Skocz do zawartości

Tynki w stanie deweloperskim - dziwne plamy


Maciej8in

Recommended Posts

Cześć

Jestem tuż przed odbiorem mieszkania od dewelopera i zastanawiają mniej tynki i ich wygląd. Czy ktoś wie czy to jak to wygląda na zdjęciu jest normalne? Ogólnie prawie całe tynki (gipsowe, klasa 3) w mieszkaniu 65m są podobne. Na to będzie kładziona gładź ale zastanawia mnie czy nie będzie z tym później jakiś problemów i co jest powodem tego, że tak to wygląda. Dodam jeszcze, że panowie od wylewek też dość mocno zabrudzili tynki, które prawie wszędzie wyglądają jak na zdjęciu numer 2.

96F14D0E-0B75-49DC-88E8-65FD23498B6D.jpeg

23663042-0ABF-4D32-8894-4E8EF7FCB370.jpeg

Edytowano przez Maciej8in (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...

Bardzo dziwnie to wygląda. Te plamy na zdjęciu nr. 1 to są nierówności czy przybarwienia? Dobrze położny tynki gipsowy powinien tworzyć jednolitą, gładką powierzchnię, bez plam. Tu ewidentnie tak to nie wygląda.

Panowie od posadzek zachlapali betonem tynk.

 

Przed odbiorem mieszkania/domu od dewelopera zawsze warto skorzystać z usługi np. inspektorka nadzoru, który sprawdzi czy wszystko zostało wykonane poprawnie i wskaże elementy do poprawy. Samodzielnie ciężko zauważyć usterki i niedoróbki, zwłaszcza jak się nie ma wiedzy budowlanej.

 

 

 

Link do komentarza
15 godzin temu, vlad1431 napisał:

Autor pytał co jest powodem, a nie co i jak z tym zrobić. Więc trzeba trochę inwencji przynajmniej w pisaniu, żeby oczekiwać na odpowiedź. Co za różnica co jest powodem.

 

o ile dobrze widzę Autor pyta:

Cytat

Na to będzie kładziona gładź ale zastanawia mnie czy nie będzie z tym później jakiś problemów i co jest powodem tego, że tak to wygląda.

 

a tytuł tematu brzmi

Cytat

Tynki w stanie deweloperskim - dziwne plamy

 

 na co pada odpowiedź
 

Cytat

 

To są ślady łatania tynku - zacierania otworków, rys i innych ubytków gipsem, czy gładzią gipsową.

 

Materiał z zachlapanych ścian (drugie zdjęcie) trzeba usunąć szpachelką do równej powierzchni i planowana gładź zakryje plamy.

 

na co można tylko dodać, że później nie powinno z tym być problemów

 

czyż nie :scratching:

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...