Skocz do zawartości

Jak skorzystać z dopłaty do zbiornika na deszczówkę?


Recommended Posts

Ta wiosna, podobnie jak kilka poprzednich, jest bardzo sucha. Susza w pierwszych miesiącach roku, i to kolejny rok z rzędu, uświadamia nam, że Polska ma problem z niedoborem wody. Tym istotniejsze jest właściwe gospodarowanie deszczówką. Niestety, wbrew zapowiedziom, nie będzie nowej edycji rządowego programu Moja Woda, wspomagającego budowę przydomowych instalacji zatrzymujących wodę opadową.

 

Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/woda-i-kanalizacja/porady/98656-jak-skorzystac-z-doplaty-do-zbiornika-na-deszczowke

 

Link do komentarza
Gość gibson

My zbieramy deszczówkę w zbiorniku od lat, jeszcze wtedy dopłat nie było, ale uznaliśmy, że to świetny sposób na darmowe podlewanie. Mamy spory zbiornik, 3m sześcienne, pompa zatapialna i normalnie to wszystko działa ze zraszaczami

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Gość retro23
Mam zbiornik 3m3 od przeszło 5 lat. Już od dwóch lat stwierdzam że jest to niewystarczająca pojemność. Są czasami takie okresy że w przeciągu godziny spadnie tyle deszczu że zbiornik się przelewa. Planowałem zakup jeszcze jednego zbiornika 3 lub 5m3. Posiadam układ z pompą zatapialną sterowaną za pomocą czujnika wysokości poziomu wody w zbiorniku i zegara astronomicznego, który załącza i wyłącza pompę o odpowiednich godzinach. Szkoda że program ''moja woda'' w tym roku nie wystartuje, ale zbiornik i tak kupię. Warto mieć trochę darmowej wody z chmurki do podlewania trawy i krzaczków zony :) .
Link do komentarza
2 godziny temu, Gość retro23 napisał:

 Warto mieć trochę darmowej wody z chmurki do podlewania trawy i krzaczków zony :) .

 A czym podlewać, kiedy od 3 miesięcy nie pada?

2 godziny temu, Gość retro23 napisał:

 Są czasami takie okresy że w przeciągu godziny spadnie tyle deszczu że zbiornik się przelewa.  

A jak walczysz z komarami, których taki zbiornik jest wylęgarnią?

Link do komentarza
Gość Dofinansowanie bez sensu...
Niestety dofinansowanie nie jest dla każdego- zależy od gminy... niektóre wymagają projektu budowlanego na zbiornik + zagospodarowanie przestrzenne, a to się wiąże z wydatkiem na nowy projekt domu / podwórka, w związku z czym dofinansowanie jest nieopłacalne. Może nie zwrócić nawet kosztów projektu. Do tego, kiedy nie musimy wszystkiego dokumentować jak w przypadku dofinansowania - zrobimy to samo, ale za jakieś 75% oficjalnej wartości... Szkoda że program nie jest równy dla wszystkich... w niektórych gminach wystarczy zgłoszenie, w innych nic nie potrzeba...
Link do komentarza
U mnie zbiornik 4m3 plus studnia kopana (niestety wolno woda nachodzi bo gliniasty teren). Jak jest susza to napełniam zbiornik wodą ze studni i czekam, aż studnia się znowu napełni. Wtedy dopiero starcza mi wody na porządne podlanie ogrodu 1500m2. Już myślę nad jakimś zbiornikiem minimum 5m3 naziemnym. Jedna ulewa i zbiera się 1-2m3. Dłuższy deszczowy okres to wszystko zapełnione i aż by się chciało zgromadzić jeszcze więcej.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...