Skocz do zawartości

Historia edycji

aru

aru

Kochani,

 

Komfort i lenistwo bierze górę nad ciągłym ganianiem i przełączaniem zaworów  więc mam ambitny plan zrobić automatyczne nawadnianie.

W temacie jest zasilenie 4 szt elektrozaworów o parametrach każdy:

24 VAC 50/60 Hz

prąd rozruchowy 0,34 A (5,5 VA)

prąd podtrzymujący 0,25A

długość okablowania do 20m

 

pytania:

1. jakie przekroje przewodów do tego dać, czy 0,5mm da radę, czy np 0,8mm byłoby lepsze, a może jeszcze co innego? I w jakiej konfiguracji? czy 2x4 (4 na N i 4 na L), czy np 2x3 czyli 4 na L i 2 na N (tak chciałem ten 0,8mm)

2. jaki transformator do tego dobrać? tak najlepiej tak low cost, ale nie jakaś chała, do zamontowania w odpowiedniej puszce na zewnątrz, ale pod wiatą (puszka/skrzynka szczelna, czy jakoś "zwentylowana"?, proponowany rozmiar - mam zamiar tam umieścić jeszcze beznapięciowy przekaźnik sterujący 80x80mm i nie chcę żeby się grzało )

 

Nie chcę za bardzo puszczać kasy eksperymentując, stąd prośba o pomoc w w/w

aru

aru

Kochani,

 

Komfort i lenistwo bierze górę nad ciągłym ganianiem i przełączaniem zaworów  więc mam ambitny plan zrobić automatyczne nawadnianie.

W temacie jest zasilenie 4 szt elektrozaworów o parametrach każdy:

24 VAC 50/60 Hz

prąd rozruchowy 0,34 A (5,5 VA)

prąd podtrzymujący 0,25A

długość okablowania do 20m

 

pytania:

1. jakie przekroje przewodów do tego dać, czy 0,5mm da radę, czy np 0,8mm byłoby lepsze, a może jeszcze co innego? I w jakiej konfiguracji? czy 2x4 (4 na N i 4 na L), czy np 2x3 czyli 4 na L i 2 na N (tak chciałem ten 0,8mm)

2. jaki transformator do tego dobrać? tak najlepiej tak low cost, ale nie jakaś chała, do zamontowania w odpowiedniej puszce na zewnątrz, ale pod wiatą (puszka/skrzynka szczelna, czy jakoś "zwentylowana"?, proponowany rozmiar - mam zamiar tam umieścić jeszcze beznapięciowy przekaźnik sterujący 80x80mm i nie chcę )

 

Nie chcę za bardzo puszczać kasy eksperymentując, stąd prośba o pomoc w w/w

aru

aru

Kochani,

 

Komfort i lenistwo bierze górę nad ciągłym ganianiem i przełączaniem zaworów  więc mam ambitny plan zrobić automatyczne nawadnianie.

W temacie jest zasilenie 4 szt elektrozaworów o parametrach każdy:

24 VAC 50/60 Hz

prąd rozruchowy 0,34 A (5,5 VA)

prąd podtrzymujący 0,25A

długość okablowania do 20m

 

pytania:

1. jakie przekroje przewodów do tego dać, czy 0,5mm da radę, czy np 0,8mm byłoby lepsze, a może jeszcze co innego? I w jakiej konfiguracji? czy 2x4 (4 na N i $ na L), czy np 2x3 czyli 4 na L i 2 na N (tak chciałem ten 0,8mm)

2. jaki transformator do tego dobrać? tak najlepiej tak low cost, ale nie jakaś chała, do zamontowania w odpowiedniej puszce na zewnątrz, ale pod wiatą (puszka/skrzynka szczelna, czy jakoś "zwentylowana"?, proponowany rozmiar - mam zamiar tam umieścić jeszcze beznapięciowy przekaźnik sterujący 80x80mm i nie chcę )

 

Nie chcę za bardzo puszczać kasy eksperymentując, stąd prośba o pomoc w w/w

×
×
  • Utwórz nowe...