Skocz do zawartości

Rozchodzący się Pałac, zabezpieczenie przez dalszym niszczeniem


Recommended Posts

Witam

 

Jestem zarządcą pałacu z 1650 roku. Pałac w 2009 spalił się najwyższe piętro zawaliło się, aby go zabezpieczyć został pokryty dachem. Obecnie Pałac jest w użytkowaniu na parterze są biura a 1 piętro nie jest użytkowane. Górna cześć wcale niebyła odbudowywana i nie ma tam sufitów. 

 

Żeby już za dużo nie namieszać!!!!    Na ścianach pałacu pojawiły się duże pęknięcia, boczne ściany rozchodzą się. Potrzebuję firmy która zajmuje się, że tak powiem zszywaniem budynków.

 

Osobiście myślałem żeby wbić kotwy i związać pękające miejsca stalową liną. Jeśli są inne metody to proszę o podpowiedz.

 

Najbardziej zależy mi na firmie która to zrobi i wyda papier, w którym będzie napisane że ściany są zabezpieczone na przynajmniej 3 lata 

 

Albo chociaż jak profesjonalnie nazywa się "zszywane budynków"

Link do komentarza
Gość mhtyl

Oglądał to jakiś inspektor budowlany?

Nie wiem jak to wygląda bo nie widzę tego  ale powiem, ze jeżeli na dole dalej funkcjonują biura i pracują tam ludzie to jesteś odważnym człowiekiem, gdyby coś się stało pracownikom czy petentom to Ciebie pierwszego prokurator zaprosi "na dywanik".

W jakim rejonie Polski leży ten pałac? bo pytasz o firmy ale nie podałeś regionu.

Link do komentarza
1 godzinę temu, Dziangi napisał:

Żeby już za dużo nie namieszać!!!!    Na ścianach pałacu pojawiły się duże pęknięcia, boczne ściany rozchodzą się

1. Pokaż fotki tych ścian, pęknięć.

2. Poszukaj konstruktora, który oceni zagrożenie i od rzazu poradzi ci, co robić. 

3. Od razy wypisze ci ekspertyzę.

1 godzinę temu, Dziangi napisał:

Osobiście myślałem żeby wbić kotwy i związać pękające miejsca stalową liną. Jeśli są inne metody to proszę o podpowiedz.

Kotwy i lina to na chwilę, nie na 3 lata. I też nie wiem, czy więcej nie zaszkodzi, niż pomoże.

 

Inne metody? Patrz wyżej punkt 2 i 3.

Link do komentarza

Duże pęknięcia: może wzięliście to zbyt dosłownie, są to pęknięcia na które trzeba zareagować, zaraz budynek się nie rozsypie spokojnie. 

 

Gdzie albo jak znaleźć takiego konstruktora? 

 

Fotki dodam później teraz nie mogę ich zrobić. 

 

województwo Dolnośląski koło Świdnicy 

Link do komentarza
Gość mhtyl
1 godzinę temu, Dziangi napisał:

Duże pęknięcia: może wzięliście to zbyt dosłownie, są to pęknięcia na które trzeba zareagować, zaraz budynek się nie rozsypie spokojnie. 

 

 

5 godzin temu, Dziangi napisał:

Na ścianach pałacu pojawiły się duże pęknięcia, boczne ściany rozchodzą się.

No bo takim opisie że ściany się rozchodzą to wybacz ale wyobraźnia podziałała :) 

1 godzinę temu, Dziangi napisał:

województwo Dolnośląski koło Świdnicy 

Na Dolnym Śląsku nie powinieneś mieć problemu ze znalezieniem odpowiedniej firmy zajmującej sie takimi rzeczami. Nie raz widziałem jak firmy odnawiały i naprawiały zabytki we Wrocławiu, więc gdybyś poszperał w necie to byś znalazł na bank.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...