Skocz do zawartości

wieje z kratki wentylacyjnej


Recommended Posts

Witam, wiem, że taki temat poruszany był milion razy ale jakoś nie znalazłam do tej pory żadnego rozwiązania. Mieszkam w wieżowcu na 5 piętrze. Kratki wentylacyjne są zamontowane w kuchni i w łazience. w kuchni wciąga powietrze, w łazience dmucha. Na dworze temperatura około 0 stopni także strasznie zimne powietrze wlatuje. umyć się w łazience jest tragicznie.

okna mamy plastikowe, bez żadnych "nawietrzników". ALE codziennie wietrzę mieszkanie (np kiedy jestem na spacerze z dzieckiem - otwieram okna). Kaloryfery - jeszcze nie grzałam, bo nie jest aż tak zimno narazie. Oczywiście kiedy okno otworzone - z kratki nie wieje.

I tak, porada, żeby rozszczelnić okna - nie pasuje mi bo wtedy przy oknach zimno wieje, kiedy je zamknę - wieje z łazienki. tak czy siak wieje, a ja bym chciała mieć ciepło, a nie wybierać między wiatrem z łazienki  a wiatrem z okien.

co robić? dziękuję za odpowiedzi

Link do komentarza
Przed chwilą, Magda Świderska napisał:

Temperatura w mieszkaniu 20 stopni 

Tyle Ci wystarcza? Na moje oko masz zbyt zimno w mieszkaniu i ciśnienie powietrza jest niewystarczające aby wywołać tzw. cug.Być może kominy na dachu są zbyt niskie i wiatr wciska powietrze do srodka .

Zjawisko cofki ....

Link do komentarza
3 minuty temu, joks napisał:

Na moje oko masz zbyt zimno w mieszkaniu i ciśnienie powietrza jest niewystarczające aby wywołać tzw. cug.Być może kominy na dachu są zbyt niskie i wiatr wciska powietrze do srodka .

Zjawisko cofki ....

Albo, skoro nie ma nawiewu w kuchni, to kuchnia zasysa powietrze z lazienki - a łazienka z komina robi cofke.

1 minutę temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

PS Coroczna Kontrola kominiarska nie wykazuje żadnych nieprawidłowości działaniu wentylacji ?

B. dobra uwaga. Proponuję zgloszenie problemu do administracji, żeby sprawę zbadał kominiarz!

Link do komentarza
2 minuty temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Wystarczy uchylić okno (przy otwartych drzwiach) i sprawdzić kierunek przepływu powietrza w w kratkach.  Jeśli wyciągają to po prostu brak nawiewu - trzeba rozszczelnić okna lub zamontować nawiewniki. 

PS Coroczna Kontrola kominiarska nie wykazuje żadnych nieprawidłowości działaniu wentylacji ?

Tak jeśli okna uchylam lub otwieram - wtedy kratki wciągają powietrze do siebie. Nie podas kontroli ok wszystko 

Link do komentarza
2 godziny temu, Magda Świderska napisał:

I tak, porada, żeby rozszczelnić okna - nie pasuje mi bo wtedy przy oknach zimno wieje, kiedy je zamknę - wieje z łazienki. tak czy siak wieje, a ja bym chciała mieć ciepło, a nie wybierać między wiatrem z łazienki  a wiatrem z okien.

Spróbuj rozstrzelnić minimalnie, tam gdzie masz kaloryfery - no i włącz ogrzewanie - wtedy powietrze wchodzące lekko sie ogrzeje. 

Link do komentarza

Miałem podobny problem w mieszkaniu mamy. Zamontowałem w plastikowych oknach nawiewniki. Nie był to jakiś specjalny koszt. W dwóch oknach z montażem 200zeta. Problem zniknął. Prawda jest taka, że w szczelnych mieszkaniach, skądś to świeże powietrze musi napływać, aby była jego wymiana. Latem nawiewniki są otwarte na maxa (chociaż i okna wtedy się otwiera) Zimą przymykam na pół gwizdka i niestety trzeba się z tą minimalną ilością zimnego które dostaje się do mieszkania i musi zostać ogrzane - pogodzić. Praw fizyki nie oszukasz

Link do komentarza
2 godziny temu, zenek napisał:

jeśli tak, to powinnas mieć chyba wentylację nawiewną w kuchni. Jest taka? Oprocz wywiewnej. 

 

1 godzinę temu, Magda Świderska napisał:

Stary jak świat :)

I tu szukasz wentylacji nawiewnej? :takaemotka:

 

Ale tu sięzgadzam w 100 %!!!:

40 minut temu, zenek napisał:

Spróbuj rozstrzelnić minimalnie, tam gdzie masz kaloryfery - no i włącz ogrzewanie - wtedy powietrze wchodzące lekko sie ogrzeje. 

i w rozwiązaniu przedstawionym przez bobiczka widzę osiągnięcie oczekiwanego efektu.

 

3 godziny temu, Magda Świderska napisał:

codziennie wietrzę mieszkanie

Wietrzenie to nie jest wentylacja!

Link do komentarza
4 godziny temu, retrofood napisał:

Nie ma takich.

A jakie są?

 

12 minut temu, Magda Świderska napisał:

Jakbym się znała na tym to bym nie szukała informacji... A myślałam, że rozszczelnienie okien to robi się "otwierając " klamkę okna o 45 stopni.. ?

Tak się właśnie to robi.

Link do komentarza
11 minut temu, Magda Świderska napisał:

A myślałam, że rozszczelnienie okien to robi się "otwierając " klamkę okna o 45 stopni.. ?

Moje okna mają dwa stopnie rozszczelnienia: 45 stopni w dół (od położenia poziomego klamki) niewielkie i 45 stopni w górę - dużo większe szczeliny.

Link do komentarza
4 godziny temu, zenek napisał:

Albo, skoro nie ma nawiewu w kuchni, to kuchnia zasysa powietrze z lazienki - a łazienka z komina robi cofke.

Nie robi cofki tylko kratka w łazience z braku kratki nawiewnej robi właśnie za taka kratkę. W kuchni jest większy cug dlatego wciąga powietrze poprzez kratkę w łazience i założę się że łazienka jest po przekątnej mieszkania w stosunku do kratki w kuchni dlatego takie coś sie dzieje.

4 godziny temu, Magda Świderska napisał:

Tak jeśli okna uchylam lub otwieram - wtedy kratki wciągają powietrze do siebie.

I tu masz rozwiązanie swojego problemu, wstawić nawiewnik do okna.

Link do komentarza
1 godzinę temu, zenek napisał:

oczywiście - przepisy dot. nawiewu obowiązują  od dawna. 

Może i obowiązują, ale nigdzie w starych jak świat wieżowcach nie widziałem kanałów, czy kratek nawiewowych... Gdzieś na przełomie wieków deweloperzy zaczęli instalować nawiewy mechaniczne.

19 minut temu, mhtyl napisał:

Nie robi cofki

Jednak robi... bo cóż to jest cofka :icon_rolleyes:? Normalnie ciąg kominowy powinien mieć kierunek z domu do góry kominem, na zewnątrz, a jak ma odwrotny kierunek, czyli w dół, z góry do domu - to ciąg się COFA...

Czyli następuje COFKA.

Link do komentarza
2 godziny temu, uroboros napisał:

nigdzie w starych jak świat wieżowcach nie widziałem kanałów, czy kratek nawiewowych

W wieży Babel pewnie nie było, ale już w piramidach tak :yahoo:

 

2 godziny temu, uroboros napisał:

jak ma odwrotny kierunek, czyli w dół, z góry do domu - to ciąg się COFA...

Ciąg się nie cofa - może być najwyżej odwrotny :takaemotka: i wtedy nazywa sie to COFKĄ

 

12 minut temu, Magda Świderska napisał:

No tak.. wzięłam rozszczelnilam klamki w 2 pokojach dalej w łazience dmucha. 

klamki uchyliłaś - ale czy rozszczelniłaś okna? :14_relaxed:

a otwarłaś drzwi od pokoi tak by powietrze z nich  mogło dojść do kuchni?

Link do komentarza
23 minuty temu, zenek napisał:

Ciąg się nie cofa - może być najwyżej odwrotny :takaemotka: i wtedy nazywa sie to COFKĄ

Przeczytaj ze zrozumieniem CAŁE zdanie od początku...

3 godziny temu, uroboros napisał:

Normalnie ciąg kominowy powinien mieć kierunek z domu do góry kominem, na zewnątrz, a jak ma odwrotny kierunek, czyli w dół, z góry do domu - to ciąg się COFA...

I nie rób z siebie... albo rób dalej...

Link do komentarza
41 minut temu, Magda Świderska napisał:

No tak.. wzięłam rozszczelnilam klamki w 2 pokojach dalej w łazience dmucha.  :(

W jednym wystarczy. W dwóch zakłócasz ciąg, a w które rozszczelnić to musisz wypróbować, raz jednio a raz drugie i zobaczyć   jaki efekt daje to rozszczelnienie danego okna.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...