Skocz do zawartości

Podziękowania, foty, refleksje i pozlotowe pamięci powroty…czyli LetKA-2019 już dopisana do chwalebnego archiwum IPZ-tu


Recommended Posts

Co bardziej wytrwali kontynuują jeszcze wprawdzie część nieoficjalną, ale dla mojego stadka nadszedł już czas powrotu.

Dziękuję wszystkim za świetnie spędzony dzionek, za wszystkie atrakcje, konkursy, upominki, za atmosferę, za perfekcyjną organizację, za kaszankę, żagle, kiełbachę, koparkę i grochówę… :icon_biggrin:

Szczególnie wielgaśne podziękowania składam jednak całej Redakcji za podtrzymywanie tradycji, za umożliwienie kolejny raz spotkania w realu w jednym miejscu tych wszystkich wspaniałych ludzi, dzięki którym udało mi się dawno temu oswoić zupełnie egzotyczny niegdyś dla mnie temat budowy własnego domu.

Dziękuję za coś jeszcze, co oprócz pomocnych porad i wiedzy zupełnie nieoczekiwanie pozostało z tamtych dni. Dzięki temu szczególnemu miejscu w sieci, planując dzisiaj  wyjazd w którąkolwiek stronę PL, zawsze byłbym w stanie odnaleźć po drodze kogoś z Forum.

I nie są to osoby anonimowe, ukryte pod nic nie znaczącymi nickami. Wielu poznałem osobiście właśnie na takiej imprezie. Z niektórymi nadal mam częsty systematyczny kontakt, mimo dzielącej nas znacznej odległości. Z innymi widuję się tylko na zlotach, chociaż mieszkają w promieniu 20-40km (tak to o was – Tinki, Coolibry, Cirile… :P:40_rage::P ).

Każdy kolejny zlot organizowany przez Redakcję pozwala mi wierzyć, że wciąż jeszcze istnieje przestrzeń dla budowania nie tylko drogich domów, ale i przyjaźni i bezinteresownych relacji w coraz bardziej przecież skomercjalizowanym świecie.

Jeszcze raz - Dziękuje i tak trzymać!

 

Dobra, obiecuję, że nie będę już smęcił

Teraz foty.

 

 

100_4088.JPG

 

100_4089.JPG

 

100_4090.JPG

 

100_4091.JPG

 

100_4092.JPG

 

100_4093.JPG

 

100_4094.JPG

 

100_4095.JPG

 

100_4096.JPG

 

 

 

 

 

 

 

 

 

100_4101.JPG

 

100_4102.JPG

 

100_4103.JPG

 

100_4104.JPG

 

100_4105.JPG

100_4106.JPG

 

100_4107.JPG

 

100_4108.JPG

 

100_4109.JPG

 

100_4110.JPG

 

100_4111.JPG

 

100_4112.JPG

 

100_4113.JPG

 

100_4114.JPG

 

100_4115.JPG

 

100_4116.JPG

 

100_4117.JPG

 

100_4118.JPG

 

100_4119.JPG

 

100_4120.JPG

 

100_4121.JPG

 

100_4122.JPG

 

100_4124.JPG

 

Link do komentarza
13 godzin temu, Yeti1 napisał:

Z innymi widuję się tylko na zlotach, chociaż mieszkają w promieniu 20-40km (tak to o was – Tinki, Coolibry, Cirile… :P:40_rage::P ).

To i o mnie....skoro Oni blisko to i ja też bo przy północnej granicy Zgierza.


Dojechaliśmy,ale zamiast 2.5 godziny jechaliśmy 5 bo a to zamek po drodze,a to budka z lodami bezczelnie zatrzymała nas,a to mcdonalds.

Było wspaniale,dziękujmy redakcji.Wielkie podziękowania dla Michała oraz całej reszty organizującej zlot i całej bandy obecnej na zlocie :) 

Link do komentarza

Dotarliśmy po 14,

dziękujemy Redakcji i Michałowi za organizację, wszystkim za wspaniałe towarzystwo i zabawę

Było super, dziękuje Tinek z dziewczynami

 

 

koparkę se kupię, taką małą, ładną, co nie pali dużo, do zabawy,

 

może trochę poczekam...

 

jak stanieją ;)

Link do komentarza

Dzięki wszystkim za obecność i jak zawsze intensywnie i radośnie spędzony czas.

Osobne podziękowania dla Ricardo za szybki i bezpieczny transport.

Jest w tym coś niesamowitego, że od tylu lat, nigdy jeszcze nie było z Wami nudy i że zawsze jest o czym gadać.

Czasami poważniej, czasami wręcz odwrotnie.

Jeszcze raz dzięki wszystkim i pozdrawiam.

12 godzin temu, coolibeer napisał:

Xavier dojechał?

Też myślałem.

11 godzin temu, retrofood napisał:

 

Żarówka nowej konstrukcji. Można stawiać na stole.  Unia takich nie zakazuje.

To lekarstwo z głogu sprawiło że czułem się PozlotowoWyśmienicie. Muszę kiedyś poprosić o zdradzenie recepturowej tajemnicy.

 

Link do komentarza

Dzień dobry :hug:

chciałbym serdecznie wszystkim podziękować za spotkanie. W przyszłym roku mamy okrągłe 10 lat, od kiedy spotykamy się na zlotach:x Aż trudno uwierzyć.

Dzięki uprzejmości @petrus es mamy kilka zdjęć, kto nie był niech żałuje i przyjedzie w przyszłym roku ;)

 

Myślę, że działo się tak dużo, że trudno przekazać w kilku zdjęciach, ale postaram się zrobić sprawnie :)

 

zlot_forum01.jpg

 

Mieliśmy konkurs, gdzie panie rzucały kołem ratunkowym

 

rzut_kolem.jpg

 

a panowie ciężką kotwicą.

 

rzut_kotwica2.jpg

 

Furorę zrobiła konkurencja wrzucania drewnianych klocków do beczki za pomocą mini koparki Bobcat

zlot_forum27.jpg

Chętni pływali łodziami

zlot_forum26.jpg

Dzieci uczestniczyły we wszystkich atrakcjach, dodatkowo @bobiczek zorganizował konkurs łowienia ryb :)

zlot_forum25.jpg

Oczywiście grilowaliśmy.

zlot_forum22.jpgzlot_forum18.jpg

 

Było pięknie :x

 

Pozdrawiam

Marcin

 

P.S. Czekam na więcej zdjęć w tym wątku :)

 

Link do komentarza
13 minut temu, bajbaga napisał:

Ale stan osobowy mocno okrojony.

Część jeszcze była na szmatach, część witała Leszka .......

W zasadzie liczne konkursy i atrakcje spowodowały, że trudno było wszystkich ogarnąć.

Fakt,moją rodzinę reprezentuję tylko ja jako typowy stacjonarny uczestnik takich imprez :icon_biggrin:

Rysiu,w poprzednim poście nie podziękowałem Tobie i Twojej mrówczej pracy co niniejszym czynię :) 

Link do komentarza

Dzemplowki i Wojtka nie ma bo już musieli jechać. 

Dzieci Yetiego bo też na żaglach cały dzień pływali

Moich rodziców z Frankiem

47 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Jest jeszcze kilka fot z dzieciakami i przy stołach biesiadnych, także pokaźna gromadka się uzbiera.

15 kompletów nagród rozdane plus 5 dzieciaków których już nie było i kilkoro dzieci z pola kempingowego.

Link do komentarza

Scenka rodzajowa z wczorajszego dnia.W drodze powrotnej zawadziliśmy o zamek w Mirowie.
Ruiny,nie upał a patelnia.Mnóstwo oglądających,drobna gastronomia.

Czekam w samochodzie na swoich.
Jedzie rowerzysta,taki bardziej profesjonalny a jego kumpela lekko została w tyle.Stanął,zaczekał.Dogoniła go i spytała:
-staniemy na loda?
Odmówił a ja zacząłem myśleć czy dobrze zrobił :scratching:

Link do komentarza
2 godziny temu, coolibeer napisał:

A ja jeszcze chciałem przeprosić wszystkich którzy czekali tyle na atrakcje. Nie dawałem rady zapamiętać wszystkiego co mi w sobotę mówiono. Mam nadzieję że ci co czekali na motorówkę wsiedli i popłyneli. Coś mi nie dawało spokoju i musiałem to napisać. Uff jest już lepiej 

Michał,moja Druga Połowa obskoczyła łódź,motorówkę i żaglówkę,mało co była na lądzie więc jest OK,wielkie OK :) 

Link do komentarza

Uff, wróciłem!

Nie za bardzo pamiętam sekwencję zdarzeń, ale dzięki za opiekę. 😉 No i za koszulkę (teraz jestem gość!), i za zupę od koleżanek (wreszcie pojadłem). 

A Tobie, Retro, nakopię za nieprzywitanie, bo ponoć tam też byłeś, a nie było kiedy się przywitać. 😜

Kuwa, który to był Retro?

 

Jaki był wynik meczu?😄

 

Barbossa, wstałeś już?😄😜

Link do komentarza
1 godzinę temu, Leszek4 napisał:

Uff, wróciłem!

Nie za bardzo pamiętam sekwencję zdarzeń, ale dzięki za opiekę. 😉 No i za koszulkę (teraz jestem gość!), i za zupę od koleżanek (wreszcie pojadłem). 

A Tobie, Retro, nakopię za nieprzywitanie, bo ponoć tam też byłeś, a nie było kiedy się przywitać. 😜

Kuwa, który to był Retro?

 

Jaki był wynik meczu?😄

 

Barbossa, wstałeś już?😄😜

Retro na zdjęciu

Mecz 2:0 Liverpool 

 

IMG_20190531_215322_1.jpg

Link do komentarza
3 godziny temu, Leszek4 napisał:

 

Nie za bardzo pamiętam sekwencję zdarzeń, ale dzięki za opiekę. 😉 No i za koszulkę (teraz jestem gość!), i za zupę od koleżanek (wreszcie pojadłem). 

 

A ja dziękuję za browara prawdziwego, warzonego przez fachowca. Był niezły. Wypity wieczorem po powrocie, dawał dużo satysfakcji  :)

 

12 godzin temu, bajbaga napisał:

Prezes - melduję, że roślinki już są w objęciach Mamy Ziemi .

:D dzięki jeszcze raz za samochodowe pogaduchy

Link do komentarza
19 godzin temu, coolibeer napisał:

A ja jeszcze chciałem przeprosić wszystkich którzy czekali tyle na atrakcje. Nie dawałem rady zapamiętać wszystkiego co mi w sobotę mówiono. Mam nadzieję że ci co czekali na motorówkę wsiedli i popłyneli. Coś mi nie dawało spokoju i musiałem to napisać. Uff jest już lepiej 

Daj spokój, byłeś wszędzie. Miałem Cię już na Hermesa przechrzcić. Wszystko było na najwyższym poziomie organizacyjnym.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Krokwie poziome (kleszcze) i pionowe (słupy) są odsunięte od ścian około 40-50cm, więc stwierdziliśmy z kumplem, że to za daleko żeby mocować profile UD do ścian. Może źle się wyraziłem pisząc w powietrzu, bo pofile UD będą przykręcone do krokwi poziomych (kleszczy), ale tylko wschód-zachód, bo te dwie pozostałe płatwie są 30cm wyżej i tam nawet nie ma jak już nic zamocować. To oczywiście niezgodne ze sztuką, bo krokwie coś tam zawsze pracują razem z dachem, dlatego dajemy krzyżowy, OSB i dopiero GK, to samo na skosach. Btw na ścianach szczytowych będzie piana Pur, więc profil by nam zalali pianą jakby był przykręcony do tej ściany. Oczywiście pewności czy to pękać nie będzie 100% nie ma. GK na łączeniach z sufitem i ściankach kolankowych ze skosami będą łączone profielem elastycznym. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Parking ma dużo większą wytrzymałość na ściskanie niż Termo fundament... zatem musi być twardszy... Przecież one mają zasadniczo różne docelowe zastosowanie...   TERMONIUM fundament:         Parking odpowiedniej grubości  zastąpić może termonium, ale w żaden sposób nie może być odwrotnie     
    • W opisie mam tak  Czyli nie ma różnicy czy zastosuje ten czy który mam obecnie eps200 parking w sumie wygląda on mi na lepszy dużo twardszy , ale tamten dedykowany do fudamentu więc jestem głupi z tego ale to i to EPS ... 
    • Kiedy właśnie o to chodzi, żeby sufit podwieszony był zupełnie niezależny, niezwiązany z tym stropem drewnianym, obitym OSB...   Do stropu drewnianego, przez płytę OSB przymocujesz zaczepy do swojego sprzętu sportowego... Będzie on narażone na drgania, przeciążenia, uderzenia przy mniej, czy bardziej intensywnych ćwiczeniach - tak jak ostrzegają wyżej koledzy... Na stropie betonowym może nie bardzo odczuwalne byłyby te ruchy i nie powodowałyby drgań, które spowodują pękanie podwieszanego sufitu z płyt g/k na połączeniach płyt g/k... Jeśli zrobisz wg Twojego planu - czyli sprzęt podwieszony poprzez sufit z wykończeniem g/k - na 100% w krótkim czasie będzie zarysowany sufit... właśnie na połączeniach płyt g/k...   W poprzek pokoju dasz gęściej profile CD60 - co 30 cm - i to powinno mechanicznie wytrzymać obciążenie płytami g/k... będzie sobie wisiał, przecież niczym dodatkowo nie obciążony, a przez otwory, o których pisałem wcześniej, niezależnie od podwieszonego sufitu, umocujesz sprzęt do belek obitych płytami OSB... sprzęt będzie sobie działał, ale nie oddziaływał na g/k... Można pomyśleć o stelażu krzyżowym, ale wydaje mi się, że przy niespełna 3 metrach szerokości pokoju, będzie to przerost formy nad treścią... Jak masz wielkie wątpliwości co do ciężaru podwieszonego sufitu, to (nie wiem co na to powiedzą koledzy) można zastosować PŁYTĘ G-K SPECJALNĄ 2600x1200x6,5MM PRO FLEXI NORGIPS...     No, ja tak bym zrobił... prosty, jednopoziomowy, gęstszy  stelaż, płyty 12 mm, otwory na montaż sprzętu wprost do drewnianego stropu...   Jeszcze uwaga:   Płyta nie powinna się o ścianę opierać - ona ma wisieć na stelażu... przy profilach CD60 zamocowanych co 30 cm, będzie wisieć na pięciu profilach...   Płyta ma 260 cm długości, więc i  tak będzie jeszcze połączenie na jej szerokości do tych 290 cm pokoju...   Będzie miało co pękać - w razie drgań i ruchów stropu...  
    • Nie bardzo rozumiem o co pytasz. Przecież każdy styropian przepuści wodę. Nie widziałeś nigdy tonącego styropianu? Długo zanurzony w wodzie nasiąknie jak gąbka. Może chodziło o styrodur fundamentowy XPS?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...