Skocz do zawartości

Malowanie domu drewnianego z zewnątrz


Recommended Posts

Mam taki problem chce pomalowac dom drewniany z zewnątrz tylko zeby to zrobic musze zedrzec stara farbę. Słyszałem o takim sorodku dzieki któremu po nasaczeniu momalowanego drewna farba sama odejdzie ponoc wystarczy ja zmyc kerszerem. Jak macie jakis dobry sposób na to i w miare szybki lub jezeli znacie en srodek to prosze o nazwe jego
Link do komentarza
Cytat

wystarczy zeby chociac czesc farby zeszlo to juz bedzie duza pomoc zna ktos taki srodek zeby albo sposób zeby farba odeszła


Kiedyś ojciec czyścił okna i kupił jakiś środek ale to słabo działało.Wiem że dał sobie spokój i opalił farbę małym palnikiem ,póżniej przeszlifował papierem na wiertarce i było ok. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Kiedyś ojciec czyścił okna i kupił jakiś środek ale to słabo działało.Wiem że dał sobie spokój i opalił farbę małym palnikiem ,póżniej przeszlifował papierem na wiertarce i było ok. icon_biggrin.gif


No dobrze. Tylko całego domu się papierem na wiertarce nie przeszlifuje. icon_biggrin.gif. Nie ta skala wielkości. Przy czymś drobniejszym owszem. Chociaż palnik? Hmm...
Link do komentarza
Cytat

Mam taki problem chce pomalowac dom drewniany z zewnątrz tylko zeby to zrobic musze zedrzec stara farbę. Słyszałem o takim sorodku dzieki któremu po nasaczeniu momalowanego drewna farba sama odejdzie ponoc wystarczy ja zmyc kerszerem. Jak macie jakis dobry sposób na to i w miare szybki lub jezeli znacie en srodek to prosze o nazwe jego


Mąż mówi że są nasadki do szlifierek kątowych z możliwością założenia kółek z papieru ściernego.To najlepsza metoda czyszczenia drewna. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Raczej oszczędny.Mąż mówi że te płyny to dla bogaczy są.Jedną warstwę farby pomogą zdjąć
i tak co warstwa. icon_biggrin.gif


Trenowałem to na oknach.Parę warstw farby z kilkudziesięciu lat poszło szlifierką ,potem kolor nie odpowiadał i tą jedną warstwę potraktowałem takim płynem .Farba łatwo odchodziła przy użyciu szpachelki.Swoją drogą to kasa za tą robotę przekroczyła wartość okien.Ale cóż klient nasz pan ,płaci i wymaga.Bob icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Trenowałem to na oknach.Parę warstw farby z kilkudziesięciu lat poszło szlifierką ,potem kolor nie odpowiadał i tą jedną warstwę potraktowałem takim płynem .Farba łatwo odchodziła przy użyciu szpachelki.Swoją drogą to kasa za tą robotę przekroczyła wartość okien.Ale cóż klient nasz pan ,płaci i wymaga.Bob icon_biggrin.gif



To komuś się opłacało zachować kilkudziesięcioletnie okna zamiast je wymienić na nowe? icon_eek.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...