Wanda Napisano 30 maja 2008 Udostępnij #1 Napisano 30 maja 2008 Zastanawiam się nad tym. Bo dobrze było by mieć własne szynki wędzone a z drugiej strony.. tyle z tym zachodu. Jakie są wasze opinie na temat wędzarni w domu? A może lepiej w ogrodzie? Link do komentarza
Fabia Napisano 30 maja 2008 Udostępnij #2 Napisano 30 maja 2008 Cytat Zastanawiam się nad tym. Bo dobrze było by mieć własne szynki wędzone a z drugiej strony.. tyle z tym zachodu. Jakie są wasze opinie na temat wędzarni w domu? A może lepiej w ogrodzie? Poczytaj sobie ten artykuł. https://budujemydom.pl/strefa-magazynu/archiwum/7040-spizarki-i-wedzarki-reaktywacja Link do komentarza
hesia Napisano 30 maja 2008 Udostępnij #3 Napisano 30 maja 2008 Cytat Zastanawiam się nad tym. Bo dobrze było by mieć własne szynki wędzone a z drugiej strony.. tyle z tym zachodu. Jakie są wasze opinie na temat wędzarni w domu? A może lepiej w ogrodzie? Cze.W ogrodzie.To proste urządzenie.Trzeba mieć sporą działkę aby dym nie był powodem do wasni z sasiadami.Trzeba mieć odpowiednie drewno do wędzenia.Pozdro Link do komentarza
paulona Napisano 30 maja 2008 Udostępnij #4 Napisano 30 maja 2008 Cytat Cze.W ogrodzie.To proste urządzenie.Trzeba mieć sporą działkę aby dym nie był powodem do wasni z sasiadami.Trzeba mieć odpowiednie drewno do wędzenia.Pozdro Mąż mówi że to ostatnia szansa na szynkę bez 50% zawartości solanki. Link do komentarza
lara Napisano 30 maja 2008 Udostępnij #5 Napisano 30 maja 2008 Cytat Zastanawiam się nad tym. Bo dobrze było by mieć własne szynki wędzone a z drugiej strony.. tyle z tym zachodu. Jakie są wasze opinie na temat wędzarni w domu? A może lepiej w ogrodzie? Uważam, że warto Ja mam w ogrodzie. Szyneczki, kiełbaski, boczuś i kurczaczki pychotka . Wędzimy nie tylko przy okazji świąt ale przynajmniej co dwa- trzy miesiące. Mięsko leży dwa tygodnie w specjalnej zalewie z soli i przypraw a potem hop do wędzenia Gdzieś w internecie widziałam takie wędzarnie na kółkach, małe zgrabne i na każda działeczkę. Link do komentarza
FuMarta Napisano 31 maja 2008 Udostępnij #6 Napisano 31 maja 2008 Pamiętam jak moja rodzine przywoziła w prezencie wędzone przez siebie szynki. Przesolone, poprzypalane, twarde... Nie mam zaufania do takich urządzeń. Link do komentarza
lara Napisano 31 maja 2008 Udostępnij #7 Napisano 31 maja 2008 Cytat Pamiętam jak moja rodzine przywoziła w prezencie wędzone przez siebie szynki. Przesolone, poprzypalane, twarde... Nie mam zaufania do takich urządzeń. Ta możemy powiedzieć o każdej źle przyprawionej potrawie Ja wolę swoje szyneczki z wędzarni niż te ze sklepu. Tam jest 30%szynki w szynce reszta to świecące dodatki Jednak wolny kraj i wolny wybór Link do komentarza
FuMarta Napisano 31 maja 2008 Udostępnij #8 Napisano 31 maja 2008 Cytat Ta możemy powiedzieć o każdej źle przyprawionej potrawie Ja wolę swoje szyneczki z wędzarni niż te ze sklepu. Tam jest 30%szynki w szynce reszta to świecące dodatki Jednak wolny kraj i wolny wybór Wiem. I wcale mnie nie cieszy wędlina ze sklepu . Zaufania do wędzarni nie mam bo sądząc po efektach łatwo zepsuć każde mięso i wychodzi bubel. Link do komentarza
mela Napisano 31 maja 2008 Udostępnij #9 Napisano 31 maja 2008 Cytat Pamiętam jak moja rodzine przywoziła w prezencie wędzone przez siebie szynki. Przesolone, poprzypalane, twarde... Nie mam zaufania do takich urządzeń. Siemka.Oj ,chyba rodzinka Cię nie lubi.? Całuski Link do komentarza
Bob-budowniczy Napisano 31 maja 2008 Udostępnij #10 Napisano 31 maja 2008 Cytat Zastanawiam się nad tym. Bo dobrze było by mieć własne szynki wędzone a z drugiej strony.. tyle z tym zachodu. Jakie są wasze opinie na temat wędzarni w domu? A może lepiej w ogrodzie? Pamiętam takie czasy gdy z takich przydomowych wędzarni szło po cichu zaopatrzenie dla znajomych gospodarza i jak dla mnie, to bywało jedyne żródło zakupów. Bob Link do komentarza
Katarzyn.A Napisano 31 maja 2008 Udostępnij #11 Napisano 31 maja 2008 Cytat Pamiętam takie czasy gdy z takich przydomowych wędzarni szło po cichu zaopatrzenie dla znajomych gospodarza i jak dla mnie, to bywało jedyne żródło zakupów. Bob Kiedyż to było. Link do komentarza
Bob-budowniczy Napisano 1 czerwca 2008 Udostępnij #12 Napisano 1 czerwca 2008 Cytat Kiedyż to było. W czasach rządów agentów ościennego kraju .Czasowo to było tuż po wymarciu dinozaurów.Bob Link do komentarza
Wanda Napisano 1 czerwca 2008 Autor Udostępnij #13 Napisano 1 czerwca 2008 Czy wędzarnie budować podobnie jak grilla i zamknąć od góry? A może jest inna metoda? Link do komentarza
lara Napisano 2 czerwca 2008 Udostępnij #14 Napisano 2 czerwca 2008 Cytat W czasach rządów agentów ościennego kraju .Czasowo to było tuż po wymarciu dinozaurów.Bob Bob niedługo to nas tu będą uważać za dinozaury bo pamiętamy czasy PRL-u Gdzie szczytem marzeń dziecka był rower składak, a mięsko w ograniczonych ilościach na karteczki. Dobrze że mamy to już za sobą brrr Link do komentarza
lara Napisano 2 czerwca 2008 Udostępnij #15 Napisano 2 czerwca 2008 Cytat Czy wędzarnie budować podobnie jak grilla i zamknąć od góry? A może jest inna metoda? Z tego co ja wiem to są różne szkoły i sposoby. Zanim wybudowaliśmy swoją wędzarnie to mężuś wędził w metalowej beczce i też było dobrze tylko mało estetycznie Link do komentarza
simon_r Napisano 2 czerwca 2008 Udostępnij #16 Napisano 2 czerwca 2008 Cytat Czy wędzarnie budować podobnie jak grilla i zamknąć od góry? A może jest inna metoda? Przepis na budowę DOBREJ wędzarni... http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1261 Link do komentarza
Bob-budowniczy Napisano 3 czerwca 2008 Udostępnij #17 Napisano 3 czerwca 2008 Cytat Bob niedługo to nas tu będą uważać za dinozaury bo pamiętamy czasy PRL-u Gdzie szczytem marzeń dziecka był rower składak, a mięsko w ograniczonych ilościach na karteczki. Dobrze że mamy to już za sobą brrr A niech uważają co chcą.Ostatnio byłem na koncercie Kultu i tez patrzyli na mnie jak na dino.Nie wiedzą bidulki że Kazik prawie moim rówieśnkiem jest.Kazik śpiewa ,,politycy robią syf i w tym syfie się tarzają".Nic dodać ,nic ująć. Link do komentarza
Imbirek Napisano 3 czerwca 2008 Udostępnij #18 Napisano 3 czerwca 2008 Cytat A niech uważają co chcą.Ostatnio byłem na koncercie Kultu i tez patrzyli na mnie jak na dino.Nie wiedzą bidulki że Kazik prawie moim rówieśnkiem jest.Kazik śpiewa ,,politycy robią syf i w tym syfie się tarzają".Nic dodać ,nic ująć. Spokojnie. Ostatnio jest moda na dinozaury. Proszę się o nic nie martwić. Link do komentarza
lara Napisano 4 czerwca 2008 Udostępnij #19 Napisano 4 czerwca 2008 Cytat Spokojnie. Ostatnio jest moda na dinozaury. Proszę się o nic nie martwić. A ja wcale się nie martwię Z tymi dinozaurami to taki mały żarcik Link do komentarza
Bob-budowniczy Napisano 4 czerwca 2008 Udostępnij #20 Napisano 4 czerwca 2008 Cytat Spokojnie. Ostatnio jest moda na dinozaury. Proszę się o nic nie martwić. Dzięki ,dobry człowieku .Zmartwień nie mam .Wybieram się na dinozaura rocka Carlosa Santanę bo jak mówisz jest moda na dinozaury i lubię dobrą muzyke. Link do komentarza
hesia Napisano 4 czerwca 2008 Udostępnij #21 Napisano 4 czerwca 2008 Cytat Z tego co ja wiem to są różne szkoły i sposoby. Zanim wybudowaliśmy swoją wędzarnie to mężuś wędził w metalowej beczce i też było dobrze tylko mało estetycznie Cze.Są takie małe wędzarnie z blachy można to zatargać w koniec działki i podziałać.Pozdro Link do komentarza
Wanda Napisano 5 czerwca 2008 Autor Udostępnij #22 Napisano 5 czerwca 2008 Cytat Z tego co ja wiem to są różne szkoły i sposoby. Zanim wybudowaliśmy swoją wędzarnie to mężuś wędził w metalowej beczce i też było dobrze tylko mało estetycznie A jak to się wędziło? Bo jakoś nie kojarzę. Link do komentarza
Wanda Napisano 5 czerwca 2008 Autor Udostępnij #23 Napisano 5 czerwca 2008 Cytat Cze.Są takie małe wędzarnie z blachy można to zatargać w koniec działki i podziałać.Pozdro Taka mała to gotowa zginąć razem z nadzieniem. Link do komentarza
simon_r Napisano 6 czerwca 2008 Udostępnij #24 Napisano 6 czerwca 2008 Cytat A jak to się wędziło? Bo jakoś nie kojarzę. Wędzarnia w beczce http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_co...&Itemid=102 Link do komentarza
MODNA Napisano 6 czerwca 2008 Udostępnij #25 Napisano 6 czerwca 2008 Cytat Taka mała to gotowa zginąć razem z nadzieniem. Gdzie ty mieszkasz?Krzaki ci wykopią,psa ukradną,wędzarnię podwędzą i pewnie zadzwonią do furtki i poproszą o popitkę? Link do komentarza
Wanda Napisano 7 czerwca 2008 Autor Udostępnij #26 Napisano 7 czerwca 2008 Cytat Gdzie ty mieszkasz?Krzaki ci wykopią,psa ukradną,wędzarnię podwędzą i pewnie zadzwonią do furtki i poproszą o popitkę? Przesadzasz . Nie jest tak żle. Ale nawyki to nawyki. Staram się niczego nie zostawiać na wierzchu. Wiadomo co okazja czyni z ludzi Link do komentarza
Garda Napisano 8 czerwca 2008 Udostępnij #27 Napisano 8 czerwca 2008 Cytat Z tego co ja wiem to są różne szkoły i sposoby. Zanim wybudowaliśmy swoją wędzarnie to mężuś wędził w metalowej beczce i też było dobrze tylko mało estetycznie Pomysłowe. A beczka nie była czasem rdzawa troszku? Link do komentarza
MODNA Napisano 10 czerwca 2008 Udostępnij #28 Napisano 10 czerwca 2008 Cytat Przesadzasz . Nie jest tak żle. Ale nawyki to nawyki. Staram się niczego nie zostawiać na wierzchu. Wiadomo co okazja czyni z ludzi Biznesmenów?Ja nic nie zamykam,kosiara pod podcieniem,samochód na podwórku/nie chce się wjechać do garażu/i inne takie np karcher też na widoku.Może taka okolica ale nic nie ginie. Link do komentarza
schodek Napisano 11 czerwca 2008 Udostępnij #29 Napisano 11 czerwca 2008 Cytat Wiem. I wcale mnie nie cieszy wędlina ze sklepu . Zaufania do wędzarni nie mam bo sądząc po efektach łatwo zepsuć każde mięso i wychodzi bubel. trzeba cwiczyc a byc moze zostala bys mistrznia w wedliniarstwie,zawsze lepiej probowac niz studiowac,smacznego. Link do komentarza
lara Napisano 11 czerwca 2008 Udostępnij #30 Napisano 11 czerwca 2008 Cytat Pomysłowe. A beczka nie była czasem rdzawa troszku? A niby dlaczego miała być zardzewiała? Teraz jest nie potrzebna to mąż oddał zbierającym złom. Link do komentarza
Fabia Napisano 13 czerwca 2008 Udostępnij #31 Napisano 13 czerwca 2008 Cytat A niby dlaczego miała być zardzewiała? Teraz jest nie potrzebna to mąż oddał zbierającym złom. Biedne chłopaki . Się nadźwigały za grosze. Link do komentarza
MODNA Napisano 13 czerwca 2008 Udostępnij #32 Napisano 13 czerwca 2008 Cytat Biedne chłopaki . Się nadźwigały za grosze. Raczej biedne pijaki.Się nadżwigały na wódkę. Link do komentarza
FuMarta Napisano 15 czerwca 2008 Udostępnij #33 Napisano 15 czerwca 2008 Cytat trzeba cwiczyc a byc moze zostala bys mistrznia w wedliniarstwie,zawsze lepiej probowac niz studiowac,smacznego. A co ty masz przeciwko studiowaniu? Uważam że to bardzo poszerza horyzonty. Link do komentarza
Wanda Napisano 15 czerwca 2008 Autor Udostępnij #34 Napisano 15 czerwca 2008 Cytat Biznesmenów? A to dobre. A co na to przedsiębiorcy? Link do komentarza
MODNA Napisano 25 czerwca 2008 Udostępnij #35 Napisano 25 czerwca 2008 Cytat A to dobre. A co na to przedsiębiorcy? Sama jestem z tej grupy to odpowiem.Okazyjna cena wynajmu nieruchomości uczyniła ze mnie biznes woman ,czyli nie zawsze sprawdzają się przysłowia ludowe. Link do komentarza
Wanda Napisano 25 czerwca 2008 Autor Udostępnij #36 Napisano 25 czerwca 2008 Cytat Sama jestem z tej grupy to odpowiem.Okazyjna cena wynajmu nieruchomości uczyniła ze mnie biznes woman ,czyli nie zawsze sprawdzają się przysłowia ludowe. a ja myślałam że to zart. Przepraszam. Link do komentarza
Wanda Napisano 25 czerwca 2008 Autor Udostępnij #37 Napisano 25 czerwca 2008 Słychajcie a jakiej wielkości są te szyneczki z waszych wędzarni? Nie są zby duże?( tak mi się wydaje) Link do komentarza
MODNA Napisano 28 czerwca 2008 Udostępnij #38 Napisano 28 czerwca 2008 Cytat a ja myślałam że to zart. Przepraszam. Poniekąt żart to był ,przepraszam że przepraszasz.Co do okazji to wyobraż sobie że na weselu w ostatnią sobotę tzw kopertówki walały się w reklamówce po stole a rano znalazły się na wieszaku w szatni!Albo było tam za mało kasy/wątpię bo rodzina zamożna/albo nikt nie znał przysłowia że okazja czyni złodzieja. Link do komentarza
Joanna Z Napisano 28 czerwca 2008 Udostępnij #39 Napisano 28 czerwca 2008 Dwa dni temu byłam świadkiem jak ludzie obchodzili grzecznie zapomnianą na przystanku skórzaną aktówkę. Jak to nam brutalność świata wplynęła pozytywnie na maniery.... Link do komentarza
MODNA Napisano 1 lipca 2008 Udostępnij #40 Napisano 1 lipca 2008 Cytat Dwa dni temu byłam świadkiem jak ludzie obchodzili grzecznie zapomnianą na przystanku skórzaną aktówkę. Jak to nam brutalność świata wplynęła pozytywnie na maniery.... Podejrzewali że bumm może być albo że to zaginiona teczka z IPN-u.I jedno i drugie hałasu by narobiło. Link do komentarza
domel Napisano 1 lipca 2008 Udostępnij #41 Napisano 1 lipca 2008 Cytat Podejrzewali że bumm może być albo że to zaginiona teczka z IPN-u.I jedno i drugie hałasu by narobiło. Smrodu też.Może ktoś po policję zadzwonił.Porzucone pakunki to zawsze jakiś una bomber może być. Link do komentarza
Wanda Napisano 7 lipca 2008 Autor Udostępnij #42 Napisano 7 lipca 2008 Cytat Podejrzewali że bumm może być albo że to zaginiona teczka z IPN-u.I jedno i drugie hałasu by narobiło. Jakaś moda na teczki się porobiła. A zaczęło się chyba od Tymińskiego. Link do komentarza
zenek Napisano 7 lipca 2008 Udostępnij #43 Napisano 7 lipca 2008 Cytat Zastanawiam się nad tym. Bo dobrze było by mieć własne szynki wędzone a z drugiej strony.. tyle z tym zachodu. Jakie są wasze opinie na temat wędzarni w domu? A może lepiej w ogrodzie? super byłoby mieć - tylko co na to sąsiedzi. Czy to nie śmierdzi? Link do komentarza
domel Napisano 12 lipca 2008 Udostępnij #44 Napisano 12 lipca 2008 Cytat Jakaś moda na teczki się porobiła. A zaczęło się chyba od Tymińskiego. Najlepiej to zamknąć tą teczkę Pandory. Link do komentarza
domel Napisano 12 lipca 2008 Udostępnij #45 Napisano 12 lipca 2008 Cytat super byłoby mieć - tylko co na to sąsiedzi. Czy to nie śmierdzi? Są takie blaszaki do podłączenia w komin. Link do komentarza
Fabia Napisano 13 lipca 2008 Udostępnij #46 Napisano 13 lipca 2008 Cytat Najlepiej to zamknąć tą teczkę Pandory. Teczka Pndory? Łaadne Link do komentarza
Fabia Napisano 13 lipca 2008 Udostępnij #47 Napisano 13 lipca 2008 Cytat Są takie blaszaki do podłączenia w komin. A w kominie to się odwannia? Link do komentarza
Wanda Napisano 17 lipca 2008 Autor Udostępnij #48 Napisano 17 lipca 2008 Cytat Są takie blaszaki do podłączenia w komin. Jak to wygląda? Link do komentarza
Mathir Napisano 30 listopada 2009 Udostępnij #49 Napisano 30 listopada 2009 Przypominam Link do komentarza
KAROI Napisano 1 grudnia 2009 Udostępnij #50 Napisano 1 grudnia 2009 To ja przypominam stronę, która była na początku, bo nie każdy ma cierpliwość przebijać się przez wszystkie posty http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1261 Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się