Ja mam prawdziwą która rośnie 1,5 m od okna w ziemi na ogrodzie. To jakaś wolno rosnąca odmiana świerku. Ozdabia się lampkami i wygląda cudnie, do tego przez to duże okno wygląda jakby stała w domu.
To naprawdę dobry pomysł do naśladowania, potrzebne tylko okno do ziemi i domek na działce.
Przecież nie przykleisz płyty całą powierzchnią... wystarczy kilkanaście punktów dobrego kleju i cztery otwory na kołki stabilizujące na czas schnięcia kleju...
Mam na ścianie przyklejoną klejem mamut naklejoną na płytę mdf tapetę. Klej kładłem "glutkiem" w kształt serpentyny i docisnąłem parę chwil... Po zerwaniu odejdzie najwyżej pasemko farby - da się załatać...
Z góry na dół widać połączenie dwóch płyt oklejonych tapetą.
Sztuczna musi być eksploatowana co najmniej 10 lat by się zwrócił "ślad ekologiczny" (czyli zużycie ropy naftowej, energii, wydzielenie CO2).
Mam też sztuczną, ale tylko dlatego, że Świąt nie spędzam w domu a jakąś choinkę, jako dekorację chcę mieć.
Żywa to jednak coś zupełnie innego - natury się nie podrobi. Nawet nie wymaga specjalnego obwieszania bombkami, bo sama z siebie zdobi.