igor28 Napisano 29 lutego 2008 Udostępnij #1 Napisano 29 lutego 2008 Jak zlikwidować czarny nalot na ścianie bez zbijania tynku?Czy to grzyb?????? Link do komentarza
adamis Napisano 29 lutego 2008 Udostępnij #2 Napisano 29 lutego 2008 Prawdopodobnie tak.Ścianę trzeba spryskać preparatem grzybobójczym,potem umyć,potem znów spryskać i pomalować.Jeśli tak pojawił się grzyb prawdopodobnie ta ściana jest bardzo zimna.Najlepiej było by ją ocieplić z zewnątrz.Jeśli to na razie nie realne,lepiej tak poustawiać meble,by ściana mogła mieć dostęp powietrza.Okna pewnie też są szczelne?Jeśli tak,to jest to również skutek braku wentylacji tego pomieszczenia. Link do komentarza
igor28 Napisano 1 marca 2008 Autor Udostępnij #3 Napisano 1 marca 2008 Cytat Prawdopodobnie tak.Ścianę trzeba spryskać preparatem grzybobójczym,potem umyć,potem znów spryskać i pomalować.Jeśli tak pojawił się grzyb prawdopodobnie ta ściana jest bardzo zimna.Najlepiej było by ją ocieplić z zewnątrz.Jeśli to na razie nie realne,lepiej tak poustawiać meble,by ściana mogła mieć dostęp powietrza.Okna pewnie też są szczelne?Jeśli tak,to jest to również skutek braku wentylacji tego pomieszczenia. A czy to, o czym piszesz (spryskiwanie, mycie, spryskiwanie i malowanie)nie będzie tylko "na chwilę"? Link do komentarza
adamis Napisano 1 marca 2008 Udostępnij #4 Napisano 1 marca 2008 Preparaty grzybo i pleśniobójcze oparte są w większości na chlorze.Jak takie coś wniknie w ścianę,nie ma szans na zagnieżdżenie się tam jakiegokolwiek życia.Zastosowałem taki preparat na ścianę piwnicy co najmniej z 15 lat temu,i jak dotąd nic nie wyłazi.Trzeba to stosować na wdechu i w nogi,bo trujące.Zwykłe maski nie pomogą.Po kilku godzinach cząstki lotne znikną,a to,co zostanie w ścianie niebezpieczne nie jest. Link do komentarza
zybert72 Napisano 1 marca 2008 Udostępnij #5 Napisano 1 marca 2008 Cytat A czy to, o czym piszesz (spryskiwanie, mycie, spryskiwanie i malowanie)nie będzie tylko "na chwilę"? Stosowałem kiedyś taki preparat o nazwie Atlas Mykos . Naniosłem go na ścianę wałkiem,a jak wysechł, powtórzyłem czynność jeszcze raz. Link do komentarza
milgo Napisano 2 marca 2008 Udostępnij #6 Napisano 2 marca 2008 Cytat Stosowałem kiedyś taki preparat o nazwie Atlas Mykos . Naniosłem go na ścianę wałkiem,a jak wysechł, powtórzyłem czynność jeszcze raz. Też jest oparty na chlorze? Link do komentarza
zybert72 Napisano 2 marca 2008 Udostępnij #7 Napisano 2 marca 2008 Cytat Też jest oparty na chlorze? Tak- zawiera chlorek bezo....jakiś tam- nie pamiętam nazwy Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się