Skocz do zawartości

Schody drewniane jak zamontowac


Recommended Posts

Witam serdecznie wszystkich. To jest mój pierwszy post i szukam pomocy. Zakupiłem schody które sam muszę zmontować. Ładna instrukcja, wszystko ładnie opisane jak skręcić. (Taka instrukcja Ikea 😃) Ale w jednym miejscu i to bardzo istotnym utkwiłem. Jak mam umocowac schody a dokładnie wangi na posadzce do Hmm stropu lub podłogi na piętrze aby było to solidnie.( zakreslilem na projekcie moich schodów) mam nadzieję że ktoś pomoże. Pozdrawiam 

img_1550068997134.jpg

Link do komentarza

Jest wiele mocowań do tego typu połączeń. Dolne wangi możesz przymocować za pomocą tzw niewidocznych łączeń np

lacznik_do_drewna_SHERPA_XS_5.jpg

Do mocowania górnych wang np taki łącznik, oprócz tego wangę która będzie przylegała do ściany możesz przymocować za pomocą dwóch, trzech kołków rozporowych metalowych z rozprężnymi tulejami.

polaczenia-z-wykorzystaniem-ukrytych-zla

 

 

Link do komentarza

Wystarczy abyś wpuścił to mocowanie o grubość w podłogę albo ewentualnie podciął wangę lub wyfrezował wpust tak aby mocowanie sie schowało.

Jeżeli cegła dziurawka to albo kotwa chemiczna albo kotwy rozporowe metalowe coś w tym stylu

kotwy02.jpg

 

Link do komentarza
7 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Powyższe kotwy absolutnie nie nadają się do materiałów ściennych, otworowych np. dziurawki. Te są do  mocowania w betonu ew. pełnej cegle - ich dokręcenie skruszy ścianki pustaków.

Nic nie skruszy.

Link do komentarza
9 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Powyższe kotwy absolutnie nie nadają się do materiałów ściennych, otworowych np. dziurawki. Te są do  mocowania w betonu ew. pełnej cegle - ich dokręcenie skruszy ścianki pustaków.

Zgadzam się w 100%

Link do komentarza
48 minut temu, Sowunia napisał:

Zgadzam się w 100%

Próbowałeś? Bo ja stosowałem i jakoś nic sie nie pokruszyło. Fakt jest taki, ze kotwy powinny być długie, o otwór wywiercony że tak powiem na styk, chodzi o średnicę oczywiście. Zbyt krótkie kotwy mogą nie zdać egzaminu.

Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
3 minuty temu, demo napisał:

Cza dokręcać z wyczuciem, może się uda, ale generalnie nie są do dziurawki.

Takie schodki mocowane do ściany i podparte nie przenoszą wielkich sił.

Po pierwsze, masz rację, trza dokręcać z wyczuciem, po drugie w tym przypadku na kotwy działa siła ścinająca (przymocowanie wangi do ściany aby schody sie nie obsunęły) a nie rozciągająca, więc jak załóżmy ściana ma 24 cm a kotwa 15 cm i jest ciasno osadzona to co ją zetnie? wyrwać  ją na pewno było by łatwo.

Ale przecież  jak nikomu nie karzę stosować tego rodzaju kotew.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...