Skocz do zawartości

Sterownik pogodowy multimatic 700 Vaillant i zbyt duże zużycie gazu


Recommended Posts

Pytanie z formularza ze strony: https://budujemydom.pl/budowlane-abc/porady

 

Witam, mam problem ze sterownikiem pogodowym. Bez sterownika piec zużywał 13 m3 gazu na dobę, po założeniu sterownika 17m3. Przy wietrznej pogodzie nawet 20 m3. Jeżeli ustawiona temperatura zostanie już osiągnięta, piec się wyłącza.

Problem w tym, że kolejne załączenie kotła następuje po tak długim czasie, że dochodzi do całkowitego wychłodzenia grzejników w domu Serwisant ustawiał sterownik ale nie wiem czy zostało to wykonane poprawnie.

Obecnie rozważam demontaż tego ustrojstwa i ciągłe grzanie układu. Sterownik korzyści mi nie daje żadnych tylko wzrost kosztów. Proszę o sugestię co zrobić lub gdzie tkwi problem.

Pozdrawiam Marcin

Link do komentarza

Witam, kocioł z pogodówką działa wg zadanej domyślnie krzywej. W artykule

https://budujemydom.pl/instalacje/kotly-i-podgrzewacze/a/18345-ustawienie-regulatora-pogodowego

są 2 diagramy. Jeżeli w pomieszczeniach jest dodatkowo sterownik z określoną temperaturą zadaną, kocioł wyłącza się w momencie osiągnięcia takiej właśnie temperatury w pomieszczeniach.

 

Pogodówka to czujnik, który reaguje na temperaturę zmianą oporności.  Pytanie - jak na to reaguje sterownik kotła Vaillant i czy np. nie podbija za wysoko temperatury na kotle - czyli wg jakiej krzywej pracuje. Wtedy kocioł kondensacyjny pracuje poza zakresem kondensacji  - czyli ze sprawnością bliską 100% zamiast powyżej 100 procent. Są to tylko moje przypuszczenia ponieważ nie wiem wg jakiej krzywej pracuje ten dokładnie kocioł z tą dokładnie pogodówką. Krzywą można przesunąć w dół (diagram 2 we wskazanym linku). W moim kotle Viessmann, wg. informacji z serwisu, kocioł z pogodówką pracuje na krzywej 1.4. Patrzyłem na wykres i uważam, że nawet przy dużych mrozach i moich warunkach 1.2 by wystarczyło. Odepnij pogodówkę (czyli wypnij czujnik z kotła), obniż temperaturę w pomieszczeniach o 2 stopnie, zachowaj na kotle nastawę max temperatura wody 50-55 stopni i obserwuj zużycie.

 

Nie napisałeś jaki model kotła u Ciebie pracuje.

Link do komentarza

Witam,

Kocioł Vaillant 25 kw ecotec + zasobnik 120l + sterownik calormatic 700

 

Kocioł jest na gwarancji , jeżeli będzie łatwy dostęp i sposób odpięcia czujnika to to zrobię. Wstępnie mi powiedziano , ze jak odepnę czujnik zewnętrzny to sterownik będzie wyrzucał błąd ale nie powiedziano mi czy będzie działał...

Link do komentarza

Nie jest powiedziane, że sterownik wyrzuci błąd. Przykładowo w kotle Vitodens marki Viessmann, który pracuje w mojej "kotłowni", podpinając pogodówkę, na wyświetlaczu pojawi się wskazanie temperatury zewnętrznej. Mój kocioł pracuje jako jednofunkcyjny tylko do CO. Obecnie pracuje tylko ze sterownikiem pokojowym i odbiornikiem zdalnym przy kotle.

Pogodówka nie jest na wyposażeniu standardowym a jest natomiast dodatkowym czujnikiem, który wpływa na pracę kotła. Możliwe, że po wypięciu pogodówki trzeba określić jej brak w menu.

W Twoim przypadku masz jeszcze przygotowanie cwu dlatego możliwości nastaw jest więcej i pewno większość z nich może dokonać tylko serwisant.

Zapytaj o pogodówkę w serwisie zanim zaczniesz ingerować. Możliwe,że wystarczy wyłączenie jej w menu i wtedy kocioł nie będzie "czytał" sygnału z pogodówki

Link do komentarza

W większości przypadków sterownik pogodowy  w domu jednorodzinnym jest zbędny  - to rozwiązanie dla dużych instalacji wstępnie ustawiające warunki pracy zależnie od  pogody. Wystarczającą regulację zapewnia termostat pokojowy  pod warunkiem, że jest  prawidłowo umieszczony. Odpięcie podłogówki nie powinno sprawiać problemów, ale potrzebna do tego będzie instrukcja montażowa kotła.

Link do komentarza

Także ostatecznie - przeczytaj możliwości ingerencji bez utraty gwarancji, zapytaj w serwisie o możliwość wyłączenia w menu.  W menu możesz na 90% zmienić krzywą grzewczą.

Korekta krzywej grzewczej - na skróty

Zawsze jest za zimno->Przesuwamy krzywą grzewczą w górę

Zawsze jest za ciepło->Przesuwamy krzywą grzewczą w dół

Za zimno podczas mrozów->Wybieramy bardziej stromą krzywą grzewczą

Za ciepło podczas mrozów->Wybieramy mniej stromą krzywą grzewczą

Podczas mrozów OK, poza tym za chłodno->Wybieramy mniej stromą krzywą grzewczą, nową krzywą przesuwamy w górę

Podczas mrozów OK, poza tym za ciepło->Wybieramy bardziej stromą krzywą grzewczą, nową krzywą przesuwamy w dół

Link do komentarza
2 godziny temu, Fawlik napisał:

Witam,

Kocioł Vaillant 25 kw ecotec + zasobnik 120l + sterownik calormatic 700

 

Kocioł jest na gwarancji , jeżeli będzie łatwy dostęp i sposób odpięcia czujnika to to zrobię

Nic nie odpinaj bo sterowanie pogodowe to bardzo dobra sprawa. 

U Ciebie występuje taka huśtawka temperaturowa, bo masz za wysoką krzywą grzania. Musisz wejść w ustawienia serwisowe i obniżyć na 1 lub nawet na 0,9. Porównywałem ten wykres krzywych grzania od Vaillanda z krzywymi od Wolfa i mniej więcej się pokrywają, dlatego rzucam konkretnymi liczbami, bo sam mam piec Wolfa. 

Ale tak na 100% procent to trudno dobrze doradzić bo nawet nie wiem jaką masz faktycznie nastawioną tę krzywą grzania. Możesz ją zobaczyć w ustawieniach fabrycznych wyświetlając na sterowniku kolejne nastawy fabryczne. Serwisant to zazwyczaj nic nie ustawia albo na pałę i ma w nosie ile piec będzie palił.

Jak zmniejszysz krzywą grzania to będziesz miał mniejsze spalanie gazu i będzie ono przebiegać bardziej wydajnie bo będzie lepsza kondensacja. Ogólnie rzecz biorąc taka huśtawka temperaturowa jest bardzo niekorzystna i wpływa na większe zużycie gazu, a najlepiej jak piecyk chodzi dłużej na niskiej modulacji.

Duży masz ten kociołek bo 25 kW i modulacja do 20%, więc będzie schodził z modulacją do 5 kW a to musi powodować pracę z przerwami, niestety dość częstymi. A sam dom jak ocieplony ?

 

Link do komentarza

Bzdury.

 

Jaki rodzaj ogrzewania? Grzejniki, podłogówka? W jaki sposób rozwiązane ogrzewanie podłogowe? Grupa mieszająca sterowana przez kocioł czy pompa z zaworem mieszającym, same grzejniki?

 

Pierwszy błąd polega na niewłaściwej nastawie regulatora który działa w trybie termostatu zamiast korekty.

Drugi to najprawdopodobniej zbyt wysoka krzywa grzewcza.

 

Te kotły radzą sobie z tą automatyką rewelacyjnie więc to tylko kwestia właściwych ustawień. Pogodówka jak dla mnie jest bezapelacyjnie niezbędna do prawidłowej pracy kotła kondensacyjnego i proszę sobie nie dać wmówić że może być inaczej.

 

Pozdrawiam.

 

 

Link do komentarza
2 godziny temu, Gro-Instal napisał:

Bzdury.

 

Jaki rodzaj ogrzewania? Grzejniki, podłogówka? W jaki sposób rozwiązane ogrzewanie podłogowe? 

Sam jesteś Bzdura !

Pisze jak byk że ma grzejniki, czytać nie umiesz ?

10 godzin temu, Pomocnik napisał:

Pytanie z formularza ze strony: https://budujemydom.pl/budowlane-abc/porady

Problem w tym, że kolejne załączenie kotła następuje po tak długim czasie, że dochodzi do całkowitego wychłodzenia grzejników w domu Serwisant ustawiał sterownik ale nie wiem czy zostało to wykonane poprawnie.

 

2 godziny temu, Gro-Instal napisał:

 

Pierwszy błąd polega na niewłaściwej nastawie regulatora który działa w trybie termostatu zamiast korekty.

Drugi to najprawdopodobniej zbyt wysoka krzywa grzewcza.

Nikt nic nie będzie wiedział o co chodzi z tym termostatem i korektą, pewnie ty sam też tego nie wiesz.

A o krzywej grzewczej pisałem.:zalamka:

Link do komentarza
12 godzin temu, Gro-Instal napisał:

Bzdury.

 

Jaki rodzaj ogrzewania? Grzejniki, podłogówka? W jaki sposób rozwiązane ogrzewanie podłogowe? Grupa mieszająca sterowana przez kocioł czy pompa z zaworem mieszającym, same grzejniki?

 

Pierwszy błąd polega na niewłaściwej nastawie regulatora który działa w trybie termostatu zamiast korekty.

Drugi to najprawdopodobniej zbyt wysoka krzywa grzewcza.

 

Te kotły radzą sobie z tą automatyką rewelacyjnie więc to tylko kwestia właściwych ustawień. Pogodówka jak dla mnie jest bezapelacyjnie niezbędna do prawidłowej pracy kotła kondensacyjnego i proszę sobie nie dać wmówić że może być inaczej.

 

Pozdrawiam.

 

 

Mój działa bez pogodówki i cóż mogę dodać  - auraton 2025 RTH raczej prawidłowo załącza i wyłącza kocioł. Pogodówka - owszem  - może być dodatkowym czujnikiem, który usprawni pracę kotła ale pod warunkiem, że krzywa grzewcza będzie dostosowana do zapotrzebowania budynku na ciepło a sam czujnik będzie umiejscowiony prawidłowo na elewacji.

Jeżeli domyślnie kocioł ma przykładowo pracować na krzywej 1.5 to możliwe, że kocioł przegrzewa i pracuje na wysokiej temperaturze medium i wtedy o kondensacji raczej nie mam mowy. Przy podłogówce trzeba zejść na krzywą poniżej 1 ponieważ max temperatura medium jest z założenia niższa o 20-30 stopni niż w grzejnikach przy tych samych warunkach na zewnątrz. I teraz na zewnątrz jest -10 to temperatura medium jest 65 przy grzejnikach i pewno 35 przy podłogówce ale zamiast krzywej 1.4-1.5 powinna być załóżmy 0.5-0,8 - tak strzelam.

dz04MDcmaD01Mjk=_src_183647-regulacja_po

 

W ustawieniach mojego kotła - tak wyczytałem w instrukcji - po podłączeniu pogodówki trzeba jeszcze ustawić odpowiedni wskaźnik, który w moim rozumieniu tematu symuluje różnicę temperatur t, i te. Inaczej tego nie pojmuję bo każdy budynek ma inną przegrodę i przykładowo przy -20 te wewnątrz będzie bez ogrzewania +5 a w domu z lat 80 będzie już w domu -5.

I teraz pytanie - skąd pogodówka "wie" jaką mam przegrodę? Ano trzeba jej to skorygować krzywą na podstawie obserwacji komfortu cieplnego + dodatkowymi ustawieniami. W innym przypadku do sterownika trzeba by było zaimplementować U przegrody i wybierać z menu.

Poza tym pogodówka przestaje działać np. przy + 7 stopniach na zewnątrz - co nie znaczy, ze nagle kocioł "zgłupieje" bez tego czujnika dodatkowego.

Pozdrawiam - właściciel kotła bez pogodówki.

Link do komentarza
18 godzin temu, demo napisał:

Duży masz ten kociołek bo 25 kW i modulacja do 20%, więc będzie schodził z modulacją do 5 kW a to musi powodować pracę z przerwami, niestety dość częstymi.

 

To zależy od nastaw na sterowniku w pomieszczeniu i oczywiście od temperatury zewnętrznej - co przy "ciepłych" ścianach sprowadzi się do opinii demo. I tak kocioł przestanie pracować w momencie osiągnięcia odpowiedniej temperatury w pomieszczeniu, w którym jest sterownik z termometrem. Ja osobiście mam wrażenie, że pogodówka żyje własnym życiem (ta krzywa, która jest określona na podstawie wyliczeń, prognozy pogody, symulacji etc?)

Jeżeli kocioł ma grzać na podstawie temperatury w pomieszczeniu to - nawiązując do komentarza Cezarego - termostat pokojowy by też się spisał. Tylko wtedy trzeba doświadczalnie ustawić odpowiednią temperaturę na kotle i ewentualnie podczas spadku temperatur dobowych ją podnieść - działanie sezonowe (tydzień-dwa tygodnie max miesiąc). Wtedy mój mózg pracuje jak pogodówka i mogę narysować własną krzywą temperatur po sezonie grzewczym. I cała filozofia moim zdaniem.

Link do komentarza

Vaillant w trybie termostaty działa jak każdy inny kocioł, powyżej zadanej temperatury się rozłącza. Jak zwykła zworką rt.

 

w trybie korekty pracuje w oparciu o sterownik pogodowy, dla w miarę nowego budownictwa startujemy z krzywa 0,9 przy prawidłowo zwymiarowanych grzejnikach pod kocioł kondensacyjny.

 

w trybie korekty kocioł modyfikuje nastawy krzywej grzewczej w oparciu o dane zaczytane z regulatora. W przypadku zbyt wysokiej temperatury w pomieszczeniu „reprezentacyjnym” zmniejszy krzywa grzewcza ale nie rozłączy kotła jak przy standardowym regulatorze

Link do komentarza
22 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

W większości przypadków sterownik pogodowy  w domu jednorodzinnym jest zbędny  - to rozwiązanie dla dużych instalacji wstępnie ustawiające warunki pracy zależnie od  pogody.

Nie do końca, choć zamysł słuszny.

Pogodówka dobrze się sprawdza w instalacjach o jakieś bezwładności.

Więc w domku będzie miała rację bytu ale przy podłogówce, która właśnie, podobnie jak duże instalacje cechuje się bezwładnością cieplną.

Założeniem/zadaniem pogodówki jest wyprzedzać "ruchy" na kotle zanim zmiana warunków zewnętrznych będzie miała wpływ na temperaturę wewnątrz.

Przy kaloryferach, ogrzewaniu nadmuchowym, gdzie czas reakcji jest natychmiastowy i zmiana warunków cieplnych praktycznie też,

pogódówka wprowadza więcej zamieszania niż pożytku.

Moim zdaniem przy ogrzewaniu dynamicznym (szybko reagującym na pracę kotła) pogodówka jest zbędna, co poniekąd w zamyśle miał p.Cezary,

i sam sterownik wewnętrzny wystarczy.

 

PS.

@demo ma zdaje się podłogówkę u siebie i u niego to wszystko hula.

Link do komentarza
2 godziny temu, Gro-Instal napisał:

Vaillant w trybie termostaty działa jak każdy inny kocioł, powyżej zadanej temperatury się rozłącza. Jak zwykła zworką rt.

 

w trybie korekty pracuje w oparciu o sterownik pogodowy, dla w miarę nowego budownictwa startujemy z krzywa 0,9 przy prawidłowo zwymiarowanych grzejnikach pod kocioł kondensacyjny.

 

w trybie korekty kocioł modyfikuje nastawy krzywej grzewczej w oparciu o dane zaczytane z regulatora. W przypadku zbyt wysokiej temperatury w pomieszczeniu „reprezentacyjnym” zmniejszy krzywa grzewcza ale nie rozłączy kotła jak przy standardowym regulatorze

Zgadza się dokładnie - ja mam przypadek 1. Zwora i po osiągnięciu temperatury w pomieszczeniu jest Wyłącz.

Pytanie - kocioł modyfikuje nastawy krzywej........? Czyli działa na nowej krzywej na podstawie odbioru ciepła z instalacji czy mówimy o "widełkach" +/- kilka stopni.

Link do komentarza
7 godzin temu, Jani_63 napisał:

 

Przy kaloryferach, ogrzewaniu nadmuchowym, gdzie czas reakcji jest natychmiastowy i zmiana warunków cieplnych praktycznie też,

pogódówka wprowadza więcej zamieszania niż pożytku.

 

Nie do końca. Zakładając że w ciągu dnia temperatura waha się w zakresie np. -5 C - +5 C To dzięki pogodówce przy -5 mamy grzejniki o temperaturze np 45C. Jeżeli temperatura w pomieszczeniu zbliża nam się do zadanej np. 21C na regulatorze to krzywa grzewcza zostaje obniżona przez co również temperatura grzejników spadnie skutkiem czego dążymy nie do wyłączenia się ogrzewania a większej modulacji w zakresie niskich temperatur grzejników. Analogicznie w drugą stronę.

 

Co osiągamy?

 

Grzejemy cały czas, praca kotła kondensacyjnego najlepiej jakby przebiegała bez przerw. Cała idea nowoczesnego ogrzewania to dostarczanie dokładnie tyle ciepła do budynku ile w danym momencie z niego "ulatuje"

 

 

- Szerszy zakres pracy urządzenia w zakresie kondensacji.

- Rzadsze taktowanie kotła

- Brak efektu buchających ciepłem grzejników.

 

Przy VRC700 dochodzi nam do tego możliwość autoadaptacji krzywej grzewczej oraz dodatkowo automatyczne dopasowanie mocy maksymalnej urządzenia w przypadku Vaillanta.

 

5 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Zgadza się dokładnie - ja mam przypadek 1. Zwora i po osiągnięciu temperatury w pomieszczeniu jest Wyłącz.

Pytanie - kocioł modyfikuje nastawy krzywej........? Czyli działa na nowej krzywej na podstawie odbioru ciepła z instalacji czy mówimy o "widełkach" +/- kilka stopni.

Tak. Do momentu kiedy algorytm czyta że temperatura nie jest wystarczająca do osiągnięcia zadanej temperatury w pomieszczeniu. Wtedy krzywa jest korygowana w drugą stronę.

 

22 godziny temu, demo napisał:

Sam jesteś Bzdura !

Pisze jak byk że ma grzejniki, czytać nie umiesz ?

 

Nikt nic nie będzie wiedział o co chodzi z tym termostatem i korektą, pewnie ty sam też tego nie wiesz.

A o krzywej grzewczej pisałem.:zalamka:

Wszystko jest w instrukcji obsługi regulatora. Wystarczy poczytać.

7 godzin temu, Jani_63 napisał:

 

Przy kaloryferach, ogrzewaniu nadmuchowym, gdzie czas reakcji jest natychmiastowy i zmiana warunków cieplnych praktycznie też,

pogódówka wprowadza więcej zamieszania niż pożytku.

 

Nie do końca. Zakładając że w ciągu dnia temperatura waha się w zakresie np. -5 C - +5 C To dzięki pogodówce przy -5 mamy grzejniki o temperaturze np 45C. Jeżeli temperatura w pomieszczeniu zbliża nam się do zadanej np. 21C na regulatorze to krzywa grzewcza zostaje obniżona przez co również temperatura grzejników spadnie skutkiem czego dążymy nie do wyłączenia się ogrzewania a większej modulacji w zakresie niskich temperatur grzejników. Analogicznie w drugą stronę.

 

Co osiągamy?

 

Grzejemy cały czas, praca kotła kondensacyjnego najlepiej jakby przebiegała bez przerw. Cała idea nowoczesnego ogrzewania to dostarczanie dokładnie tyle ciepła do budynku ile w danym momencie z niego "ulatuje"

 

 

- Szerszy zakres pracy urządzenia w zakresie kondensacji.

- Rzadsze taktowanie kotła

- Brak efektu buchających ciepłem grzejników.

 

Przy VRC700 dochodzi nam do tego możliwość autoadaptacji krzywej grzewczej oraz dodatkowo automatyczne dopasowanie mocy maksymalnej urządzenia w przypadku Vaillanta.

 

5 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Zgadza się dokładnie - ja mam przypadek 1. Zwora i po osiągnięciu temperatury w pomieszczeniu jest Wyłącz.

Pytanie - kocioł modyfikuje nastawy krzywej........? Czyli działa na nowej krzywej na podstawie odbioru ciepła z instalacji czy mówimy o "widełkach" +/- kilka stopni.

Tak. Do momentu kiedy algorytm czyta że temperatura nie jest wystarczająca do osiągnięcia zadanej temperatury w pomieszczeniu. Wtedy krzywa jest korygowana w drugą stronę.

 

22 godziny temu, demo napisał:

Sam jesteś Bzdura !

Pisze jak byk że ma grzejniki, czytać nie umiesz ?

 

Nikt nic nie będzie wiedział o co chodzi z tym termostatem i korektą, pewnie ty sam też tego nie wiesz.

A o krzywej grzewczej pisałem.:zalamka:

Wszystko jest w instrukcji obsługi regulatora. Wystarczy poczytać.

 

Dnia 20.11.2018 o 14:12, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

W większości przypadków sterownik pogodowy  w domu jednorodzinnym jest zbędny  - to rozwiązanie dla dużych instalacji wstępnie ustawiające warunki pracy zależnie od  pogody. Wystarczającą regulację zapewnia termostat pokojowy  pod warunkiem, że jest  prawidłowo umieszczony. Odpięcie podłogówki nie powinno sprawiać problemów, ale potrzebna do tego będzie instrukcja montażowa kotła.

Dalej się nie zgodzę. 

 

Prawidłowe rozwiązanie z np. 2 grupami pompowymi dla grzejników i podłogówki z osobnymi nastawami krzywych grzewczych zapewnia praktycznie bezobsługową pracę urządzenia.

 

Nie rozumiem jak można klientowi wytłumaczyć że masz Pan tu nowoczesny kocioł kondensacyjny za pare patoli, regulator w pomieszczeniu ustawiony na 21 C. Na kotle ustawimy pyk 50 C na Zasileniu i niech się dzieje wola nieba, Kocioł się uruchamia, grzeje na chama do 50 C, wyłącza się, następuje blokada pracy palnika, pompa pracuje, grzejniki stygną, po 10 minutach sytuacja od nowa. Kocioł się włącza i wyłącza. Przy - 15 na zewnątrz klientowi zimno, ustawi kocioł na 65 C i dali jazda poza zakresem kondensacji taktami do przodu. Potem klient zapomni przestawić i telefon olaboga czemu rachunki takie duże.

 

Technologia idzie do przodu i regulacja pogodowa ze wsparciem czujnika zewnętrznego to doskonałe rozwiązanie. Kwestia ustawień i kilku dobrych decyzji na etapie inwestycji.

 

Piszę wszystko na podstawie Vaillanta, zdaje sobie sprawę że u innych producentów często występuje pogodówka która hula samopas i ciężko ją w naszych warunkach z bunkrami wysterować ale na wszystko są sposoby. Temat był o Vaillancie i na podstawie Vaillanta odpisuje.

Link do komentarza
1 godzinę temu, Gro-Instal napisał:

Nie rozumiem jak można klientowi wytłumaczyć że masz Pan tu nowoczesny kocioł kondensacyjny za pare patoli, regulator w pomieszczeniu ustawiony na 21 C. Na kotle ustawimy pyk 50 C na Zasileniu i niech się dzieje wola nieba, Kocioł się uruchamia, grzeje na chama do 50 C, wyłącza się, następuje blokada pracy palnika, pompa pracuje, grzejniki stygną, po 10 minutach sytuacja od nowa. Kocioł się włącza i wyłącza. Przy - 15 na zewnątrz klientowi zimno, ustawi kocioł na 65 C i dali jazda poza zakresem kondensacji taktami do przodu. Potem klient zapomni przestawić i telefon olaboga czemu rachunki takie duże.

 

Technologia idzie do przodu i regulacja pogodowa ze wsparciem czujnika zewnętrznego to doskonałe rozwiązanie. Kwestia ustawień i kilku dobrych decyzji na etapie inwestycji.

 

Piszę wszystko na podstawie Vaillanta, zdaje sobie sprawę że u innych producentów często występuje pogodówka która hula samopas i ciężko ją w naszych warunkach z bunkrami wysterować ale na wszystko są sposoby. Temat był o Vaillancie i na podstawie Vaillanta odpisuje.

Pięknie wyklarowane, teraz  to mi się podoba, masz dużego plusa .:D

 

Link do komentarza

Pogodówka ma swoje mocne i słabe strony. Podobnie jak i regulatory pokojowe. Tyle, że tu zaczynamy porównywać zupełnie innego rodzaju regulatory. Ten Auraton (RTH 2025) to prosty model działający dwustanowo - włącz/wyłącz. Czyli nastawiamy stałą temperaturę wody w obiegu, a kocioł włącza się i wyłącza zależnie od tego czy temperatura w pomieszczeniu odpowiada zadanej (np. 20°C).

Dla kotła kondensacyjnego lepsza jest zaś regulacja proporcjonalna. Zamiast wyłączać kocioł obniżamy w temperaturę wody w obiegu i dzięki temu lepiej wykorzystujemy efekt kondensacji. Taki sposób działania - praca ciągła i zmiana temperatury wody - ma prawidłowo ustawiona pogodówka. Jednak ma swoje ograniczenia. Nie uwzględni zysków ciepła od słońca, z gotowania, rozpalenia w kominku itd. Dlatego przy ogrzewaniu grzejnikami, a więc działającym dynamicznie, wcale nie gorzej od podłogówki spisują się zaawansowane regulatory pokojowe. One mogą zmieniać ustawienia temp. wody na kotle, zamiast go tylko włączać/wyłączać. Dzięki temu też lepiej wykorzystujemy zjawisko kondensacji. Najczęściej są opisywane jako regulatory z komunikacją RS. Są i takie, które uczą się bezwładności instalacji grzewczej budynku, tego jak szybko reaguje on na zmiany nastaw.

Link do komentarza
10 godzin temu, demo napisał:

Pięknie wyklarowane, teraz  to mi się podoba, masz dużego plusa .:D

 

Plus jest fakt tylko nie do końca jest tak, że skoro na kotle jest 50 stopni to on się włącza co chwila i wyłącza a grzejniki stygną i grzeją itp itd. (to zależy od nastwy temperatury na sterowniku w pomieszczeniu). Fakt, że pogodówka zareaguje na zmiany temperatury na zewnątrz i podwyższy/obniży temp. na kotle ale przecież w sezonie grzewczym w trybie tygodniowym nie mamy efektu zlodowacenia i zaraz potem efektu cieplarnianego, że pogodówka musi tak szybko reagować. Poza tym różnice w tych krzywych to kilka stopni a nie kilkanaście przy -5 na zewnątrz.

Jeżeli ustawię na podstawie obserwacji temperaturę na 48 lub 47 to możliwe, że bez pogodówki trafię na taką nastawę, ze kocioł mi będzie pięknie modulował bez przerw a temperatura w pomieszczeniu będzie komfortowa. Fakt, że przy nagłym spadku w nocy o te kilka stopni, muszę ewentualnie podwyższyć temp. na  kotle lub liczyć się z tym, że nie dogrzeję pomieszczenia do zadanej temperatury. Z dwojga złego kocioł się nie wyłączy a ja najwyżej będę zdziwiony lub niedogrzany :)

 

Co racja, to racja.

 

Co nie zmienia faktu, przyznam, że z pogodówką jestem zwolniony z eksperymentowania. Pogodówka "myśli" za mnie.

 

Link do komentarza
6 godzin temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

 Nie uwzględni zysków ciepła od słońca, z gotowania, rozpalenia w kominku itd. Dlatego przy ogrzewaniu grzejnikami, a więc działającym dynamicznie, wcale nie gorzej od podłogówki spisują się zaawansowane regulatory pokojowe. 

Myślę że jednak coś tam uwzględni, bo jak w domu będzie cieplej z innych źródeł, to woda grzana gazem się szybciej nagrzeje i wolniej będzie stygnąć, a krótszy i rzadsze czasy dogrzewania niewątpliwie wpłyną na zużycie gazu. Chyba pogodówka nie działa tak z automatu według tylko i wyłącznie z góry zadanego programu, ale też czujnik temperatury nośnika ciepła monitoruje jego temperaturę i wpływa na czasy grzania i wyłączania grzania. Może się mylę ale chyba jednak rozumując logicznie to tak jest.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
2 godziny temu, demo napisał:

Myślę że jednak coś tam uwzględni, bo jak w domu będzie cieplej z innych źródeł, to woda grzana gazem się szybciej nagrzeje i wolniej będzie stygnąć, a krótszy i rzadsze czasy dogrzewania niewątpliwie wpłyną na zużycie gazu. Chyba pogodówka nie działa tak z automatu według tylko i wyłącznie z góry zadanego programu, ale też czujnik temperatury nośnika ciepła monitoruje jego temperaturę i wpływa na czasy grzania i wyłączania grzania. Może się mylę ale chyba jednak rozumując logicznie to tak jest.

tak.

Link do komentarza
2 godziny temu, demo napisał:

Myślę że jednak coś tam uwzględni, bo jak w domu będzie cieplej z innych źródeł, to woda grzana gazem się szybciej nagrzeje i wolniej będzie stygnąć, a krótszy i rzadsze czasy dogrzewania niewątpliwie wpłyną na zużycie gazu. Chyba pogodówka nie działa tak z automatu według tylko i wyłącznie z góry zadanego programu, ale też czujnik temperatury nośnika ciepła monitoruje jego temperaturę i wpływa na czasy grzania i wyłączania grzania. Może się mylę ale chyba jednak rozumując logicznie to tak jest.

Zakładam, ze jest termostat pokojowy, który z racji zysków szybciej odnotuje zadaną temperaturę i priorytetowo kocioł powinien przestać pracować albo zwolnić bieg. Wtedy mamy sytuację jak u mnie  - czyli wskazanie z termostatu i stop na kotle. Tak to rozumiem. Nie wyobrażam sobie pracy kotła jedynie na pogodówce czyli na podstawie wskazań czujnika zewnętrznego.

Link do komentarza
3 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Zakładam, ze jest termostat pokojowy, który z racji zysków szybciej odnotuje zadaną temperaturę i priorytetowo kocioł powinien przestać pracować albo zwolnić bieg. Wtedy mamy sytuację jak u mnie  - czyli wskazanie z termostatu i stop na kotle. Tak to rozumiem. Nie wyobrażam sobie pracy kotła jedynie na pogodówce czyli na podstawie wskazań czujnika zewnętrznego.

Czyli zakładasz że w momencie kiedy twój budynek osiągnie zadaną temperaturę, powiedzmy 21C w miejscu gdzie jest zainstalowany termostat pokojowy budynek przestanie generować straty energii?

 

Hipotetycznie przemyśl, czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby to gdyby w momencie kiedy zbliżasz się do zadanej temperatury w pomieszczeniu kocioł zmniejszał temperaturę zasilania wydłużając czas do osiągnięcia zadanej temperatury korygując krzywą grzewczą i zmniejszając temperaturę zasilania. W przypadku dobrze dobranej krzywej grzewczej i odpowiedniego regulatora można praktycznie doprowadzić do nieprzerwanej pracy urządzenia.

 

Nie jest sztuką palić i wygaszać w kominku 5 razy dziennie. 

 

Urządzenia gazowe mają dużo większe pole do popisu.

 

Link do komentarza
11 godzin temu, Gro-Instal napisał:

Czyli zakładasz że w momencie kiedy twój budynek osiągnie zadaną temperaturę, powiedzmy 21C w miejscu gdzie jest zainstalowany termostat pokojowy budynek przestanie generować straty energii?

 

Hipotetycznie przemyśl, czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby to gdyby w momencie kiedy zbliżasz się do zadanej temperatury w pomieszczeniu kocioł zmniejszał temperaturę zasilania wydłużając czas do osiągnięcia zadanej temperatury korygując krzywą grzewczą i zmniejszając temperaturę zasilania. W przypadku dobrze dobranej krzywej grzewczej i odpowiedniego regulatora można praktycznie doprowadzić do nieprzerwanej pracy urządzenia.

 

Nie jest sztuką palić i wygaszać w kominku 5 razy dziennie. 

 

Urządzenia gazowe mają dużo większe pole do popisu.

 

Zakładam, że temperatura w pomieszczeniu w słoneczny , mroźny dzień może być osiągnięta szybciej z racji uzysku dodatkowego ciepła przez szyby. Ciekawe tylko jaki jest ten chwilowy w ciągu dnia (12-14 godzina) bilans strat i zysków.

 

Obrazowo z tym kominkiem i to w sumie satyra na kotły węglowe i śmieciuchy bez podajnika :) ale dopiero eksperymentuję a w zasadzie nie miałem zbytnio okazji bo aura nas rozpieszczała. Tak na dobrą sprawę dopiero teraz można poczynić jako takie obserwacje bo już są przymrozki a budynek jest z lat 80-tych. Temperatura nastawiona w pomieszczeniach to max 18.2 stopnia Celsjusza. Na kotle max 50 i mimo tego są przestoje. Dom na oko 150 m2 do ogrzania. Nad pogodówką pomyślę a do tego czasu mam nadzieję na większą optymalizację pracy kotła "na oko" czyli czysta obserwacja.

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...

Odświeżę wątek, bo mam pytania związane z czujnikiem Multimatic.

 

Czy ma sens kupno i instalacja tego czujnika i regulacja krzywych grzewczych, jeśli czujniki temperatury wewnątrz domu nie będą do niego podpięte - są połączone ze sterownikami ogrzewania podłogowego?

 

Czy można liczyć na zwrot inwestycji w ten czujnik, jeśli korzysta się tylko z gazu (bez pomp ciepła i innych źródeł energii, którymi miałby sterować)?

 

Piec jednofunkcyjny z zasobnikiem, we wszystkich pomieszczeniach ogrzewanie podłogowe, kilka termostatów w pomieszczeniach.

 

Link do komentarza

Dzięki za odpowiedź. Kocioł: VAILLANT ECOTEC VC 186/3-5

 

Regulacja nie jest powiązana ze sterownikiem podłogówki. Ustawiłem na kotle koło 50 stopni i jest komfortowo jak chodzi o ogrzewanie.

 

Sterownik chcę nabyć głównie ze względu na możliwość ustawienia stref czasowych ogrzewania c.w.u. - zasobnik 120l nie wystarcza przy ustawieniach c.w.u. rzędu 50 stopni, a wydaje mi się bezsensem grzać wodę bez przerwy do np. 70+ stopni.

 

Także pytanie powinno być bardziej - czy / jakie sterownik MultiMatic oferuje oszczędności w kwestii ogrzewania (nawet abstrahując od czujnika temperatury zewnętrznej) i czy te strefy czasowe c.w.u. są warte kilkuset złotych?

 

Z góry dzięki za opinie.

Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Dnia 20.11.2018 o 16:26, demo napisał:

Nic nie odpinaj bo sterowanie pogodowe to bardzo dobra sprawa. 

U Ciebie występuje taka huśtawka temperaturowa, bo masz za wysoką krzywą grzania. Musisz wejść w ustawienia serwisowe i obniżyć na 1 lub nawet na 0,9. Porównywałem ten wykres krzywych grzania od Vaillanda z krzywymi od Wolfa i mniej więcej się pokrywają, dlatego rzucam konkretnymi liczbami, bo sam mam piec Wolfa. 

Ale tak na 100% procent to trudno dobrze doradzić bo nawet nie wiem jaką masz faktycznie nastawioną tę krzywą grzania. Możesz ją zobaczyć w ustawieniach fabrycznych wyświetlając na sterowniku kolejne nastawy fabryczne. Serwisant to zazwyczaj nic nie ustawia albo na pałę i ma w nosie ile piec będzie palił.

Jak zmniejszysz krzywą grzania to będziesz miał mniejsze spalanie gazu i będzie ono przebiegać bardziej wydajnie bo będzie lepsza kondensacja. Ogólnie rzecz biorąc taka huśtawka temperaturowa jest bardzo niekorzystna i wpływa na większe zużycie gazu, a najlepiej jak piecyk chodzi dłużej na niskiej modulacji.

Duży masz ten kociołek bo 25 kW i modulacja do 20%, więc będzie schodził z modulacją do 5 kW a to musi powodować pracę z przerwami, niestety dość częstymi. A sam dom jak ocieplony ?

 

Witajcie po długiej przerwie. Przestałem drążyć temat zew względu na brak czasu - po prostu płaciłem rachunki ... Odgrzewając nieco kotleta: Dom jest ocieplony styropianem 8cm od wschodu i zachodu ( ze względu na dach, nie chciałem ruszać dachu przy remoncie), a od północy i południa 10 cm. EPS 0,37. Okna plastikowe 2 i 3 szybowe .  Ocieplony fundament pianą PUR 5 cm.

Dom z lat 90 tych. Ściany zewnętrzne pustak szary+ styropian 3 cm+cegła.

Krzywa ustawiona jest na 1,2 - tak jak zrobił to instalator.

Dodatkowo na każdych grzejnikach założone termostaty.

Fakt jest taki , że po odpięciu pogodówki w domu jest cieplej ( odczucie ciepła jest inne, grzejniki się nie wychładzają), zużycie gazu jest mniejsze.

Ogólnie wyszło tak , że grzeje z pogodówką i roczny koszt ogrzewania domu z grzaniem wody i kuchenką gazową to około 5800 zł.

Nie wiem czy dużo czy nie.

 

Spróbuje zmienić krzywą wg sugestii.

Edytowano przez Fawlik (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Trzeba było od razu napisać, że to pod dachem... 
    • Krokwie poziome (kleszcze) i pionowe (słupy) są odsunięte od ścian około 40-50cm, więc stwierdziliśmy z kumplem, że to za daleko żeby mocować profile UD do ścian. Może źle się wyraziłem pisząc w powietrzu, bo pofile UD będą przykręcone do krokwi poziomych (kleszczy), ale tylko wschód-zachód, bo te dwie pozostałe płatwie są 30cm wyżej i tam nawet nie ma jak już nic zamocować. To oczywiście niezgodne ze sztuką, bo krokwie coś tam zawsze pracują razem z dachem, dlatego dajemy krzyżowy, OSB i dopiero GK, to samo na skosach. Btw na ścianach szczytowych będzie piana Pur, więc profil by nam zalali pianą jakby był przykręcony do tej ściany. Oczywiście pewności czy to pękać nie będzie 100% nie ma. GK na łączeniach z sufitem i ściankach kolankowych ze skosami będą łączone profielem elastycznym. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Parking ma dużo większą wytrzymałość na ściskanie niż Termo fundament... zatem musi być twardszy... Przecież one mają zasadniczo różne docelowe zastosowanie...   TERMONIUM fundament:         Parking odpowiedniej grubości  zastąpić może termonium, ale w żaden sposób nie może być odwrotnie     
    • W opisie mam tak  Czyli nie ma różnicy czy zastosuje ten czy który mam obecnie eps200 parking w sumie wygląda on mi na lepszy dużo twardszy , ale tamten dedykowany do fudamentu więc jestem głupi z tego ale to i to EPS ... 
    • Kiedy właśnie o to chodzi, żeby sufit podwieszony był zupełnie niezależny, niezwiązany z tym stropem drewnianym, obitym OSB...   Do stropu drewnianego, przez płytę OSB przymocujesz zaczepy do swojego sprzętu sportowego... Będzie on narażone na drgania, przeciążenia, uderzenia przy mniej, czy bardziej intensywnych ćwiczeniach - tak jak ostrzegają wyżej koledzy... Na stropie betonowym może nie bardzo odczuwalne byłyby te ruchy i nie powodowałyby drgań, które spowodują pękanie podwieszanego sufitu z płyt g/k na połączeniach płyt g/k... Jeśli zrobisz wg Twojego planu - czyli sprzęt podwieszony poprzez sufit z wykończeniem g/k - na 100% w krótkim czasie będzie zarysowany sufit... właśnie na połączeniach płyt g/k...   W poprzek pokoju dasz gęściej profile CD60 - co 30 cm - i to powinno mechanicznie wytrzymać obciążenie płytami g/k... będzie sobie wisiał, przecież niczym dodatkowo nie obciążony, a przez otwory, o których pisałem wcześniej, niezależnie od podwieszonego sufitu, umocujesz sprzęt do belek obitych płytami OSB... sprzęt będzie sobie działał, ale nie oddziaływał na g/k... Można pomyśleć o stelażu krzyżowym, ale wydaje mi się, że przy niespełna 3 metrach szerokości pokoju, będzie to przerost formy nad treścią... Jak masz wielkie wątpliwości co do ciężaru podwieszonego sufitu, to (nie wiem co na to powiedzą koledzy) można zastosować PŁYTĘ G-K SPECJALNĄ 2600x1200x6,5MM PRO FLEXI NORGIPS...     No, ja tak bym zrobił... prosty, jednopoziomowy, gęstszy  stelaż, płyty 12 mm, otwory na montaż sprzętu wprost do drewnianego stropu...   Jeszcze uwaga:   Płyta nie powinna się o ścianę opierać - ona ma wisieć na stelażu... przy profilach CD60 zamocowanych co 30 cm, będzie wisieć na pięciu profilach...   Płyta ma 260 cm długości, więc i  tak będzie jeszcze połączenie na jej szerokości do tych 290 cm pokoju...   Będzie miało co pękać - w razie drgań i ruchów stropu...  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...