Skocz do zawartości

Ocieplenie w granicy


Recommended Posts

Witam! Czy mogę dokonać ocieplenia budynku bez zgody sąsiada jeśli ściana znajduje się w granicy? Dodam że działka sąsiada jest pusta nie planuje on w najbliższym czasie zabudowy. Próbowałem wykupić fragment bądź całość działki od niego i nic;/ Czy jest jakieś prawo które pozwoli mi mimo to ocieplić budynek? Z góry dziękuje za odp.
Link do komentarza
Cytat

Witam! Czy mogę dokonać ocieplenia budynku bez zgody sąsiada jeśli ściana znajduje się w granicy? Dodam że działka sąsiada jest pusta nie planuje on w najbliższym czasie zabudowy. Próbowałem wykupić fragment bądź całość działki od niego i nic;/ Czy jest jakieś prawo które pozwoli mi mimo to ocieplić budynek? Z góry dziękuje za odp.


Sądem pewnie nic nie zdziałasz i wroga sobie zafundujesz.Ociepl od środka . icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Póki możesz to chodż,jak zabronią to jedynym rozwiązaniem będzie kupno balonu albo ustalenie gdzie jest część wspólna terenu czy posesji ,przeznaczona do komunikacji ze światem. icon_biggrin.gif



Niestety jak się jest zależnym od sąsiadów czy właściciela to jedynym sposobem jest żyć z nimi dobrze. Skutki mogą być dość groźne. Nadzieja w tym że którać część posesji jest częścią wspólną.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Niestety jak się jest zależnym od sąsiadów czy właściciela to jedynym sposobem jest żyć z nimi dobrze. Skutki mogą być dość groźne. Nadzieja w tym że którać część posesji jest częścią wspólną.



Też tak myślałem i nawet miałem tu napisać, że też mam ściane w granicy ale że z sąsiadem dobrze to niby nie było problemu. Niestety w sobote sie tak pożarliśmy że zostanie chyba ocieplić od wewnątrz...A poszło o to, że ja kosiłem trawe na działce a on stwierdził że głośne prace można w soboty do 14-tej bo potem on ze znajomymi drinki pije.....
Link do komentarza
Cytat

Też tak myślałem i nawet miałem tu napisać, że też mam ściane w granicy ale że z sąsiadem dobrze to niby nie było problemu. Niestety w sobote sie tak pożarliśmy że zostanie chyba ocieplić od wewnątrz...A poszło o to, że ja kosiłem trawe na działce a on stwierdził że głośne prace można w soboty do 14-tej bo potem on ze znajomymi drinki pije.....


Siemka.Pewnie w godz oglądania serialu warczałeś kosiarą? icon_biggrin.gif Ja mam takiego sąsiada że puszcza w sobotę muzyczkę typu discopolo ,głośniki w oknie.Idę poprosić o ściszenie ,nikogo nie ma w domu!Jak go zastanę to ścisza i w następną sobotę to samo.Ręce opadają.Generalnie to miły człowiek. icon_biggrin.gif Całuski
Link do komentarza
Cytat

Siemka.Pewnie w godz oglądania serialu warczałeś kosiarą? icon_biggrin.gif ...



Dokładnie w godz. picia drinków, przyszedł potem pijany i dalej obstawał przy ciszy od 14-tej na co sie nie zgodziłem bo mam tylko soboty żeby popracować. Co innego gdybym - jak piszesz - hałasował muzyką, ale ja pracowałem i wcale nie dla przyjemności...Ale to taki typ człowieka: siedzi w niemczech, dorobił sie i przyjeżdża na weekendy pić ze znajomymi (jeszcze mu kilku zostało). On warczał kosiarą jak ja spałem i nawet słowem sie nie odezwałem bo ma prawo...A ja mu w piciu przeszkadzam!
Link do komentarza
Cytat

Dokładnie w godz. picia drinków, przyszedł potem pijany i dalej obstawał przy ciszy od 14-tej na co sie nie zgodziłem bo mam tylko soboty żeby popracować. Co innego gdybym - jak piszesz - hałasował muzyką, ale ja pracowałem i wcale nie dla przyjemności...Ale to taki typ człowieka: siedzi w niemczech, dorobił sie i przyjeżdża na weekendy pić ze znajomymi (jeszcze mu kilku zostało). On warczał kosiarą jak ja spałem i nawet słowem sie nie odezwałem bo ma prawo...A ja mu w piciu przeszkadzam!


Z chamstwem trzeba walczyć.
Coś w tym jest, że dorobkiewicze z niemiec mają coś z upierdliwych "co to nie oni i są najważniejsi". Na razie jeszcze mieszkam w bloku i mam takiego sąsiada, który też dorabia się w niemczech i od kilkunastu lat.. tak od kilkunastu lat jak tylko przyjedzie odchodzi wiercenie udarem (co w przypadku bloku z wielkiej płyty ma znaczenie)- dzień w dzień-7.00-21.50.
W przypadku domu jednorodzinnego nie jest to "spółdzielnia" i możesz sobie robić co chcesz.Tylko zdrowy rozsądek ogranicza koszenia np. o 3-ciej nad ranem. I nie idź na żadne ustępstwa w stylu cisza od 14-tej.Niech spada na drzewo.
Link do komentarza
Cytat

Dokładnie w godz. picia drinków, przyszedł potem pijany i dalej obstawał przy ciszy od 14-tej na co sie nie zgodziłem bo mam tylko soboty żeby popracować. Co innego gdybym - jak piszesz - hałasował muzyką, ale ja pracowałem i wcale nie dla przyjemności...Ale to taki typ człowieka: siedzi w niemczech, dorobił sie i przyjeżdża na weekendy pić ze znajomymi (jeszcze mu kilku zostało). On warczał kosiarą jak ja spałem i nawet słowem sie nie odezwałem bo ma prawo...A ja mu w piciu przeszkadzam!



Chciałem sobie zażartować że traz musisz kupić parę piw i ugłaskać gościa ale mark mnie powstrzymał. Facet jest nie do życia. A cisza nocna zaczyna się od 22. Może gość nie wie że tylko w bloku więc możesz go postraszyć.
Link do komentarza
Cytat

Chciałem sobie zażartować że traz musisz kupić parę piw i ugłaskać gościa ale mark mnie powstrzymał. Facet jest nie do życia. A cisza nocna zaczyna się od 22. Może gość nie wie że tylko w bloku więc możesz go postraszyć.


Siemka.Cisza nocna to wszędzie obowiązuje nie tylko w blokach.Dość łatwo to egzekwować wzywając policję czy straz miejską.Problem jest raczej z hałasami dziennymi,tu tylko piąchopiryna działa. icon_sad.gif Całuski
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...