Skocz do zawartości

Ocieplenie poddasza i strychu


Recommended Posts

Witam .

Proszę o pomoc ,jestem na etapie ocieplenia poddasza .

Mam pewien dylemat ,ocieplilem poddasze pod strychem wełną o lambdzie  033.

W skosach między krokwiami,  20 cm wełny a między jetkami  15 cm  .

Nad krokwiami nie ma deskowania tylko membrana 160g

W skosach pod krokwiami 10 cm  wełny twardej to samo pod jetkami ( twardej bo mam jej sporo i szkoda mi zmarnować ) i na to 8 cm PIR w okladzinie aluminium .

Pir szczelnie pozaklejany na łączeniach taśmą aluminiową

strychu 

Jako że zostalo mi sporo wełny 20  cm  stwierdzilem ze zamiast ja sprzedawać poukładam ja miedzy krokwie na strychu ktorego pierwotnie mialem nie ocieplać.

Przy okazji bedzie to fajna bariera akustyczna.

Generalnie  mialem położyć druga warstwę PIR na podłodze na strychu

I teraz pytanie ?

Czy w tym ukladzie izolacji, lepiej bedzie ułożyć ten pir zamiast na podłodze poprostu  na skosach , jako druga warstwę i zakryć wełnę ,czy jak pierwotnie planowalem, położyć na podłogę na strychu 

 

Zastanawiam sie czy zakrycie tej wełny nie spowoduje jej zawilgocenia .

 

 

Edytowano przez Piterek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Nie lepiej poukładać na podłodze żeby odizolować się od powierzchni nieużytkowej? Po co grzać kubaturę pod dachem, której nie używasz. Chyba, że pranie będzie lepiej schło :)

Tu masz artykuł o izolacji stropów. Zachęcam do lektury. Zdjęcie na otwarcie powinno cię zainspirować.

https://budownictwob2b.pl/przegrody/baza-wiedzy/izolacje-termiczne-i-akustyczne/51412-cieply-strop-nad-najwyzsza-kondygnacja

d2FjPTg3MHgxLjY1MA==_src_196814-b2b_4018

Link do komentarza

Witam dzięki za odpowiedź ale niestety nie wyczerpuje ona sedna sprawy 

Chodzi mi o to czy lepiej żeby wełna  z poddasza  była w pewnym stopniu odkryta i mogła odparowywać  ewentualną pare wodną  poprzez nieszczelne deskowanie na strychu. Bo jak ją zamknę pirem od góry to para już w żaden sposób nie ucieknie.

A jesli dam pir na skosy na strychu to czy z kolei ta wełna w skosach nie będzie w jakis sposób poszkodowana.

 

Link do komentarza
7 godzin temu, Piterek napisał:

wełna  z poddasza  była w pewnym stopniu odkryta

Na wełnę miedzy krokwiami daje się folię paroprzepuszczalną ale wiatroszczelną - żeby wilgoć wyparowała w razie czego, a wiatr wełny ne przewiewał  - no i szczelina wentylacyjna nad wełną jest niezbędna, żeby ta wilgoć miała gdzie wyparować.

Link do komentarza
12 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Nie lepiej poukładać na podłodze żeby odizolować się od powierzchni nieużytkowej? Po co grzać kubaturę pod dachem, której nie używasz. Chyba, że pranie będzie lepiej schło :)

Tu masz artykuł o izolacji stropów. Zachęcam do lektury. Zdjęcie na otwarcie powinno cię zainspirować.

https://budownictwob2b.pl/przegrody/baza-wiedzy/izolacje-termiczne-i-akustyczne/51412-cieply-strop-nad-najwyzsza-kondygnacja

d2FjPTg3MHgxLjY1MA==_src_196814-b2b_4018

Generalnie w tresci napisalem , że mialem zamiar drugą warstwę PIR układać na podłodze ,lecz analiza ewentualnych skutków tego posunięcia zmusiła mnie do rozważenia innej opcji ,o którą wlasnie pytam w temacie.

Ogrzewać tez nie mam zamiaru strychu 🤔

Jak na załączonym zdieciu strychu widać miedzy krokwiami jest wełna 20 cm .

Nad wełną (do pana Zenona) jest membrana dachowa paroprzepuszczalna i wiatroszczelna(tez to napisalem w pytaniu)

 

Proszę o podpowiedź czy lepiej dac pir na te skosy na strychu ? Czy lepiej na podłodze.

Pod podłogą strychu jest welna 15 cm między jetkami ,pod jetkami 10cm  wełny a pod wełną 8 cm  PIR .

Pir jest szczelnie pozaklejany taśmą i paroszczelny

 

IMG_20210123_163452.jpg

IMG_20210123_163442.jpg

Link do komentarza
21 godzin temu, Piterek napisał:

Witam dzięki za odpowiedź ale niestety nie wyczerpuje ona sedna sprawy 

Chodzi mi o to czy lepiej żeby wełna  z poddasza  była w pewnym stopniu odkryta i mogła odparowywać  ewentualną pare wodną  poprzez nieszczelne deskowanie na strychu. Bo jak ją zamknę pirem od góry to para już w żaden sposób nie ucieknie.

A jesli dam pir na skosy na strychu to czy z kolei ta wełna w skosach nie będzie w jakis sposób poszkodowana.

 

Od spodu musisz mieć paroizolację żeby z dołu wilgotne powietrze nie nasycało wełny i nie dochodziło do wykraplania pary przy zmianie temperatury na poddaszu na niższą a od strony połaci musi byc pustka z możliwością wentylacji/cyrkulacji od okapu aż do kalenicy i nakrywasz dodatkowo folią paroprzepuszczalna tym razem.

Link do komentarza

Pytanie jest bardzo zasadne, a obawa o uwięzienie wilgoci w stropie pomiędzy warstwami pianki PIR słuszna.

W takim układzie płyty PIR lepiej dać na skosy dachu, jako warstwę najbliższą pomieszczeniu. Czyli będziemy mieć wełnę w dachu, potem PIR z pozaklejanymi łączeniami (bariera dla pary wodnej. Nieużytkowy strych musi mieć nieznaczną wentylację, np. dzięki otworom w ścianach szczytowych.

Link do komentarza

Nieużytkowy strych to kubatura, która bez sensu jest grzana/chłodzona. Ja bym ja odciął przy podłodze a na razie z izolacją więźby dał sobie spokój. Na twoim zdjęciu widać jednak, że już jest za późno :) PIR powinien działać jako paroizolacja czyli w zasadzie od środka masz bloker wilgoci. Nie widzę jednak żadnej wentylacji w ścianie szczytowej do ewentualnego przewietrzania. Może jaki bulaj by się przydał.

Apropos PIR do takich dedykowanych rozwiązań, o których wspominasz. Na screenie z filmu masz nazwę płyty.

 

 

Link do komentarza
1 godzinę temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Pytanie jest bardzo zasadne, a obawa o uwięzienie wilgoci w stropie pomiędzy warstwami pianki PIR słuszna.

W takim układzie płyty PIR lepiej dać na skosy dachu, jako warstwę najbliższą pomieszczeniu. Czyli będziemy mieć wełnę w dachu, potem PIR z pozaklejanymi łączeniami (bariera dla pary wodnej. Nieużytkowy strych musi mieć nieznaczną wentylację, np. dzięki otworom w ścianach szczytowych.

Czyli  skupiając sie na tym co już jest zrobione, kładę PIR na skosy i robie kratki wentylacyjne w obu szczytach .

 

Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...

Stawiałbym tutaj na wełnę. 

99% problemów z wełną jest z winy wykonawcy.. Wełna w żaden sposób nie jest winna np.

- za błędy dekarzy, przez których być może są przecieki.

- za wykonawców którzy układali ją pomiędzy krokwie i przypadkiem bądź nie, ucieli za wąski pasek który nie wypełniał przestrzeni pomiędzy krokwiami tak jak powinien, co mogło doprowadzić do tak rozpowszechnianego osunięcia.

- za mistrzów elewacji którzy zamiast przyciąć wystający nadmiar wełny za murłatą (jeśli poddasze zrobione było wcześniej) wpychają na siłę do środka, blokując w ten sposób przepływ powietrza który był wykonany za pomocą szczeliny, powodując mostki termiczne przy krawędziach krokwi.

- za instalatorów którzy zapomnieli położyć wszystkiego przed montażem wełny, a potem po łyku Red Bulla wyrywają ją ukazując niespożyte siły, by przełożyć kabel, rurę itp. Szkoda, że najczęściej zapominają o poprawieniu izolacji w miejscu gdzie sami ją uszkodzili..

To zapewne nie wszystkie przykłady..

ale jeśli nawet wykonawca który układa, tak układa - nie upycha, popełnia błędy, to można takiemu wykonawcy grzecznie podziękować..

Jeśli pracował z własnym materiałem, nakazać demontaż, spakować mu w plecak i odesłać w poszukiwaniu szczęścia w innym domu..

A co z pianą?? Często widuję poddasza zapianowane w taki sposób, że jedyna rzecz jaka przychodzi do głowy, to wezwać takiego mistrza natrysku i nakazać mu przywrócić połać do stanu sprzed aplikacji. Skoro przywiózł pianę ze sobą, to niech ją także zabierze skoro natrysk nie wyszedł.. Może następnym razem pójdzie mu lepiej.

Panowie od piany porównują cenę do wełny.

Zapominają jednak wspomnieć, że wełna może zostać ułożona na skosach i w suficie bez konieczności ocieplania powierzchni gdzie będzie np. tylko nieużytkowy stryszek..

Bywa tak, że ten stryszek to tyle samo m2 co skosów i sufitu w części mieszkalnej.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...