Skocz do zawartości

coś zielonego na dachówce


Recommended Posts

Cytat

Powiedzcie mi jak usunąć ze starej dachówki - porastające ja zielone coś? jakiś mech chyba to jest . Ja bym to jakąś szczotką drucianą wyszorował. wiem jednak że po jakimś czasie znów to urośnie . jak się tego pozbyc na zawsze?




To pewnie mchy i porosty icon_biggrin.gif .Na rynku jest sporo preparatów, które radzą sobie z nimi.Nakłada się je pędzlem, wałkiem lub natryskuje czyszczoną powierzchnię. Pozostawia na określony przez producenta czas. Po wyschnięciu mchy i porosty usuwa się szczotką. Jeżeli zachodzi taka konieczność, czynność można powtórzyć.
Link do komentarza
Cytat

To pewnie mchy i porosty icon_biggrin.gif .Na rynku jest sporo preparatów, które radzą sobie z nimi.Nakłada się je pędzlem, wałkiem lub natryskuje czyszczoną powierzchnię. Pozostawia na określony przez producenta czas. Po wyschnięciu mchy i porosty usuwa się szczotką. Jeżeli zachodzi taka konieczność, czynność można powtórzyć.



Jakiego rodzaju mchy? Zwykłe mchy usuwa się dość łatwo ale na dachu nie ma ziemi żeby miały na czym rosnąć.
Link do komentarza
  • 9 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
Cytat

Po jakim czasie porosty atakują nowe dachy?



Witam,

Jeszcze dachu nie czyściłem, ale właśnie się u mnie zaczyna od strony północnej , więc od położenia dachówki jest to 6 lat -dachówka angobowana, na zwykłej może się zacząć wcześniej ?, tak przynajmniej podejrzewam.

pozdrawiam:

Darek
Link do komentarza
Witam! jeśli chodzi o porastanie dachówek mchem to nie ma różnicy jaką mamy dachówkę, mech pojawia się tam gdzie panują odpowiednie do tego warunki tj. duża wilgotność powietrza, przy terenach zalesionych, i najbardziej właśnie od strony północnej ponieważ jest tam małe nasłonecznienie i porosty mogą zatrzymać potrzebną do ich egzystencji wodę (jako jedne z niewielu "roślin" potrafią zgromadzić zapas wody nawet na kilka tygodni) Ogółem w takich warunkach mech może porosnąć na wszystkim dachówka, powierzchnie ze szkła czy jakie kolwiek inne. Jedyną pociechą jest to że porastanie mchem oznacza poprostu czysty klimat brak opadów tak zwanych "kwaśnych deszczów" Co do dachówek to zasadniczą rolę odgrywa jej nasiąkliwość czyli ceramiczna czy jak Twoja angobowana są bardziej odporne na porastanie i łatwiejsze do umycia niż betonowe w które mech może wrosnąć i o wiele gorzej i trudniej się je czyści. Dobrym sposobem jest zamontowanie miedzianej taśmy o czym pisał kolega powyżej, jednak nie wyczyści nam ona dachu już porośniętego, tylko działa profilaktycznie (zapobiega porastaniu) i ważne przy jej montażu jest jakie mamy rynny itp. ponieważ reakcja chemiczna (która zapobiega porastaniu) wywołana w kontakcie z zwykłą blachą czy plastikiem może spowodować ich nieszczelność. Najlepszym sposobem jest użycie specjalnie przeznaczonych preparatów do zabezpieczenia (impregnacji) dachówek betonowych jak i ceramicznych które tworzą warstwę ochronną gdzie brud nie będzie osiadał na powierzchni dachówki ale na warstwie ochronnej impregnatu (coś na zasadzie nawoskowanego auta) a co za tym idzie dach łatwiej się zmywa również przy zwykłych opadach deszczu.
Pozdrawiam!!


Cytat

Witam,

Jeszcze dachu nie czyściłem, ale właśnie się u mnie zaczyna od strony północnej , więc od położenia dachówki jest to 6 lat -dachówka angobowana, na zwykłej może się zacząć wcześniej ?, tak przynajmniej podejrzewam.

pozdrawiam:

Darek

Link do komentarza
Cytat

Witam! jeśli chodzi o porastanie dachówek mchem to nie ma różnicy jaką mamy dachówkę...


Co do tego może się i zgodzę ważny jest też czas bo jedne dachówki porastają szybciej inne wolniej.

 

Cytat

Jedyną pociechą jest to że porastanie mchem oznacza poprostu czysty klimat brak opadów tak zwanych "kwaśnych deszczów"



Co do tego to bym polemizowała mieszkam na śląsku w dużym mieście i jest tu mnóstwo domów z mchem na dachu od strony północnej, a z czystością powietrza to u nas nie jest najlepiej.

 

Cytat

Co do dachówek to zasadniczą rolę odgrywa jej nasiąkliwość czyli ceramiczna czy jak Twoja angobowana są bardziej odporne na porastanie i łatwiejsze do umycia niż betonowe w które mech może wrosnąć i o wiele gorzej i trudniej się je czyści.


Przy dachówkach betonowych starego typu może to i było prawdą, ale dachówki cementowe pokryte specjalną powłoką są mniej podatne na porastanie. W mojej okolicy powstawały mniej więcej w tym samym czasie obok siebie dwa domy jeden ma pokrycie z dachówki ceramicznej, drugi z cementowej ( brass z powłoką cisar), po 5 latach ten z ceramiczną jest już zielono - szary, a ten z cementową nie.( wiem o typie pokrycia od właścicieli bo to moi znajomi)

Link do komentarza
Cytat

Co do tego może się i zgodzę ważny jest też czas bo jedne dachówki porastają szybciej inne wolniej.


Co do tego to bym polemizowała mieszkam na śląsku w dużym mieście i jest tu mnóstwo domów z mchem na dachu od strony północnej, a z czystością powietrza to u nas nie jest najlepiej.

Przy dachówkach betonowych starego typu może to i było prawdą, ale dachówki cementowe pokryte specjalną powłoką są mniej podatne na porastanie. W mojej okolicy powstawały mniej więcej w tym samym czasie obok siebie dwa domy jeden ma pokrycie z dachówki ceramicznej, drugi z cementowej ( brass z powłoką cisar), po 5 latach ten z ceramiczną jest już zielono - szary, a ten z cementową nie.( wiem o typie pokrycia od właścicieli bo to moi znajomi)



Witam,

Według mnie to istotnego znaczenia nie ma z czego jest pokrycie dachowe, bo od północnej strony, jeżeli warunki są sprzyjające to będzie dach porastał. Nawet na blachodachówce zaobserwowałem takie zjawisko i nie ma znaczenia w jakiej części Polski. U Ciebie Acia też to występuje, często jestem w Gliwicach , raz z obowiązków służbowych , dwa - bo Córcia u Was studiuje Architekturę i widziałem to samo na dachach, z tym że w rejonach Gliwic, gdzie byłem nie było terenu zalesionego , a i tak to zjawisko ma miejsce. Rada dla wszystkich na przyszłość, niezależnie jaki mamy dach - również dla mnie, to się z tym pogodzić i raz na jakiś czas skorzystać z porad i zastosować środek zwalczający to porastanie.

pozdrawiam:

Darek
Link do komentarza
Do zabezpieczania dachówek betonowych dobry jest środek
kostka PRO typowo do elementów betonowych również dachówek (zabezpiecza powierzchnię, uwydatnia jej kolor) do ceramicznych nadaje się środek klinkier PRO, a jeśli chodzi o zwalczanie porostów to polecam środek na mchy i glony tej samej firmy co w/w PRIMACOL. Pozdrawiam!
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...