Skocz do zawartości

Historia edycji

Piotr_Budowniczy

Piotr_Budowniczy

Przymierzałem się do zrobienia podłogi w pokojach tj. żeby położyć panele podłogowe. Jednak obawiam się, że po zerwaniu parkietu podłogi będą krzywe (blok z wielkiej płyty) i bez wylewki się nie obejdzie. Nawet przystawiając poziomice do parkietu widzę, że bąbelek nieznacznie odchodzi od środka. Grubość nowej podłogi nie mogłaby przekroczyć 5 mm, ze względu na prowadnicę w szafie, wysokość kafelek w przedpokoju, wysokość drzwi. (oczywiście da się na to wszystko zaradzić, ale jest z tym więcej zabawy).

 

Raczej zrezygnuję z kładzenia nowej podłogi i zajmę się renowacją starego parkietu. W jednym pokoju mam czyste drewno (tj. na 1 zdjęciu), które niczym nie było impregnowane. W pozostałych pokojach mam na tym drewnie warstwę lakieru (2 zdjęcie). Najgłębsze rysy mają ok. 1 mm głębokości.

 

Nie chcę wydawać 300 zł na fachowca, który przyjdzie z cykliniarką, bo mam jakieś ~5 metrów kwadratowych do renowacji. Chcę to zrobić tylko w miejscach zniszczonych, gdzie nie ma dywanu.

 

Od starszych słyszałem, że cyklinuje się wiórkami do podłóg tym.PNG.2415189f4aa41070f0e285b9a3837a34.PNG

 

 

Jednak takie rozwiązanie stosowało się 40 lat temu i dzisiaj można jedynie kupić takie wiórki w kolekcjach antyków z PRL.

 

 

Ktoś już może cyklinował ręcznie? I czym to robił? Czym potem lakierować?

IMG_20200503_104217.jpg

IMG_20200503_105857.jpg

Piotr_Budowniczy

Piotr_Budowniczy

Przymierzałem się do zrobienia podłogi w pokojach tj. żeby położyć panele podłogowe. Jednak obawiam się, że po zerwaniu parkietu podłogi będą krzywe (blok z wielkiej płyty) i bez wylewki się nie obejdzie. Nawet przystawiając poziomice do parkietu widzę, że bąbelek nieznacznie odchodzi od środka. Grubość nowej podłogi nie mogłaby przekroczyć 5 mm, ze względu na prowadnicę w szafie, wysokość kafelek w przedpokoju, wysokość drzwi. (oczywiście da się na to wszystko zaradzić, ale jest z tym więcej zabawy).

 

Raczej zrezygnuję z kładzenia nowej podłogi i zajmę się renowacją starego parkietu. W jednym pokoju mam czyste drewno (tj. na 1 zdjęciu), które niczym nie było impregnowane. W pozostałych pokojach mam na tym drewnie warstwę lakieru (2 zdjęcie). Najgłębsze rysy mają ok. 1 mm głębokości.

 

Nie chcę wydawać 300 zł na fachowca, który przyjdzie z cykliniarką, bo mam jakieś ~5 metrów kwadratowych do renowacji. Chcę to zrobić tylko w miejscach zniszczonych, gdzie nie ma dywanu.

 

Od starszych słyszałem, że cyklinuje się wiórkami do podłóg 

 

 

Jednak takie rozwiązanie stosowało się 40 lat temu i dzisiaj można jedynie kupić takie wiórki w kolekcjach antyków z PRL.

 

 

Ktoś już może cyklinował ręcznie? I czym to robił? Czym potem lakierować?

IMG_20200503_104217.jpg

tym.PNG.2415189f4aa41070f0e285b9a3837a34.PNG

IMG_20200503_105857.jpg

Piotr_Budowniczy

Piotr_Budowniczy

Przymierzałem się do zrobienia podłogi w pokojach tj. żeby położyć panele podłogowe. Jednak obawiam się, że po zerwaniu parkietu podłogi będą krzywe (blok z wielkiej płyty) i bez wylewki się nie obejdzie. Nawet przystawiając poziomice do parkietu widzę, że bąbelek nieznacznie odchodzi od środka. Grubość nowej podłogi nie mogłaby przekroczyć 5 mm, ze względu na prowadnicę w szafie, wysokość kafelek w przedpokoju, wysokość drzwi. (oczywiście da się na to wszystko zaradzić, ale jest z tym więcej zabawy).

 

Raczej zrezygnuję z kładzenia nowej podłogi i zajmę się renowacją starego parkietu. W jednym pokoju mam czyste drewno (tj. na 1 zdjęciu), które niczym nie było impregnowane. W pozostałych pokojach mam na tym drewnie warstwę lakieru (2 zdjęcie). Najgłębsze rysy mają ok. 1 mm głębokości.

 

Nie chcę wydawać 300 zł na fachowca, który przyjdzie z cykliniarką, bo mam jakieś ~5 metrów kwadratowych do renowacji. Chcę to zrobić tylko w miejscach zniszczonych, gdzie nie ma dywanu.

 

Od starszych słyszałem, że cyklinuje się wiórkami do podłóg c35e3b4eb16567307b073fcc44ff3e760d4ec046

Jednak takie rozwiązanie stosowało się 40 lat temu i dzisiaj można jedynie kupić takie wiórki w kolekcjach antyków z PRL.

 

 

Ktoś już może cyklinował ręcznie? I czym to robił? Czym potem lakierować?

IMG_20200503_104217.jpg

IMG_20200503_105857.jpg

Piotr_Budowniczy

Piotr_Budowniczy

Przymierzałem się do zrobienia podłogi w pokojach tj. żeby położyć panele podłogowe. Jednak obawiam się, że po zerwaniu parkietu podłogi będą krzywe (blok z wielkiej płyty) i bez wylewki się nie obejdzie. Nawet przystawiając poziomice do parkietu widzę, że bąbelek nieznacznie odchodzi od środka. Grubość nowej podłogi nie mogłaby przekroczyć 5 mm, ze względu na prowadnicę w szafie, wysokość kafelek w przedpokoju, wysokość drzwi. (oczywiście da się na to wszystko zaradzić, ale jest z tym więcej zabawy).

 

Raczej zrezygnuję z kładzenia nowej podłogi i zajmę się renowacją starego parkietu. W jednym pokoju mam czyste drewno (tj. na 1 zdjęciu), które niczym nie było impregnowane. W pozostałych pokojach mam na tym drewnie warstwę lakieru (2 zdjęcie). Najgłębsze rysy mają ok. 1 mm głębokości.

 

Nie chcę wydawać 300 zł na fachowca, który przyjdzie z cykliniarką, bo mam jakieś ~5 metrów kwadratowych do renowacji. Chcę to zrobić tylko w miejscach zniszczonych, gdzie nie ma dywanu.

 

Od starszych słyszałem, że cyklinuje się wiórkami do podłóg c35e3b4eb16567307b073fcc44ff3e760d4ec046

Jednak takie rozwiązanie stosowało się 40 lat temu i dzisiaj można jedynie kupić takie wiórki w kolekcjach antyków z PRL.

 

 

Ktoś już może cyklinował ręcznie? I czym to robił? Czym potem lakierować?

IMG_20200503_104217.jpg

IMG_20200503_105857.jpg

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...