Skocz do zawartości

Historia edycji

budowaaa

budowaaa

Dzień dobry!

Wystąpiłem o pozwolenie na budowę domu jednorodzinnego na swoich działkach i pojawiła się odmowa w związku z prawnym brakiem szerokości asfaltowej drogi gminnej.

 

Tak to wygląda w terenie:

IMG_20200217_102410.jpg

 

Tak wygląda to na mapie:
droga gminna.png

Problem pojawił się przy wznowieniu granic, na dodatek miałbym dojazd gdyby pani z geodezji nie kazała mojemu geodecie złożyć operatu z poprawionymi działkami sąsiednimi gdzie to nie było nawet tematem jego opracowania (pojawiły się trójkąciki blokujące dostęp do drogi nawet z boku i teraz muszę o te trójkąciki uzyskać służebność od sąsiadów aby w ogóle coś pobudować, co zaproponowano mi w starostwie).

trojkaty.png

Gdybym wiedział w życiu bym nie wznowił granic, ale nie chciałem pobudować się za blisko niczyjej granicy i jakoś się ogrodzić aby nikt nie miał pretensji.

 

Proszę o jakąś pomoc z waszej strony co można jeszcze zrobić?
Czy wg. was odmowa uzyskania pozwolenia na budowę jest zasadna?

 

Gmina wydała mi oświadczenie że mam dostęp do drogi gminnej ale nie wzięto tego pod uwagę przy wydawaniu pozwolenia.

budowaaa

budowaaa

Dzień dobry!

Wystąpiłem o pozwolenie na budowę domu jednorodzinnego na swoich działkach i pojawił się problem z prawnym brakiem szerokości asfaltowej drogi gminnej.

 

Tak to wygląda w terenie:

IMG_20200217_102410.jpg

 

Tak wygląda to na mapie:
droga gminna.png

Problem pojawił się przy wznowieniu granic, na dodatek miałbym dojazd gdyby pani z geodezji nie kazała mojemu geodecie złożyć operatu z poprawionymi działkami sąsiednimi gdzie to nie było nawet tematem jego opracowania (pojawiły się trójkąciki blokujące dostęp do drogi nawet z boku i teraz muszę o te trójkąciki uzyskać służebność od sąsiadów aby w ogóle coś pobudować, co zaproponowano mi w starostwie).

trojkaty.png

Gdybym wiedział w życiu bym nie wznowił granic, ale nie chciałem pobudować się za blisko niczyjej granicy i jakoś się ogrodzić aby nikt nie miał pretensji.

 

Proszę o jakąś pomoc z waszej strony co można jeszcze zrobić?
Czy wg. was odmowa uzyskania pozwolenia na budowę jest zasadna?

 

Gmina wydała mi oświadczenie że mam dostęp do drogi gminnej ale nie wzięto tego pod uwagę przy wydawaniu pozwolenia.

budowaaa

budowaaa

Dzień dobry!

Wystąpiłem o pozwolenie na budowę domu jednorodzinnego na swoich działkach i pojawił się problem z prawnym brakiem szerokości asfaltowej drogi gminnej.

 

Tak to wygląda w terenie:

IMG_20200217_102410.jpg

 

Tak wygląda to na mapie:
droga gminna.png

Problem pojawił się przy wznowieniu granic, na dodatek miałbym dojazd gdyby pani z geodezji nie kazała mojemu geodecie złożyć operatu z poprawionymi działkami sąsiednimi gdzie to nie było nawet tematem jego opracowania (pojawiły się trójkąciki blokujące dostęp do drogi nawet z boku i teraz muszę o te trójkąciki uzyskać służebność od sąsiadów aby w ogóle coś pobudować, co zaproponowano mi w starostwie).

 

Gdybym wiedział w życiu bym nie wznowił granic, ale nie chciałem pobudować się za blisko niczyjej granicy i jakoś się ogrodzić aby nikt nie miał pretensji.

 

Proszę o jakąś pomoc z waszej strony co można jeszcze zrobić?
Czy wg. was odmowa uzyskania pozwolenia na budowę jest zasadna?

 

Gmina wydała mi oświadczenie że mam dostęp do drogi gminnej ale nie wzięto tego pod uwagę przy wydawaniu pozwolenia.

trojkaty.png

budowaaa

budowaaa

Dzień dobry!

Wystąpiłem o pozwolenie na budowę domu jednorodzinnego na swoich działkach i pojawił się problem z prawnym brakiem szerokości asfaltowej drogi gminnej.

 

Tak to wygląda w terenie:

IMG_20200217_102410.jpg

 

Tak wygląda to na mapie:
droga gminna.png

Problem pojawił się przy wznowieniu granic, na dodatek miałbym dojazd gdyby pani z geodezji nie kazała mojemu geodecie złożyć operatu z poprawionymi działkami sąsiednimi gdzie to nie było nawet tematem jego opracowania (pojawiły się trójkąciki blokujące dostęp do drogi nawet z boku i teraz muszę o te trójkąciki uzyskać służebność od sąsiadów aby w ogóle coś pobudować, co zaproponowano mi w starostwie).trojkaty.png

 

Gdybym wiedział w życiu bym nie wznowił granic, ale nie chciałem pobudować się za blisko niczyjej granicy i jakoś się ogrodzić aby nikt nie miał pretensji.

 

Proszę o jakąś pomoc z waszej strony co można jeszcze zrobić?
Czy wg. was odmowa uzyskania pozwolenia na budowę jest zasadna?

 

Gmina wydała mi oświadczenie że mam dostęp do drogi gminnej ale nie wzięto tego pod uwagę przy wydawaniu pozwolenia.

budowaaa

budowaaa

Dzień dobry!

Wystąpiłem o pozwolenie na budowę domu jednorodzinnego na swoich działkach i pojawił się problem z prawnym brakiem szerokości asfaltowej drogi gminnej.

(W załączniku zdjęcie jak to wygląda w terenie oraz na mapie)
 

Problem pojawił się przy wznowieniu granic, na dodatek miałbym dojazd gdyby pani z geodezji nie kazała mojemu geodecie złożyć operatu z poprawionymi działkami sąsiednimi gdzie to nie było nawet tematem jego opracowania (pojawiły się trójkąciki blokujące dostęp do drogi nawet z boku i teraz muszę o te trójkąciki uzyskać służebność od sąsiadów aby w ogóle coś pobudować, co zaproponowano mi w starostwie).\

(W załączniku mapa wyjaśniająca o które trójkąty do służebności chodzi)
 

Gdybym wiedział w życiu bym nie wznowił granic, ale nie chciałem pobudować się za blisko niczyjej granicy i jakoś się ogrodzić aby nikt nie miał pretensji.

 

Proszę o jakąś pomoc z waszej strony co można jeszcze zrobić?
Czy wg. was odmowa uzyskania pozwolenia na budowę jest zasadna?

 

Gmina wydała mi oświadczenie że mam dostęp do drogi gminnej ale nie wzięto tego pod uwagę przy wydawaniu pozwolenia.

droga gminna.png

IMG_20200217_102410.jpg

trojkaty.png

×
×
  • Utwórz nowe...