Skocz do zawartości

zatkany odkurzacz centralny


Recommended Posts

Może spróbuj wprowadzić sprężynę, której używają hydraulicy do udrażniania kanalizacji. Do tego potrzeba dwóch osób - jedna trzyma sprężynę i wprowadza ją przez wlot rury ssącej, a druga kręci korbką...

 

https://allegro.pl/oferta/spirala-kanalizacyjna-sprezyna-zmijka-do-rur-10mb-6480008787

Edytowano przez Gość (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
11 minut temu, doncorleone napisał:

Sam odkurzacz mam zainstalowany w piwnicy, jeszcze go nie rozkrecalem, nie wiem czy nie utrace gwarancji - musze sie dowiedziec

 

Czy taka sprezynka-zmijka nie mam mozliwosci uszkodzic rur w scianach? Poza tym wydaje mi sie ze 10m moze byc malo...

Czy z każdego gniazda do której podłączasz rurę nie ciągnie? Najprędzej zatkało sie gdzieś na kolanku, załamaniu a i nie powiedziane że przytkana jest sam wąż.

Link do komentarza
Dnia 17.09.2019 o 14:06, mhtyl napisał:

Czy z każdego gniazda do której podłączasz rurę nie ciągnie? Najprędzej zatkało sie gdzieś na kolanku, załamaniu a i nie powiedziane że przytkana jest sam wąż.

Mam tylko 3 gniazda (2 parter i 1 pietro), niestety w zadnym nie ciagnie... Przytkanie samej rury wyeliminowalem, jest drozna na 100%.

 

Czyli rozumiem ze jesli nie ciagnie na parterze jest przytkane na linii parter-piwnica - probowac z ta zmijka ?

Link do komentarza

wczoraj był u mnie montażysta odkurzaczy centralnych, spytałem go, jak rozwiązać taki problem. Sprężyna/żmijka to ostateczna ostateczność.

w skrócie:

Odkręcamy odkurzacz, podłączamy go do gniazda, gdzie prawdopodobnie się zatkało. włączamy odkurzacz na full, a w miejscu gdzie odkurzacz wcześniej był, zatykamy otwór (potrzebne do tego są 2 osoby) Zrobi się odpowiednie ciśnienie, odtykamy szybko otwór który zatkaliśmy ręką i wytworzy się swego rodzaju "fala  uderzeniowa" która powinna odetkać rurę.

Można spróbować samemu, ale żeby podłączyć odkurzacz z drugiej strony, to będą potrzebne np. rurki, węże elastyczne itd - więc nie wiem czy nie prościej zawołać kogoś, kto się tym zawodowo zajmuje (montuje odkurzacze), on wszystkie takie rzeczy ma pod ręką.

 

A niestety, największy problem, to olbrzymia ilość spartaczonych instalacji - robią je często gęsto przypadkowi ludzi, którzy nawet wykorzystują do tego rury do wody, nie mają pojęcia o pewnych zasadach, które trzeba przestrzegać podczas rozkładania rur...

 

Edytowano przez aaaa (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Dnia 20.09.2019 o 10:55, aaaa napisał:

wczoraj był u mnie montażysta odkurzaczy centralnych, spytałem go, jak rozwiązać taki problem. Sprężyna/żmijka to ostateczna ostateczność.

w skrócie:

Odkręcamy odkurzacz, podłączamy go do gniazda, gdzie prawdopodobnie się zatkało. włączamy odkurzacz na full, a w miejscu gdzie odkurzacz wcześniej był, zatykamy otwór (potrzebne do tego są 2 osoby) Zrobi się odpowiednie ciśnienie, odtykamy szybko otwór który zatkaliśmy ręką i wytworzy się swego rodzaju "fala  uderzeniowa" która powinna odetkać rurę.

Można spróbować samemu, ale żeby podłączyć odkurzacz z drugiej strony, to będą potrzebne np. rurki, węże elastyczne itd - więc nie wiem czy nie prościej zawołać kogoś, kto się tym zawodowo zajmuje (montuje odkurzacze), on wszystkie takie rzeczy ma pod ręką.

 

A niestety, największy problem, to olbrzymia ilość spartaczonych instalacji - robią je często gęsto przypadkowi ludzi, którzy nawet wykorzystują do tego rury do wody, nie mają pojęcia o pewnych zasadach, które trzeba przestrzegać podczas rozkładania rur...

 

Dzieki za porade, tez mi sie wydawalo ze zmijka to spore ryzyko. Pobawie sie w tym tyogdniu z fala uderzeniowa i dam znac o efektach. Dalem pucharek :)

Link do komentarza

Dzień dobry,

 

czy ten montażysta odkurzaczy centralnych, udrożnił tę instalację ? To najprostsza metoda, próbować cofnąć zanieczyszczenia. Warto jeszcze sprawdzić, czy nie zapchało się coś przy wejściu do odkurzacza. Niektórzy montują tam ostre kolana, które niestety łatwiej się zapychają. Czy odkurzacz ma gniazdo w obudowie lub gniazdo gospodarcze ? Czy tam jest przepływ powietrza ? Jeśli nie, to szukałbym przyczyny przy odkurzaczu, wtedy nie trzeba się bawić w zasysanie powietrza z gniazda.

Czy odkurzacz centralny jest długo użytkowany, czy to nowa instalacja ?

 

Pozdr. aeroVac  

Link do komentarza
Dnia 23.09.2019 o 14:40, Eksperci aeroVac napisał:

Dzień dobry,

 

czy ten montażysta odkurzaczy centralnych, udrożnił tę instalację ? To najprostsza metoda, próbować cofnąć zanieczyszczenia. Warto jeszcze sprawdzić, czy nie zapchało się coś przy wejściu do odkurzacza. Niektórzy montują tam ostre kolana, które niestety łatwiej się zapychają. Czy odkurzacz ma gniazdo w obudowie lub gniazdo gospodarcze ? Czy tam jest przepływ powietrza ? Jeśli nie, to szukałbym przyczyny przy odkurzaczu, wtedy nie trzeba się bawić w zasysanie powietrza z gniazda.

Czy odkurzacz centralny jest długo użytkowany, czy to nowa instalacja ?

 

Pozdr. aeroVac  

Odkurzacz ma kilka lat (5-6) i do tej pory nie było problemów. Spróbowałem sposobu poleconego wyżej przez 'aaa' i sytuacja sie poprawila, a nie naprawila :p wydaje mi sie ze zatkanie sie przesunelo, teraz jest ciąg ale nie pełny... A jak zorganizować takie przetkanie w celu cofnięcia do gniazda a nie w stronę odkurzacza?

Link do komentarza
34 minuty temu, doncorleone napisał:

Spróbowałem sposobu poleconego wyżej przez 'aaa' i sytuacja sie poprawila, a nie naprawila :p wydaje mi sie ze zatkanie sie przesunelo,

Nie zrobiłeś tego według porady aaaa... Gdybyś tak zrobił, to"korek"  cofnął by się właśnie w kierunku gniazda, a nie w stronę odkurzacza!

 

Tak zrobiłeś? Wymontowywałeś odkurzacz i przenosiłeś w pobliże gniazda?

Dnia 20.09.2019 o 10:55, aaaa napisał:

Można spróbować samemu, ale żeby podłączyć odkurzacz z drugiej strony, to będą potrzebne np. rurki, węże elastyczne itd

 

Link do komentarza

Dzień dobry, 

 

Jeśli instalacja nie jest zapchana przy odkurzaczu, tylko bliżej gniazda, to podłączenie odkurzacza od strony gniazda przesuwa zanieczyszczenia właśnie w tym kierunku. Jeśli sytuacja się poprawiła, czyli nastąpiło częściowe odetkanie przewodu, to śmieci powinny zostać skutecznie zassane przez pęd powietrza. Radzimy jeszcze popróbować z przepływem odwrotnym. Jeśli układ niestety będzie się dalej zapychał, trzeba będzie zajrzeć do tej instalacji wpuszczając tam kamerę i w ten sposób zdiagnozować przyczynę awarii. Coś musi blokować przepływ powietrza. 

 

Pozdr. aeroVac  

Link do komentarza

Jeśli orurowanie wykonane jest z porządnego materiału, to nie widzę powodu, aby były jakieś przeciwwskazania do stosowania żmijki w celu usunięcia tego "korka"...

Firmowe rury mają wielką odporność na ścieranie różnymi zasysanymi rzeczami i materiałami i żmijka nie uszkodzi tych rur.

 

Żeby tylko nie okazało się, że tam rurze siedzi chomik, albo inna biała myszka... albo szmatka z resztkami butaprenu :zalamka:

Dnia 17.09.2019 o 13:52, doncorleone napisał:

wydaje mi sie ze 10m moze byc malo...

Taki link podrzuciłem, aby pokazać, o co mi chodzi... są również żmijki dłuższe...

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...