Skocz do zawartości

Co bym zmienił budując jeszcze raz?


Recommended Posts

To wątek - w którym można napisać o tym jakie błędy popełniliśmy budując dom. Może innym to pomoże - i unikną niektórych błędów. Czy umiecie sami skrytykować swoje decyzje (błędne)?

Moje błędy to:
1. zbyt mało styropianu w posadzce na parterze - mimo iż zgodnie z projektem wykonane - okazało się że nie ma miejsca
aby położyć 10cm styropianu (i jest tylko 5cm!!!!!) - bardzo źle że tak jest
2. zbyt małe okna na poddaszu - nie trzeba ślepo wierzyć w projekt - należy zdać się trochę na własna intuicję.
3. żałuję, że nie zrobiłem przejścia z garazu do domu (przez pomieszczenie gospodarcze)
4. nie zatrudniłbym również (nigdy więcej) znajomego do płyt G-K - było taniej, ale zrobił tak, że teraz muszę ciągle
naprawiać pęknięcia icon_evil.gif
5. i napewno nawiózł bym wiecej ziemi do ogrodu - ziemia tu jest piaszczysta - te parę centymatrów które nawieźliśmy to
stanowczo za mało - latem trawa bardzo wysycha icon_sad.gif i często trzeba podlewać
Narazie tyle - ale to i tak dużo...
a co u was w tym temacie słychać?
Link do komentarza
Zmieniłabym jedną rzecz napewno - a mianowicie : w salonie zamiast kaloryferów na ścianie - ogrzewanie podłogowe lub takie kratki w podłodze, które grzeją - widziałam coś takiego u mojego wujka. Kaloryfery na ścianach spowodowały to iż salon jest nieustawny gdyz tam gdzie jest dobre miejsce na ustawienie kanap (chodzi o ściany) tam właśnie są kaloryfery.
Link do komentarza
Cytat

To wątek - w którym można napisać o tym jakie błędy popełniliśmy budując dom. Może innym to pomoże - i unikną niektórych błędów. Czy umiecie sami skrytykować swoje decyzje (błędne)?

Moje błędy to:
1. zbyt mało styropianu w posadzce na parterze - mimo iż zgodnie z projektem wykonane - okazało się że nie ma miejsca
aby położyć 10cm styropianu (i jest tylko 5cm!!!!!) - bardzo źle że tak jest
2. zbyt małe okna na poddaszu - nie trzeba ślepo wierzyć w projekt - należy zdać się trochę na własna intuicję.
3. żałuję, że nie zrobiłem przejścia z garazu do domu (przez pomieszczenie gospodarcze)
4. nie zatrudniłbym również (nigdy więcej) znajomego do płyt G-K - było taniej, ale zrobił tak, że teraz muszę ciągle
naprawiać pęknięcia icon_evil.gif
5. i napewno nawiózł bym wiecej ziemi do ogrodu - ziemia tu jest piaszczysta - te parę centymatrów które nawieźliśmy to
stanowczo za mało - latem trawa bardzo wysycha icon_sad.gif i często trzeba podlewać
Narazie tyle - ale to i tak dużo...
a co u was w tym temacie słychać?




A ja zmieniłbym tylko...a może przede wszystkim ekipę, która budowała mój dom...była bardzo kiepska
Link do komentarza
Ja żałuję, że mam tak mały balkon w swoim domu - gdybym teraz budowała - zrobiłabym duży balkon/taras na podporach/słupach. Miałby on wielkość około 15m2. To byłoby świetne miejsce na wypicie kawy czy wyniesienie pościeli. Oraz do zabawy dla dzieci - wiosną czy latem można by tam posiedzieć nawet w pidżamach.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

Ja żałuję, że mam tak mały balkon w swoim domu - gdybym teraz budowała - zrobiłabym duży balkon/taras na podporach/słupach. Miałby on wielkość około 15m2. To byłoby świetne miejsce na wypicie kawy czy wyniesienie pościeli. Oraz do zabawy dla dzieci - wiosną czy latem można by tam posiedzieć nawet w pidżamach.



A nie można teraz tarasu rozbudowć?
Link do komentarza
Jak dotąd to mam bardzo mieszane odczucia do zastosowania stropu "terivy" (ostatecznie zobaczymy po oddaniu budynku do użytku).
Również mam mieszane odczucia czy dobrze zrobiłem, że nie doprojektowałem małego balkonu w szczycie budynku. (pod spodem myślałem o małej wiacie na samochód)
Zobaczymy icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Jak dotąd to mam bardzo mieszane odczucia do zastosowania stropu "terivy" (ostatecznie zobaczymy po oddaniu budynku do użytku).
Również mam mieszane odczucia czy dobrze zrobiłem, że nie doprojektowałem małego balkonu w szczycie budynku. (pod spodem myślałem o małej wiacie na samochód)
Zobaczymy icon_smile.gif


A ja pokryl bym moj dach dachowka a nie blacha jak mam teraz .
Link do komentarza
Cytat

To wątek - w którym można napisać o tym jakie błędy popełniliśmy budując dom. Może innym to pomoże - i unikną niektórych błędów. Czy umiecie sami skrytykować swoje decyzje (błędne)?

Moje błędy to:
1. zbyt mało styropianu w posadzce na parterze - mimo iż zgodnie z projektem wykonane - okazało się że nie ma miejsca
aby położyć 10cm styropianu (i jest tylko 5cm!!!!!) - bardzo źle że tak jest
2. zbyt małe okna na poddaszu - nie trzeba ślepo wierzyć w projekt - należy zdać się trochę na własna intuicję.
3. żałuję, że nie zrobiłem przejścia z garazu do domu (przez pomieszczenie gospodarcze)
4. nie zatrudniłbym również (nigdy więcej) znajomego do płyt G-K - było taniej, ale zrobił tak, że teraz muszę ciągle
naprawiać pęknięcia icon_evil.gif
5. i napewno nawiózł bym wiecej ziemi do ogrodu - ziemia tu jest piaszczysta - te parę centymatrów które nawieźliśmy to
stanowczo za mało - latem trawa bardzo wysycha icon_sad.gif i często trzeba podlewać
Narazie tyle - ale to i tak dużo...
a co u was w tym temacie słychać?


Ekipę bym zmieniła ,bo brzydaki takie,choć mąż mówi że fachowi. icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Ekipę bym zmieniła ,bo brzydaki takie,choć mąż mówi że fachowi. icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif



Jak brzydaki a dobrze pracują to na nich nie patrz. Polski hydraulik zrobił karierę we Francji a jakoś nikt go do pracy nie najmuje. icon_lol.gif Jak by to było miło być pewnym że jak ktoś ładny to i dobrze pracuje.
Link do komentarza
Cytat

Jak brzydaki a dobrze pracują to na nich nie patrz. Polski hydraulik zrobił karierę we Francji a jakoś nikt go do pracy nie najmuje. icon_lol.gif Jak by to było miło być pewnym że jak ktoś ładny to i dobrze pracuje.


Niestety nie zawsze uroda i umiejętności fachowców idą w parze - a szkoda - miło by było popatrzeć latem na te nagie opalone torsy .... no i częściej na budowie byśmy się pojawiały... icon_razz.gif
Link do komentarza
Jestem na etapie wykończenia dobudówki (dołączono ok 80m2 do istniejącego domku - nie liczę garażu)
i tak co bym zmienił:
1. komin, który wystaje z ściany, wpuścił bym go w ścianę (zyskując 40 cm w salonie poprzez cofnięcie kominka) - porażka po całości od projektu, przez wykonanie...
2. Drzwi zewnętrzne mam otwierane do domu, przez co jak wieje, to wieje mi do środka a bywa, że jak deszcz zacina, to i plama się pod drzwiami robi, faktem jest, że i drzwi choć z wyglądu solidne (całe drewniane) to ich wykonanie dalekie jest od poprawnego.
To są największe błędy, reszta jakoś ujdzie.
Teraz na etapie lekkich i suchych zabudów, staram się przemyśleć kilka opcji by wszystko było w miarę ergonomiczne, czasem to wydłuża cały proces budowy, ale co nagle to po diable icon_wink.gif
Pozdrawiam
Dykoś
Link do komentarza
Cytat

Witam
Ja zmienił bym czas rozpoczęcia budowy przed ślubem żona za bardzo ingeruje icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif



Ale żony nie zmieniaj. Jak ingeruje to znaczy to znaczy że się przejmuje dziewczyna. A jeśli dom jeszcze nie ukończony to spróbuj ją namówić na wysiłek fizyczny. To bardzo pomaga na wyobraźnię. icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Jestem nowym użytkownikiem na tym forum i ten watek wydawał mi się bardzo interesujący. Niestety albo Ci którzy popełnili błedy nie bardzo chcą się do nich przycnać (siedzą w kącie i obgryzają paznokcie) albo po prostu nie mają czasu bo poprawiają i poprawiają. Mam zamiar rozpocząć budowę i te Państwa przemyślenia byłyby napewno skarbnicą wiedzy. Choć sądzę że i tak nie da się wszytkiego przewidzieć. Nawet brzydkich fachmanów. icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Nie wszystkie - zależy co masz pod panelami.




To ciekawe hmm w takim razie co dać pod panele ??? Ja wam powiem tylko że teraz tutaj gdzie mieszkam mam w korytarzu tylko położone panele i nie hałasują . Właśnie się z mężem wczoraj zastanawiałam nad tym tematem . Ale jak myśmy kładli te panele to nie mieliśmy kasy na piankę którą powinno się niby położyć pod spód i tak ... na płycie wiórowej leży wykładzina pcv a na niej są po prostu położone panele i to wszystko. Od 6 lat nic się z nimi nie dzieje oprócz pęcznienia jak się wodę z butów ociekających zostawi . A czy są już panele które są na wodę odporne ??
Link do komentarza
Cytat

To ciekawe hmm w takim razie co dać pod panele ??? Ja wam powiem tylko że teraz tutaj gdzie mieszkam mam w korytarzu tylko położone panele i nie hałasują . Właśnie się z mężem wczoraj zastanawiałam nad tym tematem . Ale jak myśmy kładli te panele to nie mieliśmy kasy na piankę którą powinno się niby położyć pod spód i tak ... na płycie wiórowej leży wykładzina pcv a na niej są po prostu położone panele i to wszystko. Od 6 lat nic się z nimi nie dzieje oprócz pęcznienia jak się wodę z butów ociekających zostawi . A czy są już panele które są na wodę odporne ??



Wodoodpornych paneli jeszcze nie wymyślono. icon_sad.gif
Link do komentarza
Cytat

To ciekawe hmm w takim razie co dać pod panele ??? Ja wam powiem tylko że teraz tutaj gdzie mieszkam mam w korytarzu tylko położone panele i nie hałasują . Właśnie się z mężem wczoraj zastanawiałam nad tym tematem . Ale jak myśmy kładli te panele to nie mieliśmy kasy na piankę którą powinno się niby położyć pod spód i tak ... na płycie wiórowej leży wykładzina pcv a na niej są po prostu położone panele i to wszystko. Od 6 lat nic się z nimi nie dzieje oprócz pęcznienia jak się wodę z butów ociekających zostawi . A czy są już panele które są na wodę odporne ??


nie wiem czy są takie, które sa odporne na wodę - ale są takie rynienki, na których stawia sie buty aby nie zamoczyć podłogi. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

nie wiem czy są takie, które sa odporne na wodę - ale są takie rynienki, na których stawia sie buty aby nie zamoczyć podłogi. icon_biggrin.gif



Takie rzeczy ze zdejmowaniem butów przed domem to wymyślono w Japonii dawno temu. Nie mieli wprawdzie paneli tylko maty ryżowe. Ale u nich jest inny klimat - znacznie cieplej.
Link do komentarza
Cytat

Napiszcie jeszcze o swoich błędach- bo ja niedługo zacznę budować i może dzięki temu uniknę niektórych błędów.



Jeżeli chodzi o mnie, to w żadnym wypadku nie zmniejszałbym przekrojów elementów więźby, tylko dlatego, że planuję ułożenie blachodachówki zamiast dachówki ceramicznej.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...