Skocz do zawartości

dojazd do garażu


Recommended Posts

witam wszystkich którzy są przed , w czasie i po zakończeniu remontów w domu jak i wokół domu.bardzo często przeglądam tematy na forum ale nie znalazłam nic na temat wykonania dojazdu do garażu a konkretnie czy ktoś robił taki dojazd z takich plastikowych jakby kratek?
mieszkam poza miastem i nie mam utwardzonego dojazdu do garażu a więc w okresie opadów wszystko rozmięka i mam dwa rowy mariańskie na podwórku.w internecie znalazłam takie plastikowe kratki które chciała bym ułożyć tylko na szerokość kół a w środek wsypać żwir.oczywiście wiem że trzeba wybrać trochę ziemi ale może ktoś już coś takiego robił i może się podzielić doświadczeniem jak się wogule do tego zabrać no i czy ta kratka jest wytrzymała i spełnia swoje zadanie?za wszelkie informację będę wdzięczna .pozdrawiam!
Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...
Cytat

Witam.Super rozwiązanie .Mam patent na odświerzanie w przypadku zabrudzenia piaskiem czy błotem,trzeba przesiać przez rafkę do piasku.Precz z betonem.Pozdrawiam.Bob



A dlaczego nie beton? Podjazd betonowy jest bardzo solidny i nie ma kłopotów z jego utrzymaniem.
Link do komentarza
Cytat

A dlaczego nie beton? Podjazd betonowy jest bardzo solidny i nie ma kłopotów z jego utrzymaniem.


Popieram. Jednolita powierzchnia jaka jest cementowy podjazd sprawdza sie najlepiej w polskiej strefie klimatycznej. Podjazd taki jest funkcjonalny, ekonomiczny i ladny i bezpieczny. Ozdobne elementy jak kratki, kamienie, ozdobne kostki brukowe nie sa najlepsze na duze obszary podjazdow w polskiej strefie klimatycznej. Mozna je zastosowac (ulozyc) jako elementy ozdobne na obrzezach podjazdu lub chodniczkach ogrodowych--tam gdzie nie bedzie sporego ruchu samochodow, a w zimie nie bedziemy sie musieli martwic ze przy odsniezaniu uszkodzimy powierzchnie. Latwiej i taniej jest naprawic ryse na betonie niz naprawiac, wymieniac uszkodzone kratki lub kostke brukowa. Wiem ze takie powierzchnie ciekawie wygladaja jednak nie sprawdzaja sie w praktyce-niestety.
Link do komentarza
Cytat

Popieram. Jednolita powierzchnia jaka jest cementowy podjazd sprawdza sie najlepiej w polskiej strefie klimatycznej. Podjazd taki jest funkcjonalny, ekonomiczny i ladny i bezpieczny. Ozdobne elementy jak kratki, kamienie, ozdobne kostki brukowe nie sa najlepsze na duze obszary podjazdow w polskiej strefie klimatycznej. Mozna je zastosowac (ulozyc) jako elementy ozdobne na obrzezach podjazdu lub chodniczkach ogrodowych--tam gdzie nie bedzie sporego ruchu samochodow, a w zimie nie bedziemy sie musieli martwic ze przy odsniezaniu uszkodzimy powierzchnie. Latwiej i taniej jest naprawic ryse na betonie niz naprawiac, wymieniac uszkodzone kratki lub kostke brukowa. Wiem ze takie powierzchnie ciekawie wygladaja jednak nie sprawdzaja sie w praktyce-niestety.



No ale kostkę brukowąś warto mieć. Wszyscy mnie zapewniają że jest bardzo trwała.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Cze.Na wzór angielski mam podjazd wysypany kruszonym granitem o frakcji 8-20 mm.Rewelacja.Sucho mile skrzypi
pod kołami.Kratka plastikowa nadaje się na obrzeża i ścieszki.Pozdro



witam, cieszę się, że natrafiłam na kogoś z takim podjazdem. bardzo proszę mi powiedzieć wszystko na temat kruszonego granitu, jak się sprawuje zimą, czy się rozjeżdża po kołami, jak był u Pana (i ) "układany". chcemy z mężem także wysypać podjazd do garażu o dł. 40 metrów granitem, wcześniej jednak szukamy info, czy warto jeśli chodzi o funkcjonalność. pozdr.mila
Link do komentarza
Cytat

No ale kostkę brukowąś warto mieć. Wszyscy mnie zapewniają że jest bardzo trwała.


Też jestem za: można wybrać ładny kolor, wzór, jest praktyczna- dzieci mogą jeździć rowerami, szybko rozpuszcza się na niej śnieg, w przeciwieństwie do litego betonu szybko wysycha nawet po ulewie i rewelacyjnie pierze się na niej dywan- oczywiście nie "czysta wełna", bo szybko woda przesącza sie do podłoża.
Link do komentarza
Cytat

A dlaczego nie beton? Podjazd betonowy jest bardzo solidny i nie ma kłopotów z jego utrzymaniem.


Pogadamy za kilkanaście lat.Z gładkiej solidnej nawierzchni w naszym klimacie zrobi się koszmar który wymaga ogromnej pracy przy usunięciu/tony gruzu/Oczywiście można zrobić trwałą nawierzchnię z betonu ale to technologia autostradowa i trzeba fachowca z drogownictwa.Bob icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Pogadamy za kilkanaście lat.Z gładkiej solidnej nawierzchni w naszym klimacie zrobi się koszmar który wymaga ogromnej pracy przy usunięciu/tony gruzu/Oczywiście można zrobić trwałą nawierzchnię z betonu ale to technologia autostradowa i trzeba fachowca z drogownictwa.Bob icon_biggrin.gif



Wszystko jest tymczasowe. A beton jest najmniej tymczasowy z kratek , żwirków itp.
Link do komentarza
Cytat

Pogadamy za kilkanaście lat.Z gładkiej solidnej nawierzchni w naszym klimacie zrobi się koszmar który wymaga ogromnej pracy przy usunięciu/tony gruzu/Oczywiście można zrobić trwałą nawierzchnię z betonu ale to technologia autostradowa i trzeba fachowca z drogownictwa.Bob icon_biggrin.gif



Tak z ciekawości.. o ile mógłby być droższy podjazd wykonany w "technologii autostradowej" z udziałem super speca?
Link do komentarza
Cytat

Wszystko jest tymczasowe. A beton jest najmniej tymczasowy z kratek , żwirków itp.


Filozofia ma ograniczone zastosowanie w budownictwie a podjazd do garażu wykonany z wyprodukowanej fabrycznie kratki betonowej czy wysypany tłuczniem granitowym będzie trwalszy od nawierzchni betonowej wykonanej w warunkach prymitywnych czyli np wylewce z betoniarki.Bob icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Są firmy specjalizujące się w nawierzchniach z betony wylewanego ale wątpię aby były zainteresowane kilkudziesięcima metrami kwadratowymi podjazdu.Bob icon_biggrin.gif



Cóż... racja. A w sumie szkoda. Opłacało by się nam klientom budować jak najsolidniej a tu się okazuje że jest to nierentowne dla przedsiębiorcy. icon_sad.gif
Link do komentarza
Cytat

Cóż... racja. A w sumie szkoda. Opłacało by się nam klientom budować jak najsolidniej a tu się okazuje że jest to nierentowne dla przedsiębiorcy. icon_sad.gif


Są technologie przemysłowe i ,,domowe".Wykonanie trwałego betonu wymaga użycia listew wibracyjnych ,zacieraczek do betonu i odpowiedniej pielęgnacji betonu przez kilka dni.Bob icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

witam, cieszę się, że natrafiłam na kogoś z takim podjazdem. bardzo proszę mi powiedzieć wszystko na temat kruszonego granitu, jak się sprawuje zimą, czy się rozjeżdża po kołami, jak był u Pana (i ) "układany". chcemy z mężem także wysypać podjazd do garażu o dł. 40 metrów granitem, wcześniej jednak szukamy info, czy warto jeśli chodzi o funkcjonalność. pozdr.mila


Cze.Otwartym tekstem mówiąc to był wysypywany z taczek w proporcji 1:3 ,mieszany i rozgrabiany.Granulacja musi być różna aby kamyki się zazębiały tworząc stabilną powierzchnię.To był gres po likwidacji zakładu i dokładnie nie znam ilości poszczególnych frakcji,drobna na oko to 8-12 ,grubsza 16-20.Pozdro icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Nie rozumiem icon_lol.gif. Chodziło mi o to że gdyby technologia pozwalała na przechowywanie betonu do późniejszego użycia (cały czas kombinuje nad tym lepszym) to mógły się i w sprzedaży detalicznej pojawić. Ale to pewnie futurystyczne mrzonki. icon_sad.gif


Może uściślijmy nazewnictwo.Beton to stwardniała mieszanka betonowa czyli piasek,żwir,woda,cement.Dolanie wody do pozostałych składników powoduje rozpoczęcie procesu wiązania cementu i nie da się tego przerwać,czyli produktu nie da się przechować na pózniej.Są w sprzedaży gotowe mieszanki piasku,żwiru i cementu które odpowiednio przechowywane mogą ,,być na póżniej".A swoją drogą zawsze zwalczałem dziwny obyczaj pozostawiania np zaprawy murarskiej czy tynkarskiej ,,na jutro"bo szkoda wywalić.Dzięki takim zwyczają mamy odpadające tynki.Bob icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Może uściślijmy nazewnictwo.Beton to stwardniała mieszanka betonowa czyli piasek,żwir,woda,cement.Dolanie wody do pozostałych składników powoduje rozpoczęcie procesu wiązania cementu i nie da się tego przerwać,czyli produktu nie da się przechować na pózniej.Są w sprzedaży gotowe mieszanki piasku,żwiru i cementu które odpowiednio przechowywane mogą ,,być na póżniej".A swoją drogą zawsze zwalczałem dziwny obyczaj pozostawiania np zaprawy murarskiej czy tynkarskiej ,,na jutro"bo szkoda wywalić.Dzięki takim zwyczają mamy odpadające tynki.Bob icon_biggrin.gif



Aha. Sypką mieszankę mamy z wora, lejemy wodę i już. Jest beton. Ale ten zwykły. Więc co komu przeszkadza sprzedawać z wora mieszankę "betonu autostradowego"? Nawet z instrukcją obsługi jeśli to skomplikowane?
Link do komentarza
Cytat

Aha. Sypką mieszankę mamy z wora, lejemy wodę i już. Jest beton. Ale ten zwykły. Więc co komu przeszkadza sprzedawać z wora mieszankę "betonu autostradowego"? Nawet z instrukcją obsługi jeśli to skomplikowane?


Obawiam się że wykonanie podjazdu z gotowych mieszanek betonowych z ,,wora"może być cenowo równoważne podjazdowi z betonu lanego z ,,gruszki" i super wykładzinie z tartanu.Bob icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Aha. Sypką mieszankę mamy z wora, lejemy wodę i już. Jest beton. Ale ten zwykły. Więc co komu przeszkadza sprzedawać z wora mieszankę "betonu autostradowego"? Nawet z instrukcją obsługi jeśli to skomplikowane?


Wspominałem o technologii autostradowej a nie o betonie autostradowym.Chodzi o to że taki beton trzeba wibrować ,musi być odpowiednio mocny i trzeba go odpowiednio pielęgnować w okresie twardnienia.Bob icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Obawiam się że wykonanie podjazdu z gotowych mieszanek betonowych z ,,wora"może być cenowo równoważne podjazdowi z betonu lanego z ,,gruszki" i super wykładzinie z tartanu.Bob icon_biggrin.gif


O takim tartanie mowa?:

Tartan - tworzywo poliuretanowe, odporne na ścieranie i temperaturę. Używa się go do wykładania bieżni, rozbiegów i rzutni boisk sportowych.

W przybliżeniu 50 % składników to poliizocyjaniany oraz 50 % wypełniaczy i barwników. Rozprowadzany jest w postaci płynnej (na przykład 12mm warstwa) na odpowiednio twardym (utwardzonym) podłożu (betonowym, asfaltowym). Tworzy sprężystą oraz pogodo i czaso trwałą warstwę.
( Wikipedia)
Link do komentarza
Cytat

O takim tartanie mowa?:

Tartan - tworzywo poliuretanowe, odporne na ścieranie i temperaturę. Używa się go do wykładania bieżni, rozbiegów i rzutni boisk sportowych.

W przybliżeniu 50 % składników to poliizocyjaniany oraz 50 % wypełniaczy i barwników. Rozprowadzany jest w postaci płynnej (na przykład 12mm warstwa) na odpowiednio twardym (utwardzonym) podłożu (betonowym, asfaltowym). Tworzy sprężystą oraz pogodo i czaso trwałą warstwę.
( Wikipedia)


Jasne że o takim.Może być przyczyną kłopotów jak żona cicho podjedzie niespodziewanie.Lepszy żwir bo trzeszczy. icon_biggrin.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...