Skocz do zawartości

Historia edycji

Elfir

Elfir

Dnia 30.03.2023 o 19:41, demo napisał:

 

Taki  kfiatek kotłownia w garażu od @Elfir

 

Czy ty tak serio nie umiesz czytać? KOTŁOWNIA NA TYŁACH (czyli osobne pomieszczenie) nie W GARAŻU.
Nie ośmieszaj się. Chodziło o taki układ: 
source

Dnia 30.03.2023 o 19:57, demo napisał:

Ale ma prawo do oceny czy istnieje instalacja wywiewa ze względu na istalację gazową doprowadzającą gaz do kotła.

A wiesz dlaczego?

Bo rozsądek podpowiada, że tam -gdzie biegnie przewód gazowy ze złączami - szczególnie gwintowymi zawsze istnieje możliwość powstania awaryjnego wycieku gazu. jedynym zabezpieczeniem i najlepszym jest wentylacja umożliwjająca ''ewakuację'' niebezpiecznego wycieku na zewnątrz pomieszczenia - aby nie wytworzyły się niespodzianie warunki do ekspozji.

Twój rozsądek niestety nie ma nic wspólnego z polskim prawem.
Nie, przepisy prawa nie określają nigdzie konkretnego typu wentylacji przy instalacji gazowej. 

Mam kocioł gazowy i instalację gazową w domu z WM i nikt nie robił z tego powodu scen, bo mój kominiarz znał prawo. Napisał opinię kominiarska zgodnie z prawem - czyli potwierdził jedynie, że pom. z kotłem typu C jest wentylowane. I nie sprawdzał przewodów WM i przepływów bo te pomiary robił ktoś inny.

Elfir

Elfir

Dnia 30.03.2023 o 19:41, demo napisał:

 

Taki  kfiatek kotłownia w garażu od @Elfir

 

Czy ty tak serio nie umiesz czytać? KOTŁOWNIA NA TYŁACH (czyli osobne pomieszczenie) nie W GARAŻU.
Nie ośmieszaj się.

Dnia 30.03.2023 o 19:57, demo napisał:

Ale ma prawo do oceny czy istnieje instalacja wywiewa ze względu na istalację gazową doprowadzającą gaz do kotła.

A wiesz dlaczego?

Bo rozsądek podpowiada, że tam -gdzie biegnie przewód gazowy ze złączami - szczególnie gwintowymi zawsze istnieje możliwość powstania awaryjnego wycieku gazu. jedynym zabezpieczeniem i najlepszym jest wentylacja umożliwjająca ''ewakuację'' niebezpiecznego wycieku na zewnątrz pomieszczenia - aby nie wytworzyły się niespodzianie warunki do ekspozji.

Twój rozsądek niestety nie ma nic wspólnego z polskim prawem.
Nie, przepisy prawa nie określają nigdzie konkretnego typu wentylacji przy instalacji gazowej. 

Mam kocioł gazowy i instalację gazową w domu z WM i nikt nie robił z tego powodu scen, bo mój kominiarz znał prawo. Napisał opinię kominiarska zgodnie z prawem - czyli potwierdził jedynie, że pom. z kotłem typu C jest wentylowane. I nie sprawdzał przewodów WM i przepływów bo te pomiary robił ktoś inny.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Zostawię jak jest, dziękuję za rozwianie wątpliwości.
    • Wymieni na większy, albo nie wymieni, bo nie będzie miejsca. A po co "dodatkowa" szyna, skoro już teraz można zrobić tak, żeby niczego nie zamieniać? Podobnie jest z zostawianiem pustych miejsc w rozdzielnicy na szynie TH, o czym wielu inwestorów zapomina. Też można powiedzieć, że w razie potrzeby można rozdzielnicę wymienić na większą. Tylko po co komplikować sobie życie, skoro już TERAZ można pomyśleć o przyszłości?
    • W jaki sposób? Przecież ma N na bloku rozdzielczym, a jak zabraknie zacisków, to wymieni na większy, albo wyjdzie z bloku na dodatkową szynę.   Zgadzam się, dlatego ja bym zakupił zacisk Morek OTL50-3 ye/gr i podłączył pod niego: PEN z sieci zasilającej PEN do SPD uziemienie punktu rozdziału pod GSU PE na listwę PE N na blok rozdzielczy Jest to moim zdaniem najbardziej przejrzysty sposób podziału PEN.
    • I owszem, idea słuszna. Jednak "do minimum" nie oznacza "do zera". Elektryk słusznie prawi i należy wdrożyć jego rozwiązanie.  Natomiast troska o redukcję połączeń nie może oznaczać patologii, uniemożliwiającej rozbudowę instalacji. Bo nie wiemy co za dziesięć lat świat wymyśli i nam przyjdzie to zasilać. A czytelność i przejrzystość instalacji już nieraz ratowała ludziom życie. I w przenośni, i dosłownie.
    • Mam taki dylemat. Elektryk wykonał podział PEN poprzez wprowadzenie tego przewodu bezpośrednio na listwę PE, z której wykonany jest mostek na listwę N. Następnie z listwy N przewód poprowadzony jest na blok rozdzielczy, z którego rozprowadzone jest zasilanie pomiędzy RCD. Trochę mnie to zdziwiło, ponieważ na listwie N mam wpięte tylko dwa przewody - 1) łączący listwę z blokiem rozdzielczym, oraz 2) mostek do listwy PE.   Co chciałbym zmienić: usunąć listwę N wraz z mostkiem pomiędzy nim, a szyną PE, a przewód łączący szynę N z bloku rozdzielczego wpiąć bezpośrednio w listwę PE. Tym samym usunąłbym dwa połączenia po drodze na przewodzie neutralnym.   Elektryk stwierdził, że podział w jego wykonaniu jest jasny i czytelny i tak to zaleca zostawić. Ja z kolei jestem osobą, która uważa, że ilość połączeń powinno się redukować do minimum. Czy taka modyfikacja to dobry/zły pomysł? Poniżej uproszczony rysunek, tak aby pokazać samą ideę:    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...