Skocz do zawartości

Historia edycji

zenek

zenek

21 godzin temu, Maratoro napisał:

Druga sprawa to czy wystarczy jedna warstwa papy tego typu, oraz czy muszę ją przygrzewać po całości, może wystarczy tylko na zakładach. Boje się trochę o styropian bo już przyklejony do ściany fundamentowej. 

Moim zdaniem - trzeba robić wg wskazań producenta.

 

Przede wszystkim powierzchnia na którą dajesz papę - musi być równa, bez jakichś ostrych wypustów mogących uszkodzić papę.

Przyklejanie częsciami moim zdaniem nie jest właściwe, bo może wpływać na nierównomierne potem obciążenie izolacji i narazić ją na uszkodzenia mechaniczne. 

Jeśli jest to papa zgrzewalna - producent pewnie chce ją przykleić również po to, by lepik stworzył idealnie równą powierzchnię dla pozostałych warstw papy (bo taka papa ma kilka warstw). 

(przy wspomnianej metodzie dawnej "3xpapa na lepiku na gorąco" przekładaniec taki tworzył właśnie taka wielowarstwową przegrodę, zwartą w sobie i elastyczną).

 

Styropianem bym się nie przejmował, nawet, jak trochę z tej papy zgrzewalnej jak trochę gorącego lepiku spłynie na styropian - nic się nie stanie - uzupełnisz pianką natryskową i z głowy.

 

Jak wyżej napisał kolega "Redakcja Budujemy Dom" w #6 - nie wolno stosować przy styropianie lepików na zimno, czy podobnych chemii z zawartością rozpuszczalników.

 

3 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Alternatywą dla papy jest folia fundamentowa a izolacja powinna wyglądac np. TAK

Osobiście nie jestem entuzjastą folii fundamentowej (nie dowierzam jej odporności na mechaniczne uszkodzenia i trwałości)) - ale może to kwestia uprzedzeń?

 

zenek

zenek

21 godzin temu, Maratoro napisał:

Druga sprawa to czy wystarczy jedna warstwa papy tego typu, oraz czy muszę ją przygrzewać po całości, może wystarczy tylko na zakładach. Boje się trochę o styropian bo już przyklejony do ściany fundamentowej. 

Moim zdaniem - trzeba robić wg wskazań producenta.

Przede wszystkim powierzchnia na którą dajesz papę - musi być równa, bez jakichś ostrych wypustów mogących uszkodzić papę.

Przyklejanie częsciami moim zdaniem nie jest właściwe, bo może wpływać na nierównomierne potem obciążenie izolacji i narazić ją na uszkodzenia mechaniczne. 

Jeśli jest to papa zgrzewalna - producent pewnie chce ją przykleić również po to, by lepik stworzył idealnie równą powierzchnię dla pozostałych warstw papy (bo taka papa ma kilka warstw). 

(przy wspomnianej metodzie dawnej "3xpapa na lepiku na gorąco" przekładaniec taki tworzył właśnie taka wielowarstwową przegrodę, zwartą w sobie i elastyczną).

 

Styropianem bym się nie przejmował, nawet, jak trochę z tej papy zgrzewalnej jak trochę gorącego lepiku spłynie na styropian - nic się nie stanie - uzupełnisz pianką natryskową i z głowy.

 

Jak wyżej napisał kolega "Redakcja Budujemy Dom" w #6 - nie wolno stosować przy styropianie lepików na zimno, czy podobnych chemii z zawartością rozpuszczalników.

 

3 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Alternatywą dla papy jest folia fundamentowa a izolacja powinna wyglądac np. TAK

Osobiście nie jestem entuzjastą folii fundamentowej (nie dowierzam jej odporności na mechaniczne uszkodzenia i trwałości)) - ale może to kwestia uprzedzeń?

 

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...