Skocz do zawartości

białe wykwity na cegłach


Gość

Recommended Posts

Witam,
Zwracam sie do państwa z prośbą o pomoc w nastepującej sprawie.
W zeszłym roku wybudowałem dom z ceramiki - cegła szczelinowa U
wewnątrz, styropian 10cm, i na zewnątrz cegła K3. Stropy gęstożebrowe
z pustaków keramzytowych.
problem polega na tym że wewnątrz budynku na ścianach w wielu
miejscach pojawiły się białe wykwity.
Wydaje mi się że jest to sól (słony smak). Chciałbym zaznaczyć że
ściany w tym miejscu mogły zostać zawilgocone na skutek obfitego
polewania stropów i ciągnięcia wody z tegoż stropu. Na początku w
miejscach obecnych wykwitów i wokół nich widoczne były ciemne plamy
tak jakby wilgoci. Na zewnątrz też występowała taka plama lecz tam
wykwitów nie zauważyłem. W tej chwili ściany zewnętrzne są pokryte
tynkiem cementowo wapiennym i od strony północnej zauważyłem w
niektórych miejscach brązowawe plamy na tynku. Planowałem w tym
roku wykonać tynki wewnętrzne jednak w związku z pojawieniem się tych
wykwitów obawiam się że tynki mogą ulec uszkodzeniu. Chciałbym
nadmienić że na kawałku ściany garażu wytynkowanej od środka tynkiem
również cementowo wapiennym zauważyłem szaro białą plamę. Niektórzy
fachowcy od tynków odradzają mi tynkowanie wtym momencie ścian inni
nie zauważają problemu i chcą się podjąć tej pracy. Stąd moja wielka
prośba o odpowiedź na moje pytania:
Jak się pozbyć tych wykwitów i jaki
wpływ one mogą mieć na tynki jesli bym je wykonał? Czy powinienem
ściany w jakiś sposób dosuszyć? Czy wykwity dadzą sie zmyć? Czy są
może jakieś środki którymi powinienem zagruntować ściany przed
tynkowaniem? Czy są jakieś rodzaje tynku które lepiej w tej sytuacji
zastosować np. czy lepiej zrobić tynki gipsowe czy zwykłe cementowo -
wapienne.
bardzo bym prosił o pomoc w tej sprawie.
Link do komentarza
Gość Redakcja__
Problem występowania wykwitów solnych związany jest prawdopodobnie z zawilgoceniem domu podczas jego budowy i wilgoć ta nie została dotąd usunięta. Otynkowanie takich ścian może spowodować pękanie i odpryskiwanie tynku konieczne jest więc ich wysuszenie. Wytwity solne trzeba usunąć przez szczotkowanie, a przed tynkowaniem podłoże można pokryć preparatem gruntującym, co zmniejszy chłonięcie wody zawartej w zaprawie.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...