Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam.

 

Poszukuję najlepszego sposobu na zrobienie podłogi na gruncie w starym domu. Aby ograniczyć do minimum konieczność ręcznego wybierania dotychczasowego podłoża i masę materiałów które trzeba wnieść do domu, chciałbym użyć lekkiego materiału pełniącego jednocześnie funkcję podsypki stabilizującej podłoże i izolacji termicznej, na to docelowa wylewka pod posadzkę (bez chudziaka i styropianu).

 

Zazwyczaj poleca się użycie keramzytu, ewentualnie kruszonego szkła spienionego, jednak perlit kusi niższym od pozostałych współczynnikiem przewodzenia ciepła, co pozwoliło zmniejszyć głębokość podłoża do wybrania.

1. Czy jest jakiś lepszy sposób?

2. W intrenecie krążą jakieś instrukcje, ale czy takie/podobne rozwiązanie zostało już przez kogoś przetestowane w praktyce? Czy są  jakieś powody aby sądzić że perlit będzie lepszy/gorszy niż pozostałe wymienione?

3. Czy są jakieś przeciwskazania do użycia wodnego ogrzewania podłogowego? Czy pomiędzy perlit a wylewkę należało by ułożyć cienką warstwę styropianu, jak poleca się w instrukcjach dla keramzytu?

4. Czy przy użyciu perlitu hydrofobizowanego trzeba używać folii jako izolacji przeciwwilgociowej, czy podciąganie kapilarne będzie pomijalne? Czy powłoka hydrofobowa jest wystarczająco trwała, aby nie martwić się że perlit zacznie po jakimś czasie chłonąć wilgoć? Czy może lepiej z jakiś innych powodów użyć np. rozwiązania z perlitem w workach foliowych?

Link do komentarza

Gdyby można było układać styropianu/XPS bezpośrednio na ziemi/gruzie czy co tam akurat znajdzie się pod danym kawałkiem podłogi, było by to najlepsze rozwiązanie. Pod XPS daje się zazwyczaj przynajmniej podsypkę z piasku i perlit/keramzyt miałby zastąpić zarówno podsypkę jak i XPS, co daje mniejszą grubość no i odpada ciężki piasek.

 

Jeśli nawet grubość kruszywa była by za mała żeby samo zapewniło wystarczającą termoizolacyjność, to pewnie lepiej dołożyć XPS który będzie cieńszy niż przy podsypce z piasku. Przy perlicie wystarczy kilkanaście centymetrów, więc tego problemu by nie było.

Link do komentarza
22 godziny temu, dsjflsdkjflsdkfjls napisał:

Witam.

 

Poszukuję najlepszego sposobu na zrobienie podłogi na gruncie w starym domu. Aby ograniczyć do minimum konieczność ręcznego wybierania dotychczasowego podłoża i masę materiałów które trzeba wnieść do domu, chciałbym użyć lekkiego materiału pełniącego jednocześnie funkcję podsypki stabilizującej podłoże i izolacji termicznej, na to docelowa wylewka pod posadzkę (bez chudziaka i styropianu).

 

Zazwyczaj poleca się użycie keramzytu, ewentualnie kruszonego szkła spienionego, jednak perlit kusi niższym od pozostałych współczynnikiem przewodzenia ciepła, co pozwoliło zmniejszyć głębokość podłoża do wybrania.

1. Czy jest jakiś lepszy sposób?

2. W intrenecie krążą jakieś instrukcje, ale czy takie/podobne rozwiązanie zostało już przez kogoś przetestowane w praktyce? Czy są  jakieś powody aby sądzić że perlit będzie lepszy/gorszy niż pozostałe wymienione?

3. Czy są jakieś przeciwskazania do użycia wodnego ogrzewania podłogowego? Czy pomiędzy perlit a wylewkę należało by ułożyć cienką warstwę styropianu, jak poleca się w instrukcjach dla keramzytu?

4. Czy przy użyciu perlitu hydrofobizowanego trzeba używać folii jako izolacji przeciwwilgociowej, czy podciąganie kapilarne będzie pomijalne? Czy powłoka hydrofobowa jest wystarczająco trwała, aby nie martwić się że perlit zacznie po jakimś czasie chłonąć wilgoć? Czy może lepiej z jakiś innych powodów użyć np. rozwiązania z perlitem w workach foliowych?

Perlit w mieszance betonowej - owszem - lepsze rozwiązanie od samego betonu, ale lepiej sięgnąć po "tradycyjne" metody czyli odpowiednio gruba warstwa XPS lub styropianu dedykowanego do izolacji podłóg.

Link do komentarza

"Tradycyjnych" metod wolał bym jednak uniknąć, wydaje mi się że przy typowej budowie nowego problemu mają więcej sensu, a remont starego to jednak stosunkowo nietypowe potrzeby, np. ciężko wjechać taczkami do domu, a samochodem ciężarowym ciężko wjechać na działkę.

 

Podłogi na keramzycie, czy nawet całe domy na płycie na szkle spienionym to chyba jednak nie jest aż taka egzotyka? Na perlicie spotkałem się tylko z jednym przypadkiem na forum internetowym i instrukcjami, z drugiej strony kusi najlepsza termoizolacyjność.

 

Perlitobeton ma kiepski współczynnik przenikania ciepła w stosunku do ceny i nie wnosi mi nic sensownego, bo beton raczej był by lany z miksokreta.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...