Skocz do zawartości

Brak wentylacji w domu


Recommended Posts

Witam 

Proszę o poradę nt. wentylacji w domu. Stoję przed wyborem okien,2 czy 3 szybowe. Dom z 1955, nieocieplony,przynajmniej póki co. Wybór okien zatrzymał mnie przez wentylację,której  prawie nie ma w domu. Jedynie w kuchni(na dole) jest kratka z wyrzutnią przez ścianę do której jest podłączony okap. Łazienka jest z oknem. Jest jeszcze póki co mały piecyk na drewno obok kuchni (bez kanału z dolotem powietrza) który jest podłączony do jedynego kominu w domu w którym też pracuje ogrzewanie olejowe. Dom 195m2 powierzchni mieszkalnej podzielonej na 2 piętra. Ma ktoś pomyśl jak to usprawnić?

Link do komentarza

Nie ma w ogóle kominów z kanałami wentylacyjnymi? Jeżeli ich nie ma to trzeba je zrobić. Albo założyć działające stale ciche wentylatory wyciągowe. W obu przypadkach trzeba zrobić nawiewniki. bo bez dopływu powietrza nie będzie przecież jego wymiany. 

Ewentualnie wentylacja mechaniczna nawiewno-wywiewna. W starym budynku, o ile nie ma strychu lub piwnicy do rozprowadzenia rur, raczej w wersji zdecentralizowanej:

https://magazyn.budujemydom.pl/10-2021/wentylacja-decentralna-nietypowe-warte-uwagi/5207-inny-sposob-na-swieze-powietrze 

Link do komentarza

Nowa stolarka - to ja bym inwestował w 3 szybową, w otworami nawietrzającymi, z rozstrzelnieniem. I odpowiednio osadzoną w sposób "ciepły".

 

Skoro jednak nie ma ocieplenia jeszcze na ścianach - a cała stolarka ma byc wymieniona - to czy nie warto robic to razem z warstwą termiczną zewnetrzną, osadzic w niej okna, parapety, już wg odpowiednich technologii "ciepłych".

Jeśli jednak chcesz najpierw dać okna, a dopiero potem ocielać, no to osadzić"ciepło" te okna w ścianach, zastanowić się, jak węgarki (pewnie są) potem zastąpić ociepleniem (bo o tym czesto się zapomina) , parapety zostawić do wymiany przy ociepleniu, pomyśleć jak ocieplic nadproża (tam tez chyba jest wegarek .

 

Wentylacje wywiewne - jakies  by sie  przydały, ale moim zdaniem niekoniecznie w każdym pokoju (jest to jednak trochę kucia pionów - ale przy sprytnym ustawieniu na przylegajace pomieszczenia - całkiem wykonalne), zakładając nawietrzniki okienne - i wietrzenie. Może uda ci sie to trochę scentralizować do dwóch, trzech wentylacji - oczywiście kuchnia, łazienka to osobne i niezbedne priorytety w nawiewie i wywiewie - są jeszcze osobne nakazy w wypadku kotłów grzewczych na wodę. 

 

Kominek - może wrócą - jestem fanem :) - też wymaga i nawiewu i kanau dymowego większego.

 

wentylacja mechaniczna rurami - nie wiem jak z kosztami?- to jest jakiś sposób, ale jak to ukryć bez wysokich pomieszczeń z podwieszonym sufitem - to może wyżej ekspert - nie mam doświadczenia :)

 

 

Link do komentarza
23 godziny temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Nie ma w ogóle kominów z kanałami wentylacyjnymi? Jeżeli ich nie ma to trzeba je zrobić. Albo założyć działające stale ciche wentylatory wyciągowe. W obu przypadkach trzeba zrobić nawiewniki. bo bez dopływu powietrza nie będzie przecież jego wymiany. 

Ewentualnie wentylacja mechaniczna nawiewno-wywiewna. W starym budynku, o ile nie ma strychu lub piwnicy do rozprowadzenia rur, raczej w wersji zdecentralizowanej:

https://magazyn.budujemydom.pl/10-2021/wentylacja-decentralna-nietypowe-warte-uwagi/5207-inny-sposob-na-swieze-powietrze 

Niestety nie ma żadnych wentylacyjnych kominów. Jest tylko jeden główny do którego jest podłączony piec olejowy oraz piecyk na drewno(jego już za bardzo nie biorę pod uwagę ponieważ przy kolejnym,co siedmio letnim dużym przeglądzie kominiarza,który może się odbyć już każdego dnia,usunie ten piecyk z obiegu ponieważ jest staszy niż 25 lat a poza tym wg.aktualnego prawa (de) nie może być podłączony w jednym kominie z innym piecem. Odnośnie aktualnej sytuacji. Dom nie posiada żadnych nawietrznikow, żadne drzwi nie posiadają kratek ani tulei ani podcięć,w piwnicy nie ma żadnej Zetki ani stałego  wylotu powietrza. Jak to wszystko funkcjonuje? 🤷‍♂️ Fakt jest też taki że w okresie nie grzewczym okno w piwnicy gdzie stoi piec jest uchylone 24/h (w okresie grzewczym za dnia tylko). Okres  grzewczy zakres temp. 18-24*C i rh 40-65% Okres nie grzewczy 20-27*C i rh 30-55%. W łazience jest zawsze uchylane okno po prysznicu i uchylone drzwi. Budowa nowych kominów wentylacyjnych odpada, w takim razie dobrze rozumiem że zostaje zamontowanie decentralnego wentylatora w łazienkach? I ew. w sypialni? Oprócz tego nawiewniki w pokoju gościnnym i dziecięcym oraz kratki w drzwiach w dziecięcym? 

 

Dla lepszej przejrzystości tematu dorzucam rozkład 

5E328171-4E0D-4EA2-AC69-BC255C7EB5F4.png

95C946AF-3CE2-4A5F-AD55-44CAD898B628.png

21278CF6-5049-44B2-B40D-C26C9A5E5D1C.png

Link do komentarza

Na rzucie widzę tylko jeden trzon kominowy do spalania dla kotła przy ścianie w kotłowni i na piętrze ten trzon przechodzi przez sypialnię. W kuchni ani w toaletetach też nie ma wentylacji. Ciekawostka.

W takim razie możesz pomyśleć o kominie wentylacyjnym zewnętrznym stalowym lub/i zastanowić się nad systemem wentylacji mechanicznej.

Dodam, ze nawiewniki to nawiew, ale musi być tez wywiew dla zapewnienia cyrkulacji.

Musisz mieć wentylację w domu wywiewną grawitacyjną lub mechaniczną. Jak bez tego funkcjonować?

 

 

Link do komentarza

Dom jest w Niemczech, to wiele wyjaśnia. Ich stare przepisy dopuszczały wentylację przez uchylanie okien. Czyli wentylację naturalną w sensie ścisłym. Co prawda kotłownia i tak nie ma przepisowej wentylacji. Przede wszystkim stałego dopływu powietrza.

Wszystko jakoś funkcjonuje, bo cała stare okna i drzwi są nieszczelne i w ten sposób zapewniają ruch powietrza. Do tego dochodzi wietrzenie przez otwieranie okien. 

Najprostszy wariant zrobienia tego zgodnie ze sztuką to dodanie cichych, działających stale wentylatorów wyciągowych w łazience, w.c., kuchniach. Do tego nawiewniki okienne lub ścienne i koniecznie podcięcia drzwi. 

Jednak w kotłowni trzeba zrobić wentylację grawitacyjną i to jest problem. Bez dodania kanału wyciągowego oraz nawiewu się tu nie obejdzie. Ewentualnie kocioł z zamkniętą komorą spalania i koncentrycznym zestawem powietrzno-spalinowym (LAS). Nie wiem jak aktualne przepisy za naszą zachodnią granicą, ale w Polsce w takim układzie wentylacja może być dowolnego rodzaju. Także mechaniczna wyciągowa.

 

PS. U nas czasem wentylację grawitacyjną nazywa się naturalną, ale to błąd. To osobny rodzaj, traktowany inaczej w Warunkach Technicznych. 

Edytowano przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Co najmniej dziwne. Kolega kładzie marmury w Niemczech i chwalił ich za to, że tam nie ma żadnych pomyłek, bo zanim cokolwiek zrobią, 4 godziny chodzą, oglądają i palą fajki. A ja mieszkam w domu z lat 50-60tych, do dziś tego nie ustaliliśmy i jest 8 ciągów kominowych, na 90m2 zamieszkałej powierzchni, wszystkie drożne. Z kolei brat budował dom już będzie 20 lat temu i ani jednego ciągu kominowego poza jednym od kotła nie miał, dopóki pleśń na ścianach nie wyszła. Po 3 latach wszystko musiał przerabiać. U nas dekarz też się dziwił, po co ci tyle kominów.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka







Link do komentarza

Pamiętam, że kiedyś na forum był tutaj taki wątek o rekuperatorach "indywidualnych" - tzn takie urządzenie zapewniało wentylację danego pomieszczenia. Może w tym nietypowym przypadku to byłoby najlepsze rozwiązanie?

Nie potrafię teraz znaleźć tego wątku, ale znalazłem w internecie, że nazywa się to teraz" rekuperator scienny"

I jest trochę informacji na ten temat...

 

https://www.wentylacyjny.pl/1824-49-234-rekuperacja-scienna--zalety-i-wady-przeglad-oferty.html

Do domu, gdzie nie ma w ogóle kanałów wentylacyjnych wydaje mi się to idealnym rozwiązaniem

Edytowano przez aaaa (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...

Ku przestrodze - zgodnie z obowiązującymi w Polsce Warunkami Technicznymi - zabrania się stosowania wentylacji wyciągowej (pokroju wentylatorów wyciągowych w łazienkach) jeśli występują paleniska - np. kominek takie jak piecyk na drewno, o którym pisał autor. Grozi to powstaniem podciśnienia w budynku, przekraczającego ciąg kominowy i cofaniem się spalin/dymu do budynku.

Przy kominkach/piecykach wyłącznie wentylacja grawitacyjna lub wentylacja mechaniczna nawiewno-wywiewna zbilansowana.

Przemysław Długokęcki

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Krokwie poziome (kleszcze) i pionowe (słupy) są odsunięte od ścian około 40-50cm, więc stwierdziliśmy z kumplem, że to za daleko żeby mocować profile UD do ścian. Może źle się wyraziłem pisząc w powietrzu, bo pofile UD będą przykręcone do krokwi poziomych (kleszczy), ale tylko wschód-zachód, bo te dwie pozostałe płatwie są 30cm wyżej i tam nawet nie ma jak już nic zamocować. To oczywiście niezgodne ze sztuką, bo krokwie coś tam zawsze pracują razem z dachem, dlatego dajemy krzyżowy, OSB i dopiero GK, to samo na skosach. Btw na ścianach szczytowych będzie piana Pur, więc profil by nam zalali pianą jakby był przykręcony do tej ściany. Oczywiście pewności czy to pękać nie będzie 100% nie ma. GK na łączeniach z sufitem i ściankach kolankowych ze skosami będą łączone profielem elastycznym. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Parking ma dużo większą wytrzymałość na ściskanie niż Termo fundament... zatem musi być twardszy... Przecież one mają zasadniczo różne docelowe zastosowanie...   TERMONIUM fundament:         Parking odpowiedniej grubości  zastąpić może termonium, ale w żaden sposób nie może być odwrotnie     
    • W opisie mam tak  Czyli nie ma różnicy czy zastosuje ten czy który mam obecnie eps200 parking w sumie wygląda on mi na lepszy dużo twardszy , ale tamten dedykowany do fudamentu więc jestem głupi z tego ale to i to EPS ... 
    • Kiedy właśnie o to chodzi, żeby sufit podwieszony był zupełnie niezależny, niezwiązany z tym stropem drewnianym, obitym OSB...   Do stropu drewnianego, przez płytę OSB przymocujesz zaczepy do swojego sprzętu sportowego... Będzie on narażone na drgania, przeciążenia, uderzenia przy mniej, czy bardziej intensywnych ćwiczeniach - tak jak ostrzegają wyżej koledzy... Na stropie betonowym może nie bardzo odczuwalne byłyby te ruchy i nie powodowałyby drgań, które spowodują pękanie podwieszanego sufitu z płyt g/k na połączeniach płyt g/k... Jeśli zrobisz wg Twojego planu - czyli sprzęt podwieszony poprzez sufit z wykończeniem g/k - na 100% w krótkim czasie będzie zarysowany sufit... właśnie na połączeniach płyt g/k...   W poprzek pokoju dasz gęściej profile CD60 - co 30 cm - i to powinno mechanicznie wytrzymać obciążenie płytami g/k... będzie sobie wisiał, przecież niczym dodatkowo nie obciążony, a przez otwory, o których pisałem wcześniej, niezależnie od podwieszonego sufitu, umocujesz sprzęt do belek obitych płytami OSB... sprzęt będzie sobie działał, ale nie oddziaływał na g/k... Można pomyśleć o stelażu krzyżowym, ale wydaje mi się, że przy niespełna 3 metrach szerokości pokoju, będzie to przerost formy nad treścią... Jak masz wielkie wątpliwości co do ciężaru podwieszonego sufitu, to (nie wiem co na to powiedzą koledzy) można zastosować PŁYTĘ G-K SPECJALNĄ 2600x1200x6,5MM PRO FLEXI NORGIPS...     No, ja tak bym zrobił... prosty, jednopoziomowy, gęstszy  stelaż, płyty 12 mm, otwory na montaż sprzętu wprost do drewnianego stropu...   Jeszcze uwaga:   Płyta nie powinna się o ścianę opierać - ona ma wisieć na stelażu... przy profilach CD60 zamocowanych co 30 cm, będzie wisieć na pięciu profilach...   Płyta ma 260 cm długości, więc i  tak będzie jeszcze połączenie na jej szerokości do tych 290 cm pokoju...   Będzie miało co pękać - w razie drgań i ruchów stropu...  
    • Nie bardzo rozumiem o co pytasz. Przecież każdy styropian przepuści wodę. Nie widziałeś nigdy tonącego styropianu? Długo zanurzony w wodzie nasiąknie jak gąbka. Może chodziło o styrodur fundamentowy XPS?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...