Skocz do zawartości

Zbyt głębokie bruzdy?


atiiii4

Recommended Posts

Dziękuję za odpowiedź, to tylko początek, będzie dana otulina.. Przeczytałem artykuł https://inzynierbudownictwa.pl/wykonywanie-bruzd-i-wnek-pod-instalacje-w-murowanych-scianach/ niestety już po fakcie i wystraszyłem się do tego stopnia, że chciałem już zaprawą naprawczą naprawiać bruzdy.. Ale tak trzeźwo myśląc, to jest domek jednorodzinny nie blok, jest to pustak klasy 15 który ma większą wytrzymałość niż BK a i w nim bruzdują, nad tą ścianą nośną jest konkretny wieniec żelbetowy ze stropem, tak więc wydaje mi się, że wiedza teoretyczna wiedzą teoretyczną a życie, życiem, chyba, że się mylę? :) 

Link do komentarza
1 godzinę temu, atiiii4 napisał:

 

Zastanawiam się czy hydraulik nie przesadził i czy tak to zostawić, bruzdy głębokości 5cm i szerokości 3,5cm poziome, pionowe podobnie, jedna szerokość 10cm x 10cm x 1metr. Zostawić to tak, nic się nie stanie?

 

Nic. To zwyczajne, powiedziałbym, że standardowe wykonanie. 

 

51 minut temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Taka głębokość to nie problem. Ale rury powinny być osłonięte przynajmniej peszlem, a te z ciepłą wodą - mieć izolację cieplną. Rur nie pokrywa się bezpośrednio tynkiem. Miedzianych w szczególności.

 

Bezwzględnie do przestrzegania.

 

Ale widzę tu inny problem. Po zatynkowaniu stracisz wiedzę o przebiegu rur, częstymi przypadkami jest ich późniejsze przewiercenie. Nie dało się tych rur poprowadzić inną trasą?

Link do komentarza

Rozumiem, dziękuję za uspokojenie :) Ja bym w ogóle te poziome posadzką puścił, ale niestety przyjechałem po pracy i było już za późno :( raczej nie będę tam nic wieszał poza kotłem, ale w zwyczaju mam robienie zdjęć i wymiarowanie, a jak coś nie jestem pewien to wiercę z czujnikiem :) 

Link do komentarza
43 minuty temu, atiiii4 napisał:

Rozumiem, dziękuję za uspokojenie :) Ja bym w ogóle te poziome posadzką puścił, ale niestety przyjechałem po pracy i było już za późno :( raczej nie będę tam nic wieszał poza kotłem, ale w zwyczaju mam robienie zdjęć i wymiarowanie, a jak coś nie jestem pewien to wiercę z czujnikiem :) 

 

No i bardzo dobrze, własnie to miałem zasugerować.

Link do komentarza
9 godzin temu, atiiii4 napisał:

Rozumiem, dziękuję za uspokojenie :) Ja bym w ogóle te poziome posadzką puścił, ale niestety przyjechałem po pracy i było już za późno :( raczej nie będę tam nic wieszał poza kotłem, ale w zwyczaju mam robienie zdjęć i wymiarowanie, a jak coś nie jestem pewien to wiercę z czujnikiem :) 

Słusznie! Gdyby ludzie częściej robili taką dokumentację, byłoby łatwiej przy remontach.

Link do komentarza

Otóż to. U brata taki budowlaniec złota rąsia przewiercił rurkę i pół dnia kombinował jak to pozgrzewać do kupy. A nic by nie było, tylko rozwalił płytke na ścianie. Także w jego przypadku nieszczęście było po trzy kroć, bo na tym zakończył prace u brata. Żal mi chłopa było, bo ręce mu się trzęsły tak że nie mógł tego pozgrzewać.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Link do komentarza

To się zdarza i najlepszym. Szwagier przewiercił rurę u siebie. Rurę, którą z tydzień wcześniej, czy dwa, sam położył. I nie zapomniał o niej, ale pomylił się w notatkach. O 6 cm poszło. Na szczęście był to alupex, krótki odcinek, udało się wymienić na nowy. 

Fotki nie pomogły, rura była w ściance g/k, ściana zaszyta.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...