mam lustrzane zupełnie odczucia
Ja panuję, pisząc odruchowo to się nazywa łatwość "wyrażania myśli w piśmie"
A co - co ty masz do elektryka - jak ma taki tytuł albo funkcję - np. Główny Elektryk
Macie problem z logicznym myśleniem. A jak się zamytlacie w bezsensie, to tak go uparcie bronicie, jak życia. A wystarczy przecież dać se siana, spasować, a przede wszytskim pomyśleć. To nie boli...a może boli..
Redakcja może sama siebie nazywać jak chce i nic mi do tego.
Ja pisałem ogólnie o redakcji jako komórce redagującej to forum, więc idiotyzmem i wazeliną by było pisać to z dużej litery.
Ale Heniu niech pisze z dużej, godności w jego pojęciu i wazeliny nigdy dość. Ale wątpię żeby to wpłynęło na przydział bananów.
Chłopaki z towarzycha wiadomo jakiego, weźta się puknijcie w łepetynę.
Albo stańcie przed lustrem z dwoma cegłami między jajami i klapnijcie nimi, dla sprawdzenia czy jeszcze jesteście normalni i macie prawidłowe odruchy bezwarunkowe. Czy jeszcze panujecie nad tym co piszecie, czy też robicie to już tak całkiem odruchowo.
Redakcja, redaktor to nie jest żadna godność, to rodzaj wykonywanego zawodu. A elektryka też baranki jedne będziecie tytułować z dużej litery.
zeniu, mogłeś sobie darować ten cytat z uroborosa, darować sobie ten głupawy komentarz... a ja swoją kulturę pokazuję, tylko trzeba umieć ją zauważyć... ty nie umiesz ... cóż, taki jesteś