Skocz do zawartości

Podłoga na legarach w starej kamienicy (strop drewaniny)


Kurosaki

Recommended Posts

Dzień dobry,

 

Wciąż zastanawiam się nad zrobieniem podłogi w mieszkaniu w starej kamienicy. Wczoraj spędziłem cały dzień szukając różnych rozwiązań i nadal nie wiem jak wykonać podłogę tak, aby była po pierwsze stabilna, po drugie była nieco docieplona i miała porządną izolację akustyczną, ponieważ pode mną mieszkają sąsiedzi. Strop jest drewniany, więc wszelkiego rodzaju ciężkie wylewki i generalnie rozwiązania obciążające nadmiernie strop odpadają. Keramzyt mógłby być dobrym wyjściem ale nie jestem do niego przekonany i mimo że nie jest specjalnie drogi to musiałbym sporo go wysypać między legary i koszty wzrastają. Myślałem o wełnie mineralnej, ale nie wiem czy musiałbym dodatkowo zabezpieczyć ją jakąś folią paroizolacyjną. Na legary myślałem aby ponaklejać taśmę akustyczną i dopiero na takiej taśmie kłaść kolejne warstwy podłogi. Generalnie pozbyłem się starych desek, ponieważ chciałem położyć na legary płyty osb3 25 mm. Legary są dość proste, ale nie trzymają do końca poziomu. Jak i czym takie legary wypoziomować bez konieczności podnoszenia podłogi? Wracając do płyt osb. Czy gdybym zastosował podwójne płytowanie z płyt osb, to czy w celu większej izolacji akustycznej mógłbym włożyć między te dwie płyty jakąś matę/korek/gąbkę/wełnę? W pokojach nie byłoby generalnie większego problemu, ale schody zaczynają się w pomieszczeniach mokrych. Jaka technologia budowy podłogi w takich pomieszczeniach byłaby najlepsza? Też płyty osb? A może płyty MgO i  generalnie suchy jastrych, a może płyta osb na spód a na wierzch zbrojona płyta xps (2-3 cm). Jeśli byłby to xps, to czy po położeniu jej na płycie osb konstrukcja "udźwignie" dość spore kafle np. 50x50 cm, bez pękania fug itp.?

 

Wiem, że sporo pytań, ale zwracam się do fachowców, ponieważ sam szukając odpowiedzi właściwie nie za wiele się dowiedziałem o wykonaniu porządnej podłogi i dla pomieszczeń mokrych i suchych.

 

Pozdrawiam,

Mateusz

Link do komentarza

Zakładając, że strop ma konstrukcje ze ślepym pułapem (deskowaniem między belkami) typowe rozwiązanie to kolejno na deskach:

- np. karton chroniący przed pyleniem wełny lub wiatroizolacja

- wełna mineralna do wysokości belek

- folia izolacyjna  z wywinięciem na ściany

- legary

- poszycie z płyty OSB  - w łazience może być gipsowo-włóknowa

- płynna folia w przypadku pokryć płytkami

Co do zasady

Drewnianych elementów stropu i podłogi nie wolno zamykać   w szczelnej przestrzeni uniemożliwiającej odprowadzenie wilgoci np. z przecieków czy kondensacji.

 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...