Skocz do zawartości

Wiatraki zostaną zezłomowane w ciągu 17 lat


retrofood

Recommended Posts

W piątek Ministerstwo Energii zaprezentowało projekt polityki energetycznej Polski

https://www.gov.pl/documents/33372/436746/PEP2040_projekt_v12_2018-11-23.pdf/ee3374f4-10c3-5ad8-1843-f58dae119936

, z którego wynika, że wszystkie istniejące turbiny wiatrowej zostaną zezłomowane do 2035 roku, a te, które rząd właśnie zakontraktował, kilka lat później. Na ich miejsce nie powstaną już żadne inne wiatraki.

Podczas gdy Europa Zachodnia inwestowała przez lata w tę technologię, aby obniżyć jej koszty i – aby po usunięciu starych turbin zastąpić je dużo nowocześniejszymi i bardziej sprawnymi wiatrakami kolejnej generacji – Polska jest jedynym krajem na kontynencie, który zapowiada całkowitą eliminację tej technologii i spisanie na straty całej infrastruktury, która pozostanie po usuwanych turbinach.

 

– Spadek produkcji z elektrowni wiatrowych wymuszony jest naszymi zobowiązaniami politycznymi – tłumaczył, prezentując projekt „Polityki energetycznej Polski do 2040 roku”, minister energii Krzysztof Tchórzewski.

Wspomniane przez niego zobowiązania to obietnice polityczne składane przez część posłów Prawa i Sprawiedliwości. Duże znaczenie miał zwłaszcza sprzeciw dolnośląskiej posłanki PiS i minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej. 

 

https://wysokienapiecie.pl/14929-pep2040-energetyka-wiatrowa-w-polsce-plany-rzadu/?fbclid=IwAR2pDMUNPWPMzxHBa18EcKR5FpMXiM-wIH_XseKUhGYhJXAmFvwxrpqCegg

 

 

No to teraz wiecie dlaczego w 2019 roku cena energii elektrycznej wzrasta o 70%

Link do komentarza

Przetarg na dostawę energii dla miejskich obiektów Rzeszowa wygrała spółka PGE Obrót S.A. Miasto musiało podpisać umowę. – W przeciwnym razie narazilibyśmy miasto na drakońskie kary. Postawiono nas pod ścianą: albo kary, albo umowa z horrendalną podwyżką – mówi Marcin Stopa, sekretarz miasta Rzeszowa.



PGE chce sprzedawać Rzeszowowi energię elektryczną po cenie o 67,95 procent wyższej niż dotychczas.

– Takie koszty oczywiście znacząco wpłyną na funkcjonowanie miasta. Ucierpią m.in. jednostki oświatowe. Szkoły, przedszkola, żłobki, domy pomocy społecznej. Trzeba będzie rezygnować z wielu inwestycji. Np. budowy nowych szkół – dodaje Marcin Stopa.
Wiceprezydent Rzeszowa odpowiedzialny m. in. za oświatę Stanisław Sienko podaje liczby: - Najwięcej miejskich budynków w Rzeszowie to obiekty oświatowe. Mamy ich około 100. Dodatkowo cztery Domy Pomocy Społecznej. W 2017 roku na energię potrzebną do tego by funkcjonowały zapłaciliśmy ponad 2 miliony sześćset tysięcy złotych. W br. za 10 miesięcy już dwa i pół miliona. Po podwyżkach koszt energii przekroczy cztery miliony. Będzie znacznie mniej pieniędzy np. na pomoce naukowe. Taka podwyżka przekracza granice rozsądku.

 

"Przetarg nieograniczony na dostawę energii elektrycznej dla Gminy Miasta Tarnowa oraz Jednostek Organizacyjnych Gminy i innych podmiotów".


Kwota jaką zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie całości zamówienia: 5 685 684,96 zł (w tym na część nr 1 – 4 000 707,96 zł, na część nr 2 – 1 684 977,00 zł).

Następujący wykonawcy złożyli oferty w terminie:
− oferta nr 1 złożona przez wykonawcę: PGE Obrót Spółka Akcyjna, ul. 8-go Marca 6, 35-959 Rzeszów;
− oferta nr 2 złożona przez wykonawcę: TAURON Sprzedaż Sp. z o.o., ul. Łagiewnicka 60, 30-417 Kraków;
− oferta nr 3 złożona przez wykonawcę: Energa Obrót SA, Aleja Grunwaldzka 472, 80-309 Gdańsk.

część nr 1: dostawa energii elektrycznej do 306 punktów poboru zlokalizowanych w sieciach dystrybucyjnych obsługiwanych przez OSD TAURON Dystrybucja SA, OSD Grupa Azoty SA:
Oferta nr 1 - 7 963 418,35 zł
Oferta nr 2 - 7 365 923,92 zł

część nr 2: dostawa energii elektrycznej do 306 punktów poboru oświetlenia ulicznego zlokalizowanych w sieciach dystrybucyjnych obsługiwanych przez OSD TAURON Dystrybucja SA i OSD Grupa Azoty SA:
Oferta nr 1 - 3 334 596,23 zł
Oferta nr 2 - 2 932 668,76 zł
Oferta nr 3 - 3 237 243,20 zł

W przypadku części nr 1 - koszt 184% planu
W przypadku części nr 2 - 174% planu

 

To są podwyżki z dokumentów. O reszcie dowiemy się w grudniu.

30 minut temu, MrTomo napisał:

Poza tym czy ktos wie czego ma dotyczyć podwyżka? Ceny samego prądu czy również przesyłu? 

Nic pewnego nie bedzie wiadomo do końca. Jak zawsze.

Link do komentarza
2 godziny temu, retrofood napisał:

W piątek Ministerstwo Energii zaprezentowało projekt polityki energetycznej Polski

https://www.gov.pl/documents/33372/436746/PEP2040_projekt_v12_2018-11-23.pdf/ee3374f4-10c3-5ad8-1843-f58dae119936

, z którego wynika, że wszystkie istniejące turbiny wiatrowej zostaną zezłomowane do 2035 roku, a te, które rząd właśnie zakontraktował, kilka lat później. Na ich miejsce nie powstaną już żadne inne wiatraki.

 

– Spadek produkcji z elektrowni wiatrowych wymuszony jest naszymi zobowiązaniami politycznymi – tłumaczył, prezentując projekt „Polityki energetycznej Polski do 2040 roku”, minister energii Krzysztof Tchórzewski.

Świetnie do tego pasuje spot Ministerstwa Spraw Zagranicznych z okazji szczytu klimatycznego COP24, który w grudniu 2018 roku odbędzie się w Katowicach który już wcześniej zamieściłem w wątku

 

 

1&srcw=668&srch=375&dstw=668&dsth=375

 

 

 

Link do komentarza

Ustawa o zakazie energetyki wiatrowej w Polsce wg PIS.

 

Na początek w wielkim skrócie:

w połowie tego roku (lipiec 2016) ma zostać uchwalona "Ustawa o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych", która realnie sprowadza się do całkowitego zablokowania energetyki wiatrowej w Polsce. Natomiast analiza wykazała, że oznacza to z czasem likwidację około 90-98% lokalizacji wiatraków na terenie Polski! Czegoś takiego świat jeszcze nie widział. Brawo, szykuje się lawina procesów, nie tylko od inwestorów światowych, ale od wielu gmin, które zarabiają na podatkach nawet 1-5 mln zł rocznie.

Ideologiczna walka z wiatrakami żywcem przypomina fundamentalizm innych "walk": "islamiści wysadzają zabytki"

Elektrownie wiatrowe mogą w tym roku wyprodukować ok 7,5% zużywanej w Polsce energii, gdy rozwój zostanie zablokowany (a istniejące będą z czasem rozbierane), Polska nie wypełni zobowiązań "klimatyczno-unijnych", zarówno tych określonych na 2020 r. i tym bardziej w przyszłości.

Walka z wiatrakami była oparta w kontrze do geotermii. O ile energetyka wiatrowa nie walczyła z geotermią, o tyle "pewne media" robiły wszystko co można, by mieszkańcom wsi obrzydzać energię z wiatru, strasząc mitami niegodnymi XXI w. Obracająca się łopata wiatraka miała odpowiadać za wszystkie choroby świata w najbliższej okolicy, łącznie z możlwiością AIDS czy hemoroidami (mamy takie ulotki antywiatrowe)!

Energetykę wiatrową sprowadzono do jakiegoś mitycznego "lobby", które uwaga: nie wywalczyło absolutnie nic, żadnej ustawy pod siebie, żadnych innych form wsparcia względem innych OZE z geotermią na czele. Rozwój "wiatraków" był podytkowany tylko tym, że jest to najtańsza forma energii odnawialnej, po prostu. Co więcej, przez ostatnie 5-6 lat, każdego roku przybywały kolejne bariery w rozwoju, od coraz bardziej rygorystycznych ograniczeń środowiskowo-akustycznych, po ograniczenia panistyczne, z blokadą odrolnień włącznie.

Lobby wiatrowe coś "utargowało"? To, że będziemy pierwszym państwem, który będzie burzył 3000 konstrukcji? W takim razie, to chyba najbardziej nieudole lobby świata, które nie wywalczło nic, za żadnych rządów. A może tym mitycznym lobby jest kto inny:

- Zamiast na walkę ze smogiem na "Fundacją ojca Rydzyka: 26 mln zł ;

- "PiS: szykuje 20 mln zł na szkołę o. Tadeusza Rydzyka" .

pis_lobby_rydzyk.png

Pytanie więc, gdzie jest prawdziwe lobby i jaka partia jest podatna na te wpływy?

 

http://wiatrowa.blox.pl/2016/02/Ustawa-o-zakazie-energetyki-wiatrowej-w-Polsce-wg.html

Link do komentarza
6 minut temu, retrofood napisał:

Czegoś takiego świat jeszcze nie widział.

Bo takie rzeczy tylko u Nas :) 

7 minut temu, retrofood napisał:

O ile energetyka wiatrowa nie walczyła z geotermią, o tyle "pewne media" robiły wszystko co można, by mieszkańcom wsi obrzydzać energię z wiatru, strasząc mitami niegodnymi XXI w.

Do tego przyczynili się  między innymi  nawiedzeni ekolodzy (czytaj pseudo ekolodzy).

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...