyspiańskiego i Matejki - oni też chcieli chronić Zamek, Katedrę , Sukiennice i restaurować a nawet rozbudować w świetnym stylu. (i robili to)

Drażnią mnie natomiast dobudowy z austriackich i hitlerowskich czasów
Natomiast zabytek ma w sobie coś, czego nie ma nowoczesna architektura.
Dlatego wiele osób woli knajpki i spacery na Starym Mieście i Kazimierzu - niż gdzieś indziej.

Utrzymywanie ruiny nie ma sensu - trzeba remontować i konserwować - tak samo, jak konserwujesz nowe domy. Nowy zaniedbany dom też wygląda paskudnie.
Link do komentarza
Cytat

Mam kompletnie odmienne zdanie w kwestji samego Wawelu (stare zabudowania).
I wystarczy mi też opinia Wyspiańskiego i Matejki - oni też chcieli chronić Zamek, Katedrę , Sukiennice i restaurować a nawet rozbudować w świetnym stylu. (i robili to)

Drażnią mnie natomiast dobudowy z austriackich i hitlerowskich czasów
Natomiast zabytek ma w sobie coś, czego nie ma nowoczesna architektura.
Dlatego wiele osób woli knajpki i spacery na Starym Mieście i Kazimierzu - niż gdzieś indziej.

Utrzymywanie ruiny nie ma sensu - trzeba remontować i konserwować - tak samo, jak konserwujesz nowe domy. Nowy zaniedbany dom też wygląda paskudnie.


W pełni się z Tobą zgadzam. Ten problem ma nie tylko Kraków ale inne miasta nawet tak małe jak Kozia Wólka którą przytoczyłeś. Czasem mam wrażenie że pod ochroną konserwatora i głównego urbanisty wielu miast są wszechwładne i magiczne złocicze. Jak ktoś je ma to może wszędzie wybudować co mu się tylko spodoba. A potem mamy takie połączenie pięknego gotyku lub baroku z PRL-owskim sklepem typu pudełko i nowoczesnym szklanym biurowcem i to ma tworzyć klimat zabytkowego miasta icon_twisted.gif
Link do komentarza
Cytat

Drażnią mnie natomiast dobudowy z austriackich i hitlerowskich czasów


Właśnie te paskudy miałem na myśli.

Mieszkam w obrębie pięknej dzielnicy zabytkowej w Katowicach.Są tu domki-bliźniaki z ogrodami.Każdy dom jest inny.Wszystkie (oprócz kilkunastu) z lat 20-tych i 30-tych XXw.Mój dom należy do tej nielicznej grupki zbudowanej w latach 50-tych,ale nieco w stylu tych starszych.Częśc jest własnością prywatną,częśc komunalną.
Władze w ciekawy sposób rozumieją jak dbac o te domki.Kilka lat temu wszyscy mieszkańcy dostali pismo zabraniające montowania plastykowych okien.Wolno było montowac tylko okna skrzynkowe,drewniane,dostarczone przez miasto.Chodziło niby o dbałośc o tradycyjny wygląd dzielnicy.Ci,którzy się tym przejęli bardzo tego potem żałowali.Te okna już po dwóch latach wyglądały strasznie i nadawały się do wymiany.
A przecież można było jedynie wymagac okien o fakturze drewna,a nie utrudniac ludziom życie w imię swoiście pojmowanej dbałości o zabytki.
I tak to właśnie u nas wygląda.Ludzie się nie liczą.Ważniejsza jest czasem kupa gruzu,niż dbałośc o człowieka,który w tej kupie gruzu musi mieszkac.
Każdy,kto mieszkał kiedykolwiek przez dłuższy czas w zabytku,wie doskonale jaka to męka.Nic nie wolno zrobic a dofinansowanie to fikcja.
Link do komentarza
We wszystkim potrzebny jest zdrowy rozsądek. Sam piszesz:

Cytat

Mieszkam w obrębie pięknej dzielnicy zabytkowej w Katowicach



A więc ci sie ona podoba.

Zabytek niesie z sobą pewne obciążenia (tak jak np. mebel antyczny) - ale ma niezaprzeczalne pozytywy.
To jest tak, jak z krajobrazem. Ma swoje plusy i minusy.

Ale i Krajobraz (środowisko ekologiczne) i Zabytek są nieodnawialne i niepowtarzalne i najważniejsze - jest ich coraz mniej!. Tzn jak zginą - to bezpowrotnie. Dlatego żal mi ich i uważam że powinno się je chronić - i że da sie to robić racjonalnie i z pożytkiem dla człowieka!

Również dlatego uważam, że powinni w nich żyć ( w zabytkach i pięknym środowisku) ludzie, którzy je szanują i doceniają - i godzą się na pewne koszty (różnej natury) , bo wiedzą, że mają zyski (też różnej natury.)

Niestety często się zdarza niszczenie środowiska (przyrodniczego, zabytkowego) przez lokowanie deweloperskich inwestycji (apartamentów) nijak przystających do otoczenia, ale dających zysk też często od snobów, którzy chcą tam mieszkać tylko dlaatego,że jest taka moda (np. stare miasto, piekne widoki), mając tak naprawdę gdzieś te prawdziwe wartości.

Naturalnie idiotyczne posunięcia władz (jak z tymi oknami) nie powinny mieć miejsca - ale u nas władza zazwyczaj nie zna się a tym co robi (we wszystkich dziedzinach, jak popatrzysz).
Utrudnianie ludziom życia naszym władzom udaje się w wielu dziedzinach o wiele lepiej niż ułatwianie.

Pocieszam się, że ewolucja i proces uczenia, a także cierpliwość Narodu ma swoje granice.

Cytat

Ważniejsza jest czasem kupa gruzu,niż dbałośc o człowieka,który w tej kupie gruzu musi mieszkac.
Każdy,kto mieszkał kiedykolwiek przez dłuższy czas w zabytku,wie doskonale jaka to męka.Nic nie wolno zrobic a dofinansowanie to fikcja.



I proszę cię - nie myśl tak! Bo:
Zabytek nie powinien być kupą gruzu, dofinansowanie fikcją, a życie męką - na pewno widzisz, jak szanuje się zabytki i ceni w nich mieszkanie w wielu krajach na zachodzie.
Naprawdę - tu nie ma wykluczających się opcji - chodzi właśnie o połączenie pewnych racjonalnych zasad i postępowania - a efektem może być i odnowiony i komfortowy zabytek, sensowne materiały użyte do odnowy, sensowne dofinansowanie - i zadowolenie właściciela, czy użytkownika, o ile ceni sobie takie srodowisko.

Bo znam takich, którzy nie cierpią zabytków, antyków - uwielbiają nowoczesne wieżowce i meble.
I dla takich właśnie one są!

Pozdrawiam.
Link do komentarza
Ot,i taka kwadratura koła wychodzi.
No bo na utrzymywanie zabytków w doskonałym stanie stac tylko bogate kraje.Ich bogactwo,to nie tylko kasa,ale i dziedzictwo historyczne.
My mamy masę zabytków w ruinie,bo nas nie stac na renowacje,i przez to ubożejemy kulturowo.A kraj bez kultury i poszanowania dziedzictwa do bogactwa nie dojdzie.
Pat.
Dwie godziny temu jechałem przez Bytom.Dziesiątki przepięknych,naprawdę przepięknych kamienic stoi z powybijanymi oknami i niszczeje od kilkunastu lat.Uratowanie takiej jednej kamienicy kosztowało by pewnie ze 3 razy drożej,niż wybudowanie nowego domu z 20-toma mieszkaniami.I co w tej sytuacji mają zrobic władze?Ano czekają,aż się zabytek zawali,o co w Bytomiu akurat nie trudno.Zresztą,dlatego też wysiedlono stamtąd ludzi,bo domy grozą zawaleniem.
I co w takiej sytuacji robic?Ja uważam,że lepiej wyburzyc i w tym miejscu wybudowac coś nowoczesnego,ale komponującego się z otoczeniem,niż utrzymywac ruinę zagrażając życiu bezdomnych i złomiarzy.
I to jest wg. mnie trzecie wyjście z tego pata.Tworzenie nowego dziedzictwa.
Takie nowoczesne budynki wkomponowane w zabytki widziałem na każdym kroku w Londynie.
I przyznam,że kamienica,jak kamienica.Podobne są w każdym mieście.Ale taki nowoczesny budynek,wciśnięty szczelnie w starą zabudowę, powodował,że zatrzymywałem się przed nim na dłużej.
A co do tej niby dbałości o zabytki na zachodzie i nie szpecenie ich nowoczesnością,to się nie zgodzę.Są miasta,gdzie o to dbają,a są i takie,gdzie jest nawet gorzej,niż u nas.Widziałem takie koszmarki np. we Francji.
Link do komentarza
Sam piszesz, że są koszmarki.
I racja - na zachodzie też nie wszystko jest OK.
Mnie sie zdaje że jednak podstawą jest racjonalność.
A nie zapominaj - że to głównie my mamy tych zabytków mniej (przez wojny i zaniedbania) - więc tym są cenniejsze.

Bo słusznie piszesz:

A
Cytat

kraj bez kultury i poszanowania dziedzictwa do bogactwa nie dojdzie.



Choć myślę, że do bogactwa moze dojść (tylko czy o to chodzi by byc bogatym chamem?).

Dalej piszesz:

Cytat

Dziesiątki przepięknych,naprawdę przepięknych kamienic stoi z powybijanymi oknami i niszczeje od kilkunastu lat.



To przecież państwo powinno dać odpowiednie prawa ku temu, by można było je odbudować.
A co załatwiło: 22% VAT na materiały budowlane. W obliczu bumu budowlanego i potrzeb w Polsce.
Zobacz ile Vatu mają np. Niemcy (a oni zbudowali już chyba wszystko).

Pat jest. Z głupotą - i to wysoko, najwyżej.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...