Skocz do zawartości

Wilgoć na ścianach w piwniczce na perzetwory kuchenne


tomavka

Recommended Posts

Witam,

 

Mieszkam w domku jednorodzinnym.

Posiadam piwniczkę spożywczą, jak na załączonym zdjęciu.

Ostatnio odkryłem ciemne miejsce(chyba grzyba) na ścianie.

Grzyb został usunięty, ale zauważyłem że ściana jest wilgotna.Wywierciłem parę otworów , oraz trochę skułem ścianę.

W ścianie jest wilgoć, nadmienię że po przeciwnej stronie skutego otworu znajduje się rynna ,która wchodzi do ziemi.

Piwniczka posiada jedno okno, które jest normalnie zamknięte wiec brak dobrej wentylacje, brak też ogrzewania.

Grzyb znajdował się około 65cm poniżej gruntu.

Dom wybudowany w 2005, wg. opisu technicznego:

Izolacja pozioma: 2x papa na lepiku na ławach i pod stropem nad piwnicą.

Izolacja pionowa: opis w załączniku.

Co należało by zrobić,tj. odkopać rynnę i poprawić szczelność, czy powinienem może poprawić izolację zewnętrzną, i wreszcie osuszać ściany(iniekcja"sucha ściana" a może osuszacz.?)

Niestety nie znam się na budowlance ,z  góry dziękuję za wszelkie pomocne słowo.

 

Pozdrawiam Tomasz 

 

IMG_20200428_180020.jpg

IMG_20200428_180042_1.jpg

IMG_20200428_180439.jpg

IMG_20200427_104923.jpg

IMG_20200428_172719.jpg

IMG_20200429_190009.jpg

IMG_20200429_190153.jpg

Link do komentarza

Ja bym najpierw odkopał ten fragment ściany od zewnątrz, żeby zobaczyć, jak to wygląda. 

Tym bardziej, że jeśli jest tam woda zalegająca ze studni, może zagrażać stabilności fundamentu.

Najprawdopodobniej woda z rynny zamiast odpływać dalej, zalega koło sciany i ją zawilgaca. 

Ale to dywagacja. Najpierw odkrywka i sprawdzenie, jak to wygląda - potem można jakiś konkret powiedzieć.  

Link do komentarza
9 minut temu, tomavka napisał:

Witam,

.........

W ścianie jest wilgoć, nadmienię że po przeciwnej stronie skutego otworu znajduje się rynna ,która wchodzi do ziemi.

..................

Izolacja pozioma: 2x papa na lepiku na ławach i pod stropem nad piwnicą.

Izolacja pionowa: opis w załączniku.

Co należało by zrobić,tj. odkopać rynnę i poprawić szczelność, czy powinienem może poprawić izolację zewnętrzną, i wreszcie osuszać ściany(iniekcja"sucha ściana" a może osuszacz.?)

................

zapewne rura spustowa nie rynna - gdzie dalej leci ta rura?

posadzka też mokra (?)

zanim rzucisz się w wir specjalistycznej roboty to zrób odkrywkę od zewnątrz i obejrzyj ścianę, a przy okazji zobaczysz, czy grunt jest "nawodniony"

Link do komentarza

Podłoga też wygląda na mokrą. To by wskazywało na duże zawilgocenie gruntu w tym miejscu, blisko budynku. Do rury spustowej trzeba się dostać, być może jest zatkana i woda gdzieś tu się z niej wydostaje. Mogła zostać po prostu zapchana. Czy przewidziano osadnik na liście i inne zanieczyszczenia na podłączeniu rury spustowej z kanalizacją? Tak żeby dało się to łatwo wyczyścić i wszystko nie spływało do kanalizacji. Bo na moje oko to chyba nie. Osadnik wygląda tak, dodatkowy opis na stronie https://budujemydom.pl/irbj/wykanczanie-i-urzadzanie/wyposazenie-wnetrz/ceramika-lazienkowa-wanny-kabiny-prysznicowe/capricorn-odplywy/p/24295-czarny-osadnik-podrynnowy

osadnik.thumb.jpg.f5faf1f0c08e6972769e98624f892ebe.jpgA przewidziana w projekcie izolacja pozioma jest jedynie symboliczna.

Link do komentarza

Dzień dobry,

 

należałoby odkopać przy spuście wody, sprawdzić co tam się dzieje i zaizolować – z uwagi na zawilgocenie ściany raczej w grę wchodzi hydroizolacja mineralna (szlam mineralny) np. webertec Superflex D3. Więcej informacji o produkcie znajdzie Pan na stronie: https://www.pl.weber/hydroizolacje/hydroizolacje-mineralne/webertec-superflex-d3

Oczywiście należy dokładnie oczyścić podłoże – stara izolacja bitumiczna może pozostać, o ile dobrze trzyma się podłoża i jest w dobrym stanie.

 

Zapraszamy do kontaktu.

Link do komentarza
Dnia 29.04.2020 o 20:33, tomavka napisał:

Tak, dokładnie -rura spustowa wchodzi w ziemię(jak na zdjęciu), wnioskuję że jest podłączona z kanalizacją miejską w ulicy.

Posadzka sucha.

Dziękuję za wszelkie sugestie, faktycznie chyba odkryję tą ścianę oraz rurę spustową  i zobaczę jak to wygląda.

 

 

 

IMG_20200426_182926.jpg

1. Jak dla mnie działaniem pierwszym byłoby wywalenie tej rury spustowej z rury odprowadzającej  i odprowadzenie wody na zewnątrz  wylewką kątową i korytem albo  co najmniej udrożnieniem odpływu jest duże prawdopodobieństwo że wodę w ścianę pompujesz sobie sam.

2. Kostka przy samej ścianie stanowi opór w parowaniu wody i przy samej ścianie masz bardziej wilgotno niż metr dalej na trawniku

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...