Skocz do zawartości

Historia edycji

retrofood

retrofood

15 minut temu, Mundos napisał:

  I tak juz musiałem ją utwardzić, żeby wjechał beton i sprzęt na budowę. 

 

Może on już ją utwardzał, lecz "utwardzenie" się zużyło?

Jak mam na wsi drogę asfaltową (powiatowa). Pięknie wyremontowana za unijną kasę w 2013 roku. Przez kilka miesięcy miała nawierzchnię równiutką jak stół, lepszą od połowy dróg krajowych. I co? Ano jechałem dzisiaj i co widzę? Mnóstwo napisów różnymi kolorami na krawędziach, jakieś paliki na poboczu... Nic, tylko będzie kolejny remont. Bo już nie da się jeździć! TIR-y rozwaliły ją w strzępy. Skracają sobie trasę drogą, która absolutnie nie jest w stanie przenieść takiego obciążenia intensywnością ruchu. Do sklepu po drugiej stronie ulicy nie ma jak przejść, bo jadą jeden za drugim.

 

U Ciebie nie było podobnie?

retrofood

retrofood

14 minut temu, Mundos napisał:

  I tak juz musiałem ją utwardzić, żeby wjechał beton i sprzęt na budowę. 

 

Może on już ją utwardzał, lecz "utwardzenie" się zużyło?

Jak mam na wsi drogę asfaltową (powiatowa). Pięknie wyremontowana za unijną kasę w 2013 roku. Przez kilka miesięcy miała nawierzchnię równiutką jak stół, lepszą od połowy dróg krajowych. I co? Ano jechałem i co widzę? Mnóstwo napisów różnymi kolorami na krawędziach, jakieś paliki na poboczu... Nic, tylko będzie kolejny remont. Bo już nie da się jeździć! TIR-y rozwaliły ją w strzępy. Skracają sobie trasę drogą, która absolutnie nie jest w stanie przenieść takiego obciążenia intensywnością ruchu. Do sklepu po drugiej stronie ulicy nie ma jak przejść, bo jadą jeden za drugim.

 

U Ciebie nie było podobnie?

retrofood

retrofood

8 minut temu, Mundos napisał:

  I tak juz musiałem ją utwardzić, żeby wjechał beton i sprzęt na budowę. 

 

Może on już ją utwardzał, lecz "utwardzenie" się zużyło?

Jak mam na wsi drogę asfaltową (powiatowa). Pięknie wyremontowana z unijną kasę w 2013 roku. Przez kilka miesięcy miała nawierzchnię równiutką jak stół, lepszą od połowy dróg krajowych. I co? Ano jechałem i co widzę? Mnóstwo napisów różnymi kolorami na krawędziach, jakieś paliki na poboczu... Nic, tylko będzie kolejny remont. Bo już nie da się jeździć! TIR-y rozwaliły ją w strzępy. Skracają sobie trasę drogą, która absolutnie nie jest w stanie przenieść takiego obciążenia intensywnością ruchu. Do sklepu po drugiej stronie ulicy nie ma jak przejść, bo jadą jeden za drugim.

 

U Ciebie nie było podobnie?

×
×
  • Utwórz nowe...