Skocz do zawartości

Różnica w wymiarach


shuter

Recommended Posts

Witam, mam krótkie pytanie odnośnie różnicy wysokości ścian fundamentowych. Ściana z bloczka 6 warstw. Licząc od najwyższego narożnika pozostałe trzy są niżej kolejno o 1,4cm / 2,5cm / 4cm. Sprawdzone niwelatorem. Przekątne różnią się o 2cm. Dwie ściany są dłuższe o 2cm względem projektu. Czy jest się czym martwić? Murarz to wyrówna na pierwszych warstwach czy powinienem zrobić wieniec i wyrównać na wylewce?

Trochę nie podoba mi się, że po zalaniu betonem będzie spadek dochodzący do 4cm.

 

Pozdrawiam

fundamenty1.jpg

Link do komentarza
19 godzin temu, shuter napisał:

Witam, mam krótkie pytanie odnośnie różnicy wysokości ścian fundamentowych. Ściana z bloczka 6 warstw. Licząc od najwyższego narożnika pozostałe trzy są niżej kolejno o 1,4cm / 2,5cm / 4cm. Sprawdzone niwelatorem. Przekątne różnią się o 2cm. Dwie ściany są dłuższe o 2cm względem projektu. Czy jest się czym martwić? Murarz to wyrówna na pierwszych warstwach czy powinienem zrobić wieniec i wyrównać na wylewce?

Trochę nie podoba mi się, że po zalaniu betonem będzie spadek dochodzący do 4cm.

Pozdrawiam

Najlepiej wyrównać przed położeniem izolacji poziomej. 

Link do komentarza
Dnia 14.11.2020 o 19:09, shuter napisał:

Trochę nie podoba mi się, że po zalaniu betonem będzie spadek dochodzący do 4cm.

wylewkę bym jednak od razu wypoziomował, a ściany niech wyrowna murarz.

Starać się nie kumulować błędów - i od razu niwelować błędy.

 

Nawarstwianie błędów komplikuje budowę i podraża koszty.

Link do komentarza
Dnia 14.11.2020 o 19:09, shuter napisał:

(...)  Przekątne różnią się o 2cm. Dwie ściany są dłuższe o 2cm względem projektu. Czy jest się czym martwić?

Nie ma czym się martwić. To żaden błąd. No bo pomyśl:

Ocieplenie dajesz np 20 cm styropianu na piankę. Warkocz pianki ma grubość jakieś pół centymetra.

A potem trzesz styropian. Zabierasz mu kilka mm.

Potem kleisz siatkę w kleju. Grubość pół centymetra. A bywa że kładziesz przy wejściu drugą warstwę siatki. To kolejne pół cm.

No a potem tynkujesz cienkowarstwowo, ale to też jakieś pół cm.

I to wszystko to pikuś.

 

A jak popatrzeć na ścianę od środka, to kładziesz tynk, a czy kto liczy jego grubość? 

 

:D

 

Dobrze joks to ujął: "Nie bierz do bani i śpij spokojnie."

 

Za to odchyłkę poziomu pod strop warto wyprowadzić, bo tu poziomy poziom wiele ułatwi. Baaaardzo wiele ułatwi.

 

Pozdrowienia

PeZet

 

 

Link do komentarza
13 godzin temu, shuter napisał:

A to się tyczy danego elementu te 2% czy łącznie wszystkiego w konstrukcji?

2% z wymiaru szerokości, długości (murów), wysokości (od poziomu do szczytu dachu, kalenicy)) - budynku.

Ale chyba nie licząc ocieplenia, bo do ocieplenia nie trzeba teraz nawet zezwolenia - a poza tym ociepla sie istniejące budynki o daych juz wymiarach i różnych typach ścian.

Link do komentarza
5 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Wtedy wychodzisz za obrys budynku i tak nie można samowolnie. Odsyłam do tego artykułu. Takie studium przypadku. https://inzynierbudownictwa.pl/docieplenie-budynkow-przy-prawie-do-dysponowania-nieruchomoscia-tylko-w-obrysie-scian-zewnetrznych/

 

WW w artykule sytuacja dot. budynków wielorodzinnych, gdzie wspólnota dysponuje tylko budynkiem w zarysie ścian zewnętrznych.

 

A my rozpatrujemy chyba budynek jednorodzinny z działką. To robi różnicę? A jeśli w dodatku budynek nie wyczerpał limitu odległości od granic działki?

Link do komentarza
17 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Odległość między budynkami, z tego co pamiętam, jest mierzona bez warstwy ocieplenia. Czyli po obrysie fundamentów. Muszę poszukać tego zapisu.

Dlaczego między budynkami ?

 

Są dwa aspekty.

 

1. Dopuszczalne różnice w wymiarach budynku - do 2% nie jest (od chyba 3 lat) zmianą istotną (PB Art. 36a ust. 5a.1.)

 

2. Rozporządzenie w sprawie WT w § 9. - reguluje sprawy związane z "liczeniem ocieplenia".

 

Link do komentarza
Dnia 17.11.2020 o 17:00, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Odległość między budynkami, z tego co pamiętam, jest mierzona bez warstwy ocieplenia. Czyli po obrysie fundamentów. Muszę poszukać tego zapisu.

1. Dawniej na ocieplenie budynk trzeba był projekt i pozwolenie - z tego, co pamiętam.

Teraz chyba tylko zgłoszenie.

2. Nawet stojący w granicy budynek można ocieplić - ale jest tam jakieś ograniczenie warstwy ocieplenia.

3. Budynki istniejace można ocieplać na zgłoszenie - a one przeciez były stawiane z zatwierdzonymi wymiarami bez izolacji.

4. Jaki sprzeciw może wyrazić nadzór, gmina - gdy inwestor chce docieplić budnek, który nie ingeruje w cudza własność - a który, kiedy był ocieplany, spełniał normy łagodniejsze, ale nie spełnia nowych. 

 

Wnioski są dość jasne.

 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...