Skocz do zawartości

Stan nowej więźby dachowej - czy jest to akceptowalne?


Recommended Posts

W odpowiedzi na pytania:

Czy murłaty są mocowane do wieńca? Tak, dość gęsto. 

Czy krokwie - wszystkie - mają takie wymiary, jak w projekcie? Z tego co mi wiadomo to wszystko powinno się zgadzać 

Czy wszędzie mocowania są na tych dogiętych płaskownikach i gwoździach? Tyle co na zdjęciach widać, w większości same gwoździe, jedne lub dwa. W niektórych miejscach łączniki metalowe. 

Czyli ten system dachu jest zgodny z projektem czy jest to samowolka cieśli? 

 

Co do deskowania, myślę, że bym odpuścił, jest to dodatkowo obciążenie dachu, już przeciążonego, a na codzień mam budynek o jeszcze mniejszym nachyleniu i nie mam problemu z przeciekaniem. 

 

Dachówka to Creaton Premion. 

 

Edytowano przez KriX96 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
17 minut temu, mhtyl napisał:

Chodzi o płatew kalenicową i powiem Ci że skoro nie widać to nie może występować? Płatew kalenicowa występuje zarówno w więźbie z jętkami jak i z kleszczami. Występowanie płatwi kalenicowej nie przesądza z góry o rodzaju więźby.

No cóż, może i to zrozumiesz jak w końcu po kilkunastu albo kilkudziesięciu postach bicia piany czy to jętka czy kleszcze w końcu zrozumiałeś

Triumfalizm kroczy przed porażką. Takie przysłowie mi się nasunęło, czytając twoj post.

 

Platew kalenicowa nie ma sensu przy jętkach. Są za blisko siebie - po co. Ale jak ktoś chce - może zrobić. Będzie silniej i sztywniej pod szczytem. Ale żeby tak było, to płatew musi mieć kleszcze. Inaczej będzie kawałek belki wisiał na krokwiach - po co? 

 

Poza tym każdy rodzaj więźby ma swój cel, służy do danego dachu, do danej rozpiętości i kształtu. Oczywiście można czystą konstrukcję udziwniać - jak w temacie - tylko po co. To sprawdzone pod każdym względem więźby przez czasem setki lat. Dlatego takich dachów nawet wiatry halne nie porywają. Uproszczenia, udziwnienia i "wynalazki" czesto szkodzą a nie pomagają tym konstrukcjom.

Link do komentarza
Gość mhtyl
11 minut temu, KriX96 napisał:

Czyli ten system dachu jest zgodny z projektem czy jest to samowolka cieśli? 

 

Więźba z tego  co widać jest zgodna z projektem, jedynie co  do cieśli to niechlujnie ja wykonał.

No i co tymi dwuteownikami? Kierownik z wykonawcą uznali że zamiast 300 może być 260 ale czy uzgodnili to z projektantem? jest wpis w dzienniku o takiej zmianie?  no i czy Kierownik ma uprawnienia projektanta? jak pisałem wcześniej taka zmiana bez ustaleń z projektantem jest niedopuszczalna.

15 minut temu, KriX96 napisał:

Co do deskowania, myślę, że bym odpuścił, jest to dodatkowo obciążenie dachu, już przeciążonego, a na codzień mam budynek o jeszcze mniejszym nachyleniu i nie mam problemu z przeciekaniem. 

 

 

Pełne deskowanie jest obciążeniem dodatkowym ale ważniejsze jest to że usztywnia cała konstrukcje i przede wszystkim jest szczelniejsze niż membrana.

13 minut temu, zenek napisał:

Platew kalenicowa nie ma sensu przy jętkach. Są za blisko siebie - po co. Ale jak ktoś chce - może zrobić. Będzie silniej i sztywniej pod szczytem. Ale żeby tak było, to płatew musi mieć kleszcze. Inaczej będzie kawałek belki wisiał na krokwiach - po co? 

 

zenek, już zacząłeś być normalnym a widzę, że dalej wracasz do korzeni. Piszesz bzdury nie sprawdzając tego w ulubionym necie. Płatew kalenicowa jak może wisieć na krokwiach skoro jest pod krokwiami? to tak ogólnie a dokładnie omawiając ten przypadek tą więźbę z tego tematu jest ona podparta ta płatew kalenicowa dwoma skrajnymi słupami. W więźbie z kleszczami i płatwiami to płatwie co podpiera? kleszcze? czy słupy? Ile można bić piane o jednym i tym samym? Piszesz, że zrozumiałeś a widzę że nic nie zrozumiałeś albo zapomniałeś już że zrozumiałeś :) 

34 minuty temu, KriX96 napisał:

Dachówka to Creaton Premion. 

 

Rzuciłem okiem na poradnik dekarza Creatona, piszą że można użyć membrany dla dachu od powyżej 22 do 12 stopni ale nic nie piszą o pełnym deskowaniu tylko o wodoszczelnej konstrukcji dachu przy spadku 10 stopni, natomiast na rysunku przestawiającym przekrój dachu jest pokazane jak byk pełne deskowanie, ciekawe dlaczego?

 

 

Link do komentarza
11 minut temu, KriX96 napisał:

Czy murłaty są mocowane do wieńca? Tak, dość gęsto. 

Czy krokwie - wszystkie - mają takie wymiary, jak w projekcie? Z tego co mi wiadomo to wszystko powinno się zgadzać 

Reasumując:

Jeśli przekroje krokwi są jak w projekcie, to dobrze.

Ale masz problem z:

1. belkami stalowymi - nie wiem czy wytrzymają, nawet jeśli wytrzymają, a zbyt sie ugną, to zdestabilizują konstrukcję dachu.

2. moim zdaniem słupki nie są usztywnione w poprzek - w linii kalenicy - a powinny być. 

Na rysunku b) element nr 3 w typowym wiązarze.  Ty masz - no nie wiem już, sorry, jaki....

2.png.3947e9b175dc1e905a932d48fa13e109.png

3. Wszystkie połączenia konstrukcyjne muszą być ponownie zrobione za pomocą odpowiednich metalowych łączy - bo teraz są na styk. 

Popatrz  na przykładowe rysunki więźby, takie jak wyżej, dokładne - to widać, że tam nie ma nic na styk. Każdy elemen albo opiera się na innym, albo wchodzi w jakieś gniazdo, wycięcie  prawie jak klocki lego. A jak jest jakaś kotwa metalowa, itp - to b. solidne. 

 

Skonsultował bym to wszystko z konstruktorem na miejscu, szczegolnie te belki stalowe. 8m to naprawdę duża rozpiętość, nie ma żartów.

 

3 minuty temu, mhtyl napisał:

Płatew kalenicowa jak może wisieć na krokwiach skoro jest pod krokwiami?

Tak samo jak wisielec wisi na szubienicy. I nie wisi nad nią.

 

5 minut temu, mhtyl napisał:

dokładnie omawiając ten przypadek tą więźbę z tego tematu jest ona podparta ta płatew kalenicowa dwoma skrajnymi słupami. W więźbie z kleszczami i płatwiami to płatwie co podpiera? kleszcze? czy słupy?

kalenicę podpierają słupy, stolce - a usztywniają, stabilizują, mocują cały ten węzeł konstrukcyjny kleszcze. Ile razy można powtarzać to samo. Dodatkowo jeszcze powinny być miecze, które usztywniają to poprzeczne i odciążają częściowo płatwie.

Mhtyl - ja rozumiem, że wszystko musi być po twojemu - ale nie ja wymyśliłem więźby dachowe, są udokumentowane i nie ma co kombinować.

Można w ogole nie stosować tradycyjnych elementow więźby, można zrobić swoją konstrukcję - i dobrze. Jak będzie stabilna - nie ma problemu. Można łączyć wszystko blachami lub kleić. OK.

Ale jeśli stosuje się coś typowego - to jak sie to zmienia na gorsze - no to nie jest OK. I niestety nie będę na g... mówił papu.

Link do komentarza
Gość mhtyl
51 minut temu, KriX96 napisał:

Co do deskowania, myślę, że bym odpuścił, jest to dodatkowo obciążenie dachu, już przeciążonego, a na codzień mam budynek o jeszcze mniejszym nachyleniu i nie mam problemu z przeciekaniem. 

Wiem, że masz kąt dachu 25 stopni ale tu masz cytat z porad innego dużego producenta dachówek

Cytat

ZNACZENIE KĄTA NACHYLENIA DACHU DLA SZCZELNOŚCI KONSTRUKCJI

Na szczelność dachu wpływ ma również prawidłowe wykonanie wstępnego krycia dachu. Wybierając projekt z dachem o kącie nachylenia mniejszym niż 22°, konieczne jest zastosowanie dodatkowych elementów zabezpieczających, w postaci pełnego deskowania i  papy. 

nie będę sie powtarzał ale te 25 to na pograniczu i ja bym sobie nie zafundował membrany przy takim spadku.

4 minuty temu, zenek napisał:

Mhtyl - ja rozumiem, że wszystko musi być po twojemu - ale nie ja wymyśliłem więźby dachowe, są udokumentowane i nie ma co kombinować.

Nie po mojemu bo ja nie wymyśliłem co to jest i do czego służy jętka czy kleszcze.

 

3 minuty temu, KriX96 napisał:

No dobrze, to poprawimy.

A co może się stać, jeżeli dwuteownik jest za słaby? Tylko wygiąć się czy coś więcej? 

Ale co chcesz poprawiać jak nie wiesz czy ta zamiana została uzgodniona z projektantem? Pytałem o to dwa razy i nie odpowiedziałeś. Jak można coś doradzać jak zadało się pomocnicze pytanie i nie otrzymało się na nie odpowiedzi. Po co wałkować zagadnienie przez kilka postów? Dla przykładu zapytałem o te słupy a belki dwuteownikowe, odpowiedziałeś że został zrobiony projekt zastępczy i temat zamknięty, to samo dotyczy zamiany dwuteownika 300 na 260. Po co się produkuję, szukam tabel wytrzymałości i opisuje problem jak nie chcesz odpowiedzieć. Chcesz aby Ci pomóc to pomóż sam sobie odpowiadając na dodatkowe pytania.

Link do komentarza
Gość mhtyl
6 godzin temu, KriX96 napisał:

Których pytań? 

 

I dalej odpowiedzi niet:scratching::bezradny:

6 godzin temu, mhtyl napisał:

Nie widzę też na fotkach aby krokwie miały zacięcie na styku z płatwią kalenicową, podejrzewam że na styku z murłatą też niema  zacięć

 

6 godzin temu, mhtyl napisał:

Bo jak wcześniej zapytałem o zacięcie krokwi na styku z płatwią kalenicowa czy murłatą że takie czegoś nie widzę a powinno być jak poniżej wtedy wystarczy wkręt torx albo gwóźdź jako przytwierdzenie krówki do murłaty.

czy-murlata-musi-byc-zawsze-kwadratowa_1

 

6 godzin temu, mhtyl napisał:

Czy projektant zrobił tą konstrukcje pod dachówkę ceramiczną? nie ma wzmianki w projekcie o pełnym deskowaniu?

 

6 godzin temu, mhtyl napisał:

Jeżeli projektant wyliczył że powinien być 300 to taki powinien być, czy Kierownik ma uprawnienia projektanta? wpisał to w Dziennik Budowy?

 

Link do komentarza
21 minut temu, KriX96 napisał:

No dobrze, to poprawimy.

A co może się stać, jeżeli dwuteownik jest za słaby? Tylko wygiąć się czy coś więcej? 

Ugiąć, wyboczyć, bo dwuteowniki nie są nigdzie wyparte, nawet nie są razem połączone, a w ostateczności całość może się zawalić.

Wytrzyma to na pewno ileś lat, dopóki nie spadnie  odpowiednia ilość śniegu, w dodatku odchudzony dwuteownik będzie  bardziej pracował, uginał zimą, to będzie powodować  różnego rodzaju spękania powierzchni stykających się z nim i  do niego zamocowanych.

Link do komentarza
8 godzin temu, KriX96 napisał:

A co może się stać, jeżeli dwuteownik jest za słaby? Tylko wygiąć się czy coś więcej?  P

TYLKO WYGIĄĆ...

 

Przecież najmniejsze, stałe czy chwilowe odkształcenie pociągnie za sobą całą konstrukcję dachu!!! I nie utrzyma tego dodatkowo niefachowo wykonana reszta więźby...

 

 

A może mam za bujną wyobraźnię, bo już widzę... :icon_eek::icon_rolleyes::zalamka:

Link do komentarza
11 godzin temu, KriX96 napisał:

A co może się stać, jeżeli dwuteownik jest za słaby? Tylko wygiąć się czy coś więcej? 

 

11 godzin temu, animus napisał:

Ugiąć, wyboczyć, bo dwuteowniki nie są nigdzie wyparte, nawet nie są razem połączone, a w ostateczności całość może się zawalić.

No właśnie - jak ta belka jest zamocowana na murze. Widać że chyba stoi na wieńcu. 

image.png.60f293eda9e8ed32b9a5859aafa90780.png

 

wg mnie powinna być albo osadzona przynajmnie częściowo w wieńcu, albo zamontowana na nim, ale za pośrednictwem osadzonego w wieńcu stalowego łącznika (i to by było najlepsze rozwiązanie ze względu na ewentualne ugięcia).. Byle jakie  kotwy nie wystarczą.

Taka długa belka stalowa pracuje o wiele bardziej niż betonowa, jeszcze pod dachem (ciepło) na długość i na ugięcie. Więc może powodować spękania podłoża.

 

Tam tez widać ten odpryśnięty stolec na belce - on też powinien być przymocowany trwale do belki, żeby się nie wyślizgnął. To wycięcie z "piórkami" na boku stolca - to nie jest trwałe.

 

Co się dzieje, jak belka się ugina zbyt mocno? Tak z wyobraźni to:

1. stolce idą w dół, to dach zaczyna wisieć na krokwiach - więc krokwie się naprężają.

W zależności od mocowania - zaczną wypierać murłaty na wieńcu (mogąsie murłaty rozlecieć, będą wyginać się raczej w dół (od cieżaru śniegu), a pomagać w tym będą "kleszcze" ktore ponieważ są założone wysoko przy szczycie, nie będą równoważyć tego naporu na krokwie.

 

Jak to wszystko nie wpadnie do środka, to na wiosnę się trochę ustabilizuje, ale belka raczej nie wróci do poziomu - natomiast wsystkie wiązania w dachu będą już naruszone, rozwolnione. Kilka lat, i sam sobie wyobraź, co się może stać...

Chyba że belka od razu się ugnie katastrofalnie....

 

To co pisze animus - oczywiście  najbardziej słuszne i możliwe.

 

Tak patrząc na tą konstrukcję, to można by odciążyć srodek belki i poprawić stabilnoć i konstrukcję dachu dodając słupki między ścianą a tym środkowym, na nich lokując płatwie (czyli by były dwie dodatkowe płatwie po bokach) i dodając kleszcze obejmujące te skrajne no i srodkowy - słupki. To by odciążyło środek belki, duża część ciężaru dachu by poszła w bok. Dodatkowe stężenia poprzeczne słupków i płatwi oczywiście niezbędne.

Dodatkowo dałbym jeszcze na wysokości tych nowych płatwi dodatkowe płatwie podpierające te boczne płaszczyzny (krokwie) skosu dachu (z jakimiś zaciosami ktore je podtrzymają) - od razu powiem, że nie pamiętam tych nazw elementów w tej chwili, ale chyba tak się nazywają :14_relaxed:.

Czyli naokoło by były takie płatwie pod krokwiami. Wzdłóż dachy na nowych słupkach, boczne na zaciosach - takich ukośnych od belek stalowych.

Więźba by była  płatwiowo-kleszczowa, podpierała by krokwie w odpowiednich miejscach przeciwdziałając ugięciom, rozkładając rownomiernie ciężar na belkach..

 

Ale to nie zwalnia z konsultacji odnośnie konstruktora, czy te belki stalowe i tak to wytrzymają.

 

Inny sposób - to słupki podpierające belkię w środku - radykalnie poprawi to konstrukcję. Ale czy akceptowalne?...

 

 

Link do komentarza
Dnia 15.07.2019 o 10:50, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Moim zdaniem to powinien obejrzeć konstruktor. Na podstawie paru zdjęć trudno oceniać. Jedno widać, że robota jest niechlujna.

Powtarzam swój post sprzed tygodnia. Tę więźbę (stan faktyczny) i projekt musi ocenić konstruktor. Połączenia elementów są zrobione niechlujnie. A w takiej sytuacji nawet jeżeli przekroje elementów są wystarczające to wytrzymałość całej konstrukcji drastycznie spada.

Link do komentarza
16 minut temu, aru napisał:

ja trochę z innej beczki - na HEB'a mi to słabo wygląda  :/

Coś w tym może być...:scratching:

Chyba że to taki skrót perspektywiczny fotki...

 

Bo jeśli to dwuteownik zwykły - to :icon_eek::icon_eek::icon_eek: ...normalnie kryminał...

Link do komentarza

o, i jeszcze to:

krokwie.thumb.jpg.bb8a144b7eec1fdbe07a3b6af72f0b38.jpg

drogi Autorze smaruj z tym do projektanta (wyślij foty, zmierz elementy) bo chyba tu masz dość poważne fakapy....

10 minut temu, uroboros napisał:

Coś w tym może być...:scratching:

Chyba że to taki skrót perspektywiczny fotki...

 

Bo jeśli to dwuteownik zwykły - to :icon_eek::icon_eek::icon_eek: ...normalnie kryminał...

skrót skrótem, ale jeżeli słup(ek) obejmuje półkę tej dwuteówki z dwóch, to ma albo ze 30 centów w przekroju, albo stoi mocno mimośrodowo

Link do komentarza
23 godziny temu, KriX96 napisał:

W projekcie był dwuteownik HEB300, my zrobiliśmy na HEB260

HEB ma zawsze taką samą szerokość  jak wysokość, więc nie powinny słupki drewniane z krawędziaka wystawać na boki.

Zwykly 260- ka ma 113mm i to by się zgadzało.  

W tabelce słupki mają 160x160mm

Belka kalenicowa ma 140x140mm i na zdjęciu słupek przestaje po centymetrze pod belką czyli to się zgadza. 

IMG_20190714_114909.jpg

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

CND :D

 

 

a, zapomniałem opisać foci z czerwonym jajem - moim zdaniem złe połączenie krokwi, powinno być doczołowo na belce, symetrycznie, a tak to ta z lewej opiera się może 1/3-cią przekroju, jeszcze ta prawa ją dociska, więc może ściąć tę lewą na belce w najgorszym razie

Więc o Autorze, smaruj do projektanta, niech przeliczy, potwierdzi/zaprzeczy, nie zostawiaj tego tak

Link do komentarza
11 minut temu, aru napisał:

a Autor, żeby mu uzmysłowić, o co kaman, to wystarczy stwierdzić, że dali dwuteownik o paramatrach mniej więcej połowy projektowanego, tak w dużym skrócie

Właśnie te  dwie półki są najważniejsze,  w HEB-ie są szerokie, a środek pocieniony obniża ciężar własny. 

Śmiało można napisać że 4 krotnie słabszy od tego z projektu.

Link do komentarza
2 godziny temu, animus napisał:

A wieniec to czego się trzyma?

murow, leży na nich - a co brzydkie mury i wieniec? - wyglądają najlepiej z tego wszystkiego.

26 minut temu, animus napisał:

Belka potrzebna bo to dach 4 spadowy, po 2 narożnice w szczycie dachu pchają belkę z każdej strony, równoważąc siły.

Jeśli belka - płatwia, to i kleszcze :yahoo:

Ale:

Powtórzę swoją propozycję z #110 - dodać  słupki i płatwie (no i kleszcze :14_relaxed:)  w połowie między istniejącym słupkiem a ścianą plus podeprzeć te narożnice i boczne krokwie płatwiami - i konstrukcja będzie stabilna, i sztywna.

 

Pozostanie kwestia stalowych belek oczywiście...

36 minut temu, animus napisał:

Nie jest wpuszczona niestety belka kalenicowa w krokwie.

i brakuje kleszczy :14_relaxed:

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
17 minut temu, animus napisał:

Właśnie te  dwie półki są najważniejsze,  w HEB-ie są szerokie, a środek pocieniony obniża ciężar własny. 

Śmiało można napisać że 4 krotnie słabszy od tego z projektu.

pewnie tak

ja raczej pisałem o fizycznych, bo te do laika docierają, np typu stoisz na dwóch nogach, a ktoś Ci to zamienia na jedną...

tu już od tabel to projektant, chyba, że ktoś dla sportu to sprawdzi, mi się nie chce

Link do komentarza
15 minut temu, aru napisał:

a, jeszcze odnośnie połączenia -jeżeli jest tak, jak Animus twierdzi (połączenie krokwi) to ta lewa krokiew opiera się 1/6-tą swego przekroju :scratching:, mylę się?

Połowa przekroju + to co widzisz. Obie się tak opierają.

 

1 godzinę temu, aru napisał:

 połączenie moim zdaniem jest złe, powinno być jak na rysunkach wklejonych przez zenka

Musiały być jętki w tym miejscu.

Oparcie krokwi stanowią tu:  murłata,  jętka  oraz płatew, a także kalenica.

Ze względu, że odległość pomiędzy murłatą a kleszczami wklejonymi przez Zenka byłaby zbyt duża , projektant zdecydował, że korzystniej obniżyć je i zastosował jętki.

  

Link do komentarza
1 godzinę temu, aru napisał:

oparcie.thumb.jpg.219b002a01c3e498c211cd97bf5ed59d.jpg

 

A/H=?

 

czytaj ze zrozumieniem - chodzi mi li tylko o połączenie krokwi na belce kalenicowej, nie cały węzeł

Dalej nie kumam.:bezradny:

Brak jest zacięcia w krokwi  pod belkę kalenicową?

Korzystniejsze przy belce jest takie.

dz0yNTAmaD0xOTA=_src_206204-rodzaje_wiez 

Kiedyś wzmacniało się takie połączenie drewnem.

dz00MDAmaD0zNjk=_src_196028-wymiana_kons

 

Teraz przybija się blachy.

plytka_perforowana-dmx_pp_7-60x200.jpg

 

Link do komentarza

animus

 

łączenie w kalenicy na rysunkach masz prawidłowe, w wykonaniu u Autora już,   moim zdaniem, nie

 

i teraz w skrócie, tu tu się pomyliłem z tą 1/6

H - pole przekroju całej krokwi, czyli wymiarowo H=18cm x szerokość=8 => 8x16 cm

A - pole przekroju w miejscu, gdzie zaczyna się oparcie na belce kalenicowej, czyli w miejscu małej zielonej kreski, gdzie moim zdaniem wymiarowo A=5 do 6 cm x szerokość=8cm =>   przekrój 5-6x8 cm

 

1) i tu błąd polega na tym, że jeżeli jest zacięte jak pokazałeś wcześniej, to mamy przekrój belki w miejscu oparcia

5-6cmx16cm + (18-5do6)x8cm

 

2) ale co będzie jeżeli nie ma zacięcia jak sugerujesz tylko po prostu jest to linia cięcia przez cały przekrój, czyli prawa krokiew jakby leży na lewej, wtedy pozostaje pole przekroju w miejscu oparcia 5do6x8cm

 

czyli pełen przekrój oparcia = 128cm2

dla przypadku 1) przekrój oparcia = 88cm2

dla przypadku 2) przekrój oparcia = 48 cm2

aa jest ot miejsce na dobre ścinanie elementu, wskaźników wytrzymałości nie będę tu obliczał, ale jak sam zauważyłeś, to powoduje, że przekrój z pewnością jest porządnie osłabiony

 

Link do komentarza
Gość mhtyl
52 minuty temu, KriX96 napisał:

Co w takiej sytuacji? 

Pozew o zwrot pieniędzy za zmarnowany materiał, naprawa na koszt wykonawcy i koszty za poniesione straty materialne. Jak nie znają się na robocie i sowim fachu to niech więcej ludzi nie krzywdzą a dotkliwa kara pieniężna wyeliminuje takich pyproków z branży na długi okres wraz Kierownikiem budowy włącznie.

52 minuty temu, KriX96 napisał:

jednak nie jest to HEB a IPN260...

To masz gorzej niż tragedia!!! 

oznaczenie     Ix          Iy               Wx     Wy                ix            iy

                        cm4                         cm3                          cm

260 HEB     14919      5135            1150    395             11,2      6,59

300 HEB     25166      8536            1680     571            13,0      7,57

 

260 IPN      5740       288              442       51              10,4      2,32

 

x, Iy – moment bezwładności przekroju względem osi 
Wx, Wy – wskaźnik wytrzymałości przekroju względem osi
ix, iy – promień bezwładności przekroju względem osi

 

Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
51 minut temu, KriX96 napisał:

I jednak nie jest to HEB a IPN260... 

Co w takiej sytuacji? 

PROJEKTANT!

i to taki, który wie co to taśmy węglowe, może tak to się uda uratować, ewentualnie ten co to liczył oblicza ile brakuje (?) w nośności, a Ty z tym do takiego co wie

Link do komentarza
Gość mhtyl
46 minut temu, uroboros napisał:

Wizyta u projektanta? Rozbiórka więźby?

Chyba jedno i drugie.

1 minutę temu, aru napisał:

PROJEKTANT!

i to taki, który wie co to taśmy węglowe, może tak to się uda uratować, ewentualnie ten co to liczył oblicza ile brakuje (?) w nośności, a Ty z tym do takiego co wie

Tylko rodzi się pytanie kto zezwolił i na jakiej podstawie na zastąpienie belki HEB 300 na kiszkę 260 IPN?

Link do komentarza
12 minut temu, mhtyl napisał:

naprawa

A co tu naprawiać? Trzeba na początek wymienić dwuteownik na taki wyliczony pierwotnie - a żeby to zrobić, to... no właśnie  - rozebrać d murłat itd...

Link do komentarza

Teraz tu nikt korespondencyjnie nic Ci nie zagwarantuje, niestety... naprawdę za jaja kierownika budowy - bo ten zaakceptował te podmianki -  i do projektanta dachu, również tego, który wykonał zastępczy projekt...

Link do komentarza
5 godzin temu, animus napisał:

Musiały być jętki w tym miejscu.

Oparcie krokwi stanowią tu:  murłata,  jętka  oraz płatew, a także kalenica.

Ze względu, że odległość pomiędzy murłatą a kleszczami wklejonymi przez Zenka byłaby zbyt duża , projektant zdecydował, że korzystniej obniżyć je i zastosował jętki.

Jętek w takim dachu, o takim spadku - się nie stosuje. Nie działają, za bardzo rozwarty kąt.  Jętki stosuje się w dachach stromych.

W takim dachu jak w temacie - prawie płaskim - można zastosować dodatkowe płatwie i słupki najwyżej. Ale ta rozpiętość wystarcza na typowy dach płatwiowo-kleszczowy. Choć zaklinać rzeczywistość można, skoro płeć też sobie można wybrać z 58 możliwych.:takaemotka:

 

Animus - a zdanie:"Ze względu, że odległość pomiędzy murłatą a kleszczami wklejonymi przez Zenka byłaby zbyt duża , projektant zdecydował, że korzystniej obniżyć je i zastosował jętki." jest bez sensu, bo skoro projektant obniżył kleszcze, to gdzie one są??? On je zlikwidował - tak powinieneś napisać!

Link do komentarza
1 godzinę temu, KriX96 napisał:

I jednak nie jest to HEB a IPN260... 

Co w takiej sytuacji? 

Albo budujesz jakieś oparcie dla dwuteowników  pod spodem, to najtańsza opcja,  czy też dozbrajasz ten dwuteownik  robiąc z niego belkę (dodatkowy projekt), ewentualnie wymieniasz na prawidłowy.  

Jest jeszcze możliwość odciążenia slupów i skierowania ciężaru na ściany robiąc zastrzały, ale do tego też dodatkowy projekt. 

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
12 minut temu, zenek napisał:

Jętek w takim dachu, o takim spadku - się nie stosuje.

To pooglądaj sobie zdjęcia podobnych dachów oraz projekty domów z dachem czterospadowym z kalenicą a wtedy będziesz mógł napisać czy się stosuje czy nie.

7 minut temu, zenek napisał:

W takim dachu jak w temacie - prawie płaskim

zenek, oczu nie masz czy to co? dach o spadku 25 stopni a ty chrzanisz że prawie płaski, prawie płaski to można powiedzieć o dachu ze spadkiem mniejszym niż 10 stopni.

Link do komentarza
23 minuty temu, KriX96 napisał:

Jutro będzie projektant na miejscu, dam znać jak oceni sytuację. Być może dowiemy się nowych faktów, które zmieniają sytuację na lepszą.. Lub gorszą. 

 

jak masz obliczenia konstrukcji belki to poszukaj obliczeń SGU, czyli Stanu Granicznego Użytkowania, to prosty sposób sprawdzenia nośności ze względu na ugięcie

28 minut temu, animus napisał:

Albo budujesz jakieś oparcie dla dwuteowników  pod spodem, to najtańsza opcja,  czy też dozbrajasz ten dwuteownik  robiąc z niego belkę (dodatkowy projekt), ewentualnie wymieniasz na prawidłowy.  

Jest jeszcze możliwość odciążenia slupów i skierowania ciężaru na ściany robiąc zastrzały, ale do tego też dodatkowy projekt. 

najtańsza opcja to zapewne wyjdzie dziura w poszyciu, podstemplowanie belki kalenicowej, wyp.... dziadostwa a wstawienie właściwego heba, zero finezji, czysta siła fizyczna,  coś w stylu

 

tzn tych panów na zewnątrz samochodu :)

jak jest ta belka mocowana do wieńca? fota? detal z projektu?

Link do komentarza
50 minut temu, mhtyl napisał:

To pooglądaj sobie zdjęcia podobnych dachów oraz projekty domów z dachem czterospadowym z kalenicą a wtedy będziesz mógł napisać czy się stosuje czy nie.

Pokaż przykłady dachów prawie płaskich z jętką. Musi być efektywny trójkąt, żeby to działało. Wystarczy pomyśleć i wyobrazić sobe, jakie tam siły działają - jeszcze z jętką z boku krokwi przysrubowaną, a nie jętką na łącze ciesielskie. Prędzej ją ta siła rozerwie, niż przeniesie się na drugą krokwię z pary.

Poza tym juz pisałem - rodzaj więźby stosuje się do kształtu dachu - jest tych więźb do wyboru i koloru. 

To tak, jak byś nakrywał stolik ogrodowy parasolem ręcznym i kombinował jak tu mu dodać powierzchni - i wreszcie ci się rączka złamie, bo to nie ta konstrukcja. Trzeba kupić parasol ogrodowy - ma odpowiednią konstrukcję - i tyle.

50 minut temu, mhtyl napisał:

dach o spadku 25 stopni a ty chrzanisz że prawie płaski, prawie płaski to można powiedzieć o dachu ze spadkiem mniejszym niż 10 stopni.

Dach 15 - 25 st - ma małe spadki, więc to prawie płaski dla mnie w konstrukcji więźby drewnianej, dach ze spadkiem mniejszym niż 10 st to więźba drewniana jak dla dachu płaskiego, spadek w konstrukcji nieistotny - jak dla mnie.

Jak znajdziesz istotne różnice w konstrukcji - to pokaż je.

 

Poza tym wkleiłem taki dach wyżej, nie wymyśliłem go - a wy kombinujecie jak koń pod górę. 

Węźby nie są artystycznym efektem sztuki ludowej, tylko efektem doświadczeń rzemiosła budowlanego (oprócz oczywiście wynalazków też). Ludzie myśleli, sprawdzali i tak to składali,  by było efektywnie, mocno, trwale i stosunkowo tanio - czyli sprawdzili na różne sposoby. Potem jeszcze fachowcy zrobili z tego podręczniki i opisali. I nic dodać, nic ująć - tylko wybierać i stosować zgodnie z przeznaczeniem.

Modyfikować też można, ale z sensem.

 

Dobra, mhtyl - modyfikuję trochę - 25 st nie jest prawie płaski, ale o małym spadku :14_relaxed:

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
24 minuty temu, aru napisał:

 

jak masz obliczenia konstrukcji belki to poszukaj obliczeń SGU, czyli Stanu Granicznego Użytkowania, to prosty sposób sprawdzenia nośności ze względu na ugięcie

najtańsza opcja to zapewne wyjdzie dziura w poszyciu, podstemplowanie belki kalenicowej, wyp.... dziadostwa a wstawienie właściwego heba, zero finezji, czysta siła fizyczna,  coś w stylu

 

tzn tych panów na zewnątrz samochodu :)

jak jest ta belka mocowana do wieńca? fota? detal z projektu?

Jutro zrobię zdjęcie, ale jest po prostu położona na wieńcu pomiędzy murłatą. 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...