Skocz do zawartości

Chcemy wybudować dom na działce użyczonej


Recommended Posts

Sprawa dosyć zawiła . Chcemy wybudować dom na działce użyczonej . Problem w tym że wlascicielem działki jest osoba, która jest chora i ze względu na chorobę ubezwłasnowolniona. Czy osoba, która pełni funkcję opiekuna i może zarządzać majątkiem (ale tylko zarządzać , typu dzierżawienie działek rolnych, nie sprzedaż ) może użyczyć nam działki w imieniu właściciela ? 

Proszę o pomoc ;)

Link do komentarza
Gość mhtyl

Chcesz wywalić kilkaset tysięcy złotych na budowę domu na działce nie będąca twoją własnością? Nie ma czegoś takiego jak użyczenie. Nie dostaniesz pozwolenia na budowę bo nie przestawisz aktu własności, nawet pożyczki w banku na takie coś nie dostaniesz.

Jak to wygląda od strony prawnej to tylko u notariusza a najlepiej u jakiegoś prawnika się dowiesz, no i w gminie czy nie będąc właścicielem będziesz mógł wybudować dom.

Link do komentarza
Gość mhtyl
4 minuty temu, Ciekawa sprawa napisał:

Zwyczajnie nieuregulowana sprawa rodzinna .

No to ureguluj ją.

5 minut temu, Ciekawa sprawa napisał:

Zwyczajnie wyczytałam gdzieś, że jest coś takiego jak użyczenie .

Ja wyczytałaś to podaj źródło.

Link do komentarza
Gość mhtyl

Ty uważasz, że tobie się należy odpowiedź, ale żeby od siebie coś dać to od razu komisariat. Śmieszna jesteś. Podanie źródła gdzie to wyczytałaś uważasz za przesłuchanie? A ty Nas tu nie przesłuchujesz? Zadajesz pytania i żądasz odpowiedzi, to jest właśnie przesłuchanie a nie dialog.

Jak nie masz ochoty na tłumaczenia to nie szukaj tu porady bo jej nie otrzymasz bez dodatkowych odpowiedzi z Twojej strony.

Link do komentarza
3 godziny temu, Ciekawa sprawa napisał:

Sprawa dosyć zawiła . Chcemy wybudować dom na działce użyczonej .

To raczej chore z założenia,:bezradny: to co stoi na działce należy do jej posiadacza, czyli dom wybudowany na cudzej działce staje się własnością osoby, do której należy grunt.

Najpierw wykupić działkę, dopiero inwestować, to są poważne kwoty. 

Link do komentarza
Dnia 10.05.2020 o 21:37, mhtyl napisał:

Ty uważasz, że tobie się należy odpowiedź, ale żeby od siebie coś dać to od razu komisariat. Śmieszna jesteś. Podanie źródła gdzie to wyczytałaś uważasz za przesłuchanie? A ty Nas tu nie przesłuchujesz? Zadajesz pytania i żądasz odpowiedzi, to jest właśnie przesłuchanie a nie dialog.

Jak nie masz ochoty na tłumaczenia to nie szukaj tu porady bo jej nie otrzymasz bez dodatkowych odpowiedzi z Twojej strony.

👏👏 Wow ile jadu w tej odpowiedzi . Mam wrażenie że bardzo baaardzo ci się nudzi . Wydaje mi się to proste . Forum - miejsce do zadawania pytań  . Jeżeli ktoś zna odpowiedź i ma chęć odpowiedzieć - odpowiada . Jeżeli ktoś nie ma wiedzy lub nie ma ochoty odpowiadać - nie robi tego. Tyle w temacie. A opinie o mnie możesz sobie wsadzić. Nie interesuje mnie ona . Proponuję z rana pierdzielnąć Melissę 👎

Dnia 10.05.2020 o 23:24, animus napisał:

To raczej chore z założenia,:bezradny: to co stoi na działce należy do jej posiadacza, czyli dom wybudowany na cudzej działce staje się własnością osoby, do której należy grunt.

Najpierw wykupić działkę, dopiero inwestować, to są poważne kwoty. 

To że dom należy do posiadacza działki to wiem ... Bliska rodzina więc nie miałabym z tym problemu . Chciałam się tylko dowiedzieć czy coś takiego istnieje .. ale dzięki ;)

Link do komentarza
Dnia 10.05.2020 o 21:19, Ciekawa sprawa napisał:

Nie mam ochoty na jakieś tłumaczenia

Tu nie chodzi o JAKIEŚ TŁUMACZENIA, tylko o to, że żeby coś doradzić - doradca, czyli tutaj user - musi mieć JAKIEŚ informacje...

 

Dnia 10.05.2020 o 21:19, Ciekawa sprawa napisał:

To chyba forum

To jest forum budowlane i jakby - jasnowidzów tu brak...

 

Stąd więc dopytywanie o informacje, a nie przesłuchanie na komisariacie...

 

 

6 godzin temu, Ciekawa sprawa napisał:

Bliska rodzina więc nie miałabym z tym problemu

Historia zna takie przypadki - i to nie jednostkowe - że bliska rodzina się bije niemal na noże o dwa palce miedzy...

Dlatego koledzy o tym wspominają, bo znamy tutaj opisywane różne sytuacje... nie dlatego,żeby dokuczyć, tylko żeby uświadomić niebezpieczeństwa...

A Ty od razu się zaperzyłaś...

 

Nie chcesz tutaj roztrząsać swojej sprawy, to posłuchaj Kamila:

Dnia 10.05.2020 o 22:56, Kamil Nowicki napisał:

Sprawa dla prawnika jednak ;)

On Cię tam przepyta na okoliczność... niemal jak na komisariacie obraz.png.3c6b1ca3bc28b43d9f1c0fd8e9f62aaf.png

 

7 godzin temu, Ciekawa sprawa napisał:

Forum - miejsce do zadawania pytań  . Jeżeli ktoś zna odpowiedź i ma chęć odpowiedzieć - odpowiada .

a mhtyl zna odpowiedź, wie jakie mogą być komplikacje, więc chce odpowiedzieć i usiłuje odpowiedzieć - Ty nie pomagasz obraz.png.84b66f345265781c2c3f748ecff2a69c.png

 

Link do komentarza
Dnia 10.05.2020 o 20:32, mhtyl napisał:

.........Nie ma czegoś takiego jak użyczenie. Nie dostaniesz pozwolenia na budowę bo nie przestawisz aktu własności, nawet pożyczki w banku na takie coś nie dostaniesz.

.....

nie do końca to prawda:

Cytat

Prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane może także wynikać ze stosunku zobowiązaniowego, który przewiduje uprawnienie do wykonywania inwestycji budowlanej. Takim stosunkiem zobowiązaniowym może być umowa dzierżawy lub umowa najmu. W każdym przypadku umowa musi wyraźnie przewidywać uprawnienie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.

opisane choćby tu

Link do komentarza

Można - i raczej bezproblemowo.

Reguluje to PB art.3 pkt. 11,  oraz art. 244 § 1 KC.

Nie jest (prawnie) wymagana forma notarialna, ale dobrze jednak potwierdzić umowę użyczenia.

 

Ps. Dom na działce niby nie jest własnością "użyczającego", ale tego rodzaju sprawy załatwiają zapisy w umowie.

 

Link do komentarza
Gość mhtyl

 

23 godziny temu, bajbaga napisał:

Można - i raczej bezproblemowo.

Reguluje to PB art.3 pkt. 11,  oraz art. 244 § 1 KC.

Nie jest (prawnie) wymagana forma notarialna, ale dobrze jednak potwierdzić umowę użyczenia.

 

Ps. Dom na działce niby nie jest własnością "użyczającego", ale tego rodzaju sprawy załatwiają zapisy w umowie.

 

Tylko tu jest mowa o właścicielu działki który jest ubezwłasnowolniony, to raz a drugi raz to czy bank da krety na takie coś? nie wydaje mi się.

Link do komentarza
Gość mhtyl
Dnia 13.05.2020 o 02:16, Ciekawa sprawa napisał:

👏👏 Wow ile jadu w tej odpowiedzi . Mam wrażenie że bardzo baaardzo ci się nudzi . Wydaje mi się to proste . Forum - miejsce do zadawania pytań  . Jeżeli ktoś zna odpowiedź i ma chęć odpowiedzieć - odpowiada . Jeżeli ktoś nie ma wiedzy lub nie ma ochoty odpowiadać - nie robi tego. Tyle w temacie. A opinie o mnie możesz sobie wsadzić. Nie interesuje mnie ona . Proponuję z rana pierdzielnąć Melissę 👎

 

Meliskę to sobie zostaw bo się przyda bardziej Tobie aniżeli mi.

Na pyskowanie czas miałaś ale żeby odpowiedzieć i sobie pomóc to nie bo co? bo przesłuchanie.

Natomiast co do mojej wiedzy to Ty nawet  w ułamku setnym sie do   niej zbliżysz.

I za chęć pomocy widzę że zamiast mi podziękować to plujesz, ale jeżeli tak Cię w domu wychowali to ... :bezradny:

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Krokwie poziome (kleszcze) i pionowe (słupy) są odsunięte od ścian około 40-50cm, więc stwierdziliśmy z kumplem, że to za daleko żeby mocować profile UD do ścian. Może źle się wyraziłem pisząc w powietrzu, bo pofile UD będą przykręcone do krokwi poziomych (kleszczy), ale tylko wschód-zachód, bo te dwie pozostałe płatwie są 30cm wyżej i tam nawet nie ma jak już nic zamocować. To oczywiście niezgodne ze sztuką, bo krokwie coś tam zawsze pracują razem z dachem, dlatego dajemy krzyżowy, OSB i dopiero GK, to samo na skosach. Btw na ścianach szczytowych będzie piana Pur, więc profil by nam zalali pianą jakby był przykręcony do tej ściany. Oczywiście pewności czy to pękać nie będzie 100% nie ma. GK na łączeniach z sufitem i ściankach kolankowych ze skosami będą łączone profielem elastycznym. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Parking ma dużo większą wytrzymałość na ściskanie niż Termo fundament... zatem musi być twardszy... Przecież one mają zasadniczo różne docelowe zastosowanie...   TERMONIUM fundament:         Parking odpowiedniej grubości  zastąpić może termonium, ale w żaden sposób nie może być odwrotnie     
    • W opisie mam tak  Czyli nie ma różnicy czy zastosuje ten czy który mam obecnie eps200 parking w sumie wygląda on mi na lepszy dużo twardszy , ale tamten dedykowany do fudamentu więc jestem głupi z tego ale to i to EPS ... 
    • Kiedy właśnie o to chodzi, żeby sufit podwieszony był zupełnie niezależny, niezwiązany z tym stropem drewnianym, obitym OSB...   Do stropu drewnianego, przez płytę OSB przymocujesz zaczepy do swojego sprzętu sportowego... Będzie on narażone na drgania, przeciążenia, uderzenia przy mniej, czy bardziej intensywnych ćwiczeniach - tak jak ostrzegają wyżej koledzy... Na stropie betonowym może nie bardzo odczuwalne byłyby te ruchy i nie powodowałyby drgań, które spowodują pękanie podwieszanego sufitu z płyt g/k na połączeniach płyt g/k... Jeśli zrobisz wg Twojego planu - czyli sprzęt podwieszony poprzez sufit z wykończeniem g/k - na 100% w krótkim czasie będzie zarysowany sufit... właśnie na połączeniach płyt g/k...   W poprzek pokoju dasz gęściej profile CD60 - co 30 cm - i to powinno mechanicznie wytrzymać obciążenie płytami g/k... będzie sobie wisiał, przecież niczym dodatkowo nie obciążony, a przez otwory, o których pisałem wcześniej, niezależnie od podwieszonego sufitu, umocujesz sprzęt do belek obitych płytami OSB... sprzęt będzie sobie działał, ale nie oddziaływał na g/k... Można pomyśleć o stelażu krzyżowym, ale wydaje mi się, że przy niespełna 3 metrach szerokości pokoju, będzie to przerost formy nad treścią... Jak masz wielkie wątpliwości co do ciężaru podwieszonego sufitu, to (nie wiem co na to powiedzą koledzy) można zastosować PŁYTĘ G-K SPECJALNĄ 2600x1200x6,5MM PRO FLEXI NORGIPS...     No, ja tak bym zrobił... prosty, jednopoziomowy, gęstszy  stelaż, płyty 12 mm, otwory na montaż sprzętu wprost do drewnianego stropu...   Jeszcze uwaga:   Płyta nie powinna się o ścianę opierać - ona ma wisieć na stelażu... przy profilach CD60 zamocowanych co 30 cm, będzie wisieć na pięciu profilach...   Płyta ma 260 cm długości, więc i  tak będzie jeszcze połączenie na jej szerokości do tych 290 cm pokoju...   Będzie miało co pękać - w razie drgań i ruchów stropu...  
    • Nie bardzo rozumiem o co pytasz. Przecież każdy styropian przepuści wodę. Nie widziałeś nigdy tonącego styropianu? Długo zanurzony w wodzie nasiąknie jak gąbka. Może chodziło o styrodur fundamentowy XPS?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...