Skocz do zawartości

Dobudowa klatki schodowej.


Recommended Posts

Witam,

Aktualnie jestem w trakcie remontu domu od dziadków. Dom wybudowany gdzieś w okolicach lat 60. Z początku był to dom jednopiętrowy z płaskim dachem (typowa kostka), lecz dziadek dobudował poddasze oraz dach skośny. Chcąc zaadaptować poddasze natrafiłem na następujący problem, po wykonaniu opinii budowlanej okazało się że podczas rozbudowy domu, pojawiły się błędy konstrukcyjne i ścianki kolankowe nie wytrzymują naporu dachu, więc nie można zrobić otworu na schody w stropie gdyż jeszcze bardziej osłabimy ściany kolankowe. Najprostszym rozwiązaniem jakie się nasuwa jest wybudowanie zewnętrznej klatki schodowej nad wejściem do domu (Zdjęcie wszystko tłumaczy). Problem jest taki że część wiatrołapu i przedsionka, na którym ma powstać klatka została dobudowana nielegalnie parę lat po wybudowaniu domu (około 1965 roku). Dodam że część wybudowana nielegalnie jest widoczna na wszystkich gminnych mapach i na planie zagospodarowania terenu. Czy prawnie mogę wybudować taką klatkę schodową na części budynku który teoretycznie nie istnieje? Kolejnym problemem jest odległość od granicy działki. Wynosi ona mniej niż wymagane 3m. Co prawda zaraz za granicą działki znajduję się droga dojazdowa do posesji mojej i mojego brata lecz droga prawnie jest jego a ja mam do niej jedynie służebność. Czy istnieje jakiś sposób aby ominąć wymagane 3m odległości od granicy działki?

 

Pozdrawiam

 

Dla ułatwienia w załączniku zamieszczam zdjęcia ułatwiające zrozumienie sytuacji.

Legenda:

Kolor Zielony- Granica działki

Kolor Niebieski- Droga do której mam służebność

Kolor czerwony- nielegalnie dobudowany wiatrołap na którym ma powstać klatka schodowa.

img,gcsi,8FCA4ABDA9A4D2F4CC7190F4A95A85453FD2B1E0,mpid,7,maxwidth,1920,maxheight,969.jpg

granice działki.jpg

Link do komentarza

Może należałoby - żeby nie bić się z legalizacją nielegalnego wiatrołapu i przedsionka - rozebrać go (i tak będzie on rozbierany częściowo i przebudowywany w znacznej części), od nowa, na istniejących fundamentach, wybudować od podstaw całą przybudówkę ze schodami do góry... czyli pozwolenie na budowę, itd...

 

Map nie trzeba będzie zmieniać :icon_mrgreen:

 

Pewnie i tak podobne rozwiązanie rozważaliście... chyba... taki mój pomysł...

 

A co do odległości od granicy - może wystarczy nie robić okna, a klatkę schodową doświetlić luksferami, lub, zgoła, LEDami z czujnikami ruchu...

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...