Skocz do zawartości

kapitalny remont domu - kostka z lat 70'


Gość

Recommended Posts

19 godzin temu, Elfir napisał:

masz ogródek do którego wgląd ma najemca z piętra, czyli bez prywatności.

Ale jednak jakiś ogródek jest. A na mój ogródek wychodziłoby tylko 1 okno najemcy i okno z klatki. W mieszkaniu nie ma ogródka.

 

Ale fakt, w porównaniu z "normalnym" domem jest to ograniczenie prywatności 

Edytowano przez iwona_89 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...

W sumie, lepszy chyba taki ogródek niż żaden - po prostu nikt sie na nim opalać nie będzie mógł (no chyba, że nie przeszkadza potencjalne podglądnięcie), ale grilla zrobić można. Ba, można nawet sąsiada zaprosić :D A taki sąsiad, nawet najemca, w dobrych stosunkach - to skarb! Pamiętam, jak raz wymieniałem podłoga w salonie i mi nie szło, to sąsiad z klatki usłyszał, że remont (drzwi otwarte miałem, bo gorąco strasznie, to chciałem przeciąg zrobić) i się okazało, że robi remonty i mi za pizzę pomógł podłogę zrobić ;)

Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...

Czy autor tematu, albo ktoś inny, dysponuje ostatecznym zestawieniem kosztów remontu?

 

Jestem w podobnej sytuacji - rozważam zakup kostki w atrakcyjnej lokalizacji. Dom ma ok. 50m2 na parterze i tyle samo na piętrze, więc chciałbym nadbudować podasze użytkowe (pod względem prawnym nie będzie problemu z pozwoleniem na to), no i oczywiście wyremontować. Konieczny remont będzie prawie kapitalny, ale nie do końca - w domu są nowe grzejniki i piec (ale rury w ścianach zostały w większości stare), są nowe okna, parkiety są przyzwoite, stan ścian wewnątrz generalnie też. Nie ma problemów z konstrukcją budynku, ani z dachem. 

 

Potrzebuję więć ocieplić, zrobić nową elewację, wyburzyć ścianki na dole, pewnie wymienić różne instalacje, no i właściwie od nowa zrobić kuchnię i łazienki. Do tego nadbudowa poddasza: ścianki kolankowe 120 cm + dach dwuspadowy + wstawienie schodów w strop DMS i wykończenie. Jeśli koszt całości byłby do. 350 tys, to byłbym przekonany. Jeżeli 400-450 to do przemyślenia, 500 tys i więcej raczej odpada.

 

Ponieważ zakres remontu może różnić się od tego co robili inni z podobnymi domami, będę bardzo wdzięczny za zestawienie kosztów, ale i za każdą opinię o przewidywanych kosztach - nawet bardzo "na oko".

Link do komentarza

Nikt Ci tu nie napisze, ile będzie Cię to kosztować. Zbyt duża odpowiedzialność ;)

Ponadto - ceny materiałów budowlanych są teraz bardzo niestabilne, czyli szybują do góry w trybie ekspresowym.

Nie masz pod ręką jakiejś zaprzyjaźnionej firmy budowlanej, żeby zerknęli fachowym okiem?  Nawet jeśli będzie Cię to kosztować kilka złociszy to i tak warto, bo będziesz miał konkretny zakres prac do wykonania i koszt :)

 

Teraz zupełnie moja i tylko moja opinia ;) Nie każdy musi się z nią zgadzać i nie jest bynajmniej niepodważalna.

Według mnie powinieneś się zmieścić w 350-400.000 - to kupa kasy.

 

Ja 12 lat temu dom wybudowałam (240 m2 po podłogach) za 260.000 zeta ;) - gdyby nie boom budowlany, pewnie wybudowałabym za 220.000.  Ale - teorię miałam w jednym palcu, wiedziałam, co chcę, sama zatrudniałam fachowców i rozliczałam ich z jakości wykonanej pracy i pilnowałam.  Sama też wybierałam i kupowałam materiały, szukałam gdzie najtaniej (a budowałam w czasie, kiedy tanio nie było).

 

 

Link do komentarza

Wielkie dzięki za odpowiedź! Oczywiście spytałem już i spytam jeszcze budowlańców, ale nie za bardzo chcą/potrafią podać mi całkowity koszt, co jest zresztą zrozumiałe. Najlepszym wyjściem byłoby przyjrzeć się kosztom, którzy ludzie w podobnej sytuacji musieli ponieść, ale z braku tego nawet zgrubne szacunki od różnych osób są pomocne.

 

A że to dużo kasy - to prawda. Ale to klasyczny dylemat - drogi, stary dom do remontu w dobrej lokalizacji, vs dom taki jaki chcemy i nowy, ale w gorszym miejscu. Szczerze mówiąc ciągle nad tym myślimy :)

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...