Skocz do zawartości

Grzejnik wydaje dźwięki jak karabin maszynowy


Recommended Posts

Hej, mam problem z grzejnikiem w mieszkaniu, wydaje on dziwne dźwięki:

   

To jest ten model:
https://niezawodny.pl/produkty/grzejniki-c-o-/trendy-korzystne/nameless

 

Dzieje się to wtedy, gdy ustawię na głowicy termostatycznej około 3.5, a następnie poczekam z godzinę. Wystarczy wtedy leciutko przekręcić głowicę i stukanie ustaje. Przekręcanie między 3 a 4 powoduje, że słychać dziwny dźwięk, jakby coś o coś haczyło.. Jest to nowe mieszkanie, instalację robił wykonawca z którym nie mam już kontaktu.

 

Czytając internet w wielu miejscach pojawia się diagnoza dotycząca odwrotnie podłączonego zasilania i powrotu, ale z tego co sprawdziłem, to po odkręceniu grzejnika najpierw nagrzewa się prawa rurka, co jest zgodne z rzutem technicznym:

firefox_72rvtdg5cX.png.3a799913c90ce1af240ccaeea46bd5ba.png


Macie jakieś inne pomysły co tutaj może być nie tak?

Edytowano przez panda100 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Najprawdopodobniej to po prostu zaburzenie przepływu wody przez zawór , gdy jest on częściowo przymknięty przez głowicę termostatyczną. Grzybek zaworu zaczyna wibrować, w szybkim tempie przymyka go i otwiera. Przy pełnym otwarciu i w ogóle przy innych ustawieniach już tego efektu nie ma?  Nie wiemy jakie warunki panują w tej instalacji, więc nie sposób orzec, czy to taka nieszczęśliwa zbieżność ustawień, czy jednak sam zawór jest wadliwy.

Można zdjąć głowicę i zmienić nastawę wstępną zaworu, to zmieni przepływ przez zawór i efekt nie powinien już wystąpić. Przynajmniej przy takim stopniu przymknięcia zaworu. Ewentualnie, jeżeli to instalacja na rozdzielaczach, to wstępnie można zmienić nieco przepływ na tej pętli w rozdzielaczu. 

Proszę przeczytać ten wątek na forum:

 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez manteska: Obowiązkowe stacje ładowania na parkingach których niedawno czytałam na blogu Lenergizee sprawią że będzie tego naprawdę dużo. Właściciele dużych parkingów będą teraz musieli instalować stacje ładowania.
    • Elektromobilność w Polsce zyskuje na znaczeniu, a stacje ładowania samochodów elektrycznych stają się jednym z fundamentów rozwoju tego sektora. Z roku na rok infrastruktura ładowania w naszym kraju rozrasta się. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/aktualnosci/113815-stacje-ladowania-samochodow-elektrycznych
    • Więc należy kupić kawałek przewodu 5 x 1,5 mm², gdyż żyły niebieskiej i zielono - żółtej NIE WOLNO używać w charakterze przewodów fazowych.   Poza tym zasadą wykonawstwa instalacji elektrycznej jest to, ze WSZĘDZIE przewodom fazowym towarzyszą przewód neutralny i przewód ochronny. Niezależnie od tego czy w danej chwili są potrzebne. Wiec żył niebieskiej i zielono-żółtej NIE MOŻNA niczym maskować, one tam mają być w charakterze takim, w jakim polska norma je uprawniła i NICZYM WIĘCEJ.
    • Proszę o jednoznaczną odpowiedź na to pytanie:   Czy aby zasilić nowy obwód z tej puszki do nowego włącznika schodowego przy drzwiach, nowego kinkietu nad łóżkiem i nowego włącznika schodowego przy łóżku wystarczy cztery przewody fazowe skręcone razem wpiąć we wtyczkę Wago wtykową na pięć gniazd (nic nie pęknie - już tak zrobiłem pół roku temu w innej puszce) i tak samo zrobić z czteroma przewodami neutralnymi skręconymi razem?   Natomiast jak podłączyć łącznik schodowy wyjaśnia załączony przeze mnie rysunek i opis: CYTUJĘ: "A tak to wygląda gdy w jednej puszce jest i przewód zasilający puszkę i przewód poprowadzony do lampy? W takim wypadku: Przewody neutralne i ochronne przewodu zasilającego łączymy za pomocą złączek z przewodami prowadzącymi do lampy. Wyłączniki schodowe łączymy przy użyciu przewodu 3-żyłowego w sposób pokazany na schemacie. Zauważ, że w tym wypadku na wszystkich przewodach prowadzących do wyłącznika S2 może pojawić się potencjał elektryczny (lub jest podawany stale). Zatem są to przewody fazowe i dlatego są oznaczone kolorami przeznaczonymi dla tego typu przewodów (brązowy, czarny, szary)   Na rysunku zmieniłem kolory przewodów łączących wyłączniki. Dlaczego? Ponieważ, gdy poprosisz w hurtowni przykładowo o przewód trzyżyłowy o przekroju 1.5mm² typu drut (oznaczenie YDYp 3×1.5), to na 98% dostaniesz przewód, którego kolory żył są takie jak na załączonym obrazku czyli: brązowy, niebieski i żółto-zielony. Wszystko spoko, ale należy pamiętać, żeby po obu stronach tych przewodów zaznaczyć taśmą izolacyjną lub opaską termokurczliwą, że żyła niebieska i żółto-zielona będą wykorzystane jako przewody fazowe (może być na nich potencjał elektryczny). To jest super ważne. Dopuszczalny kolor taśmy izolacyjnej w takim wypadku to: czarny, brązowy, szary, czerwony, biały. Na rysunku wykorzystałem kolor czerwony. elektrykadlakazdego.pl/wylacznik-schodowy-uzupelnienie/
    • 1. Czy wystarczy? A jak podepniesz wyłączniki? Twoja instalacja elektryczna to skansen przedpotopowy, trzeba to jasno powiedzieć. I czas najwyższy pomyśleć o jej całkowitej przebudowie. Po pierwsze, aby była wygodna w użytkowaniu, a po drugie bezpieczna.   2. Oczywiście, ze są nierozdzielone. Tę instalację wykonał kompletny amator, nie mający pojęcia o tym co robić należy.   A w ogóle to się dziwię ludziom, że odmalowują ściany, wyrównują tynk, szpachlują, na Twoich fotkach to widać, a instalacja nie ruszona od czasów króla Ćwieczka. A przecież przy takim bieżącym remoncie byłoby niedrogo i można to wykonywać etapami. Brak myślenia, po prostu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...