Skocz do zawartości

Wodociąg prywatny


Recommended Posts

Hejka mam pytanie. Wybudowaliśmy prywatny wodociąg z umową że odpłatnie go wodociągi przejmą. Inwestycja z projektami i innymi kosztami wyjdzie nam 50tys. Z racji tego że musieliśmy gminie zapłacić za pozwolenie umiejscowienia w pasie ruchu drogowego tego wodociągu jeszcze nie chcemy go przekazać. A dzisiaj Pan z wodociągów stwierdził że nie wyda nam pozwolenia na przyłącza do działek i domów dopóki nie przekażemy tej sieci wodociągowej. Ma takie prawo czy nie???

Link do komentarza

temat zbyt zawiły, żeby odpowiedzieć 0/1

co masz w umowie?

 

generalnie budowa przyłącza jest na zgłoszenie - jakie dokumenty są wymagane do zgłoszenia? komu się zgłasza?

czyje uzgodnienia, zgody należy mieć? to trzeba zdiagnozować i sprawdzić jak można wyrugować z tego "Pana z wodociągów"

można po bandzie lub grzeczniej, nie wiem na co Was(?) stać (sądząc po wpisie to robiła grupa zainteresowanych inwestorów?)

Link do komentarza

IMG_20200819_210230.thumb.jpg.a4cfaf551b822b5b85dccf886cc7b728.jpgJest nas 5 wlaścicieli wodociągów. Warunki wykonania przyłączy już mamy wystawione od grudnia 2019. Dostaliśmy mapki od geodety i poszliśmy do zastępcy kierownika wodociągów że chce zrobić przyłącza a on do nas że musimy przekazać sieć inaczej brak zgody na wykonanie przyłączy. imageproxy.php?img=&key=b39437adb5321c44niby właśnie w umowie napisane że musimy przekazać żeby podłączyć nasze działki do sieci. Tylko ja nic tam takiego nie widzę. A my żeby zrobić sieć musieliśmy też komuś zapłacić za możliwość przyłączenia się do sieci i myśleliśmy że też tak będziemy mogli zrobić. Umowa w załączeniu. 

 

 

 

 

 

IMG_20200820_215204.jpg

IMG_20200820_215252.jpg

IMG_20200819_210153.jpg

IMG_20200819_210212.jpg

Edytowano przez Kinga Woźniak (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

U mnie się te załączniki nie otwierają.

Sprawę widzę tak. Zakład wodociągowy chce uregulować kwestię własności zanim nastąpi przyłączenie nieruchomości do sieci. I wcale się nie dziwię. Nie traktowałbym tego jako nadużycia dominującej pozycji, skoro przekazanie wybudowanego odcinka wodociągu ma nastąpić odpłatnie.

Jak w umowie określono termin przekazania wodociągu? Po prostu "po wykonaniu"?

Link do komentarza

ale coś nie zasprzęgliło, czyli za wodociąg płacą, ale za opłatę na rzecz miasta nie chcą, tak?

nawet logiczne - nie po to łupią, żeby potem miasto płaciło za spółkę miejską, czy tam odwrotnie :)

 

niemniej to nie wodociągi wydają "pozwolenie" na wykonanie przyłączy, czyż nie?

kwestia czy dokumentacja przyłączy jest uzgodniona z wodociągami, co w zasadzie dla prywatnego wodociągu nie ma racji bytu?

 treści zapisów umownych jest nieznana więc nie wiadomo co tam zostało ustalone :bezradny:

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...