Skocz do zawartości

Zakup ziemi rolnej, a budowa domu przez nie rolnika


Recommended Posts

Witam, na początku witam wszystkich serdecznie - na forum jestem nowy.

 

Przejrzałem tematy związane z tym zagadnieniem, ale każdemu brakuje czegoś z mojego tematu...

 

Zamierzam kupić działkę rolną (nie mam statusu rolnika) - klasoużytki  ŁV i W, powierzchnia działki 1,6ha - ma dostęp do drogi publicznej - front działki przylegający do drogi ma 56m (nie ma natomiast żadnych przyłączy). W odległości 500m zabudowa jednorodzinna (działki po 12a - 14a z domami jednorodzinnymi), niestety nie przylegają do tej samej drogi co działka, którą zamierzam kupić. Dla tej działki nie ma wydanych warunków zabudowy, nie jest również objęta aktualnym planem zagospodarowania przestrzennego, w bezpośrednim sąsiedztwie nie ma żadnej zabudowy. Jedynie na przeciwko "mojej" działki (po drugiej stronie drogi) jest zabudowa zagrodowa, natomiast wjazd na tą nieruchomość jest od drugiej strony (graniczy "plecami" z drogą do której przylega "moja" działka), mam nadzieje że na razie wszystko jest czytelnie opisane - pomimo pewnych zawiłości  ;) ... wniosek o zgodę na nabycie nieruchomości mieli już się w KOWR. Pytanie czy po nabyciu takiej nieruchomości rolnej nie będę miał problemów z wybudowaniem dwóch budynków - pierwszy dom jednorodzinny (około 200mkw) drugi garaż (3 stanowiska) ... dodam że jestem zameldowany w tej samej gminie już 5 lat, mam działkę rolną 11a (z której część jest odrolniona pod dom jednorodzinny) - o ile ma to znaczenie...

 

Podpowiecie co można zrobić i jakie mogą wystąpić problemy przy wydaniu decyzji o warunkach zabudowy...

 

będę wdzięczny - sprawa bardzo mnie dręczy...

Dziękuję. 

 

 

Edytowano przez Pawelrzep (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
20 godzin temu, Pawelrzep napisał:

Dla tej działki nie ma wydanych warunków zabudowy, nie jest również objęta aktualnym planem zagospodarowania przestrzennego, w bezpośrednim sąsiedztwie nie ma żadnej zabudowy.

Nie ma WZ bo zapewne nikt nie o nie nie występował, ale z drugiej strony piszesz że nie jest objęta MPZP ale pytanie czy jest dla tego terenu gdzie leży interesująca Cię działka jest uchwalony MPZP.

Pierwszym krokiem jaki powinieneś zrobić to udać się do gminy i tam pytać a potem ewentualnie możesz nas powiadomić co powiedzieli Ci w gminie wtedy będzie można coś konkretniejszego skrobnąć.

Link do komentarza

Witam ponownie, jestem już po wizycie w urzędzie gminy i spotkaniu się z Panem, który w imieniu Wójta wydaje decyzje związane z WZ. 

 

Pan patrząc na zabudowania w pobliżu pokiwał trochę głową i powiedział że prawdopodobnie, podkreślił tu dwukrotnie prawdopodobnie, w warunkach przyjmie zabudowę zagrodową w której co najmniej jeden budynek spełnia funkcję mieszkalną. W moim przypadku sprawa na przegranej pozycji, chyba że na szybko odbędę przyspieszony kurs rolniczy dostępny na licznych stronach www i zdam egzamin Państwowy, zdobywając tym samym kwalifikację... Chyba że jestem w błędzie, z tego co wyczytałem zabudowa zagrodowa jest "zarezerwowana" tylko dla rolników.

 

Mogę we wniosku o WZ wpisać, że proszę o wydanie decyzji o warunkach zabudowy na inwestycję polegającej na budowie zespołu obiektów budowlanych w skład których wchodzi budynek o charakterze mieszkalnym - pytanie czy nie wywoła to euforii u Pana który wydaniem warunków w gminie się zajmuje... :) 

 

Czy są jeszcze jakieś możliwości dotyczące zabudowy zagrodowej - których się nie doczytałem?

 

będę wdzięczny za pomoc...

Link do komentarza

Ewentualnie co możesz zrobić to kupno dwóch działek, jedna mniejsza pod budowę domu z garażem a druga rolna. Tylko podziału musiałby dokonać obecny właściciel ziemi. Taki myk powinien zdać egzamin.

Link do komentarza

Dziękuję za odpowiedź, na dzień dzisiejszy już jest za późno na tego typu ruchy, ponieważ wniosek o zakup tej działki jest już rozpatrywany w KOWR, jakakolwiek zmiana w tym wniosku spowodowałaby - tak mi się wydaję - zbyt duże zamieszanie. Ziemia którą chce kupić jest w atrakcyjnej lokalizacji, cena również jest okazyjna, właścicielem jest rolnik, ale raczej nie jest skory do ruchów związanych z postępowaniami administracyjnymi, w tym podziału działki na mniejsze... Może jakieś inne pomysły... będę wdzięczny za jakieś sugestie...

Link do komentarza
6 godzin temu, Pawelrzep napisał:

Może jakieś inne pomysły... będę wdzięczny za jakieś sugestie...

W takim razie po zakupie owej ziemi  Ty możesz ją podzielić na takie działki abyś mógł się spokojnie wybudować.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...