Skocz do zawartości

Folia grzewcza obok tradycyjnego ogrzewania


Recommended Posts

Witam,
na ile ma sens instalacja folii grzewczej jako "wspomaganie" do tradycyjnego ogrzewania na piec gazowy? Niedlugo bede wymieniac panele podlogowe w mieszkaniu, ktore w okresie grzewczym sa bardzo zimne. Aby zwiekszyc komfort, podkrecamy grzejniki prawie na maksa. Mieszkanie jest w starym budownictwie (1927r), wysoki sufit (2,8m) siciany zewnetrzne wyizolowane 5cm styropianem. Poniewaz nie mam na tyle miejsca i srodkow aby polozyc tradycyjne ogrzewanie podlogowe, pomyslalem o instalacji folii grzewczej, ktora wlaczalaby sie wieczorami oraz rano. Czy jest mozliwa jakakolwiek oszczednosc przy takim rozwiazaniu (mniejsze zuzycie gazu?). Czy mozecie polecic jakies inne rozwiazanie? Docieplenie podlogi? Jesli tak to czym? Mam pod/nad soba sasiada. Ale gdzies to cieplo ucieka.
Dziekuje z gory za pomoc!
Serdecznie pozdrawiam

Link do komentarza

W łazience mam od 12 lat pod płytkami zatopione w kleju maty grzewcze i chociaż ostatnio z nich nie korzystam, spełniały swoją rolę bardzo dobrze. Nie pamiętam jaką mają moc, ale, przy ogrzewaniu systemowym mieszkania wspomagały utrzymanie komfortowych warunków kąpieli :).

Myślę, że takie rozwiązanie specjalnych oszczędności nie przyniesie, ale komfort podniesie.

 

Link do komentarza

Miałem takie rozwiązanie w poprzednim mieszkaniu. Poprzedni właściciel zdecydował się na ogrzewanie podłogi w łazience mimo, że był również grzejnik wodny.

Powiem tak - genialna decyzja. Wychodzisz z wanny na ciepłą podłogę. Postrzegałem to jako dodatkowy luksus, nie jako źródło ogrzewania łazienki.

Link do komentarza
1 minutę temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Mniejsze zużycie gazy na pewno,  ale większe droższego prądu.

A ja powiem że jedno w drugie wchodzi, czy gaz czy prąd zapłaci się podobnie a wiadomo jak będzie ogrzewać się dom gazem to zapłacimy mniej za prąd a jak odwrotnie to z kolei zapłacimy mniej za gaz. Ale najważniejsze i najcelniejsze  uważam że jest to stwierdzenie.

19 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Wychodzisz z wanny na ciepłą podłogę. Postrzegałem to jako dodatkowy luksus, nie jako źródło ogrzewania łazienki.

 

Link do komentarza

Dzieki wielkie za odpowiedzi! No dobra, z tego co widze dobrze takie rozwiazanie spisuje sie w lazience. Mniejszy metraz/nie tak czesto uzywany. Na pewno skorzytam z tego przy remoncie lazienki. Rezygnuje jednak z folii grzewczej jako pomocniczego ogrzewania w pozostalych pomieszczeniach (115m2). Jak myslicie, czy jak dam na beton folie paraizolacyjna a na to styrodur (3cm) a pozniej panele to dobrze docieple podloge? Powinienem dac jeszcze cos na styrodur zanim poloze panele?

Dzieki!

Pozdrawiam

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...