Skocz do zawartości

Fotowoltaika + powietrzna pompa ciepła czy warto ?


Recommended Posts

Energia z PV jest produkowana głównie latem, ale dzięki systemowi opustów można te nadwyżki odbierać zimą z niewielką stratą. 

Dnia 19.03.2021 o 14:59, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Tak czy inaczej - do pracy pompy ciepła trzeba mieć ocieplony dom bo kupić przewymiarowane urządzenie też mija się z celem. Pompa ciepła to przyszłość, ale w domu o niskim zapotrzebowaniu a energię.

Jasne! Na szczęście teraz dąży się do tego, żeby domy były coraz bardziej energooszczędne i miały jak najniższe zapotrzebowanie na energię, a wtedy PC +PV (oczywiście optymalnie dobrane) = praktycznie dom bez rachunków.

Link do komentarza
8 minut temu, Eksperci Viessmann napisał:

(...) dąży się do tego, żeby domy były coraz bardziej energooszczędne i miały jak najniższe zapotrzebowanie na energię, a wtedy PC +PV (oczywiście optymalnie dobrane) = praktycznie dom bez rachunków.

Przepraszam, że wcinam się w dyskusję, ale z takiego stwierdzenia można by wysnuć wniosek, że energie będzie się mieć za darmo. Tymczasem ten brak rachunków za prąd kosztuje około 50 tysięcy złotych. To trochę tak, jakbym kupił sobie cysternę benzyny, a potem tankując z niej mówił, że tankuję za darmo, bo przecież nie płacę. 

Link do komentarza

No więc w mojej ocenie montuje się PV nie dla zysku, ale dlatego,  że kogoś stać.  W tym rozwiązaniu nie ma zysku, ani ekologii nie ma. Pomyślcie jaki ślad węglowy zostawia produkcja tych paneli. Koszt montażu pomp ciepła jest już bardziej sensowna, ale w mojej opinii też niewiele ma wspólnego z ekologią. Taką globalną ekologią, ochroną planety, bo lokalnie - owszem, gdy zapomnimy, gdzie je produkowano i jakim kosztem.

Ale na koniec, niejako konkludując, dodam, że wg mnie nie ma nic złego w nieekologicznych instalacjach. A to dlatego, że w moim najgłębszym przekonaniu budowa domu nie ma nic wspólnego z ekologią, poczynając od wydzierania darniny, przez skład stosowanych zapraw,a na osprzęcie kończąc. Nie mamy wyjścia - jak chcemy żyć, to nie możemy być ekologiczni. Bo to się wyklucza.

 

Lecz nie piszmy, proszę, że prąd będziemy mieć za darmo.

 

Pozdrowienia

PeZet

Link do komentarza

w zasadzie OK jednak wszystkie pompy ciepła sa ekologiczne bo pobierają 3-4 krotnie mniej prądu niż dają energii cieplenej a to powoduje że nieważne gdzie ale leci 3-4 razy syfu mniej do atmosfery. Z tym ze ja pojechałem po bandzie i mam tanią pc PP za 2350 polecam daje radę. 

Link do komentarza

Co do ekologiczności pomp, sądzę, że ślad węglowy (produkcja, transport, utylizacja) każdego egzemplarza takiej pompy przynajmniej z 10 razy przebija oszczędności, jakie przynosi COP tej pompy. Ale tu się nie kłócę, bo ona nie musi być ekologiczna, ważne by się kalkulowała. A kalkuluje się.

Sam kupiłbym chętnie taką pompę, ale już takich nie ma, zdaje się, bo podrożały. 

Chyba że na wodę zamiast termy.

Link do komentarza
55 minut temu, PeZet napisał:

No więc w mojej ocenie montuje się PV nie dla zysku, ale dlatego,  że kogoś stać. W tym rozwiązaniu nie ma zysku, ani ekologii nie ma. 

To odważna teoria tak jak i ta:

Załóżmy, że montujemy  instalację  FV na dachu z kredytu i jeżeli nie damy się naciągnąć na drogą mikro instalację montowaną przez firmę X, to teoretycznie przez następne 10 lat płacimy tyle samo co przed montażem paneli, ale nie do firmy sprzedającej energię elektryczną, a do banku.

Po dziesięciu  latach również teoretycznie następne dziesięć lat mamy prąd darmowy.

Czyli  upraszczając, obniżyliśmy sobie rachunki przez 20 lat o połowę. :takaemotka:

Płacąc około 200zł miesięcznie to kwota 24.000 zł.

Teraz patrząc na to ekologicznie, po 20 latach chcemy zezłomować instalację i płacimy za utylizację 4.000 zł, to nadal jesteśmy parę groszy na plusie.  :scratching:

Link do komentarza
Dnia 29.03.2021 o 17:26, PeZet napisał:

Przepraszam, że wcinam się w dyskusję, ale z takiego stwierdzenia można by wysnuć wniosek, że energie będzie się mieć za darmo. Tymczasem ten brak rachunków za prąd kosztuje około 50 tysięcy złotych. To trochę tak, jakbym kupił sobie cysternę benzyny, a potem tankując z niej mówił, że tankuję za darmo, bo przecież nie płacę. 

W pewnym sensie energię będzie się miało za darmo, bo się ją wyprodukuje. Koszty inwestycyjne są stosunkowo duże, ale budując nowy dom powinno się porównywać koszty z uwzględnieniem innego potencjalnego źródła ciepła i paliwa, które przez ileś będzie się spalać. Takie porównanie już nie wychodzi kosmicznie. Zresztą porównanie z cysterną nie jest moim zdaniem do końca trafne, prędzej jakbyś zainwestował w rafinerię :D:D 

Wiadomo, że potrzeby każdego inwestora są różne, dlatego na etapie ponoszenia kosztów porównuje się wiele rozwiązań. Gdyby pompy ciepła i fotowoltaika nie były opłacalne, to nikt by ich nie kupował, a w samym 2020 roku sprzedano ponad 40 tys powietrznych pomp ciepła, a na koniec 2020 było prawie 0,5 miliona prosumentów.

 

Dnia 29.03.2021 o 17:48, PeZet napisał:

Co do ekologiczności pomp, sądzę, że ślad węglowy (produkcja, transport, utylizacja) każdego egzemplarza takiej pompy przynajmniej z 10 razy przebija oszczędności, jakie przynosi COP tej pompy. Ale tu się nie kłócę, bo ona nie musi być ekologiczna, ważne by się kalkulowała. A kalkuluje się.

Sam kupiłbym chętnie taką pompę, ale już takich nie ma, zdaje się, bo podrożały. 

Chyba że na wodę zamiast termy.


A produkując kocioł na węgiel nie mamy śladu węglowego? Mamy go i przy produkcji i przy użytkowaniu, a przecież chodzi o to żeby sumarycznie był jak najmniejszy. Jeżeli chodzi o ekologię to właśnie pompa ciepła z fotowoltaiką razem są najbardziej ekologicznym rozwiązaniem - bardziej niż sama pompa ciepła zasilana z sieci więc z elektrowni węglowej (choć to wysoka a nie niska emisja, to jednak jest)

 

Dnia 29.03.2021 o 17:20, gawel napisał:

A nie lepiej albo PC albo PV ??? Przecież te instalacje nie są za darmo. W domu 300m2 + owszem można i jedno i 2 bo w nim i tak tanio nie bedzie chyba że pasywny i jest w nim 10 kotów na stałe 

Im większy dom tym koszty inwestycyjne będą większe, szczególnie że przy domu o powierzchni 300 m2 może być już rozważana gruntowa pompa ciepła, Także to nie oznacza że w małym domu pompa ciepła się nie opłaca. Tak jak wyżej - wszystko zależy od potrzeb inwestora. Świadomy inwestor to taki, który kalkuluje.

Link do komentarza

Rozwiązania są różne. Kiedyś w takich dużych domach by pewnie nikt nie zaproponował powietrznych pomp ciepła. Dziś ich parametry są już dużo lepsze, dużo bardziej porównywalne z gruntowymi, więc się je montuje również w dużych domach. To też nie jest tak, że na świecie jest jedno i jedynie słuszne rozwiązanie. Z uporem maniaka powtórzę, że wszystko zależy od potrzeb inwestora, bo rozwiązanie systemu grzewczego może zależeć nawet od fantazji firmy wykonawczej. 

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
51 minut temu, Eksperci marki Bosch Termotechnika napisał:

Spośród dwóch wymienionych opcji, zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie powietrznej pompy ciepła, która także z powodzeniem może być wykorzystywana do chłodzenia.

Pozdrawiam

Konsultant Bosch Termotechnika

W remontowanym domu wyposażonym w sprawną instalację hydrauliczną grzewczą - Tak 

W nowym domu absolutnie nie nie uzasadnia to nakładów finansowych można taniej i lepiej. 

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...

Tylko z drugiej strony jak już większość ludzi będzie korzystać z rozwiązań fotowoltaicznych to produkcja nie będzie tak mocno działać, a pomyślcie o smogu który zniknie o miastach które odżyją bez nadmiaru dwutlenku węgla i innych szkodliwych substancji. Myślę że warto jednak patrzeć na sprzęt jaki się kupuje. Ja zwracam uwagę na ekologię i korzystam sam z najlepiej przystosowanych ekologicznie zestawów. Na ten nawet wymieniłem specjalnie falownik na FoxESS. Mają dobrą opinię i są niezawodne. Jestem zadowolony że korzystam z odnawialnej energii dzięki czemu mniej zatruwam środowisko.

Link do komentarza

Pewno że racja, argument że ogrzewając pc zużywamy prąd wz węgla jest bzdurą, ponieważ:

- w PL tylko 70% prądu pochodzi z węgla i tendencja jest malejąca;

- przy COP >3 to i tak emisja co2 i syfu jest co najmniej 3 krotnie mniejsza nawet jeżeli jest to w miejscu jej wytwarzania. 

Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...

Zastanawiam się nad zmianą źródła ciepła z gazu na pompę ciepła woda ziemia.
Działkę mam małą, na dachu PV 5 kw i więcej nie wejdzie, chyba że od północy. Zostaje trochę kWh do wykorzystania , więc warto je wykorzystać na ciepło. Zamiast płacić za gaz, taniej wyjdzie dokupić trochę prądu. Obecnie place ok 3000 PLN za gaz. Mam do ogrzania dom 150 mkw. Pompa powietrzna załatwiła by sprawę, tym bardziej sprawiałem różne opinie o ogrzewaniu indukcyjnym, ale pójdzie więcej prądu. I zastanawiam się czy nie wykorzystać do tego celu szamba, które obecnie jest wykorzystywane jako zasobnik wody deszczowej do podlewania. Szambo 10 M3 Zakopane na 1 m pod ziemią. Temperatura wody w zbiorniku przy -15 w tą zimę nie spadła poniżej 6 st. C. W przypadku wpuszczenia tam rur od pompy ciepła, zamiast ich zakopać, czy nie zamroze szamba? Czy będzie to wydajne źródło? Woda ma zdecydowanie lepszy współczynnik wymiany ciepła niż ziemia.

Czy to pomysł godny zowarzenia?

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...

Dzien dobry

 

Zdolności proponowanego dolnego źródła ciepła wydają się ograniczone w związku z tym może to grozić niefektywnym wykorzystaniem pompy ciepła.

W przypadku fotowoltaiki proponuje wykorzystanie powietrzbych pomp ciepła które w takiej konfiguracji pozwoliły by na oszczędne ogrzewanie Pańskiego domu.

Zachęcam do kontaktu z naszym autoryzowanym partnerem, który z pewnością rozwieje Pana wątpliwości i pomoże w dobraniu najlepszych możliwych urządzeń. Najbliższego autoryzowanego partnera znajdzie Pan na stronie: https://www.bosch-thermotechnology.com/pl/pl/autoryzowani-partnerzy/dealersearch/

 

Pozdrawiam

----------------------------------

Konsultant Bosch Termotechnika

Link do komentarza
  • 1 rok temu...
  • 10 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...