Skocz do zawartości

C.O Plan był na pellet.


Berathor

Recommended Posts

Cześć.

Mam następujący problem. Jestem w trakcie umawiania hydraulików do instalacji C.O w domku parterowym jednorodzinnym świeżo budowanym.

Dom 144m użytkowe, dom z H+H 24 cm ocieplony 15 cm styropian lambda 0,33, strop styropian 15 cm, podłoga styropian 15 cm, okna iglo energy drutex, 3 szyby 7 komór, wentylacja grawitacyjna,

Wstępnie umówione jest ogrzewanie grzejnikowe w systemie rozdzielaczowym + podłogówka w łazienkach i wiatrołapie. Piec wybrany na biomasę (zamiar palenia ekogroszkiem z grubym pelletem i często drzewem).

Dzisiaj zadzwonili do mnie z gminy, że zapraszają na spotkanie w sprawie przyłączy gazu ziemnego. Obecnie gmina nie jest zgazyfikowana ale ma być  do końca 2020 roku w naszej lokalizacji.

Czy ktoś podpowie czy w mojej sytuacji warto rozważać zmianę ogrzewania na gaz? pozdrawiam.

Link do komentarza
1 godzinę temu, Berathor napisał:

+ podłogówka w łazienkach i wiatrołapie.

A dlaczego tu i dlaczego tylko tu? przecież znajdziesz miejsce na grzejniki i w łazience i w wiatrołapie... a instalacja będzie nieco prostsza...

 

A tak naprawdę to rób tak jak radzi demo:

48 minut temu, demo napisał:

podłogówkę rób na całym mieszkaniu a nie tylko w wybranych miejscach.

 

22 minuty temu, Berathor napisał:

Co do podłogòwki to nie jestem fanem.

Bądź fanem swojego portfela i rób podłogówkę... Będzie tańsza eksploatacja.

 

Link do komentarza
1 godzinę temu, Berathor napisał:

Co do podłogòwki to nie jestem fanem. Od zawsze miałem w domu grzejniki i dywany i osobiście chciałbym przy tym zostać. Dlatego zastanawiam się czy jest sens pakować się w gaz skoro chce zostawić grzejniki. 

Miałeś grzejniki jak prawie każdy z Nas bo kiedyś podłogówki nie było a to nie oznacza że masz jej nie mieć.

Podłogówka  jakie nie miał byś źródło ciepła jest ekonomiczniejsza od grzejników bo na grzejniki woda musi iść 50-60 stopni  a na ogrzewanie podłogowe około 30 stopni.

Jeżeli chcesz mieć bezobsługowe i bezpieczne ogrzewanie to ja na Twoim  miejscu postawiłbym na prąd.

Link do komentarza
48 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Rodzaj paliwa nie ma żądnego znaczenia czy będą grzejniki czy też nie 

Ale ma znaczenie w tym sensie że wymaga obsługi i składowania.

 

51 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Oczywiście ogrzewanie mieszane to najlepszy wariant-m.in.  możliwość w miarę szybkiej zmiany temp. 

No tak się niby mówi, ale komu tak naprawdę potrzebne są te szybkie zmiany temperatury. Nie żyjemy przecież w aż tak zwariowanej strefie klimatycznej żeby występowała konieczność skokowych zmian. Do tego jak jest za ciepło zawsze można uchylić okna, a jak za zimno włożyć ciepły sweter i kapcie.

No może w szkieletorach przy bardzo małej bezwładności termicznej to szybkie sterowanie ma większy sens, ale przy domu z większą bezwładnością chyba jednak nie ma to aż takiego znaczenia.

 

Link do komentarza

Byłem na zebraniu. Gaz dopiero za 4 lata u mnie może być. Więc problem się sam rozwiązał. Wentylacja grawitacyjna a i owszem, o reku myślałem swojego czasu, ale jakoś umarło to we mnie śmiercią naturalną. Buduje dom bez kredytów, metodą gospodarczą i póki co reku wydaje mi się zbyt dużą inwestycją. 

Link do komentarza
26 minut temu, Berathor napisał:

Więc problem się sam rozwiązał

Problem gazu się - póki co - rozwiązał... ale kwestia grzania pozostała :bezradny:

 

Odpuść piec na biomasę, no chyba ze masz las i z niego czerpać będziesz biomasę...

2 godziny temu, mhtyl napisał:

Jeżeli chcesz mieć bezobsługowe i bezpieczne ogrzewanie to ja na Twoim  miejscu postawiłbym na prąd.

Gawel mógłby Ci coś podpowiedzieć!

Link do komentarza

Zorientowałem się w gminie jakiś czas temu, na obecną chwilę niema szans na dofinansowanie fotowoltaiki. Ogrzewanie na prąd miałoby tylko sens gdybym się zdecydował na foto. Las mam, hobbystycznie jestem stolarzem, ale wiadomo to co produkuje to i w kozie w gospodarczym zutylizuje. Kotłownia mam w dobudówce do domu a i miejsca na składowanie opału nie brakuje. Mam w projekcie wyliczenia jakieś tam i wyprodukowanie KW energi cieplnej elektrycznie jest znacznie droższe niż inne źródła energii. Po głowie jeszcze chodzi pellet i ekogroch z podajnikiem. Myślałem o piecu gazujacym drewno ale o opel spełniający wymagania ciężko. U mnie sama sosna. 

Edytowano przez Berathor (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...